Skocz do zawartości
Żywy

PlayStation 4

Rekomendowane odpowiedzi

Ja biore na premiere,moj PC to juz 4 letni zlom.

Dzisiejsze konsole niczym nowym mnie nie zaskocza,poprostu juz sie nie da czegos przeskoczyc w kwesti grafiki,fizyki.

Na nowej generacji dostane wypasiona grafe,super gry i fukcje spoleczniosciowe,nagrywanie i takie tam.Ponadto dostaniemy zajebiste gry jak KIllzone,Battlefield 4,Destiny,Infemous,Wiedzmin,Deadlight,Division,skyrima online,watch dogs,sniper elite,mad max.Nie piszac o sportowkach i Jakies grze od Rockstara.Za 350 f za sprzet na pare lat prawie jak za darmo.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że ile gold kosztuje? Nie kompromituj się :P

@up

Masa ludzi kupuje gry z UK, bo zwłaszcza gry od sony są sporo tańsze.

 

Jeśli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem - nie kompromituj sie bardziej niż musisz - MS HOME GOLD...

 

http://www.polygon.com/2013/8/9/4605820/xbox-one-home-gold

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy na tym forum są jacyś ludzie, którzy mieszkają w polsce ?! ;P Bo chyba każdy co odpisuje to z anglii, szwecji czy skądinąd! Zaczynam powoli czuć się osamotniony. ;)

wiele osób jest z PL. np ja :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam, że boję się tylko jednej rzeczy....

Myślę, że przez pierwsze pół roku gry nie będą mieć jako całokształt "miażdżącego poziomu". Graficznie, faktycznie będzie widać moc, ale wydaję mi się że oprócz tego nie zobaczymy gry, która rzuci naszą szczęką o podłogę. Chodzi mi tu o np. takiego kilera jak Gears of war w przypadku X360 (tak wiem, że konkurencja, ale wtedy ta gra + co-op robiła ogromne wrażenie). Na grę poziomem dopracowania/włożonej pracy typu TLoU poczekam jeszcze dłużej. Nie chcę osądzać tutaj twórców itp.. ale pierwsze tytuły (na nowy sprzęt) po chłodnym zastanowieniu są po prostu średniakami (goniące terminy itp.)

Edytowane przez Starh
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowe konsole, a przynajmniej PS4, na pewno nas zaskoczą płynnym trybem 1080p/60 fps i dla tego bajeru głównie tą konsolę kupuję! Grafikę w grach jeszcze spokojnie można posunąć do przodu. Sądzę, że problemy wydajnościowe PS4 i X1 zaczną się dopiero przy rozdzielczości 4k ale ta rozdzielczość to już tak naprawdę będzie domena konsol kolejnej generacji...około 2020 roku. :thumbsup:

Edytowane przez Generał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Narzekacie na brak gier na premierę. Ja tam sobie kupię Fifę 14 i mogę grać przez rok w tę grę. Jeszcze jakby było GTA V to by była bajka.  ;)

Czy profil który mam obecnie na SEN "przeskakuje" na konsole nowej generacji?

Edytowane przez Michalx2204

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak przeskakuje profil.

Co do miejsc skad kto jest.. Lionel mieszka w usa dlatego woli xboxa:p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam, że boję się tylko jednej rzeczy....

Myślę, że przez pierwsze pół roku gry nie będą mieć jako całokształt "miażdżącego poziomu". Graficznie, faktycznie będzie widać moc, ale wydaję mi się że oprócz tego nie zobaczymy gry, która rzuci naszą szczęką o podłogę. Chodzi mi tu o np. takiego kilera jak Gears of war w przypadku X360 (tak wiem, że konkurencja, ale wtedy ta gra + co-op robiła ogromne wrażenie). Na grę poziomem dopracowania/włożonej pracy typu TLoU poczekam jeszcze dłużej. Nie chcę osądzać tutaj twórców itp.. ale pierwsze tytuły (na nowy sprzęt) po chłodnym zastanowieniu są po prostu średniakami (goniące terminy itp.)

Ja mam wrażenie że już od początku siódmej generacji to PCty dyktowały gdzie zaczyna się przeskok i widoczna różnica. Dzisiaj praktycznie nowa generacja wychodzi tylko by zaktualizować hardware i dotrzymać standardów jak na obecne czasy, ale już niczego nowego nie wnosi. Myśle że koniec konsol jako mocnych maszyn do gry jest bliski. W zamian będzie to mobilny sprzęt o średnich parametrach, ale za to wygodny w uzyciu dla ludzi którzy nie chcą przyciągać całego PCta pod telewizor.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Następny wieszczący koniec konsol?

@piernik

Napisz mi tylko dlaczego na te wypasione PieCe za 4 klocki, na których to BF3 śmiga w full HD, 60 klatkach i 64 graczach nikt nie potrafi napisać emulatora takiego PS3 lub 360-tki.

Dlaczegóż to te wypasione PCty nie potrafią za emulować "zacofanego" sprzętu z 512 MB RAMu?

 

Ja tam "konsolowym zacofaniem" się nie przejmuję. 

Dopóki PCtowymi eksami będą serie Total War, HoM&M i Hearts of Iron doputy PC będzie mi także służył za platformę do grania.

Dopóki na konsole eksami będą gry zrobione przez Naughty Dog, Bungie, Guerrilla Games i innych konsolowych tuzów których pominąłem, konsole także będą mi słuzyły za platforme do grania.

No chyba że zablokują używki, to przerzucę się na wędkowanie :D

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Następny wieszczący koniec konsol?

@piernik

Napisz mi tylko dlaczego na te wypasione PieCe za 4 klocki, na których to BF3 śmiga w full HD, 60 klatkach i 64 graczach nikt nie potrafi napisać emulatora takiego PS3 lub 360-tki.

Dlaczegóż to te wypasione PCty nie potrafią za emulować "zacofanego" sprzętu z 512 MB RAMu?

 

Bo inna architektura i nie da się przełożyć konsoli na pc w skali 1:1

 

BTW. emulator to software i ZAWSZE będzie wymagać kilkukrotnie więcej mocy niż oryginalny sprzęt. Emulator 3DS potrafi ostro klatkować na GPU + CPU niewiele tańszym niż PS4. Emulator to bardzo słaby przykład

Edytowane przez NFL
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

choćby i pc był miliard razy szybszy to i tak wolę konsolę bo... wkładam płytę/ściągam grę i gram- nic mnie więcej nie obchodzi, nie ma użerania się z aktywacją gry, za którą zapłaciłem w sklepie itd. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

choćby i pc był miliard razy szybszy to i tak wolę konsolę bo... wkładam płytę/ściągam grę i gram- nic mnie więcej nie obchodzi,

Chciałes chyba napisac,wkładam płytke,instaluje kilka gb na dysku,pobieram kilka patchy i gram. Tak konsole z konsol mają tylko nazwę. Coraz bardziej upodobniaja sie do pc,a ps4 i xone to już będą całkowicie pecety(architektura pecetowa,SYSTEM operacjny)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lionel,

Chlopie opamiętaj sie.

- Patche świadczą o poprawkach w grze wypuszczonej. To że przed wcześnie lub nie wypłapane wszystko wcześniej to już źle świadczy o wydawcy, ale przynajmniej są poprawki. Chciałbyś żeby raz wydana gra nie miała już poprawek? Błagam...

- Myślisz że inne konsole/wcześniejsze nie miały OS'u? Alb był w formie BIOS'u albo był na płycie/kartridge'u i był bardoz ogrnaiczony. Funkcje społecznościowe, nagrywanie itp. wróć do PS1/PS2 albo nie narzekaj.

- Dyskjest potrzebny - ciesz się że jest dysk wymienny a nie jakaś pamięć flashowa czy karta pamięci na save'y. Poza tym niektózy wolą wersje cyfrowe od pudełkowych.

- to że architektura x86? Widocznie akurat taka im była wygodniejsza do pisania. Lepiej mieć znowu jakąś dziwną architekturę jak w PS3 żeby nikt nie chciał na to pisac gier?

Konsola to konsola - głównym przeznaczeniem jest rozrywka (już nie tylko Gry ale Rozwywka - gry, społecznościówki, media itp itd.).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co z tego ? Akurat według mnie ps3 bardziej przypomina pc jeśli chodzi o użytkowanie. Na PS4 patche instalacje to wszystko będzie się odbywać w tle i może powróci dawny feeling konsol jak za ps2. Wkladasz płytkę i grasz, a nie patrzysz się na pasek postępu.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma kluczy aktywacyjnych (większości gier na pc nie odsprzedasz), nie stresujesz się, że gra ci nie pójdzie, bo masz za słabe bebechy/nieaktualne sterowniki/niekompatybilnego windowsa itp., nie garbisz się przy fotelu, tylko możesz się kulturalnie rozwalić na kanapie itd. Jak już kupiłem konsolę to o graniu na pc nawet nie myślę, zajęcie dla masochistów.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za to na konsolach online pass (pomijam fakt,że promocje na steam czy humble bundle to okazja jakich mało), który trzeba sobie dokupić jak kupujesz używkę. Gry 2x droższe na starcie od wersji PC. PC można podpiąć do TV i z padem w łapie grać na fotelu albo kanapie w o wiele lepszej jakości obrazu, "agrumenty" o windowsie czy sterownikach to kompletna bujda. Bebechy za 3k starczą spokojnie do grania i wizualnie bije to obecne konsole na łeb.

Lubisz grać na konsoli? OK, ale szukaj na siłę problemu w PC graniu a przynajmniej nie tam gdzie go nie ma

Edytowane przez NFL
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki trochę offtop bo tak mi się nasunęło w temacie PC. Wielu "zapalonych PCtowców" wyśmiewa konsole a filmy z porównań grafiki ogląda nałogowo niczym moja ciotka brazylijskie telenowele. Jednak powiedzmy sobie szczerze że PC jest tak popularne w naszym kraju bo zdecydowana większość zamiast kupować kradnie gry z torrentów czy innych hostingów. Potrafią wyśmiać jak to słabo wygląda FC3 czy Crysis na konsolach a za 3 minuty pieprzą że wciąż grają w stare CSy czy cholera wie w co. A druga sprawa to jeśli już jakiś konsolowy tytuł dla casuali wychodzi na PC to nagle dziwnym trafem dostaje świetne oceny i wszyscy się nim jarają. Tak było z Gears of War, Alanem Wake, nowym Mortalem i tak samo będzie z Castlevanią LoS. Zarzucanie konsolom braku oryginalnych tytułów to już w ogóle śmiech na sali. Totalna hipokryzja. Jeśli jakiś rynek ma się źle to nie konsolowy bo ten nieustannie się rozwija. To rynek PC ma problem. Innowacji tam praktycznie nie ma. Premiery opóźnione. Tytułów na wyłączność tyle co kot napłakał i w większości o wątpliwej jakości pokroju symulatora farmy. Trzeba być totalnie zaślepionym żeby tego nie dostrzegać.

Lubię sobie pograć zarówno na PS jak i na PC. Podłączam Xboxowego pada i też dobrze się bawię. Lubię grać na wszystkim i pewnie gdybym miał starego NESa też bym pogrywał. Jednak nigdy nie spotkałem się z tak głupkowatą grupą jak właśnie Ci PCtowi fanboje.

 

Ale jeszcze w temacie PS4 to z niecierpliwością czekam na GamesCom i ogłoszenie jakiś nowych tytułów. Obecnie nie tytułów które zmusiłyby mnie do kupienia PS4 na premierę. Jedynie inFAMOUS SS wydaje mi się interesujący ale to trochę mało. Zaryzykuję nawet i powiem że w tej chwili mam więcej ciekawych tytułów do ogrania na PS3 biorąc pod uwagę zaległości i przyszłe premiery, niż na PS4. Z drugiej strony na Xboxa One ani jeden tytuł mnie nie zainteresował. Ale jednak Sony to Sony. Ma za sobą tak świetne studia jak ND, Guerrilla Games, SantaMonica, Quantic Dream że genialne tytuły to tylko kwestia czasu.

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Online Passy zostały zlikwidowane i w nowej generacji ich nie będzie. Tak samo wszystkie gr, które dotychczas wymagały online passa na PS3 już go nie potrzebują i można grać w multi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Tak samo wszystkie gr, które dotychczas wymagały online passa na PS3 już go nie potrzebują i można grać w multi.

Bzdura. Tyczy się to tylko niektórych tytułów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miało być "wszystkie gry EA". To nie jest bzdura tylko nieumyślne wprowadzenie w błąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gry konsolowe na ps3 online passy mają dopiero od jesieni 2011 (gry od sony) - jako pierwsze resistance3 a wszystkie poprzednie go nie miały i kupuje się grę, przechodzi sprzedaje. 

Na pc tego nie zrobisz z 90% gier wydawanych w ostatnich latach.... tyle, że niektórzy tego nie wiedzą bo ich "sklep" z grami to torrent czy rapidshare :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Exy :) koronny argument konsolowych zwolenników :) Wali mnie czy ta gra to ex czy nie. Jak jest dobra to gram,jak nie to nie. Rynek gier PC ma się bardzo dobrze i jakoś nie narzekam, że nie ma w co grać. Skoro o exach mowa to mogę wymienić całą plejadę gier strategicznych na PC, które pewnie nigdy nie będą na konsolach,ale po cholerę? Multiplatform jest więcej i wyglądają (przynajmniej na chwilę obecną) najlepiej na PC, później xbox i ps3. 

Niedawno wstawiłem do statusu link do bloga jakiegoś typa (pewnie jeszcze mutacji nie przeszedł), który ciśnie po PC jak tylko może bo jego konsola jest najlepsza, wyświetla najlepszą grafikę a PC to zło stworzone przez szatana i nie ma prawa bytu. Rynek jest tak wielki,że każdy znajdzie coś dla siebie. Obecnie nie ma dyskusji jaka platforma może więcej w kwestii grafiki i osobiście wątpię by to się zmieniło po premierze nowych konsol (nie nazwę tego nową generacją żeby nie wiem co).Siła konsol nigdy nie tkwiła w grafice, one są po prostu za słabe żeby konkurować z PC (o ile xbox 360 miał przełomową architekturę jakiej w PC na tamten czas nie było, obecnie nie ma niczego nowego w konsolach) samą grafiką. Jest ona ładna,ale nie oszukujmy się, 30 klatek (jak ktoś gra w 60 to przejście do 30 jest totalną masakrą), rozdzielczość pseudo HD (jak ma być w ps4 i x1 wszyscy wiemy a jak będzie to się okaże) maskowana przez odległość jaka dzieli grającego od TV (jak ktoś gra na monitorze to już tak różowo nie jest)

 

Rynek jest ogromny (dlatego diablo 3 i wow na konsoli),ale niektórzy się ocierają o śmieszność ze swoimi "argumentami". Nie każdy potrzebuje tekkena czy uncharted czy tlou (imo oba ostatnie tytuły zjadł żywcem nowy TR). Steam czy origin na PC to dla mnie żaden problem bo gry kupuje na promocjach i je mam. Nie czuję potrzeby sprzedaży czegoś co kupiłem za 10 dolców z HB czy kilka funtów ze steam (co innego na konsoli, kupię szybko przejdę co by wartości nie straciło za bardzo i sprzedaję póki ciepłe).

Róznice są gigantyczne i każda platforma ma swojego odbiorcę a jak ktoś widzie same wady w innej niż "moja" to ja nie mam pytań

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
.Siła konsol nigdy nie tkwiła w grafice, one są po prostu za słabe żeby konkurować z PC

 

Chyba nie pamiętasz czasów PSX kiedy debiutował i zjadał PCtowe tytuły nie tylko grafiką ale też technicznie. Żeby odpalić pierwszego Tomb Raidera ( który miał dwa tryby wyświetlania grafiki w wersji PCtowej ) trzeba było cholernie mocnej maszyny a i tak framerate nie był taki jak na pierwszym Playstation.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie pamiętam bo wtedy niczego nie porównywałem, interesowała mnie tylko gra a nie to czy gdzieś tam działa/wygląda lepiej albo co jest bardziej opłacalne. Obecnie już konsola nie oznacza skoku technologicznego, to po prostu maszynka do grania i masa kasy dla producentów gier. Stąd CoD w którym prawie nic się nie zmienia, masa gierek casualowych z regen health i checkpointami co 5 minut (jak w TR) co by ludzie nie musieli się denerwować. Cały rynek się zmienił, czy na lepsze czy gorsze to już kwestia indywidualna

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×