kill 10044 Napisano 24 Kwiecień 2009 Vicky Cristina Barcelona 3/10Niestety nie byłem w stanie wytrzymać więcej niż pół godziny. Film kompletnie o niczym, łażą i smęcą, smęcą i... smęcą. Woody Allen w najgorszej formie, a jak gdzieś przeczytacie, że to jego najlepszy film, to pozostaje tylko wybuchnąć śmiechem.Dead Snow 9/10Kapitalny norweski (chyba), film typu zombie movie. Początek jeszcze poważny, ale później prowadzenie narracji diametralnie się zmienia i mamy czystą zabawę z rozpruwania zombich ( i to uwaga ... hitlerowców!). Gorąco polecam!Butterfly Efect 3 6/10Poprawny. Jak ktoś widział poprzednie części to wie czego się spodziewać. Film kładzie w moim mniemaniu obsada i kiepska ich gra. Fabularnie jest dobrze.YESMAN 7/10Spodziewałem się dużo lepszej komedyjki. Niestety ale Jim Carrey jakby przygasł. Większość śmiesznych momentów jest nieśmieszna, a szkoda bo pomysł na film kapitalny. Mimo wszystko warto zobaczyć.Martyrs 10/10Zostawiłem na koniec prawdziwego killera. Dużo już widziałem filmów okrutnych i strasznych, ale ta francuska produkcja odstawia wszystko na kilometry. Poważnie, jeśli nie macie tolerancyjnych rodziców, dziewczyn czy znajomych lepiej najpierw samemu obejrzeć.*Staramy się trzymać układu jaki zaproponowałem, bo jest przejrzysty.*Staramy się nie spoilerować za bardzo.*I ostatnia ale najważniejsza zasada - POWSTRZYMUJEMY SIĘ OD KOMENTOWANIA INNYCH RECENZJI, bo jak wiemy o gustach się nie dyskutuje. Jeśli nie zgadzasz się z recenzją napisz swoją. Im więcej różnych opinii tym lepiej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bolek2 8 Napisano 24 Kwiecień 2009 (edytowane) Pulp Fiction 10/10 A ja wczoraj po raz dwudziesty obejrzałem Pulp Fiction. Może nie jest to najlepszy film na świecie, ale z pewnością jest w pierwszej piątce ;p Najlepsza rola Samuel'a L. Jackson'a. Życiowa forma Bruce'a Willis'a. Wielki powrót Travolty i sposób patrzenia na świat Tarantino. Wszystko to daje wybuchową mieszankę, obok której nie da się przejść obojętnie :) Polecam! Edytowane 24 Kwiecień 2009 przez kill 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 25 Kwiecień 2009 (edytowane) Doomsday (2008) - 6/10 Jedyne co mi sie w tym filmie podobało to wkurzenie tego punka "Sol" hehe koleś wymiata no i jego pupil ( fetyszysta w lateksie ) ogólnie to film strasznie bez sensu i ten kontrast epokowy miedzy Doktorem a Sol-em. No bez jaj. polimerowe ochraniacze wygladają jak ochraniacze na rolki jak bylem mały :D nie no myślałem że fajnie będzie ogladac film w stylu top gun-a ale sie mylilłem... jednak można obejrzeć... ale raz i na małym ekranie :P Babylon A.D. (2008) - 6/10 Typowy film akcji, w ktorym fabułę przyćmiewają wybuchy, postrzały, wyścigi itd. Vin Diesel oczywiście pasuje do takich ról i to moze uratowało ten film przed 5/10 z mojej strony. Film dla ludzi co nie mają co zrobić z niedzielną nudą. Klasykiem nie zostanie,ale oglądnać jak najbardziej można. 3:10 do Yumy (2007) - 8/10 Ostatnio film, który oglądam bez zmuszania się do samego końca jest dla mnie co najmniej dobrym. Daje 8/10, znakomita gra aktorska, fabuła trzyma w napięciu, jednak do paru "zwrotów akcji" bym się doczepił. Fanom Bale'a i Crowe'a polecam. Dobre kino akcji... Bohater z wyboru (2008) - 6/10 Niezły, jednak pomysł na film troszkę słaby, dobra końcówka i świetnie zagrany, spodziewałem się jednak czegoś lepszego... Mumia: Grobowiec Cesarza Smoka (2008) - 5/10 Film bez rewelacji, można oglądnąć, ale po kilku dniach o nim zapomnisz, mimo dobrego pomysłu jest to odgrzewany kotlet, powielenie pomysłów z części pierwszej. Postal (2007) - 8/10 Zdziwiłem się pozytywnie od pierwszej sceny. Okazało się bowiem że Uwe nakręcił naprawdę dobrą absurdalną komedie która jest nawet lepsza poziomem humoru od gry. Świetnie się to ogląda a gagi są dobrze wyważone, nie narzucają się. Sama postawa reżysera czyli Bolla, pokazuje że to chyba całkiem w porządku koleś. Gra w tym filmie samego siebie, i śmieję się poniekąd z tego całego szumu wokół własnej osoby. To mi się naprawdę spodobało jak koleś mówi mu że "wszystkie filmy jakie zrobił na podstawie gier są totalnymi gniotami" a on mówi z uśmiechem "wiem" :D BEKOWY FILM! Shutter - Widmo (2008) - 5/10 Spodziewałem się czegoś gorszego ale nawet mi sie podobał. Trzymający w napięciu aż do końca, dobrze się ogląda, niezbyt straszny jak na horror ale dobrze się trzyma kupy i ciekawie sie ogląda, ale i tak tajlandzka produkcja lepsza :P Edytowane 6 Maj 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafalsky_90 2 Napisano 6 Maj 2009 (edytowane) Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia (2008) - 4/10 Remake klasyku z gatunku s-f. Jak pierwowzór jest naprawdę genialny tak ta wersja mija się trochę z celem. Przez dużą większość filmu czułem się znudzony. Fabułę tego typu (kosmici, ratowanie ziemi itd. itp.) idzie spotkać w dziesiątkach lepszych produkcji. Efekty specjalne w niektórych miejscach cieszyły oko, ale myślę, że to zbyt mało by polecić komuś ten film. Nawet obsadzenie na pierwszym planie Keanu Reeves'a nie ratuje sytuacji. No cóż klapa. Nie ma co tu więcej mówić. Dług (1999) - 9/10 Żałuję, że obejrzałem ten film dopiero teraz. Dawno nie widziałem by akcja tak trzymała w napięciu, by postacie były tak prawdziwe. Jeden z lepszych Polskich filmów moim zdaniem. Historia o tym jak pewien sku***el (żadne inne słowo tego nie odda) w tej roli genialny Andrzej Chyra, niszczy życie dwójki przyjaciół. Zabiera im dosłownie wszystko i system nie może na to nic poradzić. Jak dla mnie film obowiązkowy do obejrzenia. Warto dodać, iż "Dług" jest oparty na faktach Dragonball Evolution (2009) - 2/10 Jako wielki fan anime na podstawie mangi Akiry Toriyamy gdy dowiedziałem się o ekranizacji Dragon ball'a czekałem z niecierpliwieniem. Wiedziałem, że trudno będzie oddać klimat "bajki" ale nie wyobrażałem sobie, że można tak spieprzyć na całej linii produkcję. To już nie jest epicka, pełna humoru historia. Tutaj Son Goku to studzenciak, a Bulma nawet nie ma charakterystycznej niebieskiej fryzury... Nawet sytuacji nie ratują w miarę udane sekwencje walki... Edytowane 6 Maj 2009 przez rafalsky_90 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 7 Maj 2009 (edytowane) Droga bez powrotu 2 (2007) - 6/10 Film mnie mile zaskoczył, a to za sprawą fabuly. Rozni sie ona od pierwszej czesci, nie jest to historia 3 zagubionych par. W drugiej czesci mamy do czynienie z reality show... Nie jest to cos wybitnego, ale przynajmniej nie zerżnięta historia z pierwszej czesci, jak to w horrorach bywa. I to by bylo na tyle plusow. Wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim nie ma tego dreszczyku. Twarze tych znieksztalconych "postaci" sa caly czas na ekranie. W pewnym momencie przestaja straszyc. W jedynce, bylo to dozowane, twarz tych ludzi byla pokazywana "po kawalku", dzieki czemu bardziej dzialala wyobraznia. Tego w kontynuacji nie ma i niestety najbardziej mnie to draznilo. Gra aktorska - no coz, pozostawia wiele do zyczenia, postacie bezpłciowe. Ogolnie pomysl dobry, ale wykonanie nie takie jak trzeba, a szkoda, bo dobrze sie zapowiadalo... Nieznajomi (2008) - 7/10 Za maski (które lubię^^) i moim zdaniem coś nowego, nie leje sie masa krwi (troszeczkę tylko jest na końcu) i nie latają kończyny jak to bywa w horrorach. Podobają mi się te momenty w których tak sobie "po prostu stoją" masa jak dla mnie ;) Największy minus to, że film jest cholernie przewidujący... Chyba z 6 momentów wyczaiłem, o 5 za dużo... :P Piła V (2008) - 6/10 Ogólnie film wypada średnio. Oceniając go jako horror wypada normalnie, nic nadzwyczajnego. Ma sie wrażenie, że ważniejsze jest rozwikłanie całej zagadki, niż walka o życie 5 osób - tak jakby ich walka była tylko dodatkiem do filmu. Natomiast fabuła to już inna bajka. Bardzo dobra, wciągająca i trzymająca sie kupy. Warto obejrzeć chociażby dla samej kontynuacji serii... Edytowane 12 Maj 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kill 10044 Napisano 12 Maj 2009 Star Trek 10/10 Chciałbym, żeby każdy kto choć trochę lubi filmy s/f zobaczył ten obraz. Absolutnie niewiarygodny, hipnotyzujący wręcz perfekcyjną fabułą, doskonałymi postaciami, grą aktorów, humorem i efektami. W kinie... ciężko po nim wstać... Polscy dystrybutorzy dali dupy! Film prawdopodobnie został oceniony jako nie warty szerokiej dystrybucji, wobec czego jest wyświetlany tylko w Heliosach i Multikinach. Tymczasem w US, zarobił w weekend ponad 70 baniek, a recenzje stawiają go już w pierwszej 50tce najlepszych filmów wszech czasów. Średnia na IMDB mówi sama za siebie. Uwaga dla trekerów! Film ma mało wspólnego z uniwersum Star Trek. Liczne nieściślości mogą wpłynąć na odbiór tego filmu. Polecam zobaczyć go jako nową wersję, świerze podejście do tematu, bo kontynujacja czy chociażby remake to żaden. Ile waży koń trojański? 5/10 Machulski... Jeśli ten film był dedykowany ludziom, którzy pamiętają lata 80' i potrafią wyłowić w nim jakieś ukryte smaczki i żarciki... no to ja jestem ślepy. Kolejna porażkowa rodzima produkcja. Do wytrzymania tylko po kilku piwach. Idealny facet dla mojej dziewczyny 5+/10 Kolejny "kąsek". Tym razem jednak można od czasu do czasu skrzywić kącik ust. Natomiast konia z rzędem i królestwo temu kto powie mi o czym był/jest ten film? After Dark Horror Fest - From Within 7/10 Dobry. wciągający horror. Nie jakaś szmira. Oczywiście jest to produkcja o znikomym budżecie, ale jednak obroniła się na swój sposób i spokojnie można ją obejrzeć. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 16 Maj 2009 Juno (2007) - 7/10 Sympatyczny film z dobrymi dialogami i przyzwoitą grą aktorską. Miła odmiana po innych filmach oscarowych, które widziałem. Ciężar całego filmu dźwiga Ellen Page i wychodzi z tego zwycięsko, będzie jeszcze z dziewczyny pociecha. Superhero (2008) - 5/10 No i mamy kolejny film z serii "coś tam Movie". Na pewno lepszy od "Epic Movie" ale zapewne się ze mną zgodzicie, że nic z tej serii nie powtórzy sukcesu "Scary Movie". Poziomem humoru minimalnie lepszy od "Onion Movie" Z resztą z każdym filmem tego typu poczucie humoru, które sobą reprezentują te filmy staje się coraz bardziej nudne. Tutaj było kilka scen, w których naprawdę się uśmiałem, chociażby gang hobbitów :P. Harold & Kumar Escape from Guantanamo Bay (2008) - 8/10 Zdecydowanie lepszy niż poprzednia część. Jedna z tych komedii tak głupich, że aż zaj**iście śmiesznych. Nie ma co się rozpisywać. Zdecydowanie polecam, raczej dla ludzi przed 30 rokiem życia. Nie wszystko złoto co się świeci (2008) - 6/10 Po zwiastunie spodziewałem się czegoś lepszego, a tak to było trochę nudno + głupie teksty + fajny wybuch na początku spowodowany samozapaleniem się kartki. Trochę mało akcji.... Sam film był niezły, ale tylko niezły - bez rewelacji. Jeśli ma się czas, to można oglądnąć. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bolek2 8 Napisano 16 Maj 2009 Gran Torino - 8/10 Film polecił mi znajomy iii...nie zawiodłem się. Ogólnie jakoś Eastwood w roli reżysera mi nie podchodził, ale ten film jest wyjątkiem. Ciekawa fabuła, świetna gra aktorów (w tym genialna Eastwooda) oraz piękne zakończenie i przesłanie sprawiły, że to na razie w moim mniemaniu jest najlepszy film 2009 roku. Polecam z czystego serca.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 21 Maj 2009 (edytowane) Poznaj moich Spartan (2008) - 5/10 Filmik ok. Może nie zachwyca i nic nowego ale można zobaczyć. Spędziłem miło czas oglądając ten film choć zdarzały sie momenty w których chciałem schować głowę między kolana żeby nie patrzeć na głupoty na ekranie. Ogólnie film śmieszny, ale tak naprawdę da się obejrzeć go jedynie jeden raz bo potem już nie jest śmieszne... Ruiny (2008) - 7/10 Wiem, iż fabuła filmu jest oparta na książce, dlatego tez oceniam sam obraz, a nie film jako ekranizacje książki. Fabuła filmu wydaje sie dość zrozumiała, spójna i nawet wciągająca. Akcja rozwija sie powoli i bez jakiś efektów, co jest plusem w filmie. Jako thriller odbiega od standardów, ale zdecydowanie zalicza sie do tej kategorii. Grę aktorów oceniam średnio, a całokształt poprawnie. Ogólnie polecam. Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj (2008) - 9/10 Rewelka... Nie jest to typowa komedia kryminalna, świetny scenariusz, bardzo oryginalny, świetnie nakręcony, genialna gra aktorska, przede wszystkim Farrella, można się pośmiać; dobra muzyka... Królowie ulicy (2008) - 8/10 Wszystko czego potrzebuje dobre kino akcji i sensacji. Dobra obsada i ciekawa historia, która zaciska powoli pętlę na szyi widza. Atmosfera robi sie coraz gęstsza, a trupa daje się wyczuć na kilometr. Do tego dobra muzyka i ruch kamery - jakby zawieszonej w powietrzu. Na pewno nie nudny a to już sukces obecnego kina sensacji. Gdzieś tam w środku filmu akcja trochę zwalnia ale napięcie przyśpiesza do samego końca. Ciekawa historia o skorumpowanych glinach... Edytowane 25 Maj 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kill 10044 Napisano 25 Maj 2009 Anioły i Demony 4/10 Jeśli ktoś nie czytał książki to film ma prawo mu się spodobać. Natomiast w przeciwnym wypadku to jest masakra. Pozmieniane fakty, nazwiska, wykreślono niektóre główne postacie, zmarginalizowane inne. Film jest chaotyczny, bez ikry. Nie wzbudza emocji. A przy książce można się było zesrać w gacie z napięcia. Zamiast marnować kasę na tą odwaloną rzemieślniczą robotę proponuje kupić książkę. Gwarantuje, że łykniecie w jednym podejściu. Dla Ciebie i Ognia 0/10 i 10/10 Ha! Kolejny polski film. Tym razem na tapetę idzie produkcja niezależnej firmy z "aktorami", których nie widać w innych produkcjach, powiedzmy bardziej komercyjnych. Dlaczego dwie tak skrajne oceny? Pierwsza ocena za kwestie techniczne. Amatorka. Zdjęcia i aktorstwo poniżej jakiejkolwiek krytyki. Druga ocena za scenariusz i wciągającą historię. Wreszcie nie głupawa komedia romantyczna! Ten film to mistery thiller pełną gębą! Ile mamy takich rodzimych produkcji? Hmmm.... Naprawdę duże brawa! Obejrzałem z przyjemnością, mimo tego, że film przypomina swoim stylem W11 albo o zgrozo 997. Underworld 3 Rise Of Lycans 8/10Bez Kate Beckinsale spodziewałem się kichy. A jednak film się obronił dobrą historią. Trochę zabrakło głębszego wejrzenia w psychikę głównej pary, ale mimo wszystko film jest godnym preqelem swoich poprzedników. No i absolutnie niewiarygodny jak zawsze Bill Nighy, którego charyzma spokojnie utrzymała film w ramach przyzwoitego widowiska. Rola żeńska byłej Tomb Raiderki też bynajmniej nie przeszkadzała ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 4 Czerwiec 2009 (edytowane) Jeszcze raz (2008) - 4/10 Bardzo przeciętna komedia. W sumie nie wiem dlaczego komedia? Śmieszny ten film na pewno nie jest. Na plus zasługują zdjęcia i muzyka. Piękne widoki. Ogląda się to bez większych emocji, obrazki przelatują film się kończy i się o nim zapomina. Przebudzenie (2007) - 8/10 Nie banalany pomysł, wzruszający, trochę nudnawy chwilami, ale klimatyczny i na pewno inny od reszty i choćby dlatego można po niego sięgnąć w jakiś melancholijny wieczór. A także dla bardzo dobrej gry aktorskie Jessicy Alby. Po prostu walcz! (2008) - 8/10 Film po prostu przemawia do widza, fajna fabuła, akcja, muzyka. Musicie zobaczyć. Edytowane 4 Czerwiec 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fayabusa 7 Napisano 5 Czerwiec 2009 Na zachodzie bez zmian (1979) - 9/10 Co tu duzo pisac, klasyka... to trzeba zobaczyc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 5 Czerwiec 2009 (edytowane) Incredible Hulk (2008) - 5/10 Film nie porywa. Według mnie gorszy od poprzedniej części. Strasznie nudny, tylko efekty specjalne i nic poza tym. Nie wiedziałem że Liv Teylor też posiada super moce - twarda kobieta :) Można oglądnąć ale nie trzeba. Iron Man (2008) - 6/10 Powiem szczerze lekko zawiodłem się na tym filmie. Niestety akcja filmu rozgrywa się bardzo powoli, niektóre sceny okropnie denerwują są za bardzo nierealne, wiem że film jest zrobiony na podstawie komiksu, ale pomimo to niektóre sceny są za bardzo nieprawdopodobne aby mogły się wydarzyć... Wydaje mi się że twórcom zabrakło pomysłu. Klimat jest taki sobie... Mi osobiście film średnio spodobał się, ale ogólnie polecam tym co nie oglądali, myślę że warto obejrzeć, chociażby z ciekawości... Edytowane 5 Czerwiec 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adrianek274 4 Napisano 6 Czerwiec 2009 (edytowane) TERMINATOR:OCALENIE 7/10 Film tylko dla ścisłego grona odbiorców. Jak ktoś lubi postapokaliptyczny, zniszczony świat, to będzie się dobrze bawił. Wzorowe efekty specjalne, jednak czasem naciągane. Fabuła- miałem wrażenie że o niczym. Gra aktorska-bardzo dobra. Generalnie polecam fanom sci-fi oraz zrujnowanego świata. Film bardzo łatwy lekki i przyjemny-idealny na wolny wieczór w kinie. ANIOŁY I DEMONY 8/10 Na początek zaznaczam najważniejszą sprawę- NIE CZYTAŁEM KSIĄŻKI. Z tej pozycji film podobał mi się i to bardzo. Jako fan teorii spiskowych, rozwiązywania zagadek byłem wniebowzięty. Fabuła jest więc bardzo ciekawa, trzyma w napięciu. Gra aktorska- bardzo bardzo dobra. Tom Hanks spełnił swoją rolę idealnie i pasował do niej jak ulał. Bardzo dobra praca kamery i ujęcia. Bardzo dobra, niezobowiązująca historyjka o Kościele. Podkreślam jeszcze raz- oceniam ten film tylko z "pozycji" filmu. Książki nie czytałem, ale film tak jak napisałem wyżej zrobił na mnie dobre wrażenie Edytowane 6 Czerwiec 2009 przez adrianek274 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 9 Czerwiec 2009 (edytowane) Stop-Loss (2008) - 8/10 Stanowczo dramat, dobrze zagrany. Muzyka świetna. Co prawda temat oklepany (szczególnie ostatnio), ale mimo wszystko uważam, że warto obejrzeć. Sierociniec (2007) - 8/10 Film bez taniej przemocy. Miłośnicy horrorów gore nic tu nie znajdą. Nastolatki szukające taniej przemocy także poczują się zawiedzione. Ktoś, kto lubi dobrą fabułę, dreszczyk emocji, oraz zaskakujące zakończenia zmuszające do chwili refleksji, ten będzie co najmniej zadowolony. Edytowane 9 Czerwiec 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AGArtha 786 Napisano 12 Czerwiec 2009 (edytowane) Terminator : Ocalenie (2009) - 4/10 5 czerwiec - premiera filmu... bilety zarezerwowane, w kinie kolejki, sale pełne. Wszyscy chcą zobaczyć nowe dzieło - nowego Terminatora... Film to czysty wulkan efektów specjalnych i taniego scenariusza "o niczym". Zbyt dużo było "kserem" z innych filmów, np.: Ogromne roboty - zupełnie jak w "Transformers'ach"; pościgi latającymi maszynami - "Gwiezdne Wojny"; Statek "wieźniarka" - jak z "Wojny światów"; całe człowieczeństwo z ich walką ze Skynet - po prostu "Matrix"; Postać Marcusa - "Mad Max"; no i scena, która (jako jedyna) wzbudziła oklaski na sali : Spotkanie z Arnoldem - 5 sekund a tyle radości - istny "Straszny film"; pomysł operacji przeszczepu serca - szkoda, ze jej nie pokazali, zapewne prowadziłby ja Sokole Oko z "M.A.S.H.'a". Gdyby miał zupełnie inny tytuł i nie miał wałkowanej historii dziejów Johna Connora to zawiedzenie nie byłoby aż tak duże. Film ma wiele niedorzeczności fabularnych i niewyjaśnionych spraw, brak mu powiewu świeżości. Film długi, nudny i zamotany a tak na prawdę zupełnie "o niczym". Nie polecam! ...opuszczając salę kinową każdy poczuł zawiedzenie i rozczarowanie. Edytowane 12 Czerwiec 2009 przez AGArtha Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 15 Czerwiec 2009 (edytowane) Jaja w tropikach (2008) - 7/10 Dobry film naprawdę można się pośmiać. Rola Cruisa i Downeya Jr. mistrzowska reszta aktorów również zagrała na wysokim poziomie. Bardzo przyjemna komedia którą najlepiej ogląda się w kilkuosobowym gronie. Polecam Z archiwum X: Chcę wierzyć (2008) - 5/10 Dużo gadki - szmatki o niczym i wydumanych tekstów, a akcji jak na lekarstwo. Sam główny wątek wyraźnie odstaje poziomem i miodnością od serialowych wykonań i pomysłów. Obejrzałem, jutro już o nim zapomnę. Pewnie jak Gillian Anderson i David Duchowvny będą koło 60-tki to znowu ich wyciągną do zagrania w kolejnej części. Tylko strzelaj (2007) - 4/10 Chyba nigdy w życiu nie widziałem takiej przesady ale szczypta tego wszystkiego nawet trochę mi się podobała, stąd ta ocena. Ale ogólnie to raczej kpina. Die Hard jest mniej przesadzony niż "Shoot em up" :P Tajne przez poufne (2008) - 7/10 Film jest niczym innym jak krótka historia, wyssana z palca, ale możliwa w życiu realnym. Opowiedziana w sposób wyśmiewczy i ironiczny o tajnych służbach U.S.A. I tu muszę pochwalić obywateli Stanów, że jednak potrafią się z siebie śmiać. Fabuła jest w porządku, ponadto dobra obsada i dobra gra aktorska. Zdecydowanie polecam !!! Ultimatum Bourne'a (2007) - 8/10 Po raz kolejny Mat Diamond udowadnia, że nadaje się idealnie do roli Bournea. Film ciekawy, pełen napięcia i akcji. Coś mi się zdaje, że lepszy od Krucjaty... Polecam, dla wielbicieli akcji, no i samego Bournea. Edytowane 15 Czerwiec 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adrianek274 4 Napisano 17 Czerwiec 2009 (edytowane) Sin City Film ciężki jak cholera, właściwie to groteskowy. Sam nie wiem co o nim myśleć bo Sin City to bardzo dziwna produkcja. Technicznie stoi wzorowo- grafika, ujęcia, klimat-perfekcyjny. Ale tak w zasadzie nie opowiada o niczym, poza wiernością policjanta, miłością gangstera do prostytutki, i historią gościa który chciał pomóc, a to wszystko przeplatane historią prostytutki. Generalnie produkcja nie na sobotni wieczór. Przerysowane momenty walk, czy też często śmieszne sceny gore. Fanom gatunku na pewno się spodoba, mi już trochę mniej, niemniej jednak polecam obejrzeć żeby "wiedzieć o co chodzi" Edytowane 17 Czerwiec 2009 przez adrianek274 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kill 10044 Napisano 26 Czerwiec 2009 Transformers 2 Revange Of The Fallen 9/10 Kapitalny popis nowoczesnej techniki filmowej. Film napakowany farszem od początku do końca. Mając w pamięci pierwszą część poszedłem do kina by dobrze się zabawić i zrelaksować. I dokładnie to dostałem! Do tego wszystkiego przepiękna, zjawiskowa Megan Fox. Jeden punkcik odjąłem za lekki chaos fabularny na początku i super szybkie sceny walk, w których ciężko coś dokładnie zobaczyć. Knowing 7/10 Pomimo nieprzychylnych recenzji uważam, że film wart jest zobaczenia. Nicholas Cage w swojej standardowej roli zabieganego tropiciela zagadek nie do rozwiązania. Ciekawy film od początku do końca, a chyba o to chodzi w dobrym filmie. 12 Rounds 5/10 Reżyser Szklanej pułapki 3 chyba chciał zrobić film w podobnym stylu. Wyszło szybkie kino sensacyjne z bardzo naciągną fabułą i aktorami normalnie grającymi drugoplanowe role w serialach NBC :P Generalnie źle nie jest, ale dobrze też nie. Wielki Szu 10/10 Dlaczego teraz już się nie kręci takich filmów? Polska kinematografia jest w strasznej zapaści. Oto film z roku 82, który oglądany kolejny raz, kolejny raz powoduje ciary i ogląda się go z napiętymi wszystkimi nerwami. Klasyk, który zjada na śniadanie wszystkie polskie produkcje z ostatniego 10-lecia na śniadanie. Polecam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
imatix 5 Napisano 26 Czerwiec 2009 Szybko i Wściekle (2009) 8/10 Film ciekawy. Akcja dzieje się pomiędzy częścią 2 (Za Szybcy za wściekli) a częścią 3 (Tokio Drift). Bardzo ładnie nawiązano do fabuły wcześniejszych części i rozwinięto wątek pobytu Dona (Vin Diesel) na Dominice. Bardzo dobra scenografia, bardzo naturalne wplątanie wątku miłosnego po garażowemu. Jedynymi mankamentami tej produkcji są że przez pierwsze 40 minut wszyscy tańczą, gadają i smęcą, a nie jeżdżą samochodami (na co liczyłem) i odsunięcie się od Undergroundowego stylu części pierwszej. Filmik efekciarski (dużo wyBUMów i efekciarskiego jeżdżenia samochodami ), przeznaczony głównie dla osób ceniących FUN z oglądania filmu, niżeli fabułę. Gustującym w tych tematach polecam wybrać się do wypożyczalni po film, bo jest wart. Tym co nie gustują w tym, też polecam :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 27 Czerwiec 2009 (edytowane) Włatcy móch. Ćmoki, Czopki i Mondzioły (2009) - 7/10 Widziałem film i rewelacja to nie jest ale trzyma się tego co widzieliśmy już w serialu (i to jest dobre). Na niczym się nie zawiodłem, odpowiednia dawka humoru, no i ten klimat. WALL.E (2008) - 4/10 Początek jeszcze jako tako wciąga, ale wraz z rozwojem fabuły powieki zaczynają się z niebezpiecznie posuwać ku sobie, a więc jeśli chcesz spać obejrzyj sobie ten film, na pewno nie pozostanie ci ta bajka w pamięci tak jak Shrek czy Epoka Lodowcowa. Ong bak 2 (2008) - 7/10 Film jest dobry i nic więcej. Gorszy od jedynki moim zdaniem. Było kilka ciekawych scen, najbardziej podobała mi się końcówka filmu. Echelon Conspiracy (2009) - 5/10 Trochę futurystyczny. Pokazuje, do czego mogą być zdolne nowoczesne technologie. Oryginalny pomysł to nie był. Już widziałem filmy o tym i w dobie słynnej globalizacji pewnie będzie ich więcej. Ale jest to sprawne kino sensacyjne i dobrze się to ogląda. Nie wymaga myślenia, ale takie filmy na deszczowe wieczory są wporzo. :) Skazaniec (2008) - 8/10 Na prawdę świetny film, rewelacyjne kreacje aktorskie, scenariusz tez ekstra, takie jest moje zdanie. Już myślałem, że z Valem dobrego filmu nie obejrzę, a tu nagle takie coś, nie no jestem pod wrażeniem. Polecam naprawdę ten film!!!! Zgon na pogrzebie (2007) - 9/10 Zapowiadała się średnia, angielska komedyjka, a wyszła rewelacja wśród mojego zbioru obrazów humorystycznych. Świetna gra Tudyka, niczemu sobie oprawa muzyczna, klimat przez cały film utrzymany. Jednym słowem - gorąco polecam wszystkim fanom tego gatunku. Gran Torino (2008) - 10/10 Clint pokazał wielką klasę. Rewelacyjny, przejmujący film. Wszystko doprowadzone do perfekcji: od aktorów aż do muzyki. Znakomite pokazanie USA jako kraju wielu emigrantów z różnych stron świata, oraz ich problemów. A w tym otoczeniu pokazano Walta Kowalskiego, weterana wojny w Wietnamie, nieznoszącego "żółtków". Jesteśmy świadkami metamorfozy Walta, jego złotych myśli, ale przede wszystkim niesamowitej osobowości. Film nie jest w żaden sposób nadęty. Jest piękny w swojej prostocie i sugestywności. Po prostu porusza i zapada w pamięci. Edytowane 27 Czerwiec 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AGArtha 786 Napisano 29 Czerwiec 2009 (edytowane) Transformers : Zemsta Upadłych Film rewelacja!!! Polecam Wszystkim fanom Transformers i nie tylko! Zapierające dech efekty specjalne, bardzo "wciągający" wątek fabularny, wiele zabawnych i "smutnych" scen, doskonałe efekty dźwiękowe i idealnie dobrana muzyka. Ta część opowieści o Niesamowitych Maszynach jest jeszcze bardziej widowiskowa od części pierwszej. POLECAM NAPRAWDĘ GORĄCO!!! Edytowane 29 Czerwiec 2009 przez AGArtha Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 30 Czerwiec 2009 Adrenalina 2. Pod napięciem (2009) - 6/10 Film jest maksymalnie popieprzony i pokręcony. Reżyserzy zbyt postawili na chaos i efekty pirotechniczne kosztem fabuły i wartkiej akcji, co było atutem pierwszej części. Underworld: Bunt Lykanów (2009) - 6/10 Trzecia część Underworld wydaje się być słabsza od poprzednich. Chociaż jest bardziej mroczna i ma mniej efektów specjalnych-komputerowych (w tym przypadku to jest na plus), to mało wciąga. Już trzeci raz powielany jest ten sam wątek, przez co fabuła powoli się nudzi. Jednak ogólnie film cieszy "oko", a fani filmów o wampirach nie bedą zawiedzeni... Oszukana (2008) - 7/10 Szczerze mówiąc miałam co do tego filmu większe oczekiwania... Moim zdaniem w grze Angeliny nie ma niczego nadzwyczajnego... Owszem - udało jej się dobrze oddać dramat matki, która nie potrafi pogodzić się ze stratą dziecka i wciąż szuka odpowiedzi, nawet wtedy gdy nadzieja krytycznie maleje. Jednym słowem film ciekawy, ale nie nadzwyczajny podobnie jak sama gra Angeliny Jolie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Oski 5 Napisano 1 Lipiec 2009 Po Prostu Walcz (2008) 10/10 Film naprawdę świetny, życie pewnego "nastolatka" przedstawione w bardzo...drastyczny sposób. Fabuła świetna, wykonanie wspaniałe, gorąco polecam ! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dazidek 1 Napisano 2 Lipiec 2009 (edytowane) Dragonball: Ewolucja (2009) - 4/10 Niestety, ale obraz jest zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wszystko jest takie sztuczne i jakby do końca niezgrane. Ogólnie odradzam i nie wyobrażam sobie kontynuacji, no chyba, że będzie w innym klimacie... Mroczny rycerz (2008) - 8/10 Bardzo dobry film. Ogląda się go świetnie. Joker (Heath Ledger) fenomenalny według mnie i oczywiście zasłużony Oscar. Co tu dużo pisać Christopher Nolan chyba jest to pierwszy reżyser który czuje klimat komiksu i perfekcyjnie go przenosi na duży ekran. Polecam nie tylko fanom Batmana. Skazani na Shawshank (1994) - 9/10 Jestem pod wrażeniem. Uwielbiam zaskakujące zwroty akcji. Oglądałem po raz pierwszy właśnie wczoraj i ostatnie pół godziny mnie zamurowało. Samo zachowanie strażników na początku filmu oraz potraktowanie nowego przez naczelnika (Toma) sprawia, że do tej pory nie mogę się otrząsnąć. W dodatku świetnie zagrana rola Red'a. Fajnie pomyślany film. Bardzo dobrze opowiedziana historia. Ciekawa fabuła nie nudzi - wręcz przeciwnie - sprawia, że z każdą minutą chcesz wiedzieć więcej. A już sama końcówka (właściwie od momentu podejrzeń Red'a o skłonności samobójcze głównego bohatera) do samego końca trzyma w napięciu i nie każe odejść od telewizora nawet na chwilę. Siedem dusz (2008) - 10/10 Niezwykły. Arcydzieło. O bezgranicznym poświęceniu nawet za cenę własnego życia. Winy zostały odkupione. Znakomita kreacja Willa Smitha. Jestem wzruszony i poruszony do głębii. Nie można przejść obojętnie obok tego filmu. POLECAM Nienarodzony (2009) - 5/10 Film wypada średnio w kategorii horror. Może gdyby premiera tego filmu była jakoś 5 lat temu, kiedy była moda na produkcje tego typu (jak The Grudge, The Ring), film może by zaszalał dużą oglądalnością i powodzeniem. Niestety temat jest już "oklepany", dawno się już przejadł. Dużo wątków i efektów jest zaporzyczonych z innych obrazów o podobnej tematyce. Pomimo ładnie prezentującej się bohaterki (główny atut filmu!!!) i dobrych efektów, film nie porywa widza i nie trzyma w napięciu, a co najgorsze - mało straszy!!! Ogólnie obraz wypada średnio, ale nie polecam... Slumdog. Milioner z ulicy (2008) - 8/10 Film może i wychodzący ponad przeciętność ale na pewno nie zasługujący na tyle oscarów (chociaż one nie zawsze są akurat wyznacznikiem jakości w kinie). Generalnie można zobaczyć ale bez jakiejś rewelacji. Green Street 2: Stand Your Ground (2009) - 6/10 Film ten ma niewiele wspólnego z częścią pierwszą. Główny bohater ma śmieszny głosik. „Green ...” jest trochę podobny do „Ucieczki do zwycięstwa” z Sylwestrem Stallonem i wieloma innymi gwiazdami aktorskimi i futbolu, z tym że tam bohaterowie grali o życie, a tu walka toczy się o wcześniejsze opuszczenie więzienia. Walkiria (2008) - 7/10 Dobry film. Bez rewelacji. Jeżeli myślicie, że to drugi Opór to się mylicie. Walkiria stara się nie być hollywoodzka i dobrze się ją ogląda w przeciwieństwie do Oporu. Wydaje mi się, że Singer postarał się aby film był jak najbardziej prawdziwy i choć Cruise na Staufenberga za bardzo nie pasuje to zagrał bardzo dobrze. Tyle, że to Cruise. Ogólnie nie ma się o co przyczepić po za przewidywalnością. Szkoda też, że Niemcy mówili po angielsku. No ale tak pewnie nikt by kasy nie wyłożył. Dla zafascynowanych historią obowiązkowo. Dla reszty... nie spodziewajcie się zaskakującego filmu akcji. Lot nad kukułczym gniazdem (1975) - 9/10 Znakomity film z wprost fenomenalną rolą Jacka Nicholsona. Zagrał niesamowicie sympatyczną postać, która mimo to może budzić wątpliwości czy jest w pełni pozytywna. Osobiście uważam, że tak, ale odsyłam do filmu. Niesamowite jest to, że w paru scenach, podobnie jak w "Infiltracji" i "Lśnieniu" (choć tutaj to tylko jedna scena), aktor improwizuje i jak zwykle wychodzi mu to po prostu niesamowicie. Reszta obsady również znakomita, aktorzy faktycznie wyglądali na chorych psychicznie. Osobiście mam trochę wątpliwości co do przyznania Oscara dla Louise Fletcher - dobra rola, ale nie jakaś wybitna. Trochę też nie bardzo spodobała mi się demonizacja jej postaci, ale może w książce, którą muszę koniecznie przeczytać, będzie lepiej to ukazane. Aczkolwiek nie można jednego zaprzeczyć - jej postać budzi nienawiść i o to też chyba chodziło. Szczególnie rewelacyjna jest scena imprezy w szpitalu psychiatrycznym, choćby dla niej koniecznie warto ten film obejrzeć. Edytowane 23 Lipiec 2009 przez Dazidek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach