Skocz do zawartości
Patricko

Liga 1

Rekomendowane odpowiedzi

Oj przepraszam Mazia i Faupera za kwalifikacje ale poddaję się pod osąd mam to na video zaraz zapodam :)

Co do wyścigu to... dla mnie nudy i wcale moje tempo nie było szybkie, a na końcu to już dałem sobie na luz.

Patricko to samo miał na pierwszym GP i wcale się nie dziwie, że tak mówi bo ma trochę racji ;)

Z tego co pamiętam to ja poprzednio byłem 4 i nic więcej bym nie ujechał.

Relacja z mojej strony jutro ale nic ciekawego w niej nie będzie :) czekam na kwalifikacje z YT pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak poza tym, to wyścig był spoko. Super start, piękny pierwszy zakręt, a potem wąchanie spalin czołówki;) Gratulację dla zwycięzcy. Oby w następnym wyścigu było lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochany, moze i sie cisne i koncze spinem ale poki co to jestem lepszy:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja zlapalem disconnecta na 5 okrazen przed koncem - co pocieszajace nie zlapalem ani 1 punctera az do momentu rozlaczenia no ale cos musialo sie spierd... i sie spierdol.... bede mial wiecej czasu to cos napisze o wyscigu.

Edytowane przez UniteD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to chyba powinienem dostać jakąś nagrodę za ładne przepuszczanie przy niebieskiej fladze :tongue:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Ja wyścig zakończyłem kilka okrążeń przed końcem.

Powodem był 4-ty (słownie: czwarty) puncture, przy wyjeździe na prostą startową strzeliła opona, zero czasu na reakcję i pocałunek z bandą.

Filmik od startu do pierwszego puncture'a wrzuca się właśnie na youtube'a - zaktualizuję posta jak już będzie.

Co do Verbatimka - nie zgadzam się na przyznanie mu punktu za 8 miejsce.

Ósme miejsce zająłem wg oficjalnych (moich też) wyników ja.

Mogłem być wyżej, gdyby nie 4 puncture'y, ale oficjalnie byłem ósmy.

Nie możemy spierać się który babol gry jest ważniejszy - niesłuszne naliczanie czy niesłuszne puncture'y.

Przyjęliśmy, że startujemy bez czekania na patcha, więc ponieśmy wszelkie tego konsekwencje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to chyba powinienem dostać jakąś nagrodę za ładne przepuszczanie przy niebieskiej fladze :tongue:

No tak, doganiam Cie, a Ty mi spinujesz przed nosem XD Bodajże za zakrętem numer 2.

PS.

Error, jak coś to mogę jechać po swojemu następnym razem jak będziesz za mną :) Ale wtedy zamiast przejechać to zapewne skończymy razem spinem, bo po prostu będę najzwyczajniej w świecie Cie legalnie blokował, a nie zostawiał miejsca na każdym zakręcie tak jak to robię teraz.

Jak widać moje dobre serce po raz kolejny okazuje się zbyt dobre ... :)

Edytowane przez Patricko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Verb, tak jest otrzymujesz niebieskiego lizaka :

lizak_niebieski.jpg

Nagrode odbierzesz w osiedlowym sklepie Zabka

Aha i panowie jesli kogos rozlaczy w czasie q to nie liczcie na to ze bedziemy dla was reaktywowac sesje. Niestety Cala rozgrywka zajmuje godzine zatem no nie fajnie jest ja powtarzac.

=======

Patricko dla mnie mozesz jezdzic bardzo defensywnie, ja zawsze czerpie przyjemnosc ze scigania sie z toba. Zatem walka kolo w kolo jak najbardziej. Obaj wiemy ze szanujemy sie na torze... fakt ja mam wieksza fantazje :D

Edytowane przez Sir Siekier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Ja wyścig zakończyłem kilka okrążeń przed końcem.

Powodem był 4-ty (słownie: czwarty) puncture, przy wyjeździe na prostą startową strzeliła opona, zero czasu na reakcję i pocałunek z bandą.

Filmik od startu do pierwszego puncture'a wrzuca się właśnie na youtube'a - zaktualizuję posta jak już będzie.

Co do Verbatimka - nie zgadzam się na przyznanie mu punktu za 8 miejsce.

Ósme miejsce zająłem wg oficjalnych (moich też) wyników ja.

Mogłem być wyżej, gdyby nie 4 puncture'y, ale oficjalnie byłem ósmy.

Nie możemy spierać się który babol gry jest ważniejszy - niesłuszne naliczanie czy niesłuszne puncture'y.

Przyjęliśmy, że startujemy bez czekania na patcha, więc ponieśmy wszelkie tego konsekwencje.

To by się zgadzało, wskoczyłem na 8 miejsce przy wjeździe na prostą startową, a parę sekund później 'ni z gruszki ni z pietruszki' zakończył się dla mnie wyścig.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ozi, szkoda mi Ciebie było jak cholera jak się tam rozwaliłeś :(

PS.

Swoją drogą to było mnie słychać przez HS'a? Pytałem się kilka razy, ale nikt nie odpowiadał to siedziałem cicho.

Potem wiem, że mnie było słychać bo słyszałem siebie u kogoś, ale i tak cisza była.

Nie wiem czy nie lubicie ze mną gadać czy to u mnie coś przerywa...a HS'a mam nówkę, działa jak należy, także nie wiem co może być problemem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



EDIT: procesuje sie video..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helion następnym razem nazwij tak filmik, by nie został szybko wychwycony i zablokowany :smile:

-

BTW... Czy ja mówiłem wcześniej, że jechałem po alkoholu? :tongue:

Powaga. Urodziny ojca dzisiaj, więc 0,7L zostało rozpracowane...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co sie dzieje, taka nasza liga jest powazna ze nas caly system sledzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staty zaktualizowane...wkur...łem się i wrzuciłem na swojego serwa, także teraz nic się nie stanie.

Bo wchodząc na fileden'a wali mi info, że zawirusowany, także wolę się trzymać z daleka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skrót z dzisiejszych kwalifikacji, oczywiście jakość jak z kalkulatora ale ale od następnego GP będzie w HD

Sorry Maziu i Fauper ale to wcześniej pisałem

od 0.30 jest okrążenie na miarę dzisiejszego PP 1.31...

proszę o skasowanie tego poprzedniego posta ;)

Edytowane przez Helion07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W drugim poscie umieszczac bede screen z najaktualniejsza klasyfikacja generalna naszej ligi. zatem nie trzeba bedzie pobierac. Pozdro.

====

cwir dosyc przypadkowo nagrales moj fenomenalny start :)

Edytowane przez Sir Siekier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obiecany filmik poniżej.

Z góry przepraszam za jakość, warunki (kamerka lekko pod kątem), brak dźwięków z gry (mam słuchawki), ale w tej chwili (jeszcze miesiąc) nie mam możliwości nagrania lepszego filmu

Komentarza słów kilka:

1'12 - fizyk mało mnie nie zgarnął jak, nie przymierzając, Webber Rosberga wczoraj :)

4'38 - ja wyprzedzam Patricko? niemożliwe? Puncture chyba, co?

5'25 - chwila dekoncentracji :(

5'29 - proszę popatrzeć jak ładnie przepuszczam kolegę BoryZPL, po chwili dekoncentracji. Brać przykład proszę !!

6'10 - pierwszy z czterech moich puncture'ów w Australii :(

Pozdro

Ozi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Verbatimek no nie rob jaj ,przedf ostatnim zakretem wyprzedzielm Cie po czym na ostatnim sie we mnie wbiles i stracilem pozycje mimo ze gonilem Cie ladnych pare kolek, zreszat ty spadles jeszcze za mnie, nie placze z tego powodu bo to wyscig ale zachowales co najmniej nie fajnie, co nie zmienia faktu ze 2 kolka dalej mnie rozlaczylo i nie ukonczylem z tego powodu wyscigu- swoja droga co w takiej sytuacji rozlaczenia ?

@ Helion - dzwon konkret - ale nie ma problemu - ta sytuacja w zaden sposob nie wplynela na wynik qualu.

edit.

teraz sie tak zastanawiam - Verbatimek pisales cos o destruction derby - kojarze taka sytuacje ze ni z tad ni z owad dosłownie przelecial przez moj bolid ktorys z samochodow - ale wygladal jak ghost car z time triala wiec nie zrobil mi zadnej szkody- to mialo miejsce na prostej startowej - jechalem swoim torem i z nikim w tym momencie sie nie scigalem - biorac pod uwage ze chwile pozniej mnie rozlaczylo chyba zlapalem jakiegos mega laga.Wiec mniemam ze chodzi o ta sytuacje o ktorej piszesz DD- ja w kazdym razie nie odnotowalem zadnej kraksy ani zadnego uszkodzenia.

Edytowane przez UniteD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teraz sie tak zastanawiam - Verbatimek pisales cos o destruction derby - kojarze taka sytuacje ze ni z tad ni z owad dosłownie przelecial przez moj bolid ktorys z samochodow - ale wygladal jak ghost car z time triala wiec nie zrobil mi zadnej szkody- to mialo miejsce na prostej startowej - jechalem swoim torem i z nikim w tym momencie sie nie scigalem - biorac pod uwage ze chwile pozniej mnie rozlaczylo chyba zlapalem jakiegos mega laga.Wiec mniemam ze chodzi o ta sytuacje o ktorej piszesz DD- ja w kazdym razie nie odnotowalem zadnej kraksy ani zadnego uszkodzenia.

U mnie wręcz przeciwnie:) Wywinąłem takiego orła, że ho-ho ;) aż nosa zgubiłem na bandzie. To było zaraz po tej sytuacji co się puknęliśmy i zaliczyliśmy małego bączka przed prostą startową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Qual wczoraj zaskoczyl mnie totalnie i dobrze bo w Australii jeszcze ani raz nie smigalem w takich warunkach, srodek stawki sprawial ze troche sie obawialem pierwszego zakretu i postanowilem jak najbardziej po wewnetrznej sie wcisnac ale i tak doszlo do lekkiego kontaktu z kims na szczescie bez wiekszych problemow dla nas obu. Potem systematyczne walczenie o pozycje i po wyprzedzeniu Oziego spokojnie juz wyraobialem sobie przewage na 3ciej pozycji. Smutnym naprawde jest faktem ze w duzej czesci karty w czasie wyscigu rozdaje los gdyz na 9 kolku po raz pierwszym zlapalem kapcia, co ciekawe zaraz po przejechaniu linii start-start meta i cale kolko przejechalem na kapciu. Zaryzykowalem i za planowalem cala reszte kolek przejechac na twardych i co ciekawe fajnie mi szlo i powoli przebijalem sie do przodu, kilka fajnych walk nie pamietam z kim walczylem przez ponad kolko w kazdym zakrecie ale to byla fajna walka i fair play. Potem przed ostatnim zakretem jak chyba Kondri dublowal Cwira to udalo sie troche miejsca znalezc miedzy Wami i wbilem sie miedzy Was prawie jak Hakkinen :P. Potem znow staralem sie cos nadrobic ale zlapalem kolejnego kapcia, co ciekawe taka przewage sobie wypracowalem ze wyjechalem z pitstopu na tej samej pozycji. Potem juz nie mialem o co walczyc i sie dokulalem juz do mety na ostatnich zakretach lapiac kolejnego kapcia. Co ciekawe zawsze w tych oponach ktore fizycznie nie byly tak zuzywane jak pozostale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potem przed ostatnim zakretem jak chyba Kondri dublowal Cwira to udalo sie troche miejsca znalezc miedzy Wami i wbilem sie miedzy Was prawie jak Hakkinen :P.

Raczej nie mnie bo mnie juz dawno pozbierali z toru :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sensie przed ostatnim zakretem toru nie wyscigu, to bylo po polowie wyscigu jakos. Wydawalo mi sie ze to byl Renault stad pisze ze Ty ;P Ale moge sie mylic bo szybko wszystko sie wydarzylo a bardziej skupialem sie na wolnym miejscu w tym luku bo jakbym przedobrzyl to by sie moglo zle skonczyc dla mnie i jednej z tych osob ktore wtedy atakowalem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak lekko off topic - widzieliście jak error wystrzelił na starcie?

Jak to zrobiłeś?

Jak, z Waszego doświadczenia, trzeba dodać gazu na starcie, żeby wystartować najbardziej optymalnie? Ja zauważyłem, że wciskanie gazu do dechy, niekoniecznie daje atomowy start.

Kilka razy udało mi się "wystrzelić" i wyprzedzić ze dwa, trzy bolidy, ale nie jestem w stanie określić dokładnie punktu na obrotomierzu, na którym powinienem starać się trzymać obroty przy starcie...

Jak u Was?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak lekko off topic - widzieliście jak error wystrzelił na starcie?

Jak to zrobiłeś?

Jak, z Waszego doświadczenia, trzeba dodać gazu na starcie, żeby wystartować najbardziej optymalnie? Ja zauważyłem, że wciskanie gazu do dechy, niekoniecznie daje atomowy start.

Kilka razy udało mi się "wystrzelić" i wyprzedzić ze dwa, trzy bolidy, ale nie jestem w stanie określić dokładnie punktu na obrotomierzu, na którym powinienem starać się trzymać obroty przy starcie...

Jak u Was?

Imo, tuz przed tym jak throttle robi sie czerwone. Tam sa na obrotomierzu takie podzialki, i powyzej jednej z nich pasek robi sie czerwony, mysle ze najbardziej optymalnie jest nie przekroczyc tego wlasnie paska

Edytowane przez Buchenko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5'29 - proszę popatrzeć jak ładnie przepuszczam kolegę BoryZPL, po chwili dekoncentracji. Brać przykład proszę !!

Pozdro

Ozi

Ja za każdym razem, gdy wylatywałem poza tor robiłem to samo. Miło jeśli ktoś to w ogóle dostrzegł :)

Raz przepuściłem aż 3 bolidy. Niestety... Tracić 4 pozycje przez to, że dostało się w tyłek. Najbardziej boli, że sprawca kolizji jedzie sobie dalej, jakby nic ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×