Skocz do zawartości
ONE

Kierownica do PS3

Rekomendowane odpowiedzi

Wygląda nieźle, ale cena trochę wysoka, poza tym krzyż będzie Cię boleć na takim krześle po dłuższej sesji.

hmm,czy drogie to nie wydaje mi się,byle jaki sam stojak tyle kosztuje,a tu masz kompletny symulator jeśli tak można go nazwać,tylko miejsce trzeba by wygospodarować,muszę się nad tym zastanowić bo przykręcanie kiery do biurka mi się już nie uśmiecha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że producent nie dodał mocowania pedałow do tego stojaka. Na zdjeciu są one podparte pod jakimś regałem. Takze przy planowaniu miejsca do gry trzeba też uwzglednic o co je oprzemy. na pewno przyda się też coś do podłożenia pod tyłek,bo nie wyobrażam sobie siedzenia na tym drewnianym foteliku przez jakiś dłuższy czas. Ja w każdym razie zostaje przy fotelu z Ikei.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm,ja tam na jednym ze zdjęć (tym gdzie są pedały ) widzę ,że są one oparte na specjalnych profilach przyspawanych pod kątem do symulatora,nie leżą na regale :) . Jutro zadzwonie do niego i popytam co i jak . To siedzisko to normalne oparcie z krzesła,więc nie ma tragedii,zawsze można jakąś poduszeczkę pod tyłek podłożyć i będzie git.Takie same stojaki są z siedzeniami kubełkowymi tylko,że przynajmniej 3 razy droższe,a czy kubełek jest wygodniejszy to nie wydaje mi się (kiedyś jeździłem maluchem z kolegą i ona tam miał kubełki,pamiętam,że nieźle mnie plecy wtedy bolały),także ......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tps

Chyba zartujesz?

No właśnie nie. Sporo czytam o licencjach na innych forach. Moje licencje to w większości brąz. Robiony za pierwszym, drugim, wyjątkowo za 5 razem. Nie prężę się i nie poprawiam. Zawody specjalne mam w zasadzie na złoto, Mam 16 lvl (słabo wiem). Przeczytałem sporo opinii, że na padzie łatwiej. Oczywiście są tacy co nie mają wyjścia i muszą na padzie. Niemniej jednak prawa fizyki (pomijam dokładność - precyzję) sa niezmienne, krótka droga drążka utrudnia precyzję, ale przyspiesza reakcję auta na torze, w zakrętach. Oczywiście, co napisałem, być może jestem zgrzybiałym lamerem i już nic mi nie pomoże poprawić czasów oraz trofeów.

Mnie teraz męczy inna kwestia - pomijam szybkość pracy DFGT w kontrach. Zastanawia mnie precyzja pedałów. Czytałem na angielskim forum, że niestety precyzja pedałów DFGT uniemożliwia dokładne dozowanie gazu/hamlulca, co wpływa na czas kręcony na torze. Przeczytałem, że wspominamy Thrustmatser 430 ma czulsze pedały - co poprawia osiągi na torach.

Czytam opinię o różnych kierownicach i ich wpływie na osiągane czasy w GT5. To co czytam skłania mnie do zakupu Fanateca. Być może go kupię, a jeśli nie spełni moich oczekiwań - Allegro chętnie go przyjmie. tego się nie boję.

Tom

hmm,ja tam na jednym ze zdjęć (tym gdzie są pedały ) widzę ,że są one oparte na specjalnych profilach przyspawanych pod kątem do symulatora,nie leżą na regale :) . Jutro zadzwonie do niego i popytam co i jak . To siedzisko to normalne oparcie z krzesła,więc nie ma tragedii,zawsze można jakąś poduszeczkę pod tyłek podłożyć i będzie git.Takie same stojaki są z siedzeniami kubełkowymi tylko,że przynajmniej 3 razy droższe,a czy kubełek jest wygodniejszy to nie wydaje mi się (kiedyś jeździłem maluchem z kolegą i ona tam miał kubełki,pamiętam,że nieźle mnie plecy wtedy bolały),także ......

Testowałem fotel ala IKEA - polecam, mam go w pokoju hotelowym wraz z DFGT, oraz Wheel Stand Pro.

Kupiłem ala kubełek, - idzie do mnie pocztą polską - jest to fotel playseats. Cena na Allegro była bardzo okazyjna stąd kupiłem do testów. Napisze o swoich wrażeniach jak przetestuję.

Powiem tak - jako właściciel samochodu, który aspiruje do miana aut sportowych - znanej japońskiej marki, mam jakieś obycie w tej materii w tzw REALU - fotel IKEA jest najlepszym, najwygodniejszym rozwiązaniem, które ostatnio testowałem, ale testowałem sporo różnych wynalazków. W GT5 nie ma przeciążeń, więc trzymanie boczne oraz twardość fotela nie są moim zdaniem kluczowe w GT5. Kluczowa jest pozycja - nogi - ręce - pedały - kierownica - łokcie - swoboda kręcenia kołem. Fotel IKEA spełnia te wymagania, jak dla mnie. Mam nadzieję, że Playseats również je spełni, chociaż pomimo okazyjnej dla mnie ceny, jest wciąż 3 razy droższy od rozwiązania ala IKEA, wraz z montażem.

Tom

Prezentowany zestaw ala Adam Słodowy, choć pomysłowy nie przekonuje mnie. Twarde siedzisko da w dupę 4 literom.

Edytowane przez TPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm,ja tam na jednym ze zdjęć (tym gdzie są pedały ) widzę ,że są one oparte na specjalnych profilach przyspawanych pod kątem do symulatora,nie leżą na regale :) . Jutro zadzwonie do niego i popytam co i jak . To siedzisko to normalne oparcie z krzesła,więc nie ma tragedii,zawsze można jakąś poduszeczkę pod tyłek podłożyć i będzie git.Takie same stojaki są z siedzeniami kubełkowymi tylko,że przynajmniej 3 razy droższe,a czy kubełek jest wygodniejszy to nie wydaje mi się (kiedyś jeździłem maluchem z kolegą i ona tam miał kubełki,pamiętam,że nieźle mnie plecy wtedy bolały),także ......

Kolego ten kawalek krzesla to nadaje sie sniadanie w 10-20minut zjesc ale nie do grania i jeszcze na kierownicy,2 godziny to maksymalnie mozna wysiedziec.Podlozysz poduszke pod tylek to z niskiego oparcia zrobi sie jeszcze nizsze.Stelaz fajny,krzeslo kwas.

TPS

Ostatnio doszly mnie przemyslenia dot. pedalow z DFGT.Zastanawialem sie czy i ile traci sie w stosunku do G25np. na dozowaniu gazu.Hamulec mi nie przeszkadza,hamuje zawsze do pelna.

Jednak to ze padem szybciej skrecisz mozesz miedzy bajki wlozyc.Kontrowania na DFGT sie nauczylem,sporo mnie to kosztowalo nerwow bo poczatkowo myslalem ze kwas,przecierz w normalnym samochodzie kontra dziala o wiele latwiej.Jednak pomyslalem ze przecierz w Gt wozki to wyscigowe maszyny,wiec zwiekszylem szybkosc reakcji.I na dzis sprawa wyglada tak ze kontry zakladam najszybciej jak to mozliwe,czasem nawet kontruje na pusto by miec pewnosc ze nie zlapie spina bo jesli kontra pojdzie za pozno to po ptakach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bylem po czesci swiadomy wybierajac DFGT,po czesci gdyz na 240* nie jezdzilem.Gdyby thrustmaster mial 540* to wybral bym thrusta.Ja kupilem kiere glownie do GT5 a tam jest wiekszosc aut z 900* obrotem i kiera byla dobrana pod GT,zajezdze na smierc to sciagne Fanateca tez 900* tylko tam chyba mozna to regulowac.

Michael-m

Pojechales gdyz producenci nie biora pod uwage czy ktos by szalal na drogach z krotka kiera,wrecz przeciwnie zwykly Kowalski na dzien dobry takiej kiery nie ogarnie,wystarczy za mocno skrecic o kilkanascie stopni na trasie przy 150km/h i tyl auta wyprzedzi przod a dalej row lub drzewo albo inne auto jadace z przeciwka.

Chetnie tez zobaczyl bym Cie w akcji na T F430 vs ja na DFGT,i porownal czasy w roznych sektorach,jak rownierz solidnych zawodnikow w lidze nigdy za duzo.

TPS

Jesli na padzie latwiej robic licencje to jestes mega kozak.Rozumiem ze 60 x zloto na padzie zrobiles czy tylko strzelasz ze na padzie latwiej?

Owszem gram w GT na padzie od PSX i robilem niezle czasy,nawet i swietne czasy ktorych chyba do dzis nie pobilem na kierownicy,ale sektory niewygodne dla pada czyli wiele licencji latwiej o niebo na kierownicy.Na padzie pelen gaz mamy w milisekunde na pedale trwa to dluzej.Mozna wygrywac i na padzie i na kierce,kwestia treningu.

do Gawron

W lidze z pewnością wkrótce się pojawię, ale miarodajny test to będzie czasówka (coś takiego jak w zawodach sezonowych) co więcej musi to być ten sam kierowca (obojętne Ty czy Ja), pokonujący tę samą trasę krótszą np.TM F430 kierownicą i dłuższą np. DFGT w dwóch lub więcej przebiegach; po trzecie musi to być tor kręty z dużą ilością szykan i nawrotów.

Test jest trudny do przeprowadzenia, ale nie niemożliwy (mi się udało i wygrał Trustmaster Ferrari F430 FFB) Co nie znaczy że jak Ty będziesz prowadził na obu kierownicach to, że nie wygra dłuższa, np z powodu takiego, że do dłuższej jesteś przyzwyczajony i po prostu Ci ona lepiej leży. Szanuję to bo rozumiem, że każdy ma prawo do swojego zdania. Ja miałem obie DFGT sprzedałem i kupiłem nową TM F430 FFB.

do Wszystkich

A teraz spróbuję podsumować wszystkie za i przeciw...

DLACZEGO UWAŻAM ŻE TM F430 JEST DUŻO LEPSZY OD DFGT?

Skoro wymieniliśmy w poprzednich postach argumenty i udowodniliśmy na konkretnych przykładach, że 900* w większości przypadków jest bardziej przeszkodą niż pomocą (nie dotyczy amatorów) czego powodem jest instalowanie w samochodach wyścigowych krótszych kierownic (na tyle krótkich na ile pozwalają przepisy danej dyscypliny i przepisy dot. warunków bezpieczeństwa i wymogi eksploatacyjne jak zużycie opon itd.)

To wydaje mi się, ze możemy się skupić na tym co jest równie ważne, jeśli nie ważniejsze.... czyli pozostałe parametry...

(1) cena Trustmaster Ferrari F430 FFB kosztuje (nowa 370 zł) z dwuletnią gwarancją DFGT przed prmierą GT5 kosztowała tyle samo obecnie jej ceny dochodzą do 500 zł.

(2) wykonanie samej kierownicy obie kierownice metalowe, mechanizm łożyskowy, metalowa oś i obręcz . Na korzyść DFGT sekwencyjna zmiana biegów na minus plastikowa manetka na korzyść TM metalowe padelsy na minus brak sekwencyjnej manetki

(3) FFB w DFGT głośny, przesadzony, bez ciągłej regulacji, która w GT5 nie jest rewelacyjna daleki jest od ideału. TM ma FFB cichszy właściwie bezgłośny bez "luzów"

(4) Obsługa GT5 - obie kierownice rewelacyjna, pełna obsługa.

(3) pedały TM ma metalowe z magnetycznym sensorem, ze zróżnicowaniem oporu pedału gazu i hamulca. Natomiast DFGT ma nieomal bez oporu plastiki na tradycyjnych rezystorach.

(4) sterowanie trybami i FFB w DFDT potencjometr. Natomiast TM ekskluzywne pięciopozycyjne pokrętło trybów sterowania kierownicą FFB, CST (włączenie wyłączenie centrowania kierownicy w trakcie gry bardzo przydatne) RACE, SPORT, KONTROLA TRAKCJI, ABS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Skoro wymieniliśmy w poprzednich postach argumenty i udowodniliśmy na konkretnych przykładach, że 900* w większości przypadków jest bardziej przeszkodą niż pomocą (nie dotyczy amatorów) czego powodem jest instalowanie w samochodach wyścigowych krótszych kierownic (na tyle krótkich na ile pozwalają przepisy danej dyscypliny i przepisy dot. warunków bezpieczeństwa i wymogi eksploatacyjne jak zużycie opon itd.)

Oj, chyba odwrotnie, dla pro driverow duzo lepszym rozwiazaniem jest 900*. Zauwaz, ze 90% swiata simracingowego pomyka na kierach z takim wlasnie katem skretu. Mialem okazje wielokrotnie scigac sie z Gregerem Huttu (alien nad alienami) i sam sobie nie wyobraza jazdy na malym kacie skretu. Do PS3, nie zaprzeczam, maly obrot moze pomoc, wszak GT5 nie jest konkretnym simem, ale za to na PC, jesli ktos mysli nad konkretnym zabraniem sie za simracing powinien myslec tylko o modelach kierownic z 900*.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że zdecyduje się jednak na Trustmaster Ferrari F430 (cisza) DFGT (widziałem filmiki z tą kierownicą i chyba nie przejdzie i mnie gra na niej w nocy)

muszę jeszcze dowiedzieć się więcej (najlepiej gdzieś sprawdzić) tą sprawę z 270 a 900 stopni jak pisałem wcześniej to moja pierwsza kierownica więc nie wiem czy będzie miało to dla mnie jakieś znaczenie

Dowiedziałem się że te polskie "stojaki" pod kierownice pasują do obu więc nie ma problemu z montażem.

Aha jeszcze muszę poczytać o kompatybilność z grami czy ktoś wie jak to wygląda na ps3 (oprócz GT5 bo to już wiem że działa) mam na półce F1, DIRTA2, SHIFTA wiec było by miło jakby działała ;];]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj, chyba odwrotnie, dla pro driverow duzo lepszym rozwiazaniem jest 900*. Zauwaz, ze 90% swiata simracingowego pomyka na kierach z takim wlasnie katem skretu. Mialem okazje wielokrotnie scigac sie z Gregerem Huttu (alien nad alienami) i sam sobie nie wyobraza jazdy na malym kacie skretu. Do PS3, nie zaprzeczam, maly obrot moze pomoc, wszak GT5 nie jest konkretnym simem, ale za to na PC, jesli ktos mysli nad konkretnym zabraniem sie za simracing powinien myslec tylko o modelach kierownic z 900*.

No właśnie, właściwie to sam odpowiedziałeś sobie na swoje pytanie, ja tylko dodam, że ten wątek dotyczy wyboru kierownicy dla GT5 a nie dla SIM na PC (które również lubię) a reszta to dygresje "out of topic"

Natomiast jeszcze jedna ważna rzecz, skoro mowa o zgodności... pamiętam, że jeśli chodzi o inne gry na PS3 Trustmaster Ferrari F430 ma dłuższą listę zgodności

Colin Mc Rae Dirt2, F1 2010, Split Second Velocity, Super Challenge, WRC FIA-World Rally Chanpionship..... no i najważniejsze teraz do tej listy możemy dopisać GT5 !!!!!!

W przypadku DFGT miałem małe problemy z kilkoma tytułami z Trustmasterem nie mam żadnych problemów.... podłączasz i grasz i masz możliwość regulacji w kółku nawet jeśli jej nie przewiduje gra (jak wspomniana funkcja CST która działa z GT5 rewelacyjnie, której Logitech nie ma.

i jeszcze jedno.... FFB Trustmastera ma system Touch Sense który wykrywa obecność rąk na kierownicy i dopasowuje pracę FFB do fizycznego oporu kółka.... to jest bardzo dobry FFB który nie ma porównania z FFB działającym w DFGT sprawdziłem to własnoręcznie :))))))))))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie z waszych opisów to niewiele wynika. Osobiście mam zamiar kupić jakąś kierownicę w cenie do 450 zł. W tej cenie tylko dwie Thrustmaster F430 lub Logitech driving force GT i dalej nie wiem którą kupić? Nie chcę kupować drogiej kierownicy typu G25, G27 czy Fanateca bo to nie ma sensu najmniejszego, peryferia droższe od konsoli. Śmieszne są też te opisy o pro driverach, w takich symulatorach czy na PC , PS3 to "pro" chyba jest z przymrużeniem oka. Co do 900 stopni to wydaje mi się że jak któryś producent wymyśli 1800 i będzie promował takie rozwiązanie że jest to dopiero super dokładność i wszyscy się rzucą że to najlepsze rozwiązanie i będą zachwalać. I nie porównujcie tej zabawy w te symulatorki do reala bo pewnie żaden z tych profi driverów by nie ujechał za wiele w realnym wyścigu nawet treningu. To tylko zabawa na PC czy PS3. A co niektórzy traktują to jak by byli KUBICĄ , ALONSO itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanawiam dlaczego najlepsze i najdroższe kiery mają 900* g25/27, thrustmaster t500, fanatec gt2 (te dedykowane pod gt5 też)? Jeżeli jazda w gt5 ma przypominać tą realną, to musi być 900*. Nie cofajmy się wstecz. - tm f430 ma mniej niż 900* bo to ogranicza koszty jego produkcji. Jadąc w realu autem z obrotem mniejszym niż 900* z dużą szybkością samochód byłby zbyt czuły. Auto cywilne musi mieć te 900*.  Reasumując każda kiera ma swoje plusy i minusy.    900* w przypadku logitecha jest plusem.  900* niezależnie od producenta kierownicy jest moim zdaniem jedynym słusznym wyborem do grania w gt5. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątek "gdzie kupić i za ile" dotyczy gier, więc napiszę tutaj. Gdzie najtaniej znajdę DFGT?

Na amazonie duża cena, na zavvi, thehut itp. nie ma. :( Dla tych co nie dawno kupili - napiszcie gdzie.

Dla stałych bywalców tej kierownicy - nawala czasem, ma jakieś znaczne wady?

www.3kropki.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie z waszych opisów to niewiele wynika. Osobiście mam zamiar kupić jakąś kierownicę w cenie do 450 zł. W tej cenie tylko dwie Thrustmaster F430 lub Logitech driving force GT i dalej nie wiem którą kupić? Nie chcę kupować drogiej kierownicy typu G25, G27 czy Fanateca bo to nie ma sensu najmniejszego, peryferia droższe od konsoli. Śmieszne są też te opisy o pro driverach, w takich symulatorach czy na PC , PS3 to "pro" chyba jest z przymrużeniem oka. Co do 900 stopni to wydaje mi się że jak któryś producent wymyśli 1800 i będzie promował takie rozwiązanie że jest to dopiero super dokładność i wszyscy się rzucą że to najlepsze rozwiązanie i będą zachwalać. I nie porównujcie tej zabawy w te symulatorki do reala bo pewnie żaden z tych profi driverów by nie ujechał za wiele w realnym wyścigu nawet treningu. To tylko zabawa na PC czy PS3. A co niektórzy traktują to jak by byli KUBICĄ , ALONSO itp.

proszę bardzo, kolega uprawiajacy simracing, ktory nie potrafi smignac konkretna fura w realu ;)

http://www.f1ultra.pl/index.php/example-pages/4276-seweryn-kubacki-w-f1-finas-konkursu-west-race-day-rozstrzygni.html

Simracing polega na tym , ze jezeli kogos pasja sa wyscigi motorowe, a nie stac go na takie hobby w realu bawi sie w simracing. Uwierz, sciganie sie na dobrych symulatorach, wg regulaminow serii, w grupie swietnych kierowcow potrafi dostarczyc duuzzoo zabawy.

A tak przy okazji, zeby nie bylo, ze jestem mega fanem Logiego, do TM nic nie mam, ale ja poprostu potrzebuje obrotu 900* :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie z waszych opisów to niewiele wynika. Osobiście mam zamiar kupić jakąś kierownicę w cenie do 450 zł. W tej cenie tylko dwie Thrustmaster F430 lub Logitech driving force GT i dalej nie wiem którą kupić? Nie chcę kupować drogiej kierownicy typu G25, G27 czy Fanateca bo to nie ma sensu najmniejszego, peryferia droższe od konsoli. Śmieszne są też te opisy o pro driverach, w takich symulatorach czy na PC , PS3 to "pro" chyba jest z przymrużeniem oka. Co do 900 stopni to wydaje mi się że jak któryś producent wymyśli 1800 i będzie promował takie rozwiązanie że jest to dopiero super dokładność i wszyscy się rzucą że to najlepsze rozwiązanie i będą zachwalać. I nie porównujcie tej zabawy w te symulatorki do reala bo pewnie żaden z tych profi driverów by nie ujechał za wiele w realnym wyścigu nawet treningu. To tylko zabawa na PC czy PS3. A co niektórzy traktują to jak by byli KUBICĄ , ALONSO itp.

Przetestuj w sklepie, u kolegi która jest lepsza dla Ciebie (testowanie nic nie kosztuje) Nie sugeruj się hasłami i bredniami reklamowymi o 900* dedykach i tp. lub opiniami funboy' ów tej czy innej marki.... Sprawdź sam..... Ja gram W GT5 na Thrustmasterze F430 FFB gra się rewelacyjnie, nie porównywalnie lepiej niż na DFGT.

Jednak to moja opinia (jej uzasadnienie merytoryczne znajdziesz kilka postów wzwyż) Najważniejsze jet nie moja opinia, lecz Twoje odczucie, którą kierownicą gra Ci się lepiej.... Nie wyrzucaj pieniędzy w błoto.... przetestuj zanim wybierzesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No trochę racji masz. Ten chłopak jak wygrał tę możliwość jazdy tym bolidem - dużo papierosów wypalił, czy eliminacje były z jakiejś gry racingowej bo to West Maclaren czyli sponsor fajkowy. Chodzi o to jak to się ma do tego że chyba wszystkie wyścigowe samochody mają mniejszy kąt skrętu niż 900 stopni, a producenci kierownic wprowadzili 900. Po co ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

To tylko zabawa na PC czy PS3. A co niektórzy traktują to jak by byli KUBICĄ , ALONSO itp.

Przy takich założeniach, kupuj śmiało F430 thumbsup.gif. Taki kąt skrętu daje radę, jest cicho i Masz dobre sandały.

Jeździłem na 240 stopniach i dawałem radę, 60 x gold w licencjach, AMG na złoto itd. Jedynie na Eiger wymiękłem (tylko srebro z minimalną stratą).

Podkreślę tutaj, że sandały były takie sobie, dość dobrze wyczuwalny hebel z gazem trochę gorzej. Jak czytam o "dodatkach" w postaci gumek, sznurków itp. przy DFGT mających na celu poprawę pracy pedałów to sorki, ale ......

Ponieważ ja chcę zostać wirtualnym Robertem K., kupiłem G27 bo bez względu na to czy ktoś nazwie mnie amatorem czy pro, oczekuję od kontrolera pełnej precyzji zarówno kierowania jak i pracy gazu oraz hamulca, a ten produkt spełnia moje wymagania w tym zakresie. Ogólnie, w mojej ocenie, w powyższej dyskusji zbyt mocno marginalizowana jest rola sandałów, gdyż precyzja kierowania na nic się nie przydaje jeśli nie można równie dokładnie operować gazem czy hamulcem. Oczywiście dla używających wspomagania kierowania, wychodzenia z poślizgu, ABS na 10 i TCS na full ten element kontrolera jest prawie, że zbędny. Jednak jak lubisz się trochę pomęczyć biggrin.gif to jest on bardzo ważny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz Kovalov ja jeżdżę z tylko ABS na 1, reszta wyłączona na padzie i jakoś opanowałem. Co do kierownicy to się waham i sam nie wiem którą wybrać. Muszę gdzieś spróbować jak to jest z tymi kierownicami. Co do tych drogich kierownic to szkoda mi trochę kasy na zabawkę bo jak by tego nie nazwać to jest i będzie to zabawka i nic tego nie zmieni, żadne profi czy inne zawodowstwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No widzisz Kovalov ja jeżdżę z tylko ABS na 1, reszta wyłączona na padzie i jakoś opanowałem. Co do kierownicy to się waham i sam nie wiem którą wybrać. Muszę gdzieś spróbować jak to jest z tymi kierownicami. Co do tych drogich kierownic to szkoda mi trochę kasy na zabawkę bo jak by tego nie nazwać to jest i będzie to zabawka i nic tego nie zmieni, żadne profi czy inne zawodowstwo.

Dlatego właśnie F430 jest dla Ciebie, moja opinia wynika właśnie z faktu, że sam używam tylko ABS'u (i to nie zawsze), więc mając doświadczenia z małym i dużym zakresem obrotów kierownicy mogę coś o tym napisać. Do liczby obrotów kiery można się przyzwyczaić i ostro śmigać, do g..... sandałów nie. Sam rozważałem zakup najlepszego Fanateca, ale 2000 PLN to już lekkie przegięcie, więc skończyło się na G27 tongue.gif. Ma wady, ale nic nie jest doskonałe. pardon.gif

Ideał dla mnie to 540 stopni, jakość wykonania Fanateca i sandały minimum takie jak w G27. Jak się takie cudo pojawi w sprzedaży, to będę miał na sprzedaż G27 whistling.gif.

Edytowane przez Kovalov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz Kovalov ja jeżdżę z tylko ABS na 1, reszta wyłączona na padzie i jakoś opanowałem. Co do kierownicy to się waham i sam nie wiem którą wybrać. Muszę gdzieś spróbować jak to jest z tymi kierownicami. Co do tych drogich kierownic to szkoda mi trochę kasy na zabawkę bo jak by tego nie nazwać to jest i będzie to zabawka i nic tego nie zmieni, żadne profi czy inne zawodowstwo.

Pnabor mylisz sie,w poprzednim poscie tez.Ja myslalem ze 430zl z wysylka to i tak krocie na kontroler-zabawke.Prawdziwymi samochodami przejezdzilem juz pol banki kilometrow i gdy podlaczylem nowa DFGT(2 dni na nauke)to WOW!!!!! I teraz troche zaluje ze nie zainwestowalem w Fanateca tych 750zl-wtedy mialem kase tylko pozalowalem.Teraz mam inne wydatki i dupa.Jak bym mial kase to kupil bym tego Fanateca za 1400zl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sandały w DFGT są kiepskie, Pierwsze dni jazdy powodowały zachwyt ogólny, ale im więcej i więcej jeżdżę tym czuje ograniczenia sandałów, nie samej kierownicy. Czytam Wasze wypowiedzi i sadzę, że łyknę tego F430. Dla sandałów. Jak mi nie podejdzie, pójdzie na Allegro.

Ponieważ nie żyję samym GT5 - to co wykorzystuję w DFGT to gałka zmiany biegów, do hamulca ręcznego w Dirt 2. Nadchodzi Dirt 3 a tam jest opcja Gymkhana. Ręczny jest niezbędny do kręcenia auta. Oczywiście można przyporządkować inny przycisk ale oddalamy się od REALa.

Każdy ma inne potrzeby. Ja lubię sekwencję, dwa pedały, ręczny do rajdów. A niestety w miarę jedzenia wzrasta wymaganie względem kucharza ;-0

Tom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak się gra na padzie? Nie mam jak się ustawić z kierownicą więc pozostaje mi pad tylko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak się gra na padzie? Nie mam jak się ustawić z kierownicą więc pozostaje mi pad tylko...

Tak jak w każdej innej ścigance. ;) Ja gram na padzie, gra mi się dobrze, niestety w licencjach oraz w zawodach specjalnych robię brąz, max srebro, a chciałbym złoto.

Dlatego właśnie przymierzam się do zakupu kierownicy i szukam ciekawych ofert na DFGT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

A jak się gra na padzie? Nie mam jak się ustawić z kierownicą więc pozostaje mi pad tylko...

Jak dla mnie bardzo dobrze. Przejechanie paru czystych szybkich kółek jakimś mocniejszym autem, gdy trzeba uważać z dozowaniem gazu sprawia dużą satysfakcje. Licencje ze spokojem też ozłocisz na padzie.No i wygodnie jest, kładziesz się na wyrze w dowolnej pozycji i jazda, kierownice nie bardzo chciałoby mi się ustawiać i podpinać za każdym razem.

Edytowane przez Shady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×