Darayavahus 792 Napisano 11 Wrzesień 2013 (edytowane) Lol, w tak zwanym międzyczasie Allianz przygotował swój kosztorys na prawie 8k ;) Ale w ogóle nie policzyli owiewek bocznych, tym bardziej stelażu czaszy, ale policzyli lakierowanie ;)BTW swoją drogą zrobili kosztorys dla Bandita z 2007 roku. Może dlatego nie policzyli owiewek bo Bandit ich nie ma :P Edytowane 11 Wrzesień 2013 przez Darayavahus Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Palpatine_79 220 Napisano 11 Wrzesień 2013 To ładne "asy" tam pracują :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darayavahus 792 Napisano 17 Wrzesień 2013 Widzisz? Mało straciłeś, pada prawie cały czas. Miałem dziś zatankować, a jutro jechać do pracy, ale chyba nici z tego. Dalej nic nie znalazłeś? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Palpatine_79 220 Napisano 17 Wrzesień 2013 (edytowane) Nic...chociaż mam jedną sztukę na oku po parkigówce. Do wymiany prawy set i porysowany ogon ale delikatnie. Jak koleś nie sprzeda so początku października to biorę ją do ASO w Olsztynie. http://allegro.pl/honda-cbr-600-rr-2003-jak-nowa-xenon-i3529065341.html Edytowane 17 Wrzesień 2013 przez Palpatine_79 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Palpatine_79 220 Napisano 20 Wrzesień 2013 Daray - jak się sprawy ułożyły z Twoim moto? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darayavahus 792 Napisano 20 Wrzesień 2013 Wciąż się układają. Co ciekawe dziś przysłali wyliczenie wartości moto i wyszło im 23.800zł, a w sierpniu przedłużałem umowę i wyliczyli 22.500zł :) Widać jest jak wino, z biegiem czasu nabiera wartości :P Wartości "wraku" jeszcze nie wyliczyli, ale jestem ciekaw co wymyślą skoro dostali z ASO kosztorys na 24.000zł. Może pozaznaczają co działa, a co nie i na podstawie tego sporządzą wyliczenie lub jeszcze jakoś inaczej. W każdym bądź razie wartość wraku i tak będzie niższa niż prawdziwa bo znowu przysłali mi dokument dotyczący Bandita ;) Chyba w systemie nie mają GSXF'a :) NIe wiem czy tylko tak napisali tą wartość moto czy faktycznie chcą ją uznać do szkody, ale im napisałem, że w SWU jest punkt według którego jako wartość muszą wziąć sumę ubezpieczenia czyli 31.000zł. A ja "wrakiem" na razie jeżdżę do pracy ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Palpatine_79 220 Napisano 20 Wrzesień 2013 To nieźle się sprawy poukładały. Ważne, że motong sprawny i możesz jeździć, a ubezpieczalnia i ASO niech kombinują. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomo 11882 Napisano 20 Wrzesień 2013 Tymczasem w Krakowie :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darayavahus 792 Napisano 20 Wrzesień 2013 Przecież u nas nie ma takich znaków, znowu pewnie Rosyja :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomo 11882 Napisano 20 Wrzesień 2013 AntyRadio wrzuciło na swojego Fejsa z podpisem że to Kraków - whatever ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darayavahus 792 Napisano 20 Wrzesień 2013 Haha, ta jasne. To tak jak na demotach, wstawiają jedno zdjęcie do różnych demotów i na niektórych piszą że Polska, raz że Rosja, raz że Rumunia, a ktoś w komentarzach pisze, że było zrobione w Danii ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darayavahus 792 Napisano 30 Wrzesień 2013 (edytowane) Widziałeś Palp? Genialne, chyba sobie sprawię :P http://www.ebay.com/itm/MOTORBIKE-FUNNY-HEEDS-CRAZY-HELMET-COVERS-MOTORCYCLE-HELMET-COVER-RED-ELMO-NEW-/321190439508?pt=UK_Motorcycle_Helmets&hash=item4ac8712a54 Edytowane 30 Wrzesień 2013 przez Darayavahus Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Palpatine_79 220 Napisano 30 Wrzesień 2013 Widziałeś Palp? Genialne, chyba sobie sprawię :P http://www.ebay.com/itm/MOTORBIKE-FUNNY-HEEDS-CRAZY-HELMET-COVERS-MOTORCYCLE-HELMET-COVER-RED-ELMO-NEW-/321190439508?pt=UK_Motorcycle_Helmets&hash=item4ac8712a54 Hheheh, dobre...ale z czymś takim jeździć nie będę :P Dzisiaj widziałem coś co mnie wręcz zszokowało http://www.youtube.com/watch?v=5ukdkgLYYbw Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BrzozaLuk 876 Napisano 30 Wrzesień 2013 wlasnie, zastanawia mnie kto "zaczal".. sytuacja zapewne sporna jak w przypadku filmiku co koles zachamowal na autostradzie i zaliczyl szlifa chcac nauczyc jezdzic prawym pasem.. sam nie wiem za kim jestem w tym sporze, bo za malo materialu dowodowego :D ale jakby nie patrzec akcja motocyklistow robi wrazenie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Coucz 2 Napisano 30 Wrzesień 2013 A o co poszło? Ponoć ten przejazd grupowy był bardzo chaotyczny i w którymś momencie kierowca Rangera po prostu zatrąbił, potem klasycznie jeden motocyklista wjechał przed maskę i zaczął bardzo wolno jechać. Doszło do kontaktu bez upadku motocyklisty, a ten się zatrzymał i chciał dostać się do kierowcy. Kierowca mając w samochodzie żonę i dziecko w obawie przed linczem po prostu chciał uciec. I resztę już widać. Dla mnie to głupota motocyklisty bez dwóch zdań. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 30 Wrzesień 2013 Nie udzielam się tutaj, ale ten filmik po prostu mnie zagotował... http://www.dailymail.co.uk/news/article-2438620/Shocking-video-Range-Rover-crashing-bikers-surround-vehicle-annual-street-ride.html http://www.nydailynews.com/new-york/pack-motorcyclists-chase-man-suv-attack-upper-manhattan-street-fender-bender-west-side-highway-article-1.1471585 Jawna samoobrona życia swojego i rodziny (żona i 5 miesięczne dziecko). Dla mnie gość postąpił jak należy, rodzina i własne życie przede wszystkim. Mówił sam, że najpierw kogoś potrącił (chyba chodzi o tego gamonia co hamował przed nim) i się zatrzymał, po czym nagle stado zaczęło atakować furę. Do tego jeszcze ta gonitwa, zaszczucie go i na końcu pobicie, którego na filmiku nie ma. Jedziesz sobie z żoną i małym dzieckiem i widzisz jak objeżdża Cie banda niedorozwiniętych ludzi w hełmach, którzy myślą że droga należy do nich. Wystarczyło zostawić jeden pas dla samochodów i po sprawie, ale gdzie tam... Z tego co czytam, to już nawet policja sama stwierdziła, że to akt samoobrony i kierowcy nic nie grozi. Cały ten "rajd" został podobno anulowany przez Nowy Jork i bardzo dobrze. Plota, że ktoś umarł to też ściema, przejechany baran ma tylko złamaną nogę, szkoda że nie kark. Mam nadzieje, że gamonie odpowiedzialne za pobicie dostaną swoje. 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomo 11882 Napisano 1 Październik 2013 Co za kretyni, nie dość że stało się jak się stało to jeszcze sami publikują obciążający ich materiał przycinając tu i ówdzie bo może nikt się nie dopatrzy że prowokowali całe zajście, brak słów. Wiele razy się przekonałem że niektórym motocyklistom odbija szajba i po tym jak wsiadają na jednoślad ich ego winduje do poziomów astralnych, tutaj to już jednak jakiś szczyt szczytów. Dla nich już niestety nie ma ratynku, pozostaje tylko wyłapać, zamknąć i wykastrować bo jeszcze kiedyś nie daj Boże zechcą się rozmnożyć ... 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Palpatine_79 220 Napisano 1 Październik 2013 Więcej sobie dopowiadacie niż widać na filmie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomo 11882 Napisano 1 Październik 2013 Nic sobie nie dopowiadamy, swoje wnioski opieram na artykułach podanych przez Patricko, tam są wstępne opinie i ustalenia policji. Czyżby solidarność motocyklistów wyłączyła ci myślenie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Palpatine_79 220 Napisano 1 Październik 2013 Nic mi nie wyłączyła...znów dopowiadasz sobie więcej niż napisałem ;) - powiem więcej ja na ten temat się jeszcze nie zdążyłem wypowiedzieć. Takie spaczenie zawodowe - krytycyzm źródeł :) Zauważ, że ja wkleiłem tego linka, przeczytałem już z 5 art. i niestety opinie nie są tak jednoznaczne jak Wasze. Art., które wkleił Patrico opisują jedną stronę medalu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomo 11882 Napisano 1 Październik 2013 Ok, racja jest jak d00pa każdy ma swoją. Do wysnucia wniosków nie potrzebuje jednak artykułów bo na filmiku wystarczająco dużo widać. Gość w SUVie pomykał spokojnie i to motocykliści zaczeli go osaczać, prowokować, następnie go zaatakowali. Skoro miał w aucie żone i małe dziecko to doskonale go rozumiem, szkoda tylko że nie miał tam też broni, albo granatu, rzuciłby takim przez okno i sałatka z buraków gotowa ;) Moja opinia i nikomu nie każe się z nią zgadzać. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Palpatine_79 220 Napisano 1 Październik 2013 W takich zdarzeniach, osoby trzecie powinni mieć jedną obiektywną rację. Zazwyczaj uczestnicy zdarzenia mają swoje racje, które rozstrzyga sąd. Tutaj sprawa jest o tyle trudna, że tak naprawdę nie widać początkowej fazy zdarzenia. W ogóle jest cała masa pytań. Czy to był przejazd kolumną "legalny" czyli zgłoszony na Policje? Jeśli tak to gdzie jest eskorta Policji? Kto był na zlotach ten wie, że Policja zawsze eskortuje grupę i samochody nie mają prawa nawet do tej grupy się dostać. Jeśli nie to czemu motocykliści zajmują wszystkie pasy na jezdni. Wystarczyłoby zostaić lewy skrajny pas dla aut i nie byłoby problemu. Podobno potrącenie w pierwszych sekundach filmu nie było pierwszym, którego dopuścił się kierowca samochodu. Wcześniej uderzył innego motocyklistę, innych próbował zepchnąć z drogi. Starali się go zatrzymać co już widać na filmie. Kierowca auta uderza w jednego z nich przodem samochodu i reszta próbuje go osaczyć. Nie znajduję wytłumaczenia ani dla zachowania kierowcy samochodu, który taranuje kilka motocyklistów i ich pojazdy ani tego co stało się na koniec tego filmu. Myślałem, że takie rzeczy dzieją się tylko w Rosji. Co ciekawe wszyscy wykazali się totalnym brakiem inteligencji i i przewidywania. Czego spodziewał się motocyklista hamując przed pojazdem samochodu w tak gwałtowny sposób? I w końcu czy nie rozsądniej byłoby wysiąść od razu z samochodu i załatwić sprawę od razu? Jakim asem trzeba być myśląc, że ucieknie się puszką kilkudziesięciu motocyklom. Wiem, że łatwo ferować wyroki i naprawdę zazdroszczę umiejętności skazywania winnego po obejrzeniu niepełnego filmu oraz przeczytaniu dwóch art. Ale to takie Polskie....wszyscy są znawcami w każdej dziedzinie...od skoków narciarskich, siatkówkę, F1 do zachowania na drodze i wszelkiego rodzaju wypadków. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomo 11882 Napisano 1 Październik 2013 Dobra, jaramy się jakimiś amerykańcami jakby nie było innych problemów. Każdy ma jakieś swoje zdanie po obejrzeniu filmu i lekturze tego co wypluło google, finału i tak się nie doczekamy bo w takich sytuacjach media szybko rozdmuchują sprawę a zazwyczaj mało spektakularne zakończenia pomijają lub wrzucą jako news małymi literkami w najmniej cennym miejscu portalu lub czasu antenowego. Moje odczucia po tym co widzę wyraziłem, logiki w tym brak, ucieczki auta nie osądzam jako coś złego, może kierowca liczył na to że natknie się na patrol policji lub być może sam już po nich dzwonił, a może był na tyle głupi że myślał że da radę im uciec, tego nie wiemy. Podobnie jak Tobie wydaje się mało mądre to co robił tak mnie wydaje się mało prawdopodobne aby drobny mężczyzna podróżujący samotnie z żoną i 2 letnią córką specjalnie zaczepiał, zajeżdżał drogę i co gorszą potrącał motocyklistę podróżującego w takiej obstawie. No ale ... za dużo tu ale ;) Najgorsze w całym zajściu jest jednak to pieprzone polowanie, nawet jak facet zawinił to to co jest ujęte na filmie nie powinno było się wydarzyć, zwłaszcza z uwagi na 2 letnie dziecko które pewnie do końca życia będzie drżało na dźwięk silnika motocykla :( Motocykliści mogli z palcem w wydechu eskortować auto i powiadamiać kogo trzeba o jego położeniu, no ale to przecież Ameryka, dziki zachód i te sprawy, tam samemu trza wymierzać sprawiedliwość ... smutne :( Aaaaaa jeszcze coś, przepisy dot. kolumny pojazdów etc. jakie znamy z polskich realiów niekoniecznie przecież muszą obowiązywać w Ameryce, zresztą nawet jeśli obowiązują to zawsze można próbować je obejść. Jestem zapalonym rowerzystą, co miesiąc jeżdżę na tzw. Masy krytyczne, dwa lata temu bodajże w moim mieście władze nie wyraziły zgody na przejazd, wkurzające było to że zrobiły to w ostatniej chwili tłumacząc się jakąś wyższą koniecznością, mieliśmy wszystkie papiery złożone wcześniej a mimo to nie dali nam prawa przejazdu ulicami miasta. Policja i straż miejska które zawsze nas eskortują po prostu opuściły plac z którego startowaliśmy i nakazano nam się rozjechać. Co się później stało? 160 rowerzystów i rowerzystek zdecydowało się objechać stałą trasę, postanowiliśmy być po prostu 160 jednośladami nieznających się ludzi którzy akurat zupełnie przypadkowo jadą wszyscy w tym samym kierunku, policja była bezsilna więc zaczęła nas wyłapywać i kontrolowała rowery; oświetlenie, dzwonek, hamulce itp. Mieli pecha bo na Masę raczej przyjeżdżają świadomi wyedukowani i dbający o bezpieczeństwo rowerzyści więc niewiele te ich kontrole wykazały, tak czy siak organizatora ukarali mandatem 500zł na który i tak złożyła się za miesiąc cała ekipa, wyszło po parę PLN na łeb. Od tamtej pory już nikt nie próbuje odwoływać naszych przejazdów i odbywają się regularnie raz w miesiącu :D 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darayavahus 792 Napisano 1 Październik 2013 Tylko gdyby Was ktoś wtedy potrącił to byście go nie dogonili ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomo 11882 Napisano 1 Październik 2013 Mam kilku znajomych którzy jeżdżą na ostrym kole z przyciętą kierownicą i uwierz mi że niejedno auto w miejskich warunkach doganiają bez większego wysiłku :yes: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach