Skocz do zawartości
Sushi

Tenis

Rekomendowane odpowiedzi

Przy stanie 4-3 Radwańska miała 2 piłki na przełamanie, niestety się nie udało i Li obroniła serwis. Było kilka zajebistych wymian, Li raczej ma inicjatywę i atakuje, ale Aga się dobrze broni, więc w dalszym ciągu remis. Obie grają bardzo dobrze i punkty raczej biorą się z dobrych akcji, niż błędów przeciwniczki.

Li miała właśnie 2 break-pointy i Agniecha się wybroniła, mamy równowagę.

 

Damn, i przełamanie :/

Edytowane przez Sushi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie to agnieszka gra za bardzo asekuracyjnie.. cały czas do środka licząc na błędy chinki.. a tamta ja rozrzuca cały czas po korcie... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie to agnieszka gra za bardzo asekuracyjnie.. cały czas do środka licząc na błędy chinki.. a tamta ja rozrzuca cały czas po korcie... 

Jak na Twoje zawołanie zaczęła cisnąć :D

Poprzedni gem zajebisty, tak jak piszesz, Chinka cisnęła, ale Radwańska bieganiem do każdej piłki obroniła seta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Set dla Radwańskiej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od chwili straty podania świetną pracę wykonała Radwańska. Dobra robota. Oby trochę tak przegrany set podłamał Li :) Bo gania czasami strasznie Age po korcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I wyczuły moment aby skończyć seta bo zaczęło padać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę fartownie, ale cały czas do przodu :)

"Znowu po taśmie, chyba ta siatka została wyprodukowana w Chinach" ;) Gramy dalej

Edytowane przez Laptok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uff 8 piłka meczowa i w końcu mamy półfinał, masakra, wszystko po liniach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerwowa końcówka ale się udało :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale mnie ten Tomaszewski wkurzał

ale najważniejsze zwycięstwo, choć nerwów było sporo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kogoś interesuje, to na polsacie sport leci powtórka. Ja niestety 2 ostatnie sety ominąłem, a chętnie zobaczę co się w końcówce wyczyniało, bo jak czytałem na onecie jak się Chinka broniła, to myślałem, że nie skończą.

 

Jest mega szansa dla Radwańskiej na zwycięstwo, patrząc na sam ranking to pozostałe przeciwniczki nie są nawet z pierwszej 10 WTA. Ktoś wie jak się kształtuje historia pojedynków Radwańskiej z Lisicki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie jak się kształtuje historia pojedynków Radwańskiej z Lisicki?

 

1/1

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tenis przez najbliższy miesiąc to nowy polski sport narodowy

I bardzo dobrze. Sam się tenisem zainteresowałem ok. 2 lata temu i nie zamierzam ukrywać, że głównie dzięki temu, że Radwańska zaczęła się pojawiać. Wcześniej tylko od niedzieli rzuciłem okiem na jakiegoś wielkiego szlema jak akurat leciał.

 

Sytuacja, która ma miejsce teraz to naprawdę ogromny sukces polskich tenisistów i jeżeli utrzymają taką formę to nie mam nic przeciwko żeby tenis stał się sportem narodowym. W erze open sukcesów było jak na lekarstwo, był Fibak, który cisnął w deblu i miał ćwierćfinał w szlemie. Fyrstenberg i Matkowski w deblu kilka lat temu zaczynali się pojawiać, ale to co się dzieje w tegorocznym Wimbledonie to jest sukces, którego jeśli oni sami nie osiągną ponownie, to będziemy czekać kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt lat.

 

Lepszym sportem narodowym jest piłka nożna?

Mi większą przyjemność sprawia oglądanie jednego sportowca, który przez 3, czy nawet więcej godzin zostawia całe swoje serce na korcie, niż 11 patałachów, którzy na euro grają padakę, a kilkadziesiąt milionów Polaków przed telewizorami włosy sobie z głowy rwie na widok tych wyczynów. Może jakby dostawali hajs, tak jak tenisiści, za wygrane mecze, to by nie było blamażu w postaci remisu z Mołdawią. Nie masz wrażenia, że coś w tym jest? Wygląda jakby sił nie mieli na 90 minut, a tenisista musi śmigać w skrajnych przypadkach nawet i 5 godzin, jeśli wypadnie 5-setówka dłuższa. A w ekstremalnych przypadkach można i biegać na korcie przez 3 dni :)

 

Normalną sytuacją jest to, że jeżeli w danej dyscyplinie idzie dobrze, odnosimy sukcesy, to mecze pojawiają się w TVP1 czy zwykłym Polsacie. Tak było z Małyszem, Kowalczyk, siatkówką, piłką ręczną. Ludzie zaczynają oglądać i interesować się daną dyscypliną, bo są najwyraźniej głodni sukcesów.

Ja się ciesze popularnością tenisa na forum, choćby wynikającą z tego co się na kortach w UK dzieje, i zapraszam wszystkich gorąco do dyskusji i komentowania meczów.

 

Małysz przestał skakać, to już o skokach trochę ucichło. Piłkarze przestali grać jakieś 30 lat temu, a huczy do tej pory. Fenomen! ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już sięgamy do historii, to moja przygoda z tenisem, zaczęła się od... "pingla" i Andrzeja Grubby :P Dopiero, jak trochę podrosłem i pojawiła się możliwość śledzenia wydarzeń wielkoszlemowych, to gdzieś tak w połowie lat 90 przerzuciłem się na Tenis ziemny. Załapałem się jeszcze na Beckera, Changa [jeden z moich ulubionych], Ivanisevicza, Kraijczka, Medwediewa oraz na niesamowite pojedynki Samprasa z Agassim [mój guru] :) Oczywiście o Polakach (w owych czasach) nie było ani widu, ani słychu - sukcesem było przebrnięcie kwalifikacji, toteż w swojej "pasji" byłem raczej osamotniony. Jeśli chodzi o "aktywny udział", to z czasem zacząłem pogrywać na betonie (jeszcze na boiskach siatkówki, bez siatki lub z jakąś prowizorką), by z czasem przerzucić się na nawierzchnie ziemną, już z normalnym sprzętem (a raz miałem okazję zagrać na sztucznej trawie). Jeszcze dzisiaj z chęcią bym poodbijał, ale nie ma z kim - o dziwo, jest więcej chętnych do Squasha :P
 

Wracając do meritum, chłopaki zagrają na korcie nr 1 zaraz po meczu Djoko (14:00), czyli najwcześniej ok. g. 15:30-16.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzymamy kciuki za Verdasco! Pierwszego seta wygrał. Któremuś z Polaków łatwiej będzie walczyć z nim, niż z Murrayem.A

 

A polski mecz wyrównany, jakoś szalonego widowiska nie ma. Dopiero teraz mogę się skupić na meczu i zobaczymy co nam z tego wyjdzie. Ja trzymam kciuki za Janowicza, ma większe szanse w kolejnej rundzie.

 

2:0 dla Verdasco i 2:0 dla Janowicza :)

Edytowane przez Sushi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie serw wchodzi, więc Kubot nie ma za dużo do gadania. Co do Murraya, to coś czuję, że szykuje nam się 5 setów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkocik się chyba obudził, bo w 3 secie już 5:1 :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wygrał w końcu, Janowicz będzie miał ciężkie zadania i raczej na chwilę obecną półfinał może okazać się szczytem. Chociaż w paryżu Murray dostał niezłe bęcki :D

Teraz na polsacie sport leci powtórka Verdasco-Murray.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż za wymiany w meczu Murray - Verdasco. Przy tym spektaklu mecz Polaków (do jednej bramki) wydał się lekko usypiający  ;) Anglik (sorki Szkot / ew. Brytyjczyk :P) jednak dopiął swego i będzie trudny do przejścia, w szczególności przy takiej publiczności oraz "lekkiej" pomocy "liniowych" ;) co nie oznacza, że nasz jest bez szans. Moim zdaniem to jedyny zawodnik w zasięgu JJ (w końcu raz już go pokonał), więc piątkowy mecz zapowiada się wybornie. Djoker poza zasięgiem. 

Edytowane przez Laptok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×