Skocz do zawartości
ONE

The Elder Scrolls V: Skyrim

Rekomendowane odpowiedzi

Cholera, ciężko będzie w misji gildii magów

Hitting the book. Ostro dostaję w dupę od magów, wy tez? Gram magiem, i mimo ze zadaje stosunkowo mocne damage to oni zawsze mnie osaczają i po chwili nie istnieje. 2 novice czy 1 apprentice mage to nie problem, ale gdy jest juz ich 3 to nie mam zadnych argumentow. No coz, za ktoras proba pojdzie. Hai

Zainwestuj w szkołę magii (dość niedocenianej) Illusion. Wtedy dymasz resztę jak chcesz : invisibility, Paralyze to najlepsze czary a resztę roboty załatwi ofensywny Destruction.

Edytowane przez Adamus78

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra mna takze pozamiatala.

Odpaliem gre ot tak na chwile, zeby zobaczyc te piekna grafike.

Na polce lezy nowy Call of Duty, Battlefield3, Uncharted 3 i ... wlasnie nadal tam leza.

Skyrim zlapal mnie swoimi pazurami i nie chce puscic.

Gram czystym magiem (tak czystym, ze podczas mojej kilku godzinnej rozgrywki ani razu nie zamachalem mieczem czy innym zelastwem). Liczy sie tylko potega czarow i to naprawde zdaje egzamin.

Mam teraz 10 level - wiem ze to malutko

Wszystkie punkty wladowalem w magie,

Magia zniszczenia cos ok. 45 poziomie,

Czarowanie obureczne, fala uderzeniowa i powiekszenie obrazen od ognia,

Oczywiscie chodze w szmatach, co by miec dobry regen many (wydalem takze ze dwa punkty w drzewko z leczeniem, bo tam jest perk polepszajacy ten regen).

Wczoraj przypadkowo (w quescie z zabiciem niekromanty, zaraz bliziutko poczatkowego stadium gry) znalazlem lekka zbroje, ktora o 15% zmniejsza koszt zuzycia many przy atakowaniu magia zniszczenia, wiec nie jest zle.

Malo co jest w stanie przetrwac firebola czarowanego z dwoch rak.

Kurcze jesli na 10 levelu mozna czuc sie tak mocnym to nie wiem co bedzie pozniej, tym bardziej ze jeszcze nie bylem w gildi magow, wiec pewnie nie mam jakis wypasionych czarow czy sprzetu.

Musze tam sie szybko wybrac, ale inne questy czekaja na realizacje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

mam pytanie - czy często chodzicie z kompanami podroży (chodzi mi o Follower'ow nie o Companions). Ostatnio dolaczyla do mnie Lydia - fajny czolg tylko, ze czasmi wiekszosc brudnej roboty potrafi wykonac sama.

Nie jestem pewien ale pewne mocno ogranicza to ulepszanie moich umiejetnosci - mam racje czy inaczej to dziala. Jest w ogole jakis exp za pokonanie przeciwnikow czy tylko i wylacznie na podstawie skilli?

Z gory dzieki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, wydawało mi się, że nic nie będzie mnie w stanie odciągnąć od Dark Souls. Skyrim zabrał mnie totalnie po 2h grania. Czekałem na taką grę, na prawdziwe RPG. Ktoś napisał, że to "Obliovion na sterydach". Wczoraj w nocy nie mogłem się oderwać od pada. Zmieniono wszystko co nie odpowiadało mi w ES:IV. Level scaling jest o niebo lepszy. System perków to doskonałe rozwiązanie, dzięki któremu wreszcie naprawdę czuję się, że postać wskoczyła na kolejn poziom. Już podczas pierwszej misji z odzyskaniem Golden Claw krajobrazy położyły mnie na łopatki. Zawiewający śnieg, widoki. Przypomniało mi się RDR, to inna bajka, ale poziom podobny.

Tak z ciekawości, napiszcie jakie buildy wybraliście dla swoich postaci. Ja zdecydowałem się na Dark Elf'a Destruction/Illusion/Alchemy/Light Armor. Może coś jeszcze dorzucę do tego zestawu, jednak mam zamiar skoncentrować się tylko na magii, jeśli chodzi o ofensywę. Zastanawiam się tylko ile ładować w Health. Na razie przyjąłem proporcję 1 punkt w zdrowie na 3 punkty w magię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak z ciekawości, napiszcie jakie buildy wybraliście dla swoich postaci.

Nord, one-handed, destruction i heavy armor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisalem wyzej, ale bardziej precyzujac moj build postaci wyglada tak:

Elf Wysokiego Rodu - wybralem go bo on na starcie ma magie Destruction na 20 poziomie

Level 9 (magia zniszczenia na 42 poziomie, magia leczenia na 30 poziomie)

Wszystkie punkty wladowane w magie

Z drzewka Zniszczenia wziete - punkt wyjsciowy (zmniejsza koszt czarow destrukcji), czarowanie obiema rekami, fala uderzeniowa, zmniejszenie kosztow magi na wyzszym poziomie, powiekszenie obrazen od czarow ogniowych (na razie o 25%)

Z drzewka leczenia - punkt wyjsciowy aby isc dalej i na razie jeden punkt w regeneracje many (o 25%)

Do tego dzieki ze caly czas otwieram wszystko co sie da wytrychami mam otwieranie zamkow chyba na 27 poziomie.

Biegam w magicznym kapturze (znalezionym na samym poczatku gry - dodaje chyba 30 punktow magi lub zwieksza jej regen - nie pamietam)

Lekkiej zbroi (zmniejsza koszt magi destrukcji o 15%)

Naszyjnik - dodaje 20 punktow magi

Rekawice i buty - jakies zwykle - malo istotne

Nie nosze wogole zadnej broni i jakos nie czulem ze musze ja miec.

W razie wiekszej zadymy mam ze soba "przydupasa", a w zasadzie przydupaske - wojowniczke, ktora dostalem od tego Lorda w pierwszej wiekszej miescinie (dodatkowo sluzy mi za mula i nosi wiekszosc znalezionych gratow) oraz wzywam Ogniowego summona, a sam "wale" fireballami.

Na razie nie mialem w czasie gry zadnych problemow.

Edytowane przez mierniczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości, napiszcie jakie buildy wybraliście dla swoich postaci.

Khajiit - główne skille: Sneak, Archery, Pickpocket, Lockpicking, One-handed, Light armor i troszkę Alchemy. Najwięcej perków wydanych mam w Sneak, reszta w Archery, One-handed i Light armor.

Wchodząc na poziom olewam Magicka a na zmianę podnoszę Health i Staminę.

Na ataki z zaskoczenia (z mnożnikiem damage x15) przy małej ilości wrogów mam 2 sztylety - Elven i Dwarven. Na hordę nieprzyjaciela używam łuków (Orcish/Dwarven) i eliminuje po cichu (X4 damage) zmieniając co chwilkę pozycję by nie zostać wykrytym.

Biegam w pełnej Elven Armor w tym rękawice są magiczne (nie pamiętam statystyk ale chyba zwiększały % Archery), naszyjnik odporności na Frost (znaleziony gdzies w podziemiach) i pierscień boostujący Lockpicking. Zbroję wymienię na zestaw skórzany z Thieves Guild / Dark Brotherhood (zapewne wykonam mieszankę tych dwóch bo dają troszkę inne bonusy).

ps. czy dobrze zauważyłem że w Skyrim można używać tylko jednego pierścienia ???? :verymad:

Edytowane przez Adamus78

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj niezłe zdziwko zaliczyłem jak w jednym z questow pobocznych podczas walki z bossem, zostałem rozbrojony i straciłem swój ulubiony toporek. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i z bossa wypadł całkiem fajny miecz :tongue:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mag ma chory dmg. Ten Fireball (wersja Adept) połączony z dual castingiem to sieka. Fakt, zżera cały pasek Magicki, ale takiemu smokowi zabiera 1/4hp. :P Ja jeszcze mam chorą regenerację Magicki, więc cały pasek odnawia się w jakieś 10s więc gra jest prościutka. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie zastanawiam czy oprocz magi ognia nie wybrac (dodac punkty) w np magie lodu.

Predzej czy pozniej na pewno spotkam cos odpornego na ogien, a wtedy dopakowany lod pewnie by sie przydal :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Homer,

moja pierwsza postać to też był Mag, kosił wszytsko i wszystkich - gra była tak prosta że aż NUDNA :confused: . Podziękowałem i gram nowym bohaterem, zmieniłem styl i teraz jestem w pełni usatysfakcjonowany :tongue:. Kumpel też zaczął Magiem, skończył questy na Archmage'a i wywalił save bo miał dość, aktualnie gra Orkiem wojownikiem i jest w niebowzięty :biggrin:.

@UP

Lightning oprócz obrażeń życia wypala Magickę wroga - świetna alternatywa na czarujących. IMHO Shock/Lightning > Frost

Edytowane przez Adamus78

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj niezłe zdziwko zaliczyłem jak w jednym z questow pobocznych podczas walki z bossem, zostałem rozbrojony i straciłem swój ulubiony toporek. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i z bossa wypadł całkiem fajny miecz :tongue:

haha. Miałem podobnie. Jak ktoś Cię rozbroi, to broń ląduje na ziemi. Oczywiście nie wpadłem na to za pierwszym razem i straciłem całkiem niezłego cluba.

Ja gram Dark Elfem. 38lvl. Idzie jak krew z nosa teraz ;/ Nad 50% trzeba będzie trochę posiedzieć, bo powoli kończą się skille łatwo wbijalne.

Miałem być magiem, ale w praniu wyszedł skrytobójca. 81 w one-hand. 70 light armor. 78 sneak. 50+ pickpocket, 72 lockpick.

Z początku magiem zostało mi 40 destruction i 60 restoration, ale to się zawsze przydaje, bo nie każdego można zaszlachtować.

Nighingale Set z końcówki linii questów dla gildii złodziei. Do tego Sztylet z questa z małą szansą na insta killa, co nieraz uratowało mi dupę, bo nagle ściągałem potężnego wrogą na jedno draśnięcie. W drugiej ręce glass dagger (to muszę wymienić).

Wszystko ulepszone.

i jak wygląda :]

tumblr_lul8g1hrYW1qbd9ipo1_500.png

Zbieram teraz pieniądze, żeby boostować zaklinanie do 100 i odblokować perka z dwoma zaklęciami na przedmiot.

Rada dla niezdecydowanych. Trzymajcie perki aż będziecie w 100% pewni gdzie chcecie zainwestować. Wrzuciłem kilka zupełnie niepotrzebnych i boje się, że może mi zabraknąć 2-3 pkt do idealnego builda.

Edytowane przez lipek90

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nabyłem wersję na PC. Dubbing może nie porywa, ale jestem w pełni usatysfakcjonowany.

Śmigam sobie Cesarskim wojem i mam dopiero 15 level. Wzmacniam kondycję i w drugiej kolejności zdrowie, a punkty pakuję w broń dwuręczną (zdobyłem fajny toporek robiący 50 damage z tego ostatniego questa u Towarzyszy), ciężki pancerz (mam na sobie zbroję krasoludzką), retorykę i troszeczkę w otwieranie zamków i blok. Wątku głównego praktycznie nie ruszyłem, ale zabiłem już dwa smoki, ponadto dołączyłem do Legionu, Mrocznego Bractwa i wspomnianych wcześniej Towarzyszy (tutaj wykonałem cały questline), zaraziłem się lykantropią i hajtnąłem z tą przywódczynią Towarzyszy :biggrin: Obecnie jestem na etapie rozwiązywania jak największej ilości zadań pobocznych, a kaski nie brakuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie gram Bretonem, ale planuje juz druga zagrywke kobieta zabojca-lucznik. Co do rasy jeszcze niewiem ale mysle, ze bedzie Nordem, co by czuc sie jak w domu ;)

A wiec moj Breton jest magiem, choc uzywa rowniez luku, oraz miecza. Kiedy przeciwnicy sa w oddali atakuje pocichutku z luku, i ewentualnie wykonczam jakims spellem(zazwyczaj lightning). Co do drzewek, obecnie zainwestowalem tylko i wylacznie w drzewko destrukcji, oraz lucznictwa. Perki sobie zbieram, bo jeszcze nie jestem zdecydowany, w jaka strone moj mag pojsc powinien.

Aha, i moj Breton jest na skromnym levelu 6 ;)

BTW http://www.ps3site.p...ym-skyrim/91166

Tez macie taki problem?

Edytowane przez Don_Mario

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie troche z innej beczki. Na internecie czytalem duzo o problemach technicznych ze skyrimem na ps3. Dokladniej chodzi o spadki wydajnosci itp. Podobno jesli zapis skyrima na dysku czarnulki przekroczy 5 mb to gra zaczyna mocno zwalniac:/ ludzie pisali ze pp 20 minutach gry cholernie zwalnia. Pomaga podobno jedynie reset konsoli. Teraz chcialem sie zapytac czy zaobserwowaliscie u siebie coa takiego? Pytam bo wlasnie kupilem skyrima na ps3 i nie wiem czy zaczynac czy czekac na jakiegos patcha ktory to naprawi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie troche z innej beczki. Na internecie czytalem duzo o problemach technicznych ze skyrimem na ps3. Dokladniej chodzi o spadki wydajnosci itp. Podobno jesli zapis skyrima na dysku czarnulki przekroczy 5 mb to gra zaczyna mocno zwalniac:/ ludzie pisali ze pp 20 minutach gry cholernie zwalnia. Pomaga podobno jedynie reset konsoli. Teraz chcialem sie zapytac czy zaobserwowaliscie u siebie coa takiego? Pytam bo wlasnie kupilem skyrima na ps3 i nie wiem czy zaczynac czy czekac na jakiegos patcha ktory to naprawi.

Tak, problem występuje, ale nie po 20 minutach gry. Zazwyczaj po 5-6h, więc dla mnie to żaden problem (chociaż granicę przekraczam już 3 dzień ;p). Zajmujący minutę reset konsoli, to chyba niewielki problem przy 5-6h wspaniałej gry, prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, problem występuje, ale nie po 20 minutach gry. Zazwyczaj po 5-6h, więc dla mnie to żaden problem (chociaż granicę przekraczam już 3 dzień ;p). Zajmujący minutę reset konsoli, to chyba niewielki problem przy 5-6h wspaniałej gry, prawda?

Może i nie problem, ale kolejny raz ps3 dostaje najgorszą wersje gry;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej mam pytanie

Skyrim brzmi świetnie, tyle, żę ja nie zabardzo znam gatunek gier RPG. W wiedźmina 2 zagrywałem z przyjemnością, w Skyrima grałem u kolegi i mi się spodobał, ale to był dopiero początek. Ogólnie, Dead Island mi się podobało, to też byl RPG ze slasherem, lubię FPS TPS, gry akcji i niektóe RPG.

czy warto kupić Skyrima? I czy to prawda że główny wątek jest komicznie śmieszny?

I czy jest dużo pająków, bo mam arachnofbię?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak moge skołować zbroje którą noszą niektórzy członkowie gildii złodziei. Jest to podobna zbroja jaką dostajemy na starcie ale wygląda nieco inaczej , taka czarna/szara

Gdzie można dostać jakąś Katanę, widziałem taką na ekranie wczytywania

Co do wczesniejszego postu odnośnie małżeństwa z Ysoldą to musi byc jakiś bug poniewaz jak wczytałem poczatkowego sejwa (tak około po 5-6 godzinach gry) to od razu zaproponowała mi małżeństwo jak miałem ubrany amulet, kiedy wczytuje obecnego sejwa ( nal iczniku mam 28 godzin) to olewa mnie całkowicie, a mam już chatę i zrobiłem dla niej questa.

Podobny bug jest z Lydią, jest ona kandydatką na żone ale dużo osób zgłasza że nie może się z nią ożenić.

Myslałem że mam jakiegoś buga na jakiekolwiek małżeństwo ale znalazłem teraz dobra partię, Sylgja w shor's stone. Ładna ale chyba nie daje żadnych profitów :tongue:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja przed chwilą ukończyłem wątek Gildii Magów. Jeśli tak ciekawa jest jakaś poboczna linia questów, to ja nie mam pytań, ta gra mnie porwała jak żadna inna :)

Teraz, hmm, będę robił reszte zadan pobocznych od Magów, później jakieś side questy ogólnie. No i dołącze do jakiejś gildii, zapewne do Dark Brotherhood. Hail Sithis.

Gram Altmerem, oczywiście magiem. Noszę maskę Mokarei (od bossa) która daje mi 100% regeneracji many i szaty Arch Mage'a które oprócz innych bonusów dodają to samo. Z cieniasa w parę questów zrobiłem się małym mobilnym czołgiem. Teraz spróbuje oprócz nieodłącznego conjuration i destruction dopakować to illusion, bo to wszakże jakieś ciekawsze spelle, no i przydadza sie do Gildii Złodziei oraz DB. Jutro gram dalej.

Boję się trochę w to grać. Tak w ciąga, mimo że mam świadomość że mogę coś na jutro zapomnieć (obowiązki, meh). I tak od poniedziałku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie mam i licze na szybka odpowiedz. Gdy uzywam rozdzek w prawym dolnym rogu pojawia sie pasek, ktory sie stopniowo zuzywa. Nie jest to pasek ani staminy, ani zdrowia ani magicki. Co to za pasek jest zatem lol Gdy ten pasek sie zuzyje nie bede juz mogl korzystac z rozdzki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamietam to tak, potem musisz ja z powrotem naladowac (enchanting) pełnym soul gemem w miejscu do tego przeznaczonym.

A tak w ogole to Imperial Legion wybrac czy Stormcloaks? Niby zaczalem quest od tych drugich, ale Imperiale bardziej do mnie przemawiaja... zreszta, wybraliscie?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie mam i licze na szybka odpowiedz. Gdy uzywam rozdzek w prawym dolnym rogu pojawia sie pasek, ktory sie stopniowo zuzywa. Nie jest to pasek ani staminy, ani zdrowia ani magicki. Co to za pasek jest zatem lol Gdy ten pasek sie zuzyje nie bede juz mogl korzystac z rozdzki?

Po wyczerpaniu tego paska magiczne właściwości przedmiotu zanikają - trzeba je odnowić soul gemem (Weapons - L2 i wybierasz gem).

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos tu pytal o smoki, ze gra, gra, a smokow ani widu ani slychu.

Tez sie nad tym zastanawialem, ale poprostu troszeczke pchnalem fabule do przodu ...

Spoiler

Zabicie pierwszego smoka oraz wyprawa do tych medrcow od krzykow

Koniec Spoilera

i zaraz po tym juz mam 3 smoki na swoim koncie.

2 zaatakowaly mnie zupelnie losowo, jak sobie wesolo po lesie biegalem.

Jeden lodowy i jeden ognisty.

Dobrze ze nie specjalizuje sie tylko w jednym typie magi bo moglo byc ciezko.

A propos magi zniszczenia.

Postanowilem oprocz rozwijania czarow ognia, dodac punkty takze w czary lodu.

Juz kilka razy zdazylo sie ze natrafilem na przeciwnikow ktorym ogien nic nie robi (ewentualnie lekko ich drazni).

W takim przypadku jednak trzeba walic czyms innym, a lod jest dobrym rozwiazaniem.

Oczywiscie zaraz ktos napisze ze lepiej bylo wybrac blyskawice (bo oprocz HP zabieraja takze mane), ale ... wzgledy estetyczne wziely gore (nie podoba mi sie animacja blyskawic, a podoba lodu).

Oprocz tego "na chlopski rozum" jak cos jest odporne na ogien to powinno byc oslabione w stosunku do lodu i odwrotnie smiley.gif

Wroce jeszcze do swojej postaci

Aktualnie mam 12 level i wreszcie podjechalem powozem do Zimowej Twierdzy magow.

Mozna tam kupic czary juz na tym srednim poziomie doswiadczenia.

Wczesniej pisalem ze rzucalem fireballa, ale to byla pomylka z mojej strony.

To byl zwykly ogniowy pocisk, bo "prawdziwego fireballa" to ja dopiero w tej twierdzy kupilem.

Teraz to dopiero jest rozpierducha.

W jednej rece ogniowa kula w drugiej lodowa burza i ... masakra.

Przy wiekszych bitkach przywoluje jeszcze ognistego summona i mozna poszalec smiley.gif (oczywiscie w granicach rozsadku, bo jesli juz te sredniopoziomowe czary zjadaja mane jak glupie, to co dopiero bedzie przy czarach wysokopoziomowych)

Co do rozdzek to ja ich wogole nie uzywam bo wiecej przeszkadzaja niz pomagaja, zreszta nie mialem potrzeby uzywac zadnej broni. Wszedzie chodze z "golymi" rekami :)

No chyba ze znajde wreszcie jakas co takze wypluwa z siebie jakiegos fireballa czy blyskawice to sie jej bedzie uzywac tylko w przypadku braku many.

Edytowane przez mierniczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie czy warto na samym początku gry uderzać jako mag do Whitehold do szkoły magów? Zastanawiam się czy kontynouwać główny wątek (pierwsze questy) czy przespacerować się spory kawałek i zacząć łańcuch questów przeznaczonych dla maga. Może warto poczekać do tego 10-12 poziomu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×