Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Poddałem się wczoraj, bo już mi się ostro zmęczenie dawało we znaki, a i te auto mi nie ułatwiało sprawy bo chwila nie uwagi i było driftowanie. Na początku chyba w meda stuknąłem, mam nadzieje że obyło się bez uszkodzeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie sytuacja wygladala podobnie jak u Kupczyka... Z tym ze ja stracilem calkowicie neta az do 23.45. Odpalam gre, wczytuje sie niemilosiernie dlugo, avatary w spoleczenstwie wczytuja sie 2min, po kliknieciu na zolta ikonke wyskoczyl brak kompatybilnosci z gospodarzem, a pozniej juz nic nie chcialo sie zaladowac i widnial tylko napis laczenie z serwerem, po zresetowaniu wszystkiego sprawy wygladaly jeszcze gorzej heh szkoda tylko wszystkich treningow ;/

Gdyby ktos uczynnny wrzucil best lapy, to bede wdzieczny;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety na 18 okrazeniu wyszedlem po serii bledow spowodowanych przez rozkojarzenie, co wywalalo niechec do dalszej jazdy... Z gory chcialbym przeprosic osobe, ktora jechala za mna na 1 okrazeniu, gdzie wpadlem w niekontrolowany poslizg ;/. Samochod ogolnie zle dobrany i max co wyciagalem to 2:07 :(

W poniedzialek powinno byc o wiele lepiej, samochod jest, pozostaje kwestia dobrego ustawienia ;)

To ciekawe bo na 20L rozbijam się o Ciebie na ślimaku gdy stoisz w poprzek :(

Na wstępie chce przeprosić Aruwa za kontakt- po obejrzeniu powtórki rzeczywiście musnąłem Ciebie-a na ślimaku najmniejsze dotknięcie powoduje problemy z utrzymaniem toru jazdy..Naprawde przykro mi z tego powodu-no i wygląda na to że przeze mnie nie będzie relacjii, ktore tak bardzo lubimy :wacko:

Odpuszczam sobie przedni napęd i zostawiam na wyłączność Kupczykowi.

Gratulacje dla podium!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

...no i wygląda na to że przeze mnie nie będzie relacjii, ktore tak bardzo lubimy :wacko:

W ramach rehabilitacji może Ty zrób fotorelację. :fans:

Edytowane przez NPK_PACMAN
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpuszczam sobie przedni napęd i zostawiam na wyłączność Kupczykowi.

Co Wy tak nie lubicie tego napędu FF? :) Podobno teraz Grande będzie śmigał FF (tak wspominał) także nie będzie wyłączności hehe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dsc00172n.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Wyścig fajny, sporo mogłoby być walki z Yogim, ale mnie przepuścił :confused: na szczęście miałem walkę z samochodem, który był bardziej nerwowy niż bluebird

Szkoda że aż 3 osoby zrezygnowały w czasie wyścigu z dalszej walki, za to pocieszająca jest ogólna frekwencja - kiedyś normą było ściganie się w 9 i mniej, teraz minimum 12 osób staje na linii startu :biggrin: Gdyby nie problemy z netem, byłoby i 13, i 14 itp :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczyłem powtórkę i faktycznie Remigio narobił bałaganu trącając Aruwa. Nervus wyszedł nie od razu po incydencie z Aruwem - na następnym kółku też rozwalił auto na ślimaku i to pewnie przelało szalę zdenerwowania. Jak dla mnie musi być kara dla Remigio - fotorelacja na min. 20 zdjęć :biggrin: :biggrin: :biggrin: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz słówko ode mnie. Po pierwsze sorry za lekkie spóźnienie, ale moja lepsza połowa miała inne plany na wieczór ;) Ogólnie moja wczorajsza forma nie byłaby zbyt dobra i tak. Kompletny brak treningu i zero ustawienia auta. Na szybko udało mi się jednak dobrać tak set up, że mogłem jechać bez większego stresa. Potem problemy kupczyka spowodowały lekkie opóźnienie. Start opóźniony. Na ślimaku widzę tylko chmurę dymu. Niestety nie mam szczęścia i taranuję Aruw'a stojącego w poprzek. Auto kasacja, zjazd do PIT. Niestety emocje i świadomość samotnej jazdy z ogromną stratą wpływają negatywnie na koncentrację i odbierają mi wczoraj ochotę na dalsze zmagania. Po wizycie u mechaników od razu następny dzwon i w tym momencie już wiedziałem, że nie ma sensu męczyć się dalej... Zimny prysznic po Monaco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety kolejny wyścig sp....y. Tyle ode mnie - gdyby nie mega wk...e i chęć zobaczenia kto mnie puknął od razu bym wyszedł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do mnie to wyścig udał się w 100% :biggrin: . Wiedziałem że startuje z przodu a Toyotką na treningach udało mi się zejść poniżej 2.03.00 także liczyłem na walkę o wyjsciena p1 z Medem. Start dobry chociaż nie udaje mi się wyprzedzić Feniksa :thumbsup: za to wychodzę przed Meda. W pierwszym nawrocie Feniks leci za szeroko dzieki czemu wychodzę na p1 :biggrin: , Na dodatek widzę że Feniks spinuje i blokuje poscig.Nie mogło się lepiej ułożyć. Niestety po jakimś czasie wychodzi to czego się obawiałem. Medd jest ode mnie szybszy i zaczyna odrabiać straty. Ustawiłem świetnie auto i jechałem tak szybko jak tylko umiem.Prawda jest taka że jest to i tak 1-2 sec wolniej niż tempo Meda.Kiedy mnie dogoniłeś widziałem tą różnicę i miałem do wyboru bronić się przez 20 okrążeń ryzykując dzwon i uszkodzenia lub nie blokować Cie a próbować dotrzymać Ci tempa oddalając się od reszty stawki. To co zrobiłem to nie było puszczanie a po prostu nie blokowałem Ci toru jazdy.Pojechałem zakręt szeroko licząc na to że miniesz mnie po wewnętrznej. Pech chciał że musnąłeś mnie troszkę i postanowiłeś oddać pozycję której ja nie chciałem :biggrin: . Z tąd ta kuriozalna sytuacja w której jedziemy bok w bok jakieś 40km/h pozdrawiając się przez boczną szybę :biggrin: .W końcu mnie wyprzedziłeś i przez jakiś czas siedziałem na twoim ogonie ale potem jechałem już tylko sam. Uważam że świetnie wybrałem bo czasem trzeba odpuścić niezdrową ambicję i wybrać inne rozwiązanie a wynik jak dla mnie super.

Krakers fakt ,jeszcze trzy okrążenia i byś mnie doszedł ale ostatnich 5 kółek jechałem mocno defensywnie aby nie popełnić niepotrzebnego błędu.Akurat tym autem na tym torze miałem porównywalne tempo do twojego co uznaje za duży sukces. Ustawiłem setup który pozwolił mi na jazdę po pętli z prędkością 142km/h z czego się strasznie cieszę.

Dzięki wszystkim za wyścig.

Szkoda Nervus tego pechowego początku. Na powtórce z twojej kamery nie miałeś szans na ominięcie kraksy na pętli. Mega chmura dymu i twój Lancer w samym środku. Współczuję i mam nadzieję że wyczerpaliśmy już pecha w tym evencie.

Dzisiaj może uda mi się podłączyć na testy wieczorem, po KSW także puznym wieczorem ale jeśli ktoś będzie miał ochotę to będzie fajnie w towarzystwie.

Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie czasy Panowie? Muszę coś pojeździć i chciałbym mieć jakiś pkt odnośny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym jeździcie? Co jest warte przetestowania, bo tych samochodów jest od groma? Myślałem nad Mazdą MX-5 bo jest premium :biggrin: , ale nawet kółka na razie nią nie zrobiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

warte zobaczenia są mr2, silvia, skyline r32, rx7 i może być mx-5 (z tym że jest bardzo stabilna kosztem gorszych osiągów, coś jak f430 scuderia w poprzednim evencie)

EDIT

po delikatnym poprawieniu setupu i znacznym poprawieniu linii toru jazdy uzyskałem 1.11.009

Warto pamiętać o tym, że po znalezieniu dobrego setupu warto jeszcze znaleźć dobrą linię toru jazdy, pozwalającą polepszyć czasy okrążeń.

No i warto stosować się do setupów Krakersa i Bugga, czyli przód najniżej a tył trochę wyżej ( do wyższego tyłu dostosować resztę ustawień tylnej zawiechy) . samochód jest mniej nerwowy i można bardziej cisnąć na wyjściach z zakrętów . A jak dalej samochód rzuca to jeszcze dać wyżej tył :)

nie wykluczone że większość z was do takich banałów od dawna się stosuję, ale wydaje mi się, że jest jeszcze parę osób nie do końca ogarniających setup samochodów (sam wciąż czekam aż ktoś mi wytłumaczy jak ustawiać zbieżność pod tor, czy też rodzaj napędu samochodu) ;)

Edytowane przez medmaxx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Pochylenie kół wpływa korzystnie na zwiększenie przyczepności w zakrętach, niekorzystnie zaś na szybkie zużywanie się opon. Z przodu pochylenie powinno być większe niż z tyłu w przypadku aut z tylnym napędem, w przypadku przedniego napędu taka sytuacja również ma miejsce lecz jest to okupione szybkim zużywaniem się opon. Mam nadzieję med, że chociaż po części odpowiedziałem na Twoje pytanie. :)

Edytowane przez Krakers1986

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmmm..... pochylenie kół wiem jak ustawiać itp, nie wiem jak ustawiać ZBIEŻNOŚĆ :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy trening był moim pierwszym i jedynym z tymi rocznikami. Autek do tego pucharu mam raptem z 4-5 więc nie było wielkiego dylematu, którym pojechać. Wybrałem ostatecznie autko: Toyota Celica XX 2800GT z '81 roku. Pojeździliśmy sobie wczoraj do późna z Pacmanem i wyglądało to na wyrównaną jazdę. Jak będzie w wyścigu, to inna bajka. Mam nadzieję na czystą jazdę, a tutaj będzie ona bardzo ważna, bo pewnie przez dłuższy czas będziemy jechać w sznureczku. Mam nadzieję, że dzisiaj moja forma i nerwy pozwolą mi ukończyć wyścig.. Bezkolizyjnego wyścigu życzę sobie i Wam wszystkim. Do zobaczenia na torze :cool2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja waham się pomiędzy MR2 i Silvia. Chyba jednak pojade Nissanem. Testowałem też Hondę Civic FF, ale była strasznie wolna.

To podniesienie tyłu rzeczywiście działa przy wyjściach z zakrętów. Rozumiem, że chodzi o to, że przy wyjściu dodajemy dużo gazu, auto przysiada na tył i jeżeli mamy tam za mało przestrzeni to auto może dobijać do jezdni?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Pare informacji odnosnie zbieżności w sporcie pod koniec artykułu ;)

http://www.oponeo.pl/artykul/wplyw-zbieznosci-kol-przednich-i-tylnych-na-prowadzenie-pojazdu

Nie wiem kurde czy to tak mozna wklejac te linki teraz, jak cos to prosze o poprawe, to zobacze co jestem w stanie zrobic z poziomu IOS;)

@Grande mi się wydaje, że jesli tyl jest za nisko, to po prostu wszystko opiera sie na oponie, a te nie sa zbyt przyczepne, stad problemy z trakcja, a gdy tyl jest wysoko, to mysle podobnie jak Ty;)

@Med nie wiem jak Ty wykrecasz 1:11:000 :P mi sie udalo raptem raz 1:11:7xx i i hu hu mniej nie urwe;)

Edytowane przez swietym
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięks za link, później sobie poczytam i kiedy tam potestuję :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam nadzieje że wyścig uda się ukończyć przede wszystkim bezkolizyjnie. Mam nadzieję że sam nie narozrabiam i apeluję o ostrożność bo na zimnych gumach bankowo będzie żucać kuframi na tych ciasnych zakrętach.

Możemy się umówić od razu, że jak ktos nawywija to karnie sieka fotorelację na minimum 10 fotosów.

Osobiście zastosuję ( nie przymierzając :) ) chmielowy Nerwosol czego i Wam życzę. :beach:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry wyscig! Chociaz dojechalem ostatni, przez dwa glupie przejazdy przez pit-stop, bo mnie dwa razy wybilo z powodu zbyt duzej predkosci ;( Staralem sie dogonic Damiana no ale troche zabraklo niestety. Juz sie nie moge doczekac piatku ;)

Gratulacje dla Buggarka i podium!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno się tak nie wkur..łem jak wczoraj gdy zobaczyłem czarny ekran :angry: .

Wyścig od początku był emocjonujący i obfitujący w walkę. Po kilku początkowych nerwowych okrążeniach stawka się w miarę ustabilizowała, ja znalazłem się za Nervusem, który bronił się bardzo dobrze i zajęło mi kilka kółek nim udało mi się go wyprzedzić. Blachy trochę zaskrzypiały, ale myślę że było fair. Potem kilkanaście okrążeń goniłem Aruwa (sorki za drobny kontakt), udało mi się nawet zejść poniżej 1:12. Po 22 lapie zjazd do PITu, z nadzieją na czysty tor po wyjeździe. Niestety (stety ;) ) wyjeżdżam akurat za walczącymi ze sobą Krakersem i Crisem. W myśl zasady 'gdzie dwóch się bije...' czekam na swoją kolej. Niestety kilka kółek przed metą czarny ekran :wacko: .

Z ciekawości spytam: Krakers i Cris na którym kółku byliście w PITstopie, jak jechałem za Wami byliście przed czy po?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Z ciekawości spytam: Krakers i Cris na którym kółku byliście w PITstopie, jak jechałem za Wami byliście przed czy po?

Obstawiam, że przed - strasznie szybko pitstop na Tsukubie się odbywa :)

Dla mnie wyścig rewelka, jeden z lepszych w całym GTbN. Jedyny mocniejszy kontakt z kimkolwiek jaki miałem to na ostatnim łuku z Damianem. Jechałem kapkę za Tobą a Ci spod kół zaczęło walić dymem, myślałem że zaczynasz łapać spina a Ty najprawdopodobniej miałeś za mocno skręconą kierownicę, i gdy nagle złapałeś gripa doszło do kontaktu, który mogłeś uznać za zepchnięcie :confused:

a poza tym to jeszcze kogoś w dupsko uderzyłem na ostatnim nawrocie, ale ten ktoś nie stracił kontroli nad samochodem :biggrin: a tak to obyło się bez nawet obcierek

Graty dla Bugga - dobrze się broniłeś pod koniec, nie było jak wykonać czystego wyprzedzania :biggrin:

Graty dla Kupczyka - znaleźć się w FWD na podium przy 15 osobowej frekwencji to nie lada wyczyn :biggrin:

EDIT

chętnie rzucę okiem na best lapy, jakby ktoś mógł wrzucić

Edytowane przez medmaxx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

buggarek - 1:11:748

medmax - 1:10:982

kupczyk - 1:11:667

grande - 1:11:833

aruw - 1:11:936

emyl - 1:11:980

krakers - 1:12:449

yogi - 1:12:249

black - 1:11:934

pacman - 1:12:665

remigio - 1:12:894

nervus - 1:13:552

damian - 1:14:473

wilda - 1:14:314

Najfajniejsze było to, że między miejscem 3 a 9 było 10 sekund różnicy na mecie. Wrażenia opisze za chwilę.

Kolejny wyścig w którym emocje wylewały się z ekranu. Takie krótkie tory i samochody o małej mocy bardzo wyrównują walkę. Zresztą widać to po best lapach - tylko med zaszalał i zszedł poniżej 1:11. Frekwencja wyśmienita - 15 samochodów na starcie, 14 na mecie. Wyścig zaczął się dla mnie pechowo - długo czarny ekran. Jak już zobaczyłem samochody to wszyscy jechali. Brak odliczania. Wiem, że nie tylko ja miałem takie problemy, napewno Pacman też. Od startu rozpoczęła się walka. Razem z Blackiem wybraliśmy zewnętrzną na przejechanie pierwszego zakrętu i to była dobra decyzja bo wszyscy "stukali" się po wewnętrznej. Na torze raczej nie było większych szaleństw, obyło się bez bączków i kolizji. Chyba na 3 lapie dostałem w tyłek od Pacmana - uszkodzone koło. Na szczęście z uszkodzeniem na padzie dawało się robić regularne czasu poniżej 1:13 więc postanowiłem zostać na torze. Potem trochę walki z Nervusem, którą zakończyłem wyprzedzeniem na granicy przepisów - na szczęście na powtórce było widać, że udało mi się zmieścić dwoma kołami na torze. Na 15 okrążeniu zjechałem do pitu o od tego czasu rozpocząłem pogoń. Z pitu wyjechałem 12, a w pewnym momencie po błędzie kupczyka byłem na 3 miejscu. Z kupczykiem walczyłem chyba przez 10 okrążeń. Świetna czysta walka. Co prawda kupczyk miał uszkodzony samochód (ja później też), ale walka była niesamowita. Moja mazda świetnie dawała sobie radę na zakrętach i dochamowaniach, a niestety odstawała na tej prostej przed metą. Naszej walce z tyłu przyglądali się Aruw i Grande. W pewnym momencie niestety ciśnienie było za duże i zabrałem odrobinę trawy. Zaczęło mną rzucać i okazję wykorzystały dwa sępy z tyłu (Grande i Aruw:). Tu muszę przeprosić Aruwa bo walcząc z samochodem i wyjeżdżając z trawy stuknąłem go. Na szczęście do mety blisko więc nie narobiłem mu problemów (tak myslę). Finałowo P6 i wielka radość:)

Edytowane przez emyl123
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×