Game Of Thrones

[malpka 931]

Od Sophie Turner więcej gracji i talentu aktorskiego miały enerdowskie lekkoatletki. Wątek Deanerys to jakieś nieporozumienie. Gołym okiem widać że na ten sezon nie mieli na niego pomysłu. No i Emilia wnerwia ile się da. O ile na początku serialu oglądało się Grę dla niej tak teraz po kilku latach i innych filmach (Terminator) okazało się że babka kompletnie grać nie potrafi.

Ogólnie bitwa przyjemna dla oka aczkolwiek z góry przewidywalna. I najważniejsze: od tego odcinka to już nie będzie ta sama Gra o Tron.

Edytowane 20 Czerwiec 2016 przez malpka

[Elliot778 129]

Twórcy są trochę niekonsekwntni 

W Harrenhal smoczy ogień roztopil mury , a tutaj smoki Danki męczą się z drewnianym stateczkiem

[cwir 12843]

11 godzin temu, malpka napisał:

No i Emilia wnerwia ile się da.

i tak daleko jej do Ciebie

[stolarz1916 100]

Tak czytam ten temat i nie wierzę Typowe polskie narzekanie na co się da, jeden z najlepszych odcinków od początku serialu i zdecydowanie najlepszy odcinek obecnego sezonu, na całym świecie same pozytywne opinie i praktycznie w ogóle narzekania (poza Rickonem, który uciekając przed strzałami z łuku biegnie wciąż przed siebie zamiast unikać ich), a tutaj tylko narzekanie 

Edytowane 21 Czerwiec 2016 przez stolarz1916

[kobraki666 12]

No tak Rickon...w sumie tylko jego ucieczka mnie bolała przy wczorajszym oglądaniu. Poza tym odcinek bardzo dobry:) A pani zrodzona z burzy etc etc rzeczywiście drewniana ale za bardzo lubie ten serial żeby zwracać na to większą uwagę

Wysłane z mojego Picasso przy użyciu Tapatalka

[fryz 915]

Dzięki za spoilery panowie, teraz nie mogę się doczekać aż nadrobię ostatnie odcinki.

[cwir 12843]

53 minut temu, fryz napisał:

Dzięki za spoilery panowie, teraz nie mogę się doczekać aż nadrobię ostatnie odcinki.

ogólnie jestem strasznie wyczulony na spoilery czegokolwiek i poparł bym Cię tutaj, gdyby nie fakt że sam jestem zmuszony do oglądania GoT w poniedziałek rano, a jeśli mi się nie uda to unikam całkowicie internetu dopóki nie obejrzę. a już kompletnie ostatnią rzeczą jaką bym zrobił nie oglądając choćby jednego odcinka, było by zaglądanie do tematu o Game of Thrones, na jakimkolwiek forum. tak że sorry, ale sam dałeś ciała

[malpka 931]

Osobiście podziwiam Jona Snow za niesamowitą klasę jaką pokazał w biegach długodystansowych. Niebagatelny odcinek pomiędzy polem bitwy a Winterfell pokonał w ekspresowym tempie bez zadyszki. W dodatku na mecie zameldował się kilka sekund za zawodnikami jadącymi konno.

GoT jest dowodem na to jak trudno jest napisać rolę pozytywnego bohatera i jak cholernie trudno jest ja zagrać. Dlatego bardzo mnie cieszy powrót Ogara. Góra w wersji zombi jest mega a motyw z wyrwaną gołymi rękoma głową był mocny. Pozytywne postacie rozczarowują. O ile Deanerys w pierwszym sezonie inetrygowała tak teraz irytuje miną władcy świata mówiącą: klękajcie narody bo wchodzę do pokoju. Sansa wpierw była cholernie głupia i naiwna a teraz z kolei popyla z rozdziawioną japą i miną nieogarniającą sytuacji. Jonowi powrót z zaświatów też nie wyszedł na dobre. Wygląda jakby się nie wyspał.

Ostatni odcinek owszem był najlepszy w tym sezonie ale głównie dlatego że coś się w nim działo. Tradycyjnie jak zwykle musieli nakręcić jedną scenę jednym ujęciem i wyszła ona bardzo dobrze. Drobne niedoróbki techniczne absolutnie nie przeszkadzały.

[fryz 915]

tak że sorry, ale sam dałeś ciała

Nie wchodziłbym w ten temat, ale zarówno tapatalk jak i czarny motyw forum wyświetlają treść posta przy przeglądaniu forum więc strzępki informacji docierają do mnie tak czy inaczej.

[drk2 515]

9 godzin temu, stolarz1916 napisał:

Tak czytam ten temat i nie wierzę Typowe polskie narzekanie na co się da, jeden z najlepszych odcinków od początku serialu i zdecydowanie najlepszy odcinek obecnego sezonu, na całym świecie same pozytywne opinie i praktycznie w ogóle narzekania (poza Rickonem, który uciekając przed strzałami z łuku biegnie wciąż przed siebie zamiast unikać ich), a tutaj tylko narzekanie 

Bez kitu, można odnieść wrażenie, że niektórzy oglądają ten serial choć wcale nie mają ochoty ale muszą. 

[cwir 12843]

[malpka 931]

Zacytuję klasyka dwa posty wyżej: można odnieść wrażenie, że oglądasz ten serial choć wcale nie masz ochoty ale musisz. 

[cwir 12843]

że ja?

[Elliot778 129]

2 godziny temu, malpka napisał:

Zacytuję klasyka dwa posty wyżej: można odnieść wrażenie, że oglądasz ten serial choć wcale nie masz ochoty ale musisz. 

Wyjdź.

 

Ludzie już przewidują potwierdzenie jednej teorii która sporo namiesza już w 10 odcinku .

R+L=J 

[drk2 515]

Z tym mieczem niezły lol hehe. Ciesze sie żem gapa i oglądając nie wyłapuje takich wpadek, nie tropie absurdów i innych nielogiczności, nie analizuje gry aktorskiej na bieżąco tylko raz w tyg z piwkiem w łapie na 50 min przenoszę się w ten świat. 

[stolarz1916 100]

14 godzin temu, Elliot778 napisał:

Ludzie już przewidują potwierdzenie jednej teorii która sporo namiesza już w 10 odcinku .

 

  Ukryj zawartość

R+L=J 

 

Coś czuję, że twórcy zgotują nam coś niespodziewanego i zagrają na nosie fanom tej teorii (w tym mi ), i nic nie potwierdzą... Ale nadal pozostaję w nadziei, że to jednak prawda  

[Elliot778 129]

Troluja nas już od dłuższego czasu (inicjały wyryte w Czarnym Zamku), czy urwanie sceny z Wieżą Radości w najważniejszym momencie

Zresztą co innego Ned mógł obiecać swojej siostrze , niż zapewnienie bezpieczeństwa jej dziecku.

Edytowane 24 Czerwiec 2016 przez Elliot778

[Nath_147 267]

To po co by wtedy szukal ucznia kowala?

[Elliot778 129]

34 minut temu, Nath_147 napisał:

To po co by wtedy szukal ucznia kowala?

A co ma piernik do wiatraka ?

[stolarz1916 100]

WOW. Po obejrzeniu nocnej premiery finałowego odcinka sezonu nadal nie mogę się otrząsnąć. IMO najlepszy odcinek sezonu, jak również i całego serialu. Cały sezon zresztą też myślę, że najlepszy jak dotychczas. Finał świetny, wyjątkowo wydaje się, że wszystkie wątki zostały domknięte i nie zostawili typowego cliffhangera, ale mimo wszystko najbliższe 10 miesięcy oczekiwania będzie okropne. Muzyka w tym odcinku to był jakiś kosmos, to jaki klimat wytworzyła było piękne. Dodatkowo reżyser dwóch ostatnich odcinków zdecydowanie powinien zająć się większą ich ilością w następnych sezonach, bo świetnie wykonał swoją robotę. Co do wydarzeń z tego odcinka

Spoiler

Cersei wysadzająca Wielki Sept Baelora - na to czekałem! W końcu High Sparrow ma za swoje, szkoda tylko Margery, która niestety załapała się na wybuch.
Tommen wyskakujący przez okno - wiem, że scena miała być przygnębiająca, ale nie mogłem powstrzymać śmiechu
Arya zabijajaca Waldera Freya - W KOŃCU! Arya pomściła Robba i Catelyn, czas na kolejne postaci z jej listy.
Jon Snow, Król Północy - właściwa osoba na właściwym miejscu! The King in the North!
Daenerys mianująca Tyriona Namiestnikiem - przyznaję, wzruszyłem się niesamowicie, Tyrion w końcu odnalazł dla siebie miejsce i stał się kimś za swoje zasługi.
Daenerys żeglująca do Westeros ze smokami, z armią Dothraków i Nieskalanych, oraz rodami Tyrellów i Martellów - TAK! Nareszcie prawowita władczyni zmierza po swój tron
No i najważniejsze co się wydarzyło w tym odcinku... R+L=J!!! Od lat liczyłem, że ta teoria będzie prawdziwą i w końcu mam potwierdzenie, jaram się niesamowicie i czekam co przyniesie następny sezon.

Odliczam czas do sezonu 7 i liczę, że w międzyczasie Martin w końcu wyda Wind of Winter.

Edytowane 27 Czerwiec 2016 przez stolarz1916

[cwir 12843]

Bardzo dobry odcinek i zamknięcie sezonu. Nie będę opisywał poszczególnych akcji żeby komuś nie spalić na jakimś tapatalku, ale ogólnie sezon dobry i ostatnie 2 odcinki miodzio. No i w związku z tym jak się zakończył, spodziewam się dość dobrej naparzanki w kolejnym sezonie

[Nath_147 267]

Który powinien byc ostatnim sezonem, dzieki temu odpowiednio grubym pod względem akcji .

[Elliot778 129]

Ale niby mają być 2 krótsze 7 i 6 odcinków (czasowo bliskie temu dzisiejszemu odcinków ) , ale zobaczymy jak to jeszcze rozwiążą.

No ale ogólnie dzisiaj miazga co się podziało , z racji ze wyczerpali sporo teorii w tym odcinku to ja teraz czekam na 4 rzeczy.

 

1. Pokazanie Starfall

2. Coś co wiąże się z pkt 1 , czyli czy Świt (miecz Arthura Dayne) to w rzeczywistości Lightbringer (Nie lubie polskiego tłumaczenia tego miecza), miecz Azor Ahai.

 

3. Czy nocny król jest w posiadaniu przedmiotu który póki co istnieje tylko w legendach czyli Horn od Winter (aka. Horn of Joramun)

4. No i coś co mnie najbardziej rozgrzewa. Czy róg ten służy do zniszczenia muru czy.... Obudzenia lodowego smoka który jest w nim zaklety

Edytowane 27 Czerwiec 2016 przez Elliot778

[malpka 931]

O 27.06.2016 o 10:17, stolarz1916 napisał:

 

  Ukryj zawartość

TAK! Nareszcie prawowita władczyni zmierza po swój tron
 

 

Akurat w Grze o Tron wszyscy mają prawa do tronu. I to mi się w tej opowieści najbardziej podoba. Martin faktycznie świetnie to przemyślał i brawa dla niego za to.

Mnie w tym sezonie najbardziej cieszy że w końcu po sześciu latach przyszła zima. Najwyższy czas.

[Elliot778 129]

26 minut temu, malpka napisał:

Akurat w Grze o Tron wszyscy mają prawa do tronu. I to mi się w tej opowieści najbardziej podoba. Martin faktycznie świetnie to przemyślał i brawa dla niego za to.

Mnie w tym sezonie najbardziej cieszy że w końcu po sześciu latach przyszła zima. Najwyższy czas.

Jak wszyscy ? Prawa do tronu ma tak naprawdę tylko Danka jako córka ostatniego prawowitego władcy, ewentualnie

Jon

jeśli przyjmiemy ze tron może objąć tylko męski potomek .