Skocz do zawartości
Patricko

FIFA Ultimate Team

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli temat został rozwinięty to i ja się wypowiem. Też tak myślałem jak Ty stMikolaju i mam 4 fajne tanie składy fakt gra się zajebi....ale kiedy trafię na ludzika co ma w składzie tak zwanych top graczy nie mam zazwyczaj szans.Fajnie się gra Polakami Portugalską ligą itp. tylko ze jak taki Ronney De Brune i reszta bandy trafią w łapska ludzi mających skila nie ma bata na Marianka .Podam prosty przykład grając z ludźmi z forum a niektórzy mają naprawdę topowe składy jakoś mi idzie wiadomo zależy z kim gram chodzi mi tu o skill podobny do mojego. Ale Są tacy gdzie nie wiem co się dzieje na boisku po prostu jadą ze mną jak z małym chłopcem i obojętnie czy gram top składem  albo tańszym odpowiednikiem Najlepszym przykładem jest Piachu Vkkaaa F3niX i wielu fajnych herbatników którzy grają powtarzam grają i jeszcze raz napiszę GRAJĄ nie lecą na karne nie uprawiają jednej wyuczonej akcji ale potrafią choć troszkę zielonej murawy przenieść na monitory tetewizorni i cieszą się grą pięknymi bramkami akcjami i jak przegrają to wiedzą ze to tylko zabawa. Więc moim prywatnym zdaniem wszystko zależy od skilla gracza i ogarnięciu swoich grajków.

 

Ps Turasy tysiąc uji wam w gardła ciapate pizde........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co nie idzie polecam skleic skład z oceną teamu na poziomie 80 wtedy wszystko wychodzi bo wyczuwalny jest mega handicap dla drużyny słabszej . Obrońcy z OV 77 ustawiają się, asekuruja genialnie. SPD grający SPO Tiote rozgrywa piłkę i obsługuje napad lepiej niż Silva, Fabregas czy Cazorla a Diuf (na pozycje wychodzi perfekcyjnie) co strzał to bramka . Po rozegranym meczu z mistrzami ligi 1 (koszulki) potrafią spytać o podanie ustawiania taktyki na priv bo walą głową w mur . Gram składem z OV 86 jak Aguero HR, Hazard Bale,w pomocy James i De Bryune, Silva a w obronie Ramos, Alaba oraz Boateng (czasami Kompany) i jest koszmar. Czuć tylko jakość tej drużyny jak gram z przeciwnikiem z wypasionym składem. De Gea w tej słabszej drużynie jest nie do pokonania natomiast w głównej koszmar. Rozegralem juz chyba ponad 600 meczy w samych sezonach i drużyna słabsza gra się o niebo lepiej (taktyka, formacja ta sama) 2 liga 4 mecze 4 zwycięstwa zapewnione utrzymanie, zmiana teamu na lepszy i jest problem awansować do 1 ligi bo trafiam na słabsze drużyny gdzie handicap ( ciułam pkt tylko z drużynami z OV 85-88) Mam znajomego z którym już gramy 15 lat w fife i ogrywam go niemiłosiernie jako ze nie gra w futa to poświęciłem moje coinsy by mu skleic tani skład BPL oraz BBVA by sobie protestować czy nas EA nie rucha czasami . 8 sezonach towarzyskich nie ma kompletnie dominacji jak poza futem. Jest walenie głową w mur, są poprzeczki, genialne interwencję bramkarzy a obrona ( automat bo prosiłem kumpla by tak grał ) bardzo ciężka do rozklepania.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Bzdura Bzdura Bzdura, i powtórze ze Bzdura zeby nikt sie nie nabrał. Teoria ktora juz krazyła w wersji 14, obalona z kretesem. Fakt ze niektorzy wrzucaja jakiegos overalla na 49 do skladu (Fenix  ;) chyba z przyzwyczajenia) ale to nic nie zmienia. jak ktos odwazny i lubi dostawac w ciry albo jest mega dobry to niech próbuje.

Prosta sprawa , czemu robic overall 77, zróbmy overall 60 ... powiniem byc wiekszy hendicap :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez jestem zdania ze im nizszy ovrl tym wiekszy handicap to bzdura. Ludzie wrzucaja brazy na lawke bo jak przeciwnik widzi przed meczem ocene ataku 90 to nie chce grac a z brazowymi kartami mozna ja obnizyc i szybciej znalezc chetnego do gry

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny się dźwigają, a ja głupi sprzedałem Rooney'a za 55k :( Chociaż teraz patrzę i Turan się sprzedał za 14k, gdzie chodzi teraz po 3k, a najdrożej był za jakieś 10k więc może być. Niech jeszcze Lloris pójdzie za dobrą kasę i się obkupie na BF.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cahill raptem kilka dni temu chodził jeszcze powyżej 30k, dziś go kupiłem do fintessu za 11k, miło ;)

Edytowane przez mat_eyo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najdziewniejsze jest to, ze co kilka, kilkanascie sezonow mam mecz o awans do wyzszej ligi- przegrywam badz jest remis, z awansu dupa i lece 2-3 ligi nizej. Wczoraj mialem mecz o awans do 3 przegralem i dzis jestem w 7! Nie jest to pierwszy raz.

Dzieje sie to zazwyczaj po dokonanych grubych transferach hehe. Kupilem Handanovica za Perina i IF Pjanicia i poszlooooo az do 7 ligi. Gram tak samo, pelen default, spokoj itd. To co w ponad 30 meczach mialem microlagi ? Gra mne nie lubi?... dziwne to jest i irytujace w chu* !

Tom odpiszę Tobie, ale to samo może się tyczyć Mikołaja:

Ja mam swój sposób i nazwijmy go "teorią" na takie przypadki.

Bo fakt faktem czasem dzieją się takie cyrki. W 15 miałem dość regularnie, tutaj rzadziej, ale... wynika to z tego, że mniej i rzadziej gram, ale po kolei:

 

Otóż - jak zaczynają się u mnie takie mecze, to odpuszczam sobie Fifę na kilka dni, staram się też w ogóle nie grać w weekendy, a jak już, to tylko późno w nocy.

Jak wspomniałem - jest to tylko teoria, nie musi to być prawda.

Wydaje mi się jednak, że handicap nawet jak istnieje, to i tak większy wpływ mamy sami na to co się dzieje.

Po przegranym awansie/mistrzostwie o te kilka punktów chcemy się koniecznie odegrać i gramy... i gramy... i dalej... i więcej.

I coraz bardziej jesteśmy wkur...ni, a przez to i gorzej sami gramy, tylko ciężko to w emocjach zauważyć ;)

Wtedy włąśnie zaczynają się spadki i lot koszący o te kilka lig.

W 15 grałem dużo i często i też często przytrafiały mi się rzeczy o których piszecie.

W 16 jeszcze ani razu nie miałem takich problemów.

Tak się złożyło, że mam mniej czasu na granie i odpalam Fifę raz na tydzień, dwa... I zazwyczaj w 1 posiedzenie awansuję ligę wyżej :)

 

Co do niskiego ovr i handicapu - próbowałem w 15 - nic to nie dało, moim zdaniem to bzdura.

Ale też fakt, że są gracze, którzy w to wierzą i wrzucają brązy na ławkę. Ich sprawa.

To jak z ifami - jak Ci lepiej się gra, to graj jak uważasz. I tyle :)

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawe ze to tez dziala na zasadzie - chce sie szybko odegrac i efekt jest odwrotny :) jak w bukmacherce. Ale dziwi mnie cyklicznosc tych zdarzen i tyle ;)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie widzę cykliczności. Chyba nigdy nie zleciałem 2 lig pod rząd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie widzę cykliczności. Chyba nigdy nie zleciałem 2 lig pod rząd.

Ja jestem taki slaby, ze mi sie to zdarza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może dlatego, że mam krótkie posiadówki z fifą. Gram 2-4 mecze i off w jednej sesji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo powiem Wam ciekawostkę od wczoraj przy rozegranych około 30 meczach trafiałem na składy znazwą `BULI`` 4 razy i `420` 8 razy!  hehehehehe :) Nie wiem co to oznacza, ale na teorie spiskową jak znalazł :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jeszcze takie jedno pytanie, cena IF Krychowiaka też spadnie podczas BF czy raczej to nie bd miało znaczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może dlatego, że mam krótkie posiadówki z fifą. Gram 2-4 mecze i off w jednej sesji.

To fakt, inaczej się wtedy podchodzi do grania :) Ja ja siądę po robocie lub w nocy jak szanowna narzeczona położy się spać to potrafię ostro się wciągnąc :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Duzo racji w poscie Sitha jest, jak cos chce sie na sile to przewaznie nie wychodzi.... Przerwy w grze , cieprliwosc duzo dają, nabuzowany rzadko kiedy cos osiagnalem w tej grze

Edytowane przez evo666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do obniżania OVR składów to moim zdaniem efekt placebo. 

Skoro wiemy, że gramy zawodnikami po 700 coins, mamy w dupie tak naprawdę co się stanie w meczu, a każda udana akcja, gol, asysta jakiegoś ogóra powoduje u nas banana na ryju i zachwyty, co to za talent odleźliśmy... Cieszy nas bardziej taka akcja, bo podświadomie wiemy, że gramy szrotem i nastawiamy się na futo-w...ol - cała filozofia.

Pewnie, są zawodnicy, którzy są lepsi niż OVR karty wskazuje ale nie przesadzajmy... Wkładasz Pognę do składu i czujesz, że skład nabrał jakości, dokładasz Aguero i widzisz, że atak nabiera skuteczności, itd.

W "15" miałem w pewnym okresie skład za 30 000 000 i często podczas grania sobie mówiłem - co za syf, w ogóle się nie przekłada na jakość... I to poniekąd był też efekt analogiczny do składów za gruszki... Masz taki skład, to wydaje ci się, że każdy normalny powinieneś ogrywać po 20:0 ale się nie da... Tym bardziej, że jak ktoś grający właśnie ogórami widzi taki skład, to mu się włącza to, co znają piłkarze Legii... Wygrać za wszelką cenę i zrobić cieszynkę wkurzającą gamonia z milionami... 

W "16" jakość kart jest znacznie bardziej odczuwalna niż w "15"... Przetestowałem już kilka składów, IF, SIF, L., i serio, nikt mi nie powie, że gorszymi kartami gra się lepiej... Niż topowymi. 

Frustracja w tej grze nas gubi, tak jak napisał Tomek... Czy chęć odegrania się i w nerwach lecenie w dół, no bo jak to!? I tutaj wchodzą przekazy podprogowe, głos wewnętrzny mówiący nam - dymają nas, te EA nas dyma, przecież jesteśmy dobrzy! Prawda jest taka, że to gra, która jak w prawdziwej piłce bazuje na przypadkach i tym wszystkim co nas zachwyca i irytuje w realu... 

Ja w tej edycji w ogóle nie drę się - EA, handicap, kosmici... Tylko sobie nie raz i dwa mówię do siebie - ale jestem c..wy... Trzeba się ogarnąć... Nie szukam winnych - bardziej winie siebie i w większości przypadków wiem kiedy stracę bramkę, bo się pomyliłem sekundę wcześniej.

Ostatnią rzeczą jest fakt podejścia do meczu - jak się walnę na kanapie w pozycji horyzontalnej, piwko w łapie to doświadczam często plag egipskich i fatality... Bo trafiam gościa, który jak widzi skład to staje na baczność i każe także stać kanarkowi i chomikowi... Wystarczy, że usiądę jak człowiek, łapy na pada, koncentracja i mecz wygląda tak jakbym chciał...

Jedyna rzecz do której można się przyczepić to dobór przeciwników, często przewyższających nas umiejętnościami i tutaj OVR składu może odgrywać rolę... Ale to dobrze, to motywuje.

Gra jest o wiele lepsza niż "15" i nie ma co szukać usprawiedliwień, narzekać i się w..iać... I tak w nią będziemy grać... Ja nawet nie wiem od września jakie gry powychodziły, co było za free na xbox live, psn, itd. I to jest prawdziwy dramat - że ta pieprzona gra uzależnia i to ogarniętych ludzi - fenomen. 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FIFA...

 

Yd31IG9.jpg

 

Przegrać w finale w karnych z gościem, który nie potrafił wymienić 2 podań... 

 

W połowie meczu nastąpił dziwna przerwa w grze. Gra normalnie leciała, a zawodnicy stali jak podczas przerwy - z taką animacją oglądania się, itd.. Tak dobre 3-4 minuty. W pewnym momencie przełączyło mi na bramkarza, którym strzeliłem bramkę przebiegając na luzie całe boisko. Oczywiście chciałem być fair i po wznowieniu strzeliłem sobie bramę, a przeciwnik odwdzięczył mi się kolejnym sprintem. Było warto. 

 

Czasami się zastanawiam jak tacy ludzie dochodzą tak wysoko :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jeszcze takie jedno pytanie, cena IF Krychowiaka też spadnie podczas BF czy raczej to nie bd miało znaczenia?

Jeżeli bedzie ciulowe totw, to watpię, aby różnica była znacząca w cenie. Pomijam kwestie, ze jest on chyba najlepszym cdm w bbva :) Edytowane przez Foxter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja wtrące swoje trzy groszę, zawsze się troszkę śmiałem w duchu z tych waszych teori z handicapem czy tam czymś innym nigdy to dla mnie nie miało znaczenia mówię o poprzednich edycjach, zawsze jak przegrywałem to raczej przez swoje błędy itd. ale w tej edycji zaznałem tego nie raz i nie dwa i odczułem to bardzo sromotnie, napewno jak ktos jest mega graczem to sobię z tym poradzi ale zwykły śmiertelnik ma małe szanse. cos musi być na rzeczy bo za często się zdarzaja dziwne rzeczy w meczach ale trzeba się do tgo przyzwyczaic i grać na spokojnie bez spiny albo poprostu odłożyć fifę i tyle.

 

ps. mi ruskim składem gra się super i nawet mój syn powiedział że oni popierdzielają jak głupi a składem z Ronaldo Cost a Lewym jakoś slamazarnie, nie wiem może i to jakis efekt placebo czy tam libido :P

Edytowane przez Malix7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FIFA...

 

Yd31IG9.jpg

 

Przegrać w finale w karnych z gościem, który nie potrafił wymienić 2 podań... 

 

W połowie meczu nastąpił dziwna przerwa w grze. Gra normalnie leciała, a zawodnicy stali jak podczas przerwy - z taką animacją oglądania się, itd.. Tak dobre 3-4 minuty. W pewnym momencie przełączyło mi na bramkarza, którym strzeliłem bramkę przebiegając na luzie całe boisko. Oczywiście chciałem być fair i po wznowieniu strzeliłem sobie bramę, a przeciwnik odwdzięczył mi się kolejnym sprintem. Było warto. 

 

Czasami się zastanawiam jak tacy ludzie dochodzą tak wysoko :ohmy:

 

To sie zdarza stosunkowo czesto, juz od premiery. Oczywiscie nie kazdy oddaje bramke :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie Diuf za 1,1k ma lepszy start w teamie, niz miał Aguero Hero ;) wiec coś w tych topowych składach jest. Czytałem na Twitterze, ze gdyby Jukez miał klan w cod, to nie grałby w fife. Co chwile pisze o tym, jakie to gowno. Było pięknie na początku, wyszło jak zawsze. Nikt z nas nie kupi 17 :)

Edytowane przez Foxter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×