Far Cry 3

[Squal 33]

To ładnie ja ciukam na tym drugim to chyba normal bo na najwyższym to nie ja tam jakimś super mistrzem w FPS nie jestem ale za łatwo też być nie może he he.

[Siriondel 855]

Ale po co chcesz ją zgarniać? Aż tak Ci potrzebne te +/- 30$ ? Skrzynie z lootem(te oznaczone na mapie diamentem) nie liczą się do żadnych trofeów/osiągnięć - jedyne co oferują to $$$.

Ja w sandboxach uwielbiam eksplorację i wyczyszczanie mapy z wszystkiego, co się da :P Jest na tej wyspie taka jedna skrzynka w zamkniętym budynku, w którym działa się akcja jednej z misji fabularnych. I teraz nie ma jak tam wejść. Ech, te drobne niedopatrzenia. Albo ikona na mapie skrzynki, która pojawia się tam dopiero po instalacji DLC, bez DLC waypoint prowadzi do miejsca, w którym nic nie ma. Choć w sumie dobrze, że jak na razie tylko na takie błędy się natknąłem.

[Palpatine_79 220]

Ty to bro, przedstawicielu naszej inteligencji ;p z matmy to chyba uciekales co? :))

Oj tam oj tam, czego oczekujesz od humanisty... :)

Powiedz lepiej czy gra z PSS jest ang czy pl

Edytowane 23 Grudzień 2012 przez Palpatine_79

[MrBartek_PL 3]

Witam ktoś chętny na coopa?. Jak tak to dodawac ID: TheDudeBart

[Patricko 8082]

Jak coś to na Amazonie jest promocja i Far Cry 3 na PS3 za raptem 120zł wychodzi:

http://www.amazon.co.uk/UBI-Soft-Far-Cry-PS3/dp/B008390RX0/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1356285219&sr=8-2

Darmowa wysyłka od 25 funtów, więc można jakieś gówienko dorzucić, żeby było i można się cieszyć :)

Ja sobie zamówiłem 2 sztuki, jak wyślą kurierem to szybko będzie :D

[kazikosky 270]

Po przegraniu 10-15 h stwierdzam,ze ta gra to totalny samograj.

Gdyby ta gra miala cos z realizmu,ze trzeba bylo by cos zjesc,przetrwac na wyspie itp.Ale na konsolach to tylko w takie casualowe popierdolki mozna pograc.

Jest sam na wyspie i wszystkich rozpier,,zabija,ratuje normalnie terminator.

[lennox 1641]

Szukasz realizmu w grach ?

Powodzenia.

[TRaCeGuitar 1141]

Gdyby był realizm w grach to nie było by a nie save ani load...nie było by szybszej zmiany pory dnia itp itd...a i jedna śmierć oznaczała by koniec...

[Killeras 12]

Singiel skończony. Wszystkie znajdźki i trofea zrobione, a na liczniku tylko 22h. Zostały mi 3 misje fabularne (te z niebieskim wykrzyknikiem), ale nie mam chęci ich robić. Miniquesty były bardzo ciekawe fabularnie na początku(zdjęcia piratów ;) i paczek), ale już na drugiej wyspie mocno spadły w tym aspekcie.

Główny wątek jest genialny, ale krótki i z dziwnymi zakończeniami... Jest sporo postaci zapadających w pamięć. Vaas i Citra świetnie "zagrani" i przedstawieni. Szkoda, że nie można tego powiedzieć o dobrych bohaterach.

Teraz trochę o gameplay'u. Jest sporo bugów. "Gubiący" się piraci przez co nie można zdobyć posterunku, doczytujące się tekstury i zwierzęta, a głównie drapieżne koty, które potrafią przyjąć w głowę kilka serii z podstawowych karabinów(magazynek z drugiej snajpy to było czasami za mało), a padają po 2-3 strzałach z tych broni, które zdobywamy pod sam koniec gry, gdy na zwierzęta praktycznie nie trafiamy, do tego różne zwiechy i lagi w szybszych momentach i w niektórych cutscenkach. Sama wyspa jest ogromna, ale ma mało interesujących lokacji. Idziemy, idziemy o góra wejdę na sam szczyt. Patrzymy na dół i o miasto za chmurkami o posterunek widać, o słońce świeci. Tylko, że takich górek jest w grze X i większość wygląda podobnie... Po odkryciu wszystkiego i zakończeniu fabuły nie ma już co tak naprawdę robić.

Gra pomimo wad sprawiała mi wielka przyjemność, ale na drugiej wyspie nie było już tego czegoś i praktycznie cały mój fun prysnął... Gra ma u mnie 8+/10. Graficznie ok, otoczka fabularna głównego wątku cudo, przyczepię się do trofeów. Rzadko kupuję gry i lubię się z danym tytułem dłużej pobawić po zakończeniu gry i zrobić platynę, by sprawdzić swojego skilla i wydłużyć sobie zabawę. Tutaj nie ma motywacji, żeby przejść grę drugi raz, a poziom hard wydaje mi się zbyt trudny na moje siły. Już na normalu miałem problemy jak zleciało się pół wyspy, bo zauważył mnie malutki patrol, a na przechodzenia gry praktycznie całkowicie po cichu nie trawię.

[domel9 19]

co do tego samograja to nie do końca bo najwyższy poziom trudności faktycznie jest wymagający bo nie raz przy zle zaplanowanej akcji i odrobinie pecha musiałem zginąć - a gra to gra jak się nie podoba polecam kaukaz albo rafinerie w sudanie - tam się umiera od rany stopy

[squallaz 0]

Wczoraj ukończyłem grę. Wszystkie misje, w podręczniku mam 100%, mapa pusta, wszystkie skrzynki otwarte, zajęło mi to 52h :-)

Edytowane 24 Grudzień 2012 przez squallaz

[Radzio19871 0]

Ja wczoraj wbiłem platynę musiałem sobie zrobić prezent na święta :P nawet współpraca z obcymi ludżmi w coopie działała na moja korzyść, miałem do skończenia 3 misje i akurat znalazłem ludzi którzy w nie grali i nie uciekali!!! Gra miodna, jak ktoś sie wacha nad zakupem to polecam!

[kloose 1500]

Jak ktoś ma misje z Co-op'a do zrobienia, to chętnie pomogę...

[Squal 33]

"no nie wiem czy banalny

tak jak pisaliście we dwóch jest ciężko -1 misje przeszliśmy ale w 2 zatrzymaliśmy się na tych dwóch opancerzonych

później wszedłem na coop online w zakładkę publiczne,wybrałem misje i czekałem chyba z 15 minut ale nikt się nie pojawił

rhino ja też szukam od drugiej misji ale HS nie mam

Na opancerzonych to trzeba mieć sposób, to już nie jest mięso armatnie w postaci początkowych przeciwników, najlepiej ze snajperki w główę z 4-5 razy i koles pada, nie jest to jakoś specjalnie trudne"

He he ja tam mam 5 sztuk rakietnic jak są po 2ch to najpierw wybijam ze snajpery całą resztę potem strzelam do tych debili oni wychodzą i z genialnej odległości wale rakietą i papa , mnie trochę wnerwia że nie mogę rozwijać umiejętności jestem w 3-4misji i już nie gram wątku tylko robie mape itd i wszystkie UM mam wykupione a innych nie odblokuje inaczej jak robiąc misje.

Edytowane 24 Grudzień 2012 przez Squal

[Killeras 12]

Mogę zagrać od 2 misji coop'a, ale to raczej jutro przed południem, albo po świętach... Dzisiaj ściągam patcha do BF'a i nie mogę teraz, a potem święta, wiadomo... :P

[Siriondel 855]

Ja nie mogę, jaki ten co-op był słaby... prostactwo do kwadratu, leć, leć, strzelaj, podnoś skrzynki, strzelaj, znów podnoś skrzynki... użeranie się z wszechobecnymi glitchami i głupimi spawnami przeciwników. Dobrze chociaż, że stosunkowo prosty, wszystkie misje przeszedłem z jednym randomem za pierwszym razem, na normalu. A potem chwalą grę, że ma i multi, i co-opa, i dobry single... wolę, żeby gra skupiała się na jednym trybie rozgrywki i robiła to dobrze, niż próbowała mieć wszystko naraz, z czego połowę do dupy. Trofea z głowy, więcej do niego nie wracam.

Ale protagoniści z co-opa to są zajebiste postacie, dużo lepsze niż ciotowaty Jason. O nich mogłaby być osobna gra zrobiona. Mikhail wymiata,

[dejvid1234 124]

Wyspa rzeczywiście jest tak wielka ?

[Siriondel 855]

Nie, nie jest. Skala jest tylko oddana tak, że wygląda na dużą, ale kiedy zaczyna się spacerować, czar pryska. Postawisz sobie znacznik na mapie, który wydaje Ci się być daaaleko od postaci, patrzysz, a to raptem 200 metrów, które przebiegasz w 30 sekund. Jest sporo łażenia w górę i w dół, to też powiększa to złudzenie wielkości, ale kiedy przychodzi co do czego, szału nie ma, IMO w żaden sposób nie wyróżnia się na tle innych sandboxów z tej generacji. No i najważniejsze - co mi po wielkiej dżungli, jeśli nie ma za bardzo co w niej robić.

[dejvid1234 124]

A jak sprawa wygląda z fauną i florą ?

Jest różnorodnie ?

I przede wszystkim gdy przemierzamy się przez dżunglę, czuć klimat ? Słychać jakieś odgłosy, itd ?

[Siriondel 855]

Co najważniejsze, nie przesadzałbym z tym "przemierzaniem się", bo dżungla nie jest zbyt gęsta i jest dość prosta w nawigacji, przynajmniej do kiedy próbujemy znaleźć drogę na szczyt jakiejś góry czy wejście do jaskini. Co by nie powiedzieć złego o Far Cry 2 - dżungla tam była jednak znacznie lepsza, jak się wlazło w jakąś dziurę, to nie wiadomo było, jak z niej wyjść, mapa do ręki i kręcenie się w kółko. Tutaj nie ma takiego problemu, a nawet jakby był - Fast Travel i do widzenia. Natomiast odnośnie różnorodności, to tak - zostało to bardzo dobrze zrobione, świat naprawdę żyje, gatunków zwierząt jest tak dużo, że mam wątpliwości, czy taki ekosystem miałby w ogóle rację bytu. Klimat na pewno jest, a smaczki typu - idziesz nad rzekę, żeby upolować jakąś kozę czy świnię, skradasz się, a tu nagle z rzeki wyskakuje krokodyl i wciąga biedne zwierzę pod wodę... choć zadań w nim mało, to środowisko zdecydowanie na plus.

[Patricko 8082]

Widzisz, teraz się narzeka że niby prosto, ale jak grałem w FC2 i wjechałem do tej dżungli to kląłem pod nosem, że tracę czas na debilne wyjście z niej.

Jeszcze jak jakieś czarnuchy nas zaatakowały to w ogóle była jazda i nerwica. Przeważnie robiłem load i wracałem do chatki.

Nie grałem jeszcze w FC3 więc się nie wypowiadam, ale po filmikach wygląda to właśnie tak jakbym chciał.

Dżungla robi na wyspie za dodatek, nie za główny element. Ale na pewno są jakieś gęściejsze tereny z drzewkami, tak jak to było w FC1...prawda?

W FC1 większość czasu spędzałem na podziwianiu pięknych widoków, pływanie w genialnych wodach, szukanie po dżungli czegoś ciekawego (raz trafiłem na wrak samolotu z II WŚ bodajże).

Martwi mnie tylko ten coop...naprawdę jest tak źle? W sensie lecimy od punktu A do B na pałę i nic więcej? Żadnego craftingu, zabawy z broniami, itd.?

Co by nie było to jestem pozytywnie do gry nastawiony...jak będzie podczas gry i po jej ukończeniu to na pewno dam znać.

[sosikes 0]

Mam pytanie gdzie mogę sprawdzić jak długo przechodzę fabułę i czy wgl jest taka możlwiość ?

[redo 530]

Przy wczytywaniu save pod screenem z gry.

[sosikes 0]

dzieki bardzo bo jak narazie grałem dzis tylko raz bez przerwy wie niespojarzłem xdee raz jeszcze dziekii

[DoV 101]

Martwi mnie tylko ten coop...naprawdę jest tak źle? W sensie lecimy od punktu A do B na pałę i nic więcej? Żadnego craftingu, zabawy z broniami, itd.?

Co by nie było to jestem pozytywnie do gry nastawiony...jak będzie podczas gry i po jej ukończeniu to na pewno dam znać.

Coop to nowa historia przed wydarzeniami z głównej fabuły, głównie chodzi o niestety wyrzynanie przeciwników przechodząc z punktu A do B. Jak masz zgrany team to możesz zrobić to na wiele sposobów, z randomami zazwyczaj napierasz do przodu bez składu i ładu. Broń rozwijasz za zdobyte pkt, w każdej misji masz specjalny event polegający np na zdobyciu jak najwięcej punktów strzelajac do wrogów ze snajperki, wyścigi na skuterach z przenoszeniem materiałów wybuchowych. Nie jest źle jak masz z kim pograć.

Co do wraków samolotów sporo można ich znaleźć ;)

Edytowane 25 Grudzień 2012 przez DoV