Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cwir ma rację. Zlatan odstaje od reszty jak cholera. Pozostali zawodnicy  to poziom naszej reprezentacji, wystarczy spojrzeć na kluby, w których grają - ogony tabeli w Anglii, Rosja, Holandia, Szwecja. Tu bardziej chodzi o ducha druzyny i organizację gry. Co prawda mają Larssona, Elmandera, Kallstroma i Kacaniklica, ale nie są to piłkarze lepsi od Kuby, Piszczka czy Krychowiaka. Co do wyróżniających się w ostatnich latach Szwedów, to warto przypomnieć Ljungberga i Mellberga chociażby.

 

Do tych (wiadomo o których piszę) porównujących skuteczność Lewego i CR7 w reprezentacji apeluję o odstawienie prochów. Ronaldo to inna półka niż Lewy. Można CR7 porównywać do Messiego, Ribery'ego czy Van Persiego, Falcao. Cristiano to chyba najskuteczniejszy piłkarz w historii futbolu. Lewy to po prostu światowej klasy napastnik, który nie ma w reprezentacji za grosz wsparcia ze środka pomocy. Nie ma się  jednak co oszukiwać, takich piłkarzy jak Robert jest w Europie conajmniej kilkunastu (weźcie takiego Mitroglu na przykład). Natomiast ci których wymieniłem wyżej, są absolutnie wyjątkowi.

Ja nikogo nie porównuje bo tu nie ma co porównywać CR7 genialny drybling, strzal, a Robert to taki bardziej zawodnik "pola karnego", to byla tylko luźna gadka szmatka, a Ty odrazu z prochami wyjezdzasz. Ja chcial bym aby Lewy strzelal w rep. wkurza mnie teraz ten wjazd na niego, ze nic nie gra dla reprezentacji, nawet jest teoria, ze jak zszedl to Polska zaczela lepiej grac - z bożka staje sie celem docinek i chamstwa - mimo iz osobiscie nie darzę go wielka sympatia to jest to przegieciem, wiesz wszedzie go atakuja, przez to napewno lepiej grac nie zacznie.

Dokładnie, wsparcie linii pomocy. Właśnie oglądałem urywki meczów ligi hiszpańskiej. Tam czy to atak pozycyjny czy kontratak , bramkę rywala atakuje 5-6 zawodników , u nas wczoraj widać było trzech : Lewy , Sobota i Błaszczu z piłką. Reszta asekurowała tyły? Wybór rozegrania piłki był "gigantyczny".

gdyby nasi poszli tak do przodu to z ta obrona kontry byly by zabójcze - srodkowi wykartkowali by sie w moment o ile by zdążyli faulowac. Swoja droga Pazdan to czerwo jak hooy powinno byc - sedzia chyba jego znajomy ;)

Edytowane przez piachu00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piachu nie bierz tego do siebie ;)

 

Ogarnijcie komentarz:

 

Edytowane przez Grabeq
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piachu nie bierz tego do siebie ;)

 

Ogarnijcie komentarz:

 

hahaha niszczy ten komentator :biggrin:

obrigado Ronaldooo :)

Edytowane przez piachu00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W polskiej reprezentacji jest za dużo roszad w składzie. Spójrzcie na reprezentacje Niemiec, Włoch, Hiszpanii, czy Anglii. Tam przez kilka lat grają właściwie jedni i ci sami zawodnicy. A u nas co roku zmienia się trenera, a wraz z nim połowę drużyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porównanie Niemiec do Polski ( nie tylko pod względem piłkarskim ) jest jak porównanie PS3 z Ouya czy innym Overmaxem :D Kasa wpompowana tam w szkolenie młodych i ogólnie w piłkę wpędziłaby nasze kluby do grobu. W Polsce budują się stadiony a na następny krok trzeba będzie poczekać kilka(naście/dziesiąt) lat. No i dochodzi mentalność. U nas kopnie dwa razy dobrze piłkę i od razu porywa się na zachód. Tam zamiast kariery jest zderzenie niczym Fiata Uno z Jumbo Jetem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie, ciekawe czy dożyjemy, ze Polska rep. bedzie sie liczyc na swiecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę że dożyjemy. te wszystkie Orliki zaowocują, zobaczycie. dawniej kopaliśmy jakąś starą jajowatą piłkę na podwórku między drzewami w tych samych butach w których chodziliśmy na codzień. w szkole graliśmy na asfalcie :). teraz jest inaczej, młodzi mają gdzie grać, mają piłki, mają sprzęt bo to już nie są jakieś micyje co ludzi na nie nie stać. jest też ogólnie poprawa w całej kulturze grania i trenowania (przynajmniej widzę to w moim miasteczku co ma 12k mieszkańców), organizują sobie drużyny, mają zaklepane gierki na orlikach, są turnieje często itp itd. a nie tylko garstka co się do klubu zapisała a reszta na dziko. infrastruktura jest coraz lepsza i to sprzyja wyłapywaniu i utrzymywaniu talentów. nawet w przedszkolu znalazłem ulotki płatnej szkółki piłkarskiej z prawdziwego zdarzenia, a jeszcze 5 lat temu w UK jak widziałem jak rodzice jeżdżą z dziećmi do takich szkółek i się angażują w ich rozwój to sobie myślałem że u nas to jeszcze dekady minął zanim tak będzie. a to już się zaczyna.

 

myślę że w ciągu najbliższej dekady zaczniemy widzieć rezultaty tego wszystkiego.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam Twój optymizm, ale niestety to tak nie działa. Żeby te wszystkie orliki, boiska i dobry sprzęt przełożyły się na poziom seniorski potrzeba trenerów, organizacji i infrastruktury. Piłkarza klasy światowej na orliku się nie wychowa, do tego trzeba dużo więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj u mnie słowa optymizm + reprezentacja już dawno przstały istnieć w jednym zdaniu (oprócz tego :P). to raczej obserwacja. przecież nie mówię że od razu mamy być Hiszpanią.. poza tym wszystkie trzy rzeczy o których piszesz się dzieją! napisałem o nich w poprzednim poście. otwierają się szkółki na zachodnią modłę, organizacyjnie też jest o niebo lepiej niż choćby 10 lat temu a infrastruktura to te orliki. trenerami zostają ludzie z którymi grałem w klubie jako nastolatek i wiem że są bardziej ogarnięci i ambitni niż poprzednie pokolenie betonu.

 

to wszystko razem wzięte w 40 milionowym kraju zwiększy wyłapywanie talentu i zmieni stopniowo mentalność piłkarzy. to wyniknie ze statystyki a nie ze szczesliwie dobranej grupki piłkarzy co się akurat zgrała i im dobrze pójdzie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że u nas idzie do przodu - tyle, że my robimy krok do przodu, a te bardziej rozwinięte kraje robią dwa (a nawet zakładając, że również 1 to i tak są daleko przed nami). Ze statystyki póki co wynika, że na 1 profesjonalnego trenera w Polsce przypada (orientacyjnie oczywiście) kilkunastu w tych poważniejszych krajach. Przecież tu nie chodzi o to żeby iść do przodu tylko o to, żeby gonić czołówkę, a wszystko (łącznie z wynikami) pokazuje, że jest coraz gorzej. Warto spojrzeć na Akademię Piłkarską Legii - stawiana w kraju za wzór, mająca jak na nasze warunki znakomite zaplecze i pieniądze. Niestety, turnieje międzynarodowe z udziałem naszych juniorów wszystko weryfikują. A warto pamiętać, że poza Legią to w miarę poważnie szkoli młodzież u nas tylko Lech i Polonia. Małe klubiki są fajne, pozwalają dzieciakom zająć czas i bawić się w sport, gorąco je popieram, ale seniora w takim klubie nie wychowasz, a już na pewno nie na poziomie reprezentacji (nawet obecnej, czyli bardzo słabej). Niestety, zaplecze jakie u nas mają najlepsze kluby na zachodzie mają kluby przeciętne. Cały czas kropla w morzu niestety - bez radykalnych zmian nie doczekamy się pokolenia, które będzie choćby co 2 lata grywać na dużych imprezach.

 

A co do infrastruktury: infrastruktura na poziomie to nie orliki, to minimum kilkanaście boisk dla całej szkółki, to szkoły, to internaty, siłownie, baseny. Daleko nam jeszcze do zachodniego poziomu szkolenia i obawiam się, że nie nadrobimy bardzo długo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nadal piszesz jakbyśmy mieli być od razu w top 10... mi nie chodzi o gonienie czołówki tylko właśnie o pójscie do przodu. żebyśmy nie byli na 69 miejscu w rankingu tylko chociaż 29 czy 19. żeby nasze kwalifikowanie się do turniejów było raczej pewne a nie że mamy łudzić się na akurat lepszą passę w okresie kwalifikacji. żeby te topowe drużyny na myśl o meczu z Polską w grupie nastawiały się na wymagające spotkanie a nie chłopców do bicia. a ty od razu chcesz mieć szkółki barcelony w każdym mieście.. wiec nie psiocz że orliki to mało. lepsze orliki niż asfaltowe boiska do wszystkiego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale do tego żeby Polacy byli w miarę przyzwoitą drużyną na pierwszą 30 rankingu FIFA to my piłkarzy mamy nawet teraz, nie mamy tylko selekcjonera (no chyba, że Nawałka odpali, więc może lepiej by było stwierdzić "nie mieliśmy od selekcjonera od 3 lat"). Jak już pisałem: popieram orliki, popieram małe klubiki, popieram sport u najmłodszych, ale w dalszym ciągu twierdzę, że nie zapewni nam to piłkarzy na odpowiednim poziomie (tzn. wyższym od obecnego) zwłaszcza, że ta "infrastruktura", jest u nas jest biedna). Oczywiście, może to pozwolić wychować pokolenie wygrywające z Łotwami, Estoniami, nawet potrafiące grać z taką Ukrainą czy Chorwacją czy raz na jakiś czas z Niemcami lub Hiszpanią ale... to nie będzie krok w przód, bo piłkarzy na takim poziomie mamy cały czas - kwestia odpowiedniego trenera, który potrafi wybrać, zmotywować i ustawić zawodników. Do zrobienia postępu (w porównaniu do innych krajów a nie tylko do tego co było u nas wcześniej) trzeba więcej niż boisk i paru ludzi z pasją.

 

A swoją drogą to czemu miałbym nie chcieć szkółki Barcelony w każdym mieście? Równać trzeba do najlepszych, z naszą pasją do piłki, popularnością tego sportu i mentalnością (którą trzeba tylko odpowiednio pokierować) Polska spokojnie mogłaby się łapać do światowego top 10, oczywiście za lat kilkanaście a nie dwa;)

 

A, jeszcze co do rankingu FIFA: warto pamiętać, ze przez 2 lata nie zbieraliśmy praktycznie do niego punktów, co też ma wpływ na naszą pozycję (inna rzecz, że rankingi to w dużej mierze bzdury, podobnie jak nagrody indywidualne w piłce lub nastawienie na wynik u juniorów).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przesadzasz z tą rolą/winą trenera. rozumiem że jest kluczowa ale jak patałachy nie potrafią więcej niż 2-3 celnych podań wymienić to tu nawet Mourinho nie pomoże. nie róbmy z nich owieczek co nie wiedzą w którą stronę biegać jak im piesek nie pokaże. są patałachami z paroma wyjątkami które po spędzeniu trochę czasu na zgrupowaniu z resztą patałachów, sami grają jak patałachy.

 

ok rankingi to bzdury. w takim razie niech wyniki mówią za siebie. uuuups :)

 

a czemu miałbyś nie chcieć szkółki Barcelony w każdym mieście? bo to nierealne. ja piszę o tym co jest i co się dzieje i jak to wpłynie a nie co by było gdybyśmy mieli bóg wie co...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przesadzasz z tą rolą/winą trenera. rozumiem że jest kluczowa ale jak patałachy nie potrafią więcej niż 2-3 celnych podań wymienić to tu nawet Mourinho nie pomoże. nie róbmy z nich owieczek co nie wiedzą w którą stronę biegać jak im piesek nie pokaże. są patałachami z paroma wyjątkami które po spędzeniu trochę czasu na zgrupowaniu z resztą patałachów, sami grają jak patałachy.

 

Ale nasze patałachy potrafią wymieniać podania, ba, niektóre potrafią strzelić 4 bramki Realowi, a inne grać na naprawdę przywoitym poziomie choćby w takiej Francji. Za Janasa czy Leo nie mieliśmy żadnego (może poza bramkarzami) piłkarza na najwyższym europejskim poziomie, a wyniki były jednak lepsze. Mamy 3 (wliczając Piszczka) podstawowych piłkarzy jednego z najmocniejszych europejskich klubów, mamy paru piłkarzy z porządnych klubów europejskich, mamy trochę wyróżniających się ligowców - mistrzostwa Europy z tego się raczej nie zrobi, ale Mołdawia, Czarnogóra czy w dobrym dniu i przy dobrym podejściu Ukraina są do ogrania. Ale do tego trzeba fachowca, który wszystko ogarnie, a takiego nie mamy.

 

 

 

 

ok rankingi to bzdury. w takim razie niech wyniki mówią za siebie. uuuups :)

 

Zgadza się, wyniki są fatalne - ze Smudą lub Fornalikiem niczego więcej nie można się było spodziewać (bo i czemu w zasadzie?).

 

 

a czemu miałbyś nie chcieć szkółki Barcelony w każdym mieście? bo to nierealne. ja piszę o tym co jest i co się dzieje i jak to wpłynie a nie co by było gdybyśmy mieli bóg wie co...

 

No fakt, obecnie jest to raczej mało prawdopodobne, ale to była raczej dygresja.;) Inna rzecz, że należałoby stopniowo iść w tym kierunku, a niestety tego prawie nie robimy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozgorzala dyskusja na temat dostepnosci do sprzetu , boisk szkolek pilkarskich ale paradoksalnie nasza reprezentacja najwieksze sukcesy odnosila w okresie gdy nie bylo pod wzgledem zaopatrzenia zbyt kolorowo.

Ale  w latach 1970-1986 co prawda brakowalo wszystkiego ale nie brakowalo klubow pilkarskich , w moim miescie z bardziej znanych byly 3 I takich powiedzmy na poziomie seniorskim okregowym bylo 4 .w chwili obecnej jest ........ 1 , reszta niestety nie przetrwala . Poza tym w ciagu roku szkolnego bylo zawsze kilka turniejow dla druzyn szkolnych , czy tez "podworkowych" . Na tych turniejach pojawiali sie trenerzy klubowi wyszukujac mlodych zdolnych . Ja mialem szczescie trenowac pod okiem Michala Globisza chyba jednego z najlepszych trenerow w Polsce (jesli chodzi o pilke juniorska)

 

Przede wszystkim u nas brakuje szkolenia mlodziezy , brakuje turniejow miedzyszkolnych , takich na poziomie trampkarzy. Tu zaczyna sie rola nauczycieli wychowania fizycznego , zeby takie ligi miedzyszkolne powstaly , same orliki Ii zaopatrzone sklepy niestety tego nie zalatwia.

 

Jeszcze mala dygresja , najlepsi pilkarza swiata nie pochodza z rodzin intelektualistow tylko zwykle z najciemniejszych zakamrkow ulicy , sztuka jest dotrzec do takich osobnikow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mala dygresja , najlepsi pilkarza swiata nie pochodza z rodzin intelektualistow tylko zwykle z najciemniejszych zakamrkow ulicy , sztuka jest dotrzec do takich osobnikow.

Hahahaha przestań bujać się z hoolsami i zejdź na ziemię.

Coś ci się pomyliło z mma lub boksem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hahahaha przestań bujać się z hoolsami i zejdź na ziemię.

Coś ci się pomyliło z mma lub boksem :)

nic mu sie nie pomyliło. C. Ronaldo z biednej rodziny z przedmieść Funchalu na Maderze, Messi z bidy, Zlatan z bidy, Ronaldinho też... Wszyscy dzieci robotników co wcale w willach nie mieszkali..
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz nie wspominając o Brazylijczykach : Ronaldo, Romario. Oni gdyby nie piłka nie wiadomo jak by się ich życie potoczyło. Oczywiście Polska to trochę inny klimat, ale ten co nie ma w domu komputera czy konsoli prędzej wyjdzie na boisko pokopać piłkę niż ten który praktycznie wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hahahaha przestań bujać się z hoolsami i zejdź na ziemię.

Coś ci się pomyliło z mma lub boksem :)

 

Widze ze mamy fachowca w dziedzinie pilki noznej , boksu I mma czym kolwiek to ostatnie jest. Napisze pare nazwisk a ty przy tych nazwiskach podaj wage w jakiej walczyli

 

Zbigniew Boniek

Kazimierz Deyna

Ronaldinho

Ronaldo (Brazylia)

Pele

Rooney

Terry

 

Mozna wymiec jeszcze setki nazwisk ale wystarczy jak podasz w jakich kategoriach "walczyli" ci wymienieni wyzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tu na forum jakiś kibic Zagłębia Lubin? Chciałbym wysłuchać lokalnego głosu czemu od tylu lat w tej drużynie jest taka kiła. Kasa od miedziowego giganta jest, trenerzy fachowcy ambitni są, transfery są, a grają piach. O co tam chodzi? Próbuję tę sytuację rozgryźć już od dawna.

Dziś znowu baty, gra bez ambicji. Na stojaka.

Edytowane przez okoni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I są nawet młodzi zawodnicy w miarę ogarnięci Oleksy, czy Błąd. Ja bym stawiał, że tam jest po prostu za duży spokój, w końcu państwowe przedsiębiorstwo to niekończące się źródełko z pieniędzmi. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaglebie nie ma kibicow to raz a 2 pilkarze przychodza tam zarabiac nic wiecej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny artykuł na temat Ludo Obraniaka:

 

http://redakcyjny.blog.pl/2013/11/22/obraniak-postapil-naturalnie-niepotrzebna-nagonka

 

Też mnie drażni to całe robienie z niego kozła ofiarnego...

A znasz jakiegoś drugiego polskiego piłkarza który odmówił gry w reprezentacji "bo nie" ? Bo ja nie znam. Obraniak sam z siebie robi kozła ofiarnego, chciał się na Euro wypromować, turniej się skończył i kadra Ludo już nie potrzebna. Idę o zakład że gdyby Polska awanansowała na mundial Obraniak z podkulonym ogonem by łaskawie zgodził się na turniej pojechać. Jeszcze jakby ten wielki Obraniak coś dawał tej drużynie, to można by było do niego dzwonić nawet i pięćdziesiąt razy. Ale ile on dobrych meczów zagrał w reprezentacji ? I nie mówmy tu o pięknych golach które strzelał w meczach towarzyskich o nic. W meczach o punkty nie zagrał ani jednego dobrego meczu, nawet w zremisowanym meczu z Anglią był najsłabszym zawodnikiem, nie mówiąc już o Euro. Podsumowując cieszę się ze odmówił dla swojego i naszego dobra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A znasz jakiegoś drugiego polskiego piłkarza który odmówił gry w reprezentacji "bo nie" ?

 

 

 

A od kiedy Obraniak jest polskim piłkarzem? Piłkarzem grającym w polskiej kadrze może, nic więcej. Krzyżyk na drogę jemu i całej reszcie jego kolegów z zagranicy, którzy nie łapali się do swoich reprezentacji i próbowali się wypromować i zarobić u nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×