Skocz do zawartości
Slam-PL

Mała Liga - Kary

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie jak bym go uderzył to natychmiastowo bym go przeprosił, Zawsze tak robię. Na filmiku widać jak werdusa uderza blablable i przypuszczam że werdus nie chciał wylecieć z toru więc nacisnoł na hamulec i go tak przyrzuciło.

Mane dzięki za bronienie mnie :)

Edytowane przez KISIEL17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja tylko przypominam, że decydujące zdanie ma Slam, on tu jest Szefem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że wywołałem dyskusję na temat incydentu który pokrzyżował mi plany w ostatnim wyścigu toteż chciałbym trochę uporządkować pewne wydarzenia:

1. Samo zdarzenie z mojej perspektywy jest następujące następuje kontakt który powoduje obrócenie mojego bolidu w porę jednak kontruję jadę jeszcze 50 może 100m po czym znowu następuje kontakt który powoduje moje wypadniecie z toru. W moim pierwszym odczuciu było to po prostu wypchnięcie mnie z toru nie widziałem kto był sprawcą pierwszego i drugiego kontaktu lecz z aktualnej klasyfikacji wynikało że bezpośrednio za mną był blablable więc to na niego padło moje podejrzenie.

2. Po obejrzeniu filmiku tprudzica upewniam się w swoim przekonaniu że blablable uczestniczył w tym incydencie to też składam wniosek o karę.

3. Blablable przesyła fimik na którym widać że uczestniczy w pierwszym kontakcie jeśli chodzi o drugi kontakt cóż tutaj sytuacja jest nieco kontrowersyjna:

x) wypadłem w wyniku uderzenia przez Kisiela

y)wypadłem w wyniku kontaktu z blablable który spowodował poślizg

z)wypadłem w wyniku obu tych zdarzeń

Wariant "z" uważam za wielce nieprawdopodobny warianty "x" i "y" w stosunku 50:50

4. W treści wniosku napisałem " uderzając w tył mojego bolidu" to też Slam uznał że jedynym który mógł tutaj uderzyć był Kisiel za co otrzymał ostrzeżenie mając jednak na względzie to że ewentualna kara nie ma wpływu na wynik co dawało trochę komfortu w tej sytuacji.

5. Chcę jednak napisać że moim zdaniem biorąc pod uwagę całe zdarzenie obejrzane z perspektywy blablable przekonuje mnie iż to on jest winny całemu zajściu nawet jeśli to Kisiel wypchnął mnie z toru. To blablable spowodował pierwszy kontakt w którym wytraciłem prędkość co w konsekwencji spowodowało że Kisiel znalazł się tak blisko mnie.

Slam: stwierdziłeś że jechałem z blablable równolegle fakt byliśmy bardzo blisko siebie jednak ja przez cały ten incydent go nie widziałem co innego jak to pokazuje filmik on. Twierdzę że to on powinien uważać na kierowce jadącego przed nim tak jak ja uważałem na Mane a Mane na komarzcho itp. Jeśli to możliwe proszę cię o wycofanie ostrzeżenia dla Kiśla jeśli to nawet on wypchnął mnie z toru (tak jak wcześniej pisałem prawdopodobieństwo jest tu takie same jak to że to blablable przez wprowadzenie w poślizg) ponieważ uważam że była tam spora różnica prędkości w wyniku czego miał prawo nie zdążyć dostatecznie wyhamować.

Składam nowy wniosek o przyznanie ostrzeżenia dla blablable ponieważ całe zdarzenie zostało wywołane przez pierwszy kontakt powodujący wytracenie prędkości które w swoich skutkach spowodowało mój spadek na ostatnią pozycję i tym samym zmarnowany wyścig.

Wnioskuję o ostrzeżenie ponieważ tak naprawdę nie sposób udowodnić jednoznacznie kto bezpośrednio wypchnął mnie z toru. Pierwsze moje odczucie to wypchnięcie ale ta gra pokazała już nie raz że różnie interpretuje sytuacje na torze np. sytuacja z pozycjami w czasie tego wyścigu czy też jak to miało miejsce w 2 lidze dyskwalifikacje za ścinanie zakrętów których się w żaden sposób nie skracało.

Edytowane przez werdus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

zamykając sprawę związaną z powyższym incydentem: ostrzeżenie dla Kisiela było nieformalne i nie ma czego wycofywać, gdyż z tego tytułu nie ma dla niego żadnych konsekwencji, tym bardziej, że z jego perspektywy wyglądało to inaczej i uważa, że nie był sprawcą incydentu - OK w przypadku braku jednoznacznych dowodów liczy się uczciwość i jeśli to nie wina Kisiela to nic więcej w tj sprawie nie wyjaśnimy.

Jeśli chodzi o blablable to nie widzę podstaw do ostrzeżenia - było ciasno, a kontakty z werdusem były podczas normalnej walki i nie widzę żadnego celowego lub niesportowego zachowania blablable - oczywiście, że jeśli jest minimalnie z tyłu to większa odpowiedzalność jest na nim, ale w tym wypadku z jego filmiku wynika, że nic złego nie zrobił.

Incydent zamknięty - po prostu na przyszłość wszyscy bardziej uważajmy, zwłaszcza na pierwszych kilku zakrętach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że obdarzyliście mnie zaufaniem w zakresie przyznawania kar, mam nadzieję, że nie będziecie mieli obaw przed brakiem obiektywności w przyznaniu kary w incydencie z moim udziałem.

W Korei na końcu prostej po pierwszym zakręcie wjechał we mnie Kisiel, wypadam z toru tracę 2-3 pozycje, Kisiel nie oddaje pozycji, ale co najgorszę otrzymałem karę przejazdu przez boksu, przez co moja strata związana z tym incydentem jest dużo większa.

Co prawda w kolejności wyścigu nic to nie zmieni, ale za ten incydent przyznaję Kisielowi karę +20 sekund.

Byłem również świadkiem na następnym zakręcie, jak Kisiel, któego wyniosło na zakręcie wracając uderza chyba w Klaczę - czy tutaj ktoś wnioskuję o karę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że obdarzyliście mnie zaufaniem w zakresie przyznawania kar, mam nadzieję, że nie będziecie mieli obaw przed brakiem obiektywności w przyznaniu kary w incydencie z moim udziałem.

W Korei na końcu prostej po pierwszym zakręcie wjechał we mnie Kisiel, wypadam z toru tracę 2-3 pozycje, Kisiel nie oddaje pozycji, ale co najgorszę otrzymałem karę przejazdu przez boksu, przez co moja strata związana z tym incydentem jest dużo większa.

Co prawda w kolejności wyścigu nic to nie zmieni, ale za ten incydent przyznaję Kisielowi karę +20 sekund.

Byłem również świadkiem na następnym zakręcie, jak Kisiel, któego wyniosło na zakręcie wracając uderza chyba w Klaczę - czy tutaj ktoś wnioskuję o karę?

Tak było Kiśla wyrzuciło i później niefortunnie wracając zajechał mi drogę że nic nie byłem w stanie zrobić.

Tu ostatni raz nie wnoszę o karę, ale ostra reprymenda dla Kisiela, gdy kogoś wyrzuci i wracamy na tor, to puszczamy osobę zaraz za nim a nie wpychamy się na chama powodując kolizje.

Druga sprawa, ucisz trochę członków swojej rodziny w wyścigu, bo słuchanie ciągle kurw... itp, oraz walnij tego czy tamtego są denerwujące nie tylko dla mnie, ale wielu innych osób którzy o tym mówią.

W tej lidze chyba jeszcze nie było takiego rozrabiaki co mnie martwi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GP Brazylii:

Incydent z moim udziałem, po pierwszym okrążeniu jadąc na 1 miejscu blablable wjeżdzą we mnie z tyłu, wypadam z toru i wracam na 8 pozycji, na szczęście obyło się bez uszkodzenia bolidu. Niestety był to incydent, który popsuł mi cały wyścig. KIlka osób widziało incydent, w tym Klacza, zatem tutaj wina blablable jest oczywista. Za to zdarzenie blablable otrzymuje karę +20 sekund.

KIlka okrążeń później byłem bezpośrednim świadkiem, jadąc za blablable i Sarewo, jak blablable wyjeżdża za tor i wracając uderza w Sarewo, dzięki temu udało mi się wyprzedzić obu kierowców. Niestety w tym incydencie ucierpiał samochód Sarewo (przedne skrzydło), zatem zgodnie z regulaminem naszej ligi za ten incydent również kara dla blablable +40 sekund

Co prawda blablable nie dojechał do mety i kary w tym wyścigu nie mają znaczenia, ale łącznie przyznane +60 sekund kary powoduje, że w natępnym wyścigu jeśli blablable będzie startował to podczas kwalifikacji pozostaje w boksie i rusza do wyścigu z ostatniej pozycji (zgodnie z zapisami regulaminu naszej ligi)

Jeśli ktoś chciałby coś dodać w tym temacie to piszemy w tym wątku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GP Brazylii:

Incydent z moim udziałem, po pierwszym okrążeniu jadąc na 1 miejscu blablable wjeżdzą we mnie z tyłu, wypadam z toru i wracam na 8 pozycji, na szczęście obyło się bez uszkodzenia bolidu. Niestety był to incydent, który popsuł mi cały wyścig. KIlka osób widziało incydent, w tym Klacza, zatem tutaj wina blablable jest oczywista. Za to zdarzenie blablable otrzymuje karę +20 sekund.

KIlka okrążeń później byłem bezpośrednim świadkiem, jadąc za blablable i Sarewo, jak blablable wyjeżdża za tor i wracając uderza w Sarewo, dzięki temu udało mi się wyprzedzić obu kierowców. Niestety w tym incydencie ucierpiał samochód Sarewo (przedne skrzydło), zatem zgodnie z regulaminem naszej ligi za ten incydent również kara dla blablable +40 sekund

Co prawda blablable nie dojechał do mety i kary w tym wyścigu nie mają znaczenia, ale łącznie przyznane +60 sekund kary powoduje, że w natępnym wyścigu jeśli blablable będzie startował to podczas kwalifikacji pozostaje w boksie i rusza do wyścigu z ostatniej pozycji (zgodnie z zapisami regulaminu naszej ligi)

Jeśli ktoś chciałby coś dodać w tym temacie to piszemy w tym wątku.

Jeżeli chodzi o nasz incydent to wchodząc w zakręt byłeś z przodu o połowę samochodu.

Moim zdaniem byłem na tyle blisko że powinieneś zauważyć strzałkę i zostawić mi chociaż trochę miejsca na zakręcie.

Jak jedziemy na prostej twoje auto podskakuje i robi się przezroczyste.

Co to oznacza w tej grze?

Że Slam ma problem z łączem i może zaraz pojawić się w innym miejscu toru.

Przezroczyste auto nie powinno powodować kolizji.

Ile razy dzieje się tak że przejeżdżając przez przezroczysty samochód nic się nie dzieje albo samochód nagle pojawia się kilkanaście metrów z przodu?

Wielokrotnie.

Reasumując Ja powinienem mniej optymistycznie wejść w ten zakręt, ale myślałem że zostawisz trochę miejsca bo moim zdaniem powinieneś.

Myślałem że masz problem z łączem i to jest błąd gry i nic złego się nie stanie.

Bardzo cię przepraszam za spierdolenie tobie wyścigu, ale myślę że trochę broni mnie ten film który dołączę.

Karę przyjmuję i biję się w piersi.

Co do drugiej kary to czy jesteś pewien że JA spowodowałem kolizję z Sarewo?

Bo werdykt przyszedł Ci bardzo łatwo.

Edytowane przez blablable

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do drugiej kary to czy jesteś pewien że JA spowodowałem kolizję z Sarewo?

Bo werdykt przyszedł Ci bardzo łatwo.

Jestem w 100% pewny, bo jechałem kilka metrów za Wami. Wyniosło Cię poza tor trochę pozarzucało i wracając uderzyłeś w bok Sarewo i w tym momencie wyprzedziłem Was obu. Nawet na bieżąco podczas wyścigu skomentowałem to zdarzenie, że blablable zasłużył na następną akrę. Byłem bardzo blisko Was i cały incydent widziałem idealnie, zatem w tym przypadku nie potrzebowałem filmiku czy relacji świadków, gdyż niekt nie widział tego lepiej niż ja.

Po wyścigu Sarewo powiedział, że w tym incydencie stracił przednie skrzydło - cały incydent miał miejsce na 4 zakręcie przed prostą startową.

Blablqble jeśli chodzi o nasz incydent to faktycznie w tym momencie u Ciebie zrobiłem się przezroczysty i dziwnie to wyglądało - ciekawy jestem czy inni też mnie tak widzą? - nigdy nie miałem z tym ptoblemów, a PS łączę kablem z 15megowym internetem.

Piszesz, że powinienem pojechać równolegle i zostawić Ci miejsce - często tak robię, myślę, że kilka osób może to potwierdzić, ale tylko jak dojeżdżam do zakrętu z kimś równolegle, a na Twoim filmie widać, zę bezpośrednio przed zakrętem jestem zdecydowanie z przodu, a przede wszystkim zastanawiam się jak Ty chciałeś pojechać równolegle ze mną w tym zakręcie, jak nawet nie byłeś w stanie utrzymać się już nie tyle na swoim wewnętrznym pasie, co nawet na całejj szerokości tego zakrętu - wyniosło Cię na zewnętrzną aż na trawę. Po prostu zbyt optymistycznie wszedłeś w ten zakręt będę zdecydowanie z tyłu względem mojego bolidu.

Incydent Werdus-Komarzycho:

Zdarzenie z pierwszego okrążenie, które doskonale widać na filmiku Komarzycho, gdzie na prostym odcinku toru podczas wyprzedzania Werdus zdecydowanym ruchem zepchnął Komarzycho poza tor na banę co spowodowało poważne uszkodzenie bolidu komarzychu, przedwczesną wizytę w boksię - wymiana skrzydła i utratę wielu pozycji.

Zastanawiałem się czy na tor jazdy Werdusa nie miał wpływu superluksio, ale nie miał bo na mapce na filmiku widać, że był daleko z tyłu, zatem zachowanie Werdusa nie tylko zasługuje na karę, ale równeiż na zdecydowaną reprymendę i prośbę o zastanowienie się nad sensem takiej jazdy.

Za ten incudent werdus otrzymuje karę +40sekund (zgodnie z naszym regulminem) i mocną reprymendę, w przypadku powtórzenia się takiego zdarzenia będziemy wyciągali poważniejsze konsekwencje. Kara ma wpływ na ostateczne wyniki, zatem panowie proszę o przeliczenie właściwej kolejności po dodaniu 40 sekund do kary dla Werdusa.

Edytowane przez Slam-PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem w 100% pewny, bo jechałem kilka metrów za Wami. Wyniosło Cię poza tor trochę pozarzucało i wracając uderzyłeś w bok Sarewo i w tym momencie wyprzedziłem Was obu. Nawet na bieżąco podczas wyścigu skomentowałem to zdarzenie, że blablable zasłużył na następną akrę. Byłem bardzo blisko Was i cały incydent widziałem idealnie, zatem w tym przypadku nie potrzebowałem filmiku czy relacji świadków, gdyż niekt nie widział tego lepiej niż ja.

Po wyścigu Sarewo powiedział, że w tym incydencie stracił przednie skrzydło - cały incydent miał miejsce na 4 zakręcie przed prostą startową.

Przesyłam Ci linki do 3 filmików z całego wyścigu i powiedz mi w której sekundzie jest ten moment.

Bo według mnie to Sarewo dwukrotnie mnie sponiewierał i za to będę po jego dzisiejszym tekście wnioskował o kary.

Zaraz podam Ci czasy w których jestem uderzony przez Sarewo.

Czekam na info

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozśmieszaj mnie. W tym wyścigu z nikim nie miałem poważnych kontaktów (z mojej strony). A Ty blablable Jak nie panujesz w niektórych momentach nad bolidem to nie zwalaj na kogoś, że ktoś w Ciebie uderzył.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy incydent z Sarewo mam w filmie nr 2 w 30 sekundzie.

Zbliżam się do zakrętu nr 6 i jestem przekonany że Sarewo jedzie obok mnie więc jadę szeroko żeby zrobić mu miejsce. Nie wyjeżdżam poza tor i w nikogo nie wjeżdżam.

Jednak naglę dostaję strzała od Sarewo po minucie 1:10 wyjaśniam to żeby nie było wątpliwości i jak słychać Sarewo przyznaj się do winy i przeprasza.

Dopiero na powtórce zauważyłem że Sarewo przed zakrętem w który wchodziłem szeroko żeby zostawić mu miejsce on był daleko z tyłu.

Drugi incydent i to dużo poważniejszy miał miejsce na trzecim filmie w w 7:03 i za ten incydent wnioskuję o karę dla Sarewo bo to nie wiem co to było.

Jeszcze wcześniej dostaję strzała od Superluksia w 38 sekundzie trzeciego filmu.

Nie rozśmieszaj mnie. W tym wyścigu z nikim nie miałem poważnych kontaktów (z mojej strony). A Ty blablable Jak nie panujesz w niektórych momentach nad bolidem to nie zwalaj na kogoś, że ktoś w Ciebie uderzył.

To obejrzyj sobie 7:03 w trzecim filmie.

Edytowane przez blablable

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dla jasności zobacz kto Cie uderzył na filmie nr 2 w tej 30 sekundzie bo był to Slam.

Dość śmiesznie to wygląda... W takim razie to był ten jedyny raz kiedy w Ciebie wjechałem.

Edytowane przez Kryman
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dla jasności zobacz kto Cie uderzył na filmie nr 2 w tej 30 sekundzie bo był to Slam.

Ja nie widzę kto to dokładnie był albo ty albo Slam nikt inny.

To Wy wiecie najlepiej który to był.

A co z 7:03 w trzecim filmie i twoim wpisem "W tym wyścigu z nikim nie miałem poważnych kontaktów (z mojej strony)."

i najlepsze "A Ty blablable Jak nie panujesz w niektórych momentach nad bolidem to nie zwalaj na kogoś, że ktoś w Ciebie uderzył."

hehehehe

Jestem w 100% pewny, bo jechałem kilka metrów za Wami. Wyniosło Cię poza tor trochę pozarzucało i wracając uderzyłeś w bok Sarewo i w tym momencie wyprzedziłem Was obu. Nawet na bieżąco podczas wyścigu skomentowałem to zdarzenie, że blablable zasłużył na następną akrę. Byłem bardzo blisko Was i cały incydent widziałem idealnie, zatem w tym przypadku nie potrzebowałem filmiku czy relacji świadków, gdyż niekt nie widział tego lepiej niż ja.

Po wyścigu Sarewo powiedział, że w tym incydencie stracił przednie skrzydło - cały incydent miał miejsce na 4 zakręcie przed prostą startową.

Slam co z tym 100% pewności za incydent za który dostałem od Ciebie 40 sekund kary?

Edytowane przez blablable

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie widzę że trochę nerwowo więc uspokoję sytuacje.

Incydent z Slamem widziałem sam podczas wyścigu, tu nie ma żadnych zastrzeżeń.

Wjechałeś w Slama przez co stracił kilka pozycji i tu powinieneś za ten sam incydent mieć plus 40sekund, bo Slam stracił kilka pozycji, w wcześniejszych wyścigach też słyszałem kilka narzekań na ciebie.

Co do incydentu z Sarewo, nie widziałem, ale widział Slam i poszkodowany Sarewo.

U ciebie na filmiku tego nie widać, ale nieraz w wyścigu choć nagrywasz wszystkiego nie zauważysz, kto cię uderzył itp.

Owszem mógł być błąd gry, ale 2 osoby potwierdzają że wyjechałeś na tor powodując kolizje.

Więc Blablee trzeba pogodzić się z karą i tyle, to nie był twój wyścig.

Teraz co do twojego wniosku co do kary dla Krymana:

Złóż wniosek a Slam zdecyduje, czy jest kara czy nie.

Wyluzujcie troche koniec sezonu, a tu takie spory.

3 filmik zobaczyłem jest tam wina Sarewo ewidentna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie widzę że trochę nerwowo więc uspokoję sytuacje.

Incydent z Slamem widziałem sam podczas wyścigu, tu nie ma żadnych zastrzeżeń.

Wjechałeś w Slama przez co stracił kilka pozycji i tu powinieneś za ten sam incydent mieć plus 40sekund, bo Slam stracił kilka pozycji, w wcześniejszych wyścigach też słyszałem kilka narzekań na ciebie.

Co do incydentu z Sarewo, nie widziałem, ale widział Slam i poszkodowany Sarewo.

U ciebie na filmiku tego nie widać, ale nieraz w wyścigu choć nagrywasz wszystkiego nie zauważysz, kto cię uderzył itp.

Owszem mógł być błąd gry, ale 2 osoby potwierdzają że wyjechałeś na tor powodując kolizje.

Więc Blablee trzeba pogodzić się z karą i tyle, to nie był twój wyścig.

Teraz co do twojego wniosku co do kary dla Krymana:

Złóż wniosek a Slam zdecyduje, czy jest kara czy nie.

Wyluzujcie troche koniec sezonu, a tu takie spory.

Klacza masz cały wyścig i nie ma takiego incydentu z Sarewo za które Slam bez mrugnięcia okiem daje 40 sekund.

Nawet nie ma opisywanej sytuacji na torze. Sarewo mówi że 1 i 2 zakręcie to się stało, a Slam mówi że w ostatnich zakrętach przed prostą.

To są zupełnie dwa przeciwległe miejsca na torze.

Czyli nie widziały już tego 2 osoby a poszkodowana niby osba tego nie potwierdza.

Jeżeli uważasz że należy mi się 40 sekund za incydent ze Slamem to twoja opinia i może tak jest.

Mówienie w tej chwili że "Owszem mógł być błąd gry, ale 2 osoby potwierdzają że wyjechałeś na tor powodując kolizje".

Powoduje że wszystko mogło być błędem. Może to że wjechałem w Slama też było błędem gry?

To jak mamy dochodzić kto kogo uderzył i czyja była wina???

Na podstawie czego?

Opinii osoby jadącej za i to co widział przez ułamek sekundy?

Może to on miał błąd gry i źle widział.

Chcę żeby mi to zostało udowodnione. Mamy materiał który w tej sprawie jest dowodem.

Na jakiej podstawie mamy dochodzić prawdy?

Filmy nie są dowodem? Wydawało mi się że dotychczas były wyrocznią i nikt ich nie podważał.

Tu nie chodzi o 40 sekund bo i tak rozłączył mi się kontroler.

Tu chodzi o zasady wg których ma ta liga funkcjonować.

W tym przypadku Slam bez konsultacji przyznaje karę której nie powinien nakładać.

Nie zachowuje się jak sędzia tylko jak wyrocznia.

To od dzisiaj co jest dowodem w dochodzeniu swoich racji na torze?

Pytanie to zadaję do wszystkich uczestników ligii.

Edytowane przez blablable

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Incydent Werdus-Komarzycho:

Zdarzenie z pierwszego okrążenie, które doskonale widać na filmiku Komarzycho, gdzie na prostym odcinku toru podczas wyprzedzania Werdus zdecydowanym ruchem zepchnął Komarzycho poza tor na banę co spowodowało poważne uszkodzenie bolidu komarzychu, przedwczesną wizytę w boksię - wymiana skrzydła i utratę wielu pozycji.

Zastanawiałem się czy na tor jazdy Werdusa nie miał wpływu superluksio, ale nie miał bo na mapce na filmiku widać, że był daleko z tyłu, zatem zachowanie Werdusa nie tylko zasługuje na karę, ale równeiż na zdecydowaną reprymendę i prośbę o zastanowienie się nad sensem takiej jazdy.

Za ten incudent werdus otrzymuje karę +40sekund (zgodnie z naszym regulminem) i mocną reprymendę, w przypadku powtórzenia się takiego zdarzenia będziemy wyciągali poważniejsze konsekwencje. Kara ma wpływ na ostateczne wyniki, zatem panowie proszę o przeliczenie właściwej kolejności po dodaniu 40 sekund do kary dla Werdusa.

Dobra karę akceptuję ale niech będzie wiadmome że ja komarzycha wtedy nie widziałem leciałem filmik klatka po klatce w żadnym momencie nie było go widać tuż przed tym zajściem patrze w lusterka i widzę tam bolid superluksia jadący na tyle za mną że spokojnie mogę wejść na optymalny tor jazdy co chciałem uczynić. Pomyślcie czy naprawdę po tylu wyścigach w tej lidze i jeszcze w 4 z pierwszego sezonu wziąłbym i rąbnął prosto w czyjś bolid? Dalszą część wyścigu jechałem myśląc że zawadziłem o bandę bo nie miałem bladego pojęcia że jakiś bolid znajdował się obok mnie. Przesłałem wam filmik z powtórką i to w zwolnionym tepie abyście zobaczyli że tak faktycznie było myślicie że bym to zrobił gdybym wiedział że będzie na nim widać jak spycham komarzycho? Jak wy byście się zachowali w sytuacji gdy chcecie wrócić na optymalny tor i jesteście przekonani że nikt koło was nie jedzie? Wszystko działo się w ułamkach sekund nie mogłem tego analizować tak jak wy teraz. Karę przyjmuję bo fakty są faktami że spowodowalem incydent w którym komarzycho poniósł znaczące straty jednak zrobiłem to całkowicie nieświadomie.

Przepraszam że post pod postem ale nie widzicie pewnej anegdoty miedzy moim incydentem z komarzycho a incydentem blablable z sarewo?

Z mojej kamery nie widać komarzycho z jego że wjeżdzam w niego centralnie i mam gdzieś całą resztę.

W sytuacji blablable z sarewo z kamery blablable nie widać wogóle aby incydent miał miejsce który widział slam i sarewo. Szkoda że sarewo nie ma filmiku ale mogło by na nim być widać np. że blablable wracając z toru wpakował się w sarewo a sam blablable wogóle by tego nie zauważył. Przecież jest wielce prawdopodobne że gra przez sięć może powodowac jakieś minimalne opóźnienia (spowodowane milionami czynników np. prędkość łącza itp.) niezależnych od nas czasami niewidoczne dla nas podczas grania a czasem prowadzące to takich sytuacji jak w ostatnim wyścigu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klacza masz cały wyścig i nie ma takiego incydentu z Sarewo za które Slam bez mrugnięcia okiem daje 40 sekund.

Nawet nie ma opisywanej sytuacji na torze. Sarewo mówi że 1 i 2 zakręcie to się stało, a Slam mówi że w ostatnich zakrętach przed prostą.

To są zupełnie dwa przeciwległe miejsca na torze.

Czyli nie widziały już tego 2 osoby a poszkodowana niby osba tego nie potwierdza.

Jeżeli uważasz że należy mi się 40 sekund za incydent ze Slamem to twoja opinia i może tak jest.

Mówienie w tej chwili że "Owszem mógł być błąd gry, ale 2 osoby potwierdzają że wyjechałeś na tor powodując kolizje".

Powoduje że wszystko mogło być błędem. Może to że wjechałem w Slama też było błędem gry?

To jak mamy dochodzić kto kogo uderzył i czyja była wina???

Na podstawie czego?

Opinii osoby jadącej za i to co widział przez ułamek sekundy?

Może to on miał błąd gry i źle widział.

Chcę żeby mi to zostało udowodnione. Mamy materiał który w tej sprawie jest dowodem.

Na jakiej podstawie mamy dochodzić prawdy?

Filmy nie są dowodem? Wydawało mi się że dotychczas były wyrocznią i nikt ich nie podważał.

Tu nie chodzi o 40 sekund bo i tak rozłączył mi się kontroler.

Tu chodzi o zasady wg których ma ta liga funkcjonować.

W tym przypadku Slam bez konsultacji przyznaje karę której nie powinien nakładać.

Nie zachowuje się jak sędzia tylko jak wyrocznia.

To od dzisiaj co jest dowodem w dochodzeniu swoich racji na torze?

Pytanie to zadaję do wszystkich uczestników ligii.

Blablee, nagrywanie nagrywaniem, ale nieraz wszystkiego ona nie uchwyci mimo że wyścig nagrywany, ja też tak kilka razy miałem.

To że nie pamiętają okrążenia czy miejsca, myślisz że jak pamiętam na tórym dokłądnie okrążeniu czy miejscu ktoś mnie walnął?

Nigdy nie pamiętam, tylko mniej więcej w jakim okresie wyścigu(zawsze materiał wideo dopiero mi przypomina).

Regulamin wspomina że:

KAry przyznajemy na podstawie wideo lub relacji innych, w tym przypadku była ta druga opcja, więc nie mam podstaw abyś nie dostał kary, a jak nie mam podstaw aby nie wierzyć 2 osobą.

Tyle w tym temacie, na starcie gdybym cię nie puścił też najprawdopodobniej była by kolizja-jeździsz dość ostro i to nie tylko ten wyścig, można jeździć ostro ale nieraz trzeba przyjąć karę na klatę i tyle.

W tym momencie ja akceptuję tą kare i kończę dyskusje.

Ty możesz jak chcesz wnosić o karę dla Sarewo, ewidentne jego przewinienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widzicie pewnej anegdoty incydentów mojego z komarzycho i sarewo z blablable.

Z mojej kamery wogule nie widać komarzycho z jego że wale prosto w niego nie patrząc na całą resztę

Z kamery blablable wogule nie widać sarewo i incydentu który widzieli slam i poszkodowany szkoda że sarewo nie ma filmiku bo mogło by na nim być np. to że blablable powoduje ten incydent przy czym wcale nie widzi sarewo przecież jest wielce prawdopodobne że podczas naszej gry przez sieć dochodzi do pewnych opóźnień spowodowanych przez milion czynników np. prędość łącza itp. raz większych raz mniejszych raz nie są wogule zauważalne a drugi raz przy ich udziale dochodzi do takich incydentów jak w tym wyścigu. Czasami objawiają się jako zmiany pozycji czasami zjawiskiem przezroczystych bolidów skakaniem po torze czy też gdy bolidy są bardzo blisko siebie do minimalnych ale możliwe że opłakanych w skutkach zmian położenia wyścigówki co może powodować brak widoczności drugiego bolidu...

Edytowane przez werdus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tego sporu już dość:confused: Tu trochę, tam trochę i już są nerwy... Może to wina gry, może po części blablable, a może moja bo nie zachowałem odpowiedniego dystansu. Nie gdybajmy już:biggrin: Skrzydło miałem uszkodzone i to jest faktem. Nie chcę już się kłócić czyja to była wina, ani czy to była wina gry. Na filmiku nie widać tej sytuacji jednoznacznie więc dla mnie to koniec tego sporu.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blablee, nagrywanie nagrywaniem, ale nieraz wszystkiego ona nie uchwyci mimo że wyścig nagrywany, ja też tak kilka razy miałem.

To że nie pamiętają okrążenia czy miejsca, myślisz że jak pamiętam na tórym dokłądnie okrążeniu czy miejscu ktoś mnie walnął?

Nigdy nie pamiętam, tylko mniej więcej w jakim okresie wyścigu(zawsze materiał wideo dopiero mi przypomina).

Regulamin wspomina że:

KAry przyznajemy na podstawie wideo lub relacji innych, w tym przypadku była ta druga opcja, więc nie mam podstaw abyś nie dostał kary, a jak nie mam podstaw aby nie wierzyć 2 osobą.

Tyle w tym temacie, na starcie gdybym cię nie puścił też najprawdopodobniej była by kolizja-jeździsz dość ostro i to nie tylko ten wyścig, można jeździć ostro ale nieraz trzeba przyjąć karę na klatę i tyle.

W tym momencie ja akceptuję tą kare i kończę dyskusje.

Ty możesz jak chcesz wnosić o karę dla Sarewo, ewidentne jego przewinienie.

Klacza za jaki incydent dostałem karę?

Sarewo mówi że ten incydent był na 1 i 2 zakręcie a Slam że na ostatnich zakrętach przed prostą?

Sarewo nie potwierdza że uderzyłem w niego tam gdzie opisuje to Slam.

No o co tu chodzi?

Gddzie tu fakty ilogika człowieku pomyśl co ty piszsesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klacza za jaki incydent dostałem karę?

Sarewo mówi że ten incydent był na 1 i 2 zakręcie a Slam że na ostatnich zakrętach przed prostą?

Sarewo nie potwierdza że uderzyłem w niego tam gdzie opisuje to Slam.

No o co tu chodzi?

Gddzie tu fakty ilogika człowieku pomyśl co ty piszsesz.

Oj Blablee, jak rozprawa w sądzie.

Ja nie wiem jak to wyglądało więc nie wiem, z opisu wynika że wyjechałeś z pobocza i Sarewo w ciebie walnął, ale Slam mógł widzieć że i ty w Sarewo uderzyłeś, przy wyjazdach z pobocza to z jednej perspektywy może być tak widoczne i odwrotnie.

Blablee, naprawdę lubię cie chłopie, ale dzisiaj może już się wyluzuj, niech ochłoną emocje, naprawdę tu cię nikt nie chce krzywdzić ani nikogo w lidze.

Ja dla każdego jestem sprawiedliwy i sam dla siebie też.

Bleblee obejrz meczyk potrenuj przed ostatnim wyscigiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do kolizji Werdusa, zobaczcie , że na jego filmiku nie ma w ogóle strzałki informującej o bolidzie z boku a z kamery z tyłu w ogóle nie widać innego bolidu tak więc nie ma co tutaj chłopaka oczerniać trzeba spojrzeć na dowody każdej strony to że z kamery Komarzycha wygląda to masakryczni e to inna bajka :P

co do kolizji Blablabla , również zobaczcie jak zachowuje się bolid Slama nagle podskakuje jakoś dziwnie później się robi przezroczysty też nie widzę tu niczyjej winy tylko gry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ja zrobię że gra robi takie numery lub łącze, chodzi o skutek, ten ma stratę czasową i drugi.

Mnie w następnym wyścigu nie będzie, więc ktoś inny sesje musi założyć, wtedy zobaczycie czy to łącze winne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do Werdusa to faktycznie z jego kamery w ogóle nie widać że ma kogoś z boku w momencie zjeżdżania na prawą stronę toru, ale parę chwil przed incydentem wyraźnie widać na jego filmiku jak wyrównuje się z Komarzycho więc nie ciężko było się domyśleć, że Komarzycho nadal jedzie swoim torem jazdy i jest obok skoro go nie widać za sobą ani przed sobą. Wypadałoby trochę wyobraźni użyć. Kara zasłużona wg mnie dla Werdusa.

Co do Blabalble nie wypowiadam się bo nie widziałem, nie jechałem w pobliżu, filmików nie oglądałem. Jedno jest pewne, że czasami Blablable trzeba po prostu na torze wyluzować. Też mam z Tobą nie za miłe doświadczenia po przed ostatnim wyścigu jak i zachowań w czasie kwalifikacji.

Edytowane przez adikos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×