Skocz do zawartości
AGArtha

Ranking Trophy Hunters

Rekomendowane odpowiedzi

Ze swojej strony chciałbym dodać tylko tyle że sam ma platynę w terminatorze a za "dziwkę" się nie uważam. W ogóle ten temat a raczej ta dyskusja wymyka się spod kontroli. Zaczynają się wyzwiska co już nie jest fajne. Ludzie gramy dla zabawy a nie dla honoru. Lekko chore - porównywanie gry a raczej platyny do takiej sprawy jaką jest honor...

Edytowane przez play
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybacz kill ale już nie wytrzymam.....

Trophies są częścią PS3 od kiedy??

Dokładnie od 1 stycznia 2009 oficjalnie, ale całość była gotowa i pracowała kilka miesięcy wcześniej.

Ja kupiłem PS3 na początku tego roku i mam 0 trophies. Skończyłem na 100%: Metal Gear Solid 4, MotorStorm, Resistance, Ratchet & Clank, Folklore, NBA Street, Heawenly Sword, Grid, Valkyria Chronicles, The Darkness, Stranglehold i Haze.

Nie moja wina, że grasz w stare kapcie sprzed 2 i 3 lat. Świat poszedł do przodu. Też mógłbym zakrzyknąć: Hej od kiedy to nagle popularne stało się kupowanie telewizorów LCD? Ja mam wciąż Rubina!

Wii kupić!??! Może Ty powinieneś sobie kupić x360. Wielka biblioteka gier i achivmenty od launchu. Miałbyś dzisiaj gamerscora wielkiego jak STODOŁA. Wyobraź to sobie, sobie.

Bezsensowny argument. Gdybyś zadał sobie chwilę trudu zobaczyłbyś jakie mam trophies. Jasno z nich wynika, że gra, która mi się nie podoba ląduje od razu w śmietniku. Jak gta, mirrors, Fat princess i wiele innych tytułów w których nie mam nic, jednego lub kilka przypadkowych pucharków. Przechodzę tylko takie gry, które bardzo mi się podobają, resztę omijam szerokim łukiem. Wii radziłem kupić (z przekąsem, którego nie zauważyłeś), osobom, którym się nie podoba system Trophies i na każdym kroku go deprecjonują lub próbują innym wmawiać, że jest zły. A to tylko część gry niejednokrotnie bardzo przedłużająca rozgrywkę i wyciskająca z gry 110 procent. Jak zrobię platynę to wiem, że już nie mam czego szukać w danym tytule (wyłączając zabawę multi), i mogę sprzedać lub postawić na półeczkę z czystym sumieniem. O twoim argumencie o xboxie nawet nie będę się wypowiadał. Mam swoje granice dobrego smaku.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale bijecie pianę, i piana leci wam z Gęb :P Bez obrazy :D

Może lepiej by było jak by w tym topiku nic się nie pisało, tylko goła tabela z rankingiem,....te emocje :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyśmy tu nic nie pisali to wątek spadłby gdzieś na koniec i wydaje mi się, że nie byłby już dość popularny.

Porozmawiać zawsze można... Ale... trzeba się czasem trochę ugryźć w język zanim się coś powie albo chociaż dobierać mniej bezczelne i wulgarne słowa - bo jak widać prowadzi to do regularnej wojny. I tak się to ciągnie aż nie ucichnie ;)

"- A Ty coś studiujesz?

- Kulturę i Sztukę

- Jak to?

- A bo widzi Pan, jak się ma przed sobą taką Sztukę to trudno zachować Kulturę"

Edytowane przez AGArtha
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agata hehe czyżby cytat z "Daleko od szosy" ?:D

Agnieszka ;) tak jest "Daleko od szosy" hehe dobry serial - dobry cytat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważ, że sam napisałeś o tym, do czego się czepiasz czyli, że każdy kupuje gry takie jakie mu się podobają. Nad czym mam się więc niby zastanawiać? Kupuję grę albo nie. Gram nie po to żeby się męczyć nad jakimś pucharem przez 2 lata, tylko po to, żeby się zrelaksować po dniu w pracy, obowiązkach, które czekają na mnie w domu. Po to właśnie gram - w moim przypadku to Hobby a nie Kara! Uważaj, żebyś do swojej 'wysoko postawionej poprzeczki" nie musiał skakać bo się przewrócisz!

A relaks to wbicie platyny w jeden dzień? Może dla ciebie. Może po prostu za dużo masz tego relaksu w życiu? Ja kocham rywalizację i przy takich trudnych/czasochłonnych trofeach online mogę się wykazać, porywalizować z innymi. I nie bardzo rozumiem, dlaczego karą miałoby być dla mnie wbicie platyny wymagającej poświęcenia dużo czasu? Wszystkie decyzje podejmuje dobrowolnie.

Myślisz, że uważam się za najlepszego? Ku*wa, gdzie tak napisałem? Na podstawie żadnej mojej wypowiedzi nie możesz tego wywnioskować. Ale pamiętaj, że takie platyny jak w T to nic. Kupiłaś tą grę, bo chciałaś zdobyć banalną platynę. Dla mnie jest to równe zeru. Przecież mógłbym kupić tyle a tyle gier, zrobić 5 platyn w 2 tygodnie, ale co mi to daje. 13 lvl, zero satysfakcji. Więc zastanów się prędzej nad sobą, aniżeli mnie byś miała pouczać.

Wyraziłem swoje zdanie. Mogliście się nie wypowiada? Mieliście wybór. Zachciało się wam wojny to ją macie.

Jeśli naprawdę ''trofeowa dziweczka'' odbierasz jako przezwanie ''dziwką'' to bardzo mi przykro, ale dla mnie ten frazeologizm to raczej porównanie do dziwki, ale tylko ze względu na jedną z jej cech. A mianowicie dla trofeów kupujecie nawet najgorsze gry... dziwka też sie nie przejmuje z kim, ważne by dał dużo forsy. Przemawia?

Ale ''Trofeowej królowej'' i tak to nie rusza?

EDIT: Jako potwierdzenie chyba drugiego akapitu dodam, iż w takim ''banalnym'' Batmanie, w którym wiele osób zrobilo platynę, można tak powiedzieć, od tak, ja po prostu nie potrafię. Nigdy nie grałem w żadne slashery i bijatyki ani gry , w których gameplay opiera się na kombinacjach ''klawiszowych''. Ale gram codziennie od tygodnia i prróbuję. Nie poddaje się i tutaj też jest pewna ''hardcore'owość''.

Edytowane przez SDRaid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

Po trzecie zapisałem się, bo oczekiwałem prawdziwej rywalizacji, a nie ''dziwka dziwka hunter'' :turned:

O jakim ty honorze prawisz? Niech spojrzę w frendsy: ten ma platyne w terminatorze, ten też, ten też... o, i jeszcze jeden!

Hmmm... no to Ty sam nie wiesz co piszesz skoro kiedyś było tak jw a dziś już odwracasz kota ogonem. Jeden kretyn zapewne z USA wymislił takie określenie i teraz dzieci się podniecają. Żałosne.

Za dużo relaksu to Ty musisz miec chyba - pewnie Ci w szkole nic nie zadają.

Nie bedę dyskutować z osobą, która gubi się we własnych wypowiedziach - raz mówisz tak a za chwilę w drugą stronę... To są jakieś zaburzenia emocjonalne - zapewnie grasz za często w frustrujące gry - wczesna nerwica może się bardzo odbić na długości Twojego życia.

Jesli chodzi o Harcorowca :D - no za takiego się masz! Pisałes kiedyś, że Ty chcesz grać tylko w same trudne gry, wszystko jest takie banalne dla Ciebie, wszystkie trofea robisz bez problemu, easy czy hard czy pro - dla Ciebie to wszystko jeden prosty poziom.

Nie ważne... nie chce mi się z Tobą dyskutować bo nie warto. Masz swój świat. Warto mieć - nie krytykuję tego. Ale nie przekonuj siła Wszystkich wokoło, że Ten Twój Harcorowy świat jest lepszy.

Widzisz nie robisz na mnie wrazenia.

EOT.

Edytowane przez AGArtha
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wczesna nerwica może się bardzo odbić na długości Twojego życia.

nerwica ta tez moze byc przyczyna epilepsji, przez ktora mozna juz byc totalnie niezdolnym do grania w gry :)

...

A tak na serio, to cos za duzo dziwek sie sypie w tym temacie, a z kolei sam temat odbiega chyba od motywow przewodnich jego zalozenia, skonczmy wszyscy te bezcelowa do niczego prowadzaca wojne.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bedę dyskutować z osobą, która gubi się we własnych wypowiedziach - raz mówisz tak a za chwilę w drugą stronę... To są jakieś zaburzenia emocjonalne - zapewnie grasz za często w frustrujące gry - wczesna nerwica może się bardzo odbić na długości Twojego życia.

Z tego co widzę to ty się właśnie gubisz próbując mi wcisnąć kolejną ''ścieme''. Proszę, napisz, gdzie się pogubiłem.

Jesli chodzi o Harcorowca :D - no za takiego się masz! Pisałes kiedyś, że Ty chcesz grać tylko w same trudne gry, wszystko jest takie banalne dla Ciebie, wszystkie trofea robisz bez

Nie napisałem nigdzie, ze wszystko jest dla mnie banalne. Z resztą znowu próbujesz zaprzeczysz temu co przed chwilą napisałem. A co do Hardcore'owca... to tak uważam się, bo mam inny pogląd na bycie hardcorem. Dla mnie są to osoby z wielkimi umiejętnościami w grach, a także te, które podejmują się trudnych ''wyzwań'' i próbują, mimo że im nei wychodzi. A ty iel razy się poddałaś? O ile jest oczywiście w czym wybierać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz... jednak się za Takiego masz! No i o co się rzucasz od razu?

Ja nie mówię przecież, że męczenie gry do konca to coś złego! Jest wielu takich Graczy, którzy potrafią poświęcić czas na to. Różnisz się od nich tym, ze Oni się nie Panoszą na lewo i prawo chwaląc się jacy to oni są zajefajni i ponad Wszystkimi.

Nie będę już cytować tych Twoich wypocin. Napisałam Koniec Tematu!Mozemy sobie tak ripostować ... długo ale to zbędne. Twoje wypowiedzi w tym wątku nie były skierowane wyłacznie do mnie i może zauważyłeś, że Innym Użytkownikom również się nie podobały.

Spraw Nam odrobinę radości i się tu już nie wypowiadaj :) (jak widzisz tylko siejesz chaos i rozpoczynasz wojny)

Mam nadzieję, że nie proszę o zbyt wiele.

EDIT: Dwa Żubry - i spokój! Oczywiście bezalkoholowe!;)

Edytowane przez AGArtha
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będę już cytować tych Twoich wypocin.

Ja przynajmniej odparłem na twoje zarzuty. A ty?

I jeszcze raz powtarzam, że się nie wywyższam. Jak zdobede ciężką platynę to oczywiste, ze napisze w stosownym wątku. Bo niby czemu nie, skoro większość tak robi? Widocznie tak bardzo ci doskwiera, że ty nie masz czym się pochwalić...

BTW. Ciekawe, dlaczego nie podzieliliście się z resztą zdobyciem platyny w Terminatorze. Czyżby ze wstydu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uczepiłeś się tak naprawdę najgłupszego argumentu, bo akurat Platyna w Terminatorze wpada bez jakichkolwiek nakładów pracy. Np, ja tą grę wypożyczyłem bo w ciemię bity nie jestem i wiem, czego się moge spodziewać po wcześniejszym skonfrontwaniu tej gry z recenzjami. Jednak jestem fanem Terminatora, znanego ze srebrnego ekranu i chciałem zobaczyć jak panom z GRIN wypadła adaptacja T:Salvation na język kodowy. Tym bardziej, że Wanted: Weapons of Fate spod ich ręki, nie wyszło wcale najgorsze.

Zatem, szybkie wypozyczonko za 4 funty na 3 dni celem przejścia bez żadnego szukania znajdziek itp, pierdol to zadne lamerstwo. Wiekszosc graczy, pewnie byla zdziwiona jeśli nie spojrzała wcześniej na zawartość trofeowa tej gry, że po zakończeniu wpada Platyna.

Dla mnie przejawem 'Trofeowej dziweczki', że zaczerpnę z Twojej boskiej sygnaturki jest branie gry pokroju Hanna Montana, gdzie jednak wymagane jest coś ponad samo zaliczenie gry. Czyli dłubanie w bzdurnych questach itp, byle dobija pucharki dla finałowej Platyny.

Sprawdź sobie w co mam platyny i zdziwisz się jaki jest przeskok 'jakościowy' między gatunkami gier, w które mam platyny zreflektuj, że jakkolwiek czuję się we wszystkim dobrze (poza ścigałkami i sportowymi) o tyle nie biegam po forum, obrażając tudzież wyrzucając im, że do pięt mi nie dorastają i nie są godni nazywania się graczami bo nie mają takiej 'wypasionej fpytkę trudnej (pojęcie względne) platyny.'

Zachowujesz się jakby to gry były spritem, a Ty pragnieniem. Zwolnij trochę i postaraj się najzwyczajniej w świecie cieszyć grą i czerpać z nią radość bez patrzenia na jej zawartość trofeową, które są TYLKO dodatkiem, a nie wyznacznikiem jakości. Przestań się też zachowywać jakby oldskul był dla Ciebie erą PS2 i przestań prowokować.

To mówie jako gracz wychowany na najstarszych sprzętach grających, który gra i grał będzie bez względu na zmieniające się trendy.

Edytowane przez SouL
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uczepiłeś się

Wiec, że cię rozumiem, bo akurat na tle tego forum jesteś prawdziwym trophy hunterem i możesz sobie pozwolić na jedną, dwie łatwiejsze. Ale chodzi mi o osoby, które kupują T, bo nie chce im się tracić czasu na zrobienie platyny w innej grze. Nic to im nie daje i przecież po części chcę te przemówić do tych, którzy kupują gry, z których płynąca radość to tylko i wyłącznie zasługa łatwych trofeów wpadających systematycznie jak pojawianie się RROD na Xboxie ^^

Nic do nikogo nie mam. Uniosłem nieco głos, aby przemówić do rozsądku. Piszesz o radości płynącej z gry, a osoby kupujące T wcale nie oczekują zabawy przy tej grze, no mają tylko jeden plan: przejsc --> sprzedać. Zapewne i tak nikogo nie zraziłem do takiego postępowania. Trudno. Wasze życie, wasza sprawa, ja i tak będę kupował gry, które wymagają i poświęcenia czasu i nawet ponadprzeciętnych umiejętnosci (myślę, że taka gra bedzie NGSII choć to slasher, czyli gatunek w którym sobie nie radzę).

A co do mojej poprzeczki w grach: uważam, że FPP, TPS i samochodówki mam opanowane bardzo dobrze. Ale z kolei nie radzę sobie w strategiach (może dlatego, że nigdy w taką nie grałem), grach sportowych i wspomnianych slasherach i pseudoslaherach. I, droga Agnieszko, jest coś złego w tym, że się ''uważam''?

Edytowane przez SDRaid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koniec awantur, koniec tematu! Zdrówko! :thumbsup:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehhh... jak zwykle około 30 miejsca:( mimo iż wpadły 2 platyny :) (uncharted i coj)

Mimo wszystko kawał dobrej roboty aga :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ajjajjaj, zapomnialem zaktualizowac profilu, no coooz, mniej roboty dla naszej kochanej "aktualizatorki" ^^ :)

Za to w przyszlym tygodniu doloze platyne, ot co.

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ajjajjaj, zapomnialem zaktualizowac profilu, no coooz, mniej roboty dla naszej kochanej "aktualizatorki" ^^ :)

Za to w przyszlym tygodniu doloze platyne, ot co.

Hehe to "dałeś ciała" ;) w aktualizacji.

Edytowane przez AGArtha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Delta Szwadron Super Cool Komando Wilków Alfa over!

Mission Accomplished : You've unlocked a New Actualization :tongue:

Enjoy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry "patent" z tym rankingiem :)

Jeżeli chwalimy się nowymi pucharkami to ja co najwyżej z moją ciężko wymęczoną jedną platynką mogę po Was garki zmywać :D

Szacun dla ludzi z ośmioma, dziesięcioma a nawet dwoma platynami,

Moja która pewnie nie jest najbardziej czasochłonna (INFAMOUS) była wypracowywana przez jakieś 4 miesiące :) Nie to że tyle się męczyłem, tylko że konsola to "odskocznia" na którą coraz rzadziej mogę sobie pozwalać.

Osobiście jednak nie ganiam za pucharkami, w infamous wyszło to z dużego zaangażowania w tytuł, przeszedłem gierkę 2 razy na obu karmach i po skończeniu jako INFAMOUS na HARD FINISH brakowało mi do platyny 3 brązek więc żal było nie dopełnić dzieła :)

Moja zasada to jednak głównie zabawa gierkami, a nie wyciskanie soku do ostatniej kropli, zdobycie ostatnich trzech brąz zajęło mi tyle czasu że skutecznie obrzydziło mi ulubioną grę :( (zebranie 100% odłamków, zabicie 100 przeciwników zrzucając ich z dachu, wyssanie energii ze 100 przeciwników) dla osób które w infaomus nie grały dodam że po odkryciu miast na 100% zdobycie tych 2 ostatnich pucharków jest prawie niemożliwe - trzeba zagrać w grę trzeci raz :D

Wracam więc do starych przyzwyczajeń: gram dla FUN'u i ZABICIA CZASU, ROZKRĘCENIA POSIADÓWKI ZE ZNAJOMYMI (BUZZ) i zaprzestaje liczyć puchary :) chętnie jednak dobije do elitarnego grona 6 LEVEL'u i dopiszę się do rankingów :D

Podkreślę jeszcze jednak to co już napisane wyżej: "Szacun dla ludzi z ośmioma, dziesięcioma a nawet dwoma platynami" jeżeli nie zniechęciliście się po pierwszym to pewnie będziecie dzielnie walczyć dalej :D

Pozdro dla pucharo-zbieraczy

Edytowane przez Tomo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze ładnie wszyscy nabijają pucharki. W tym tępie niedługo wypadnę z pierwszej 10 bo ostatnio nie mam czasu na granie. Tylko praca i praca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W temacie sporu o celowość i zasadność maxowania trofek powiem jedno: nic tak nie cieszy jak zrobienie platynki. Nie znam też gry w ktorej platynkę trzeba by było robic dwa lata (jak pisano wczesniej), ale nawet jeśli to jaka radocha by była po jej zaliczeniuteehee.gif. Powiem też że moim zdaniem w niektórych tytułach wydłuża to zdecydowanie żywotność gry. Osobiście pierwsze przejście robię bez myślenia o troflkach, a kolejne dopiero dla trofek. Taki dead space - przechodziłem 4 razy. gdyby nie trofki pewnie byłby to raz góra dwa razy, a tak proszę żywotność gry zwiększona o 100 % ha ha ha biggrin.gif. Co innego jeśli gry kupuje się tylko dla trofek, a zwlaszcza marne tytułydown.gif

Pozdrawiam wyważonych zbieraczy trofek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×