Mała Liga - Kary

[tomluc 9]

Co do sytuacji pomiędzy mną a PePeSh'em to na swoją obronę dodam, że PePeSh niebieską flagę miał dosyć długo i nic sobie z niej nie robił. Proszę zobaczyć jak podczas dublowania zachował się bananek. Gdyby PePeSh przestrzegał komunikatów nie było by tej całej sytuacji.Tym bardziej, że po prawej stronie jest mnóstwo wyasfaltowanego pobocza z którego można skorzystać bez wielkiej straty czasowej. Dodam także, że ze Śmiechem walczyliśmy o zwycięstwo więc walka była ostra :)

Edytowane 9 Listopad 2011 przez tomluc

[bananek1982 0]

Koledzy na przyszłość czytajcie regulamin który jest na 1 stronie małej ligi.

Oto on:

IV. Kary i ograniczenia: Aktualizacja punktu: 12.10.2011

O podjęciu jakichkolwiek kar decyduje skład sędziowski (skłądający się z 5 osób, w/w). Jak dokładnie wygląda cały proces, możecie przeczytać poniżej.

Schematu składania kar przez poszkodowanego:

1. Poszkodowany ma czas na złożenie kary do poniedziałku do godz 20:00 (jeśli się spóźni kara nie będzie rozpatrywana).

2. Poszkodowany dostarcza materiały dowodowe: film, relacja innych do wtorku do godz 20:00 (jeśli się spóźni kara nie będzie rozpatrywana).

3. Oskarżony ma czas na obronne w postaci filmu, wyjaśnienia słownego, relacji innych do środy do godz 20:00 (w razie braku zainteresowania, kara zostanie podjęta lub nie na podstawie relacji poszkodowanego).

4. Sędziowie podejmują decyzje w piątek do godz 20:00 (jeśli któryś z sędziów nie będzie głosował, to jego głos nie będzie ważny i zdecydują głosy tych sędziów którzy głosowali).

Taryfikator kar:

1. Odjęcie 20 sekund na mecie następnego wyścigu (w razie nieukończenia wyścigu bądź dyskwalifikacji, kara przechodzi na kolejny wyścig).

2. To samo co wyżej, tyle że 40 sekund (w razie nieukończenia wyścigu bądź dyskwalifikacji, kara przechodzi na kolejny wyścig).

3. To samo co wyżej, tyle że 60 sekund (w razie nieukończenia wyścigu bądź dyskwalifikacji, kara przechodzi na kolejny wyścig).

4. Odjęcie 10 punktów od klasyfikacji ogólnej.

5. Odjęcie 20 punktów od klasyfikacji ogólnej.

6. Anulowanie wyścigu, czyli brak punktów za dany wyścigu (w razie nieukończenia wyścigu bądź dyskwalifikacji, kara przechodzi na kolejny wyścig).

7. Dyskwalifikacja z następnego wyścigu (czyli zakaz wzięcia udziału w następny ligowym GP).

Kwestia spóźniania się jest również bardzo ważna. Nie tolerujemy tego (a ja w szczególności). Każdy ma być już na PSN minimum 5 minut przed wyznaczoną godziną!

Wszelkie informacje na temat planowanej nieobecności proszę zgłaszać w temacie specjalnie do tego utworzonym.

Wszelkie zajeżdżanie, blokowanie, spychanie, itd. będzie karane bardzo surowo. Szczególnie jeśli dopuszczą się tego maruderzy na torze. Masz niebieską flagę to ustępujesz bez żadnego gadania.

Podczas kwalifikacji jest kategoryczny zakaz głosowania za jej ukończeniem. Każdy kto rozpocznie głosowanie będzie karany minusowymi punktami lub odejmowanym czasie na finiszu. (tylko w wersji F1 2011)

Czyli się spoźniłeś, kary można składać do wtorku do godz 20:00, przy spoźnieniu kara nie będzie rozpatrywana!!!!!!!

Ja wyjątku nie zamierzam robić, bo było by to niesprawiedliwe w stosunku do kolegi Blablee, który też się spoźnił i nie rozpatrywaliśmy jego kary.

Więc po to jest regulamin, aby go przestrzegać!!!!!

Ok ale tyczy się to tylko tego działu kar, ponieważ z tego co mi error pisał jeśli w danej lidze sami miedzy sobą rozwiążemy spory (nie odbiegając zbytnio od regulaminu) to nie ma tematu. Dobrze rozumie? czy może się myle?

[Kamil908 43]

To jest regulamin jeśli chcecie by kary rozpatrywali sędziowie.

Jeśli poszkodowany i winowajca rozwiążą sobie problem w własnym zakresie to nam sędziom nic do tego.

[bananek1982 0]

ok :thumbsup:

[MilczaR- 72]

Proponowałbym panowie, żeby po zakończeniu dyskusji na temat incydentów i kar wklepać jeden konkretny post, który oznajmi kto, za co i jaką karę dostaje.

Żeby było przejrzyście i zrozumiale.

[Kamil908 43]

Kary przyznane przez sędziów za okres 6-13 Listopada:

Lukasaszada:

1.kara +20 sekund dodane na koniec następnego wyścigu.

2.Upomnienie dla Ziomniaka.

Na tyle, koniec kar za ten tydzień.

Edytowane 12 Listopad 2011 przez Kamil908

[KISIEL17 1]

Niech to będą ostatnie kary przyznane w tym sezonie :)

Edytowane 12 Listopad 2011 przez KISIEL17

[Patricko 8082]

Jako, że forum wczoraj nie działało, kary można zgłaszać do środy wieczora.

[blablable 0]

Wnioskuję o karę dla Kiśla w dzisiejszym wyścigu.

Film dołączę później

Okazało się że to Roki 81 i wnioskuję o karę dla niego, nie dla Kiśla.

Edytowane 20 Listopad 2011 przez blablable

[KISIEL17 1]

zobaczysz na filmiku swoim ze nie ja to bylem blablable :/ ogladnij sobie dobrze

[MilczaR- 72]

Wnioskuję o karę dla Kiśla w dzisiejszym wyścigu.

Widzę, że nikt jeszcze nikt się za to nie wziął, więc pierwszy zacznę i zapytam - czy Roki oddał pozycję?

Generalnie całe zajście można zaliczyć do incydentu, ale należy pamiętać, by oddać pozycję po jego zajściu, bo jechanie dalej mając gdzieś poszkodowanego jest nie fair. Za takie zachowanie kara musi być, niesroga, ale musi.

[Kamil908 43]

Dla mnie ewidenta wina rokiego.

Moje zdanie +20sekund doliczone do kolejnego wyścigu

[Patricko 8082]

Jeśli nie oddał zaraz później pozycji to wg mnie kara 20 sekund albo nawet i 40 sekund na końcu następnego wyścigu.

Ewentualnie obniżyć końcową pozycję na wyścigu w Turcji o 1, jako że zepsuł wyścig blablable.

PS.

To "Nieeeeeee" w 2 czy 3 sekundzie mnie rozwala :P

[Roki-81- 2]

Hola hola już wszystko wyjaśnione, po tym dostałem kare przejazdu przez boksy co powiedziałem podczas gry, na forum też sie przyznałem, więc nie wiem o co wam jeszcze chodzi.Było to przed ostatnim zakrętem i zaraz zjechałem na odbycie tej kary.

Edytowane 25 Listopad 2011 przez Roki-81-

[Patricko 8082]

blablable wnioskuje o karę. Pokazuje nam video z samego zdarzenia. Nie widzimy, ani nie słyszymy, że dostałeś karę do odbycia podczas wyścigu.

Jeśli dostałeś karę za ten incydent to wg mnie sprawa powinna być załatwiona od razu.

Poza tym TEN TEMAT JEST OD KAR. To co się dzieje w ligowych to nie moja sprawa (tzn. też, ale nie o to chodzi).

Jeśli wyjaśniliście to między sobą, to zarówno Twoim jak i blablable obowiązkiem było/jest napisać od razu tutaj o tym i wtedy problem z głowy.

[Roki-81- 2]

No to wszystko jasne, powinienem wcześniej tu zerknąć ale myślałem że skoro w lidze sie wszystko wyjaśniło po wyścigu w niedziele to sprawa załatwiona a wy 2 dni pózniej dalej jedziecie z tym tematem, tyle z mojej strony

[MilczaR- 72]

Chodźcie damy im obydwóm karę za zawracanie sędziom przysłowiowej dupy :)

[Sir Siekier 861]

Wnosze o kare dla Sarewo... liga 1.

Oto moj material:

Fakt moze i sam material nie oddaje tego co sie faktycznie stalo... no nie moze sobie taki Sarewo zakomunikowac mi przez HS-a ze zjezdza... do boxu. Ja jestem w srodku manewru wyprzedzenia (wlasciwie gdy on mi to mowi to ja jestem przed nim) i nagle postanawia on zamknac mi drzwi w zakrecie... no tak nie moze byc...

Jaka kara ustanowcie sami ale jak bede tak dlugo walczyl az wygram!!! Zatem kto ciekawy jak sie skonczy to odrazu zapowiadam ze bedzie to jak telenowela.

[Kamil908 43]

Errorek, ja tu nie widzę winy Sarewo!! On jechał lepszym torem jazdy, mogłeś zwolnić i go puścić, lub on mógł ci zostawić więcej mejsca. W sumie ty miałeś taki tor że nie dało by się wyprzedzić, bo by Cię wyrzuciło.

Dla mnie to zwykły incydent.

A to że coś sobie mówi to jego sprawa. Pamiętajcie wyścigu nie wygrywa się jednym wyprzedzaniem. Byłeś szybszy wystarczyło tylko poczekać na DRS i było by po sprawie.

Edytowane 11 Grudzień 2011 przez Kamil908

[Patricko 8082]

Rzeknę tak...

Za te wiązanki Error powinieneś jeszcze Ty dostać naganę, czy coś w tym rodzaju. No naprawdę...jak Cie lubię, tak przegiąłeś dzisiaj pałę i chyba każdy się zgodzi kto to to słyszał wszystko.

Sarewo powinien dostać medal za zachowanie spokoju i cierpliwości...myślę, że jakbyś trafił na kogoś innego to nie miałbyś tak lekko.

Po tym jak się darłeś to myślałem, że nie wiadomo co on Ci tam narobił, że wbił w Ciebie z prędkością 300km/h na godzinę, a Ty się rozsypałeś w drobny mak.

Jeszcze raz się takie zachowanie powtórzy u kogokolwiek, bez względu na to czy organizator czy nie, to dostaje zakaz udziału w następnym wyścigu albo nawet dwóch.

Gra jest grą, ale pamiętajmy, że gramy z ludźmi, których trzeba szanować. Tym bardziej, że nikt tutaj nikomu krzywdy specjalnie nie wyrządza...

Myślę, że słowo "przepraszam" dla Sarewo jak najbardziej się należy. Chociażby ze względu koleżeństwa...

Dobra...to rzekłem i moje 3 grosze w tej sprawie dodałem...

Teraz przejdźmy do samego incydentu.

Unosisz się za bardzo. To był najzwyklejszy w świecie incydent. On zaczął zamykać, bo gdyby tego nie zrobił to uderzyłby w bandę. Oczywiście nie pochwalam tego!

Fakt jest faktem, że skoro zjeżdżał do boksu to mógł odpuścić, bo co mu po tym, że będzie przed Tobą czy za Tobą.

Gra przyznała karę, z tego co widziałem, nie za samo uderzenie w Sarewo na zakręcie, ale za to uderzenie później w jego przód, też miałem podobne sytuacje.

Jeśli Sarewo miałby dostać karę, to tylko i wyłącznie za to, że za bardzo zaczął zjeżdżać do wewnątrz, a kara to wg mnie góra 40 sekund (ze względu na to, że Ty dostałeś karę za to), ewentualnie start z ostatniej pozycji na następnym wyścigu.

Ale, moim zdaniem, za te teksty w kierunku Sarewo to sprawa powinna zostać uznana jako incydent i tyle.

Jestem cięty na takie wjeżdżanie na kogoś i to bardzo. Zobaczymy jak reszta sędziów się wypowie.

[MilczaR- 72]

Żeby nie było, to zacytuję po prostu siebie samego z tematu L1:

@Error

Gdybym był organizatorem Ligi, to zastanowiłbym się czy nie należy Ci się kara za zachowanie. Ewidentna obraza i to dość ostra zarazem.

No nie można tak robić... Tym bardziej, że faktycznie wielkiego powodu tu nie widać.

Ten incydent... tak jak już kilka osób wspomniało jest dosyć sporną kwestią. Będzie nad czym dyskutować.

Więcej dodawać niż Patricko już chyba nie będę. Starałem się znaleźć coś, co uzasadniałoby Errora, ale naprawdę ciężko czegoś się dopatrzyć. Sarewo faktycznie mógł pojechać deczko szerzej, ale i Error mógł się domyślić, że tak może wyglądać walka na nawrocie. Przecież takich sytuacji widziałem już i w 2010 i w 2011 sporo, a zazwyczaj właśnie tak się kończą, że ten bardziej z przodu stara się wziąć zakręt jak najbardziej wąsko i może dojść do kontaktu. Tym bardziej Error mógł poczekać, skoro wiedział, że Sarewo jedzie do boksu. Choć i Sarewo mógł odpuścić wiedząc, że jedzie do boksu. Można główkować i główkować, ale to musi być incydent. A jeśli miałby Sarewo dostać karę, to i Error nie mógłby być gorszy i wyszłoby na jedno, jeśli chodzi o ich lokaty na koniec GP Kanady :)

Inną sprawą jest jeszcze mały brak doświadczenia u Sarewo i tu przy okazji chciałbym go czegoś nauczyć - widząc, że ktoś bierze nawrót od wewnętrznej, Ty weź go normalnie szerszym łukiem, a wyjedziesz po nawrocie szybszy i po lepszej linii, a na prostej Error byłby już za Tobą :turned:

Tak BTW:

Error być może masz fajną opcję w telewizorze, że możesz ustawiać obraz w lustrzane odbicie, ale na filmie widać, że jedziesz po jego prawej, a nie po lewej

Edytowane 11 Grudzień 2011 przez MilczaR-

[Kryman 2016]

To może teraz ja się wypowiem. Milczar jak i Patricko już się chyba wystarczająco rozpisali.

Z mojej strony incydent wyglądał tak: Error wyjeżdża z boksu za mną. Jedziemy kawałek w takim układzie. Error dojeżdża do mnie na tym nawrocie, na którym odbył się incydent.

Na prostej przed tym nawrotem zakomunikowałem errorowi, że będę zjeżdżał do boksu. Myślałem więc, że jest to na tyle oczywisty przekaz, że error odpuści, ale tak się niestety nie stało.

Przez Jego manewr nie dość, że byłby stratny On i ja (gdyby się udał) i na tej długiej prostej przed pit stopem On by mnie blokował. Więc jeśli nie wyprzedzał mnie na tej prostej przed nawrotem to wszystko byłoby lepiej i dla niego i dla mnie.

Tyle z mojej strony.

Milczar, wziąłem sobie Twoją uwagę do serca z tym, że to w tym wypadku nie miałoby za bardzo sensu skoro zjeżdżałem do boksu

Dziękuję sędzią za wypowiedź w tej kontrowersyjnej sytuacji.

[Sir Siekier 861]

No rece odpadaja...

Ja cie wyprzedzilem przed nawrotem na tej szybkiej szykanie... potem fakt zrownalismy sie ale to ze mi powiedziales ze zjezdzasz do boxu to co ja mialem niby cie puscic?? Dlaczego?? Ty wyszedles z zalozenia ze ja cie puszcze bo?? Ty zjezdzasz do boxu?? Skoro zjezdzasz do boxu a ja juz z niego wyjechalem to mam lepsze gumy niz ty... zatem i przyczepnosc mam lepsza.. zatem tak czy siak bym cie chcial wyprzedziec szybko aby nie tracic dystansu do Patricko... Ty sobie natomiast wyszedles z zalozenia ze mam odpuscic, tylko dlaczego??

Pozatym nie gdybajmy co by bylo gdyby... skad wiesz jak by sie sprawy potoczyly gdybym cie wyprzedzil na tym nawrocie... dwoje domysly nie maja tutaj znaczenia... owa sytuacja sie nie stala wiec nie mozna o tym dyskutowac...

Dla mnie po dluzszym namysle kara dla ciebie powinna byc za faktyczny manewr a za nastawienie.. ze skoro ty zjezdzasz to inni maja odpuszczac... To jest niedorzeczne...

Wogole wychodzi na to ze skoro ludzie zjezdzaja do boxu to maja byc jakos uprzywilejowani?? Pozatym wielu z was twierdzi ze na jednym zakrecie nie wgrywa sie wyscigu... fakt tylko ze ja akurat bylem duzo szybszy... to nie byl atak na hura byla juz jedna proba prawie udana...

Bardzo rzadko powoduje kolizje i wiem jak zachowac sie podczas wyprzedzania ale na sciecie takie jak na filmie no nie ma rady...

Ja zatem optuje dalej za kara... I wnosze apelacje!! i prosze o ponowne rozpatrzenie sprawy....

Milczar ja kare dostalem... gra mnie ukarala ze sarewo scina prosto we mnie...

Edytowane 12 Grudzień 2011 przez Sir Siekier

[Kryman 2016]

Przecież na tej prostej mój przód bolidu był przed Tobą więc o co Ci terach chodzi? Jakbym to zrobił inaczej wjechałbym w bandę.

Nie zawsze da się wyprzedzić, a co ważniejsze nie każdy odpuszcza od razu.

Co do mojego nastawienia to myślę, że jest jak najbardziej w porządku i sądzę, że zrobiłem wszystko co mogłem, aby nie dopuścić do tej kolizji.

Co do mojej informacji o zjeździe do boksu to według mnie mniej byś stracił gdybyś mnie nie chciał na tym nawrocie wyprzedzić...

[Kamil908 43]

Error ja Cię bardzo lubię, ale pasuje trochę obiektywizmu zachować.

Ten nawrót nie był do wyprzedzania, Sarewo był przed tobą i jechał optymalnym torem, wystarczyło na siłę się nie wpychać tylko poczekać i go wyprzedzić na długiej prostej drsem.

Nie było by lepiej Errorku?

Sarewo nie musi Cię puszczać bo Error jedzie z tyłu, mógł dać ci więcej miejsca owszem, ale tam są blisko bandy i gdyby to zrobił to by rozwalił bolid.

Poza tym nikomu nie musimy dawać kary za to że ktoś inny ją dostał. To tak ja w piłce nożnej sędzie zawalił bramkę i poźniej chcąc być sprawiedliwy podyktował karny pokrzywdzonym. To jest najgorsze wyjście.

Też nikt nie pomyślał jak to ,,darcie'' mogło wpłynąć na Sarewo. Mi po takim czymś by się odechciało jechać i pewnie bym ciągle błędy popełniał. Czy na niego też to takt nie wpłynęło?

Ja zawsze staram się być szczery. Jak trzeba to opierdziele nawet osoby które bardzo lubie. Było tak kiedyś z Patricko jak na wszystko narzekał, jest też i tak z tobą Errorek.

Zróbmy głosowanie:

1. Nie jestem za karą dla Sarewo. Proponuje by głosowali wszyscy sędziowie oprócz Errora, który jest ,,niby'' pokrzywdzonym tak będzie sprawiedliwie.

Tak proponuje robić w każdej sprawie w której udział biorą sędziowie.

Error, ja zauważyłem, że twoim problemem jest głowa, nie wytrzymujesz presji. Daj na luz odpuść w niektórych momentach i będzie się to lepiej kończyło.