Skocz do zawartości
sieniu

Mała Liga LTE - Mercedes vs Mclaren Event (Start 27.11.2016 - Zapraszamy!)

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie, taka jak Podał Yarek wczoraj 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

R1 - odbył się i tyle w temacie.

R2 - Arsenal popierniczył listę startową i wbił się przede mnie zamiast ruszać za mną. I jeszcze mnie opierniczał że źle jade

@Camel co sie stalo ze 2x dostales ode mnie strzal w plecy? Pierwszy raz bardzo wczesnie hamowales i sie nie spodziewalem ale drugi strzal to ja nie rozumiem kompletnie co tam robiles? Wygladalo jakbys sie chcial zatrzymac do zera tak przywalilem ze auto nie jechalo juz na 6ce jak trzeba i 4s wolniej kazdy lap

Mercedes to złom a ja nie umiem nim szybko jezdzic i pewnie tak do konca eventu zostanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
R1 - odbył się i tyle w temacie.

R2 - Arsenal popierniczył listę startową i wbił się przede mnie zamiast ruszać za mną. I jeszcze mnie opierniczał że źle jade

@Camel co sie stalo ze 2x dostales ode mnie strzal w plecy? Pierwszy raz bardzo wczesnie hamowales i sie nie spodziewalem ale drugi strzal to ja nie rozumiem kompletnie co tam robiles? Wygladalo jakbys sie chcial zatrzymac do zera tak przywalilem ze auto nie jechalo juz na 6ce jak trzeba i 4s wolniej kazdy lap

Poza tymi przygodami to ten Mercedes to złom a ja nie umiem nim szybko jezdzic i pewnie tak do konca eventu zostanie

Napisałem Ci na Ps Messages miałem awarie skrzyni z 5 zeszła na jedynkę i straciłem obroty :38_worried: Przepraszam

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie powiem, jestem zadowolony. Fajne auto. 

R1, troche mnie obili.. przyjrze sie tym bumka i albo podniose wnioski albo nie... Killroy bowiem nie wygralby pierwszego wyscigu gdybysmy odjechali razem. 

R2... z 15 na 2 w 3 czy 4 lapsy. Super. 

 

Kwali:

15171235_1326848337373097_70962637937554

R1:

15219463_1326848350706429_64394456473939

R2:

15241308_1326848347373096_39905405691254

 

 

Jako ze to moja pierwsza wygrana ciesze sie bardzo. Fakt zostal jeszcze element ktory sie nazywa Gustaw i on moze mnie pozbawic wygranej. Filmy zrobie jutro wiec bedzie w ramach 24h.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie mocny niedosyt. Po kwalifikacjach miałem dobrą pozycję wyjściową by uciekać wyraźnie wolniejszej drugiej części stawki i zapewnić sobie przyzwoite punkty. Zamiast - standardowo - trzymać gaz i hamulec i zapiąć jedynkę po ujrzeniu zielonego światła zrobiłem inaczej - trzymałem hamulec, zapiąłem jedynkę i czekałem z gazem na zielone światło. Auto podjechało i dyskwalifikacja :38_worried: Szkoda, miałem straszny apetyt na jazdę a tu przymusowe 20+ minut czekania...

 

W R2 miałem nawet korzystniejszą pozycję wyjściową (start z P1) i pierwszy stint układał się pomyślnie. Jechałem niezagrożony na czele, z tyłu jedynie Error systematycznie odrabiający stratę. Z tempa byłem jednak zadowolony, regularne 1:38 z kawałkiem. Po 13. okrążeniu zjazd do boksu i...stało się coś niedobrego. Nie wiem czy to jakaś kulawa zmiana, opony od roweru czy paliwo do kosiarki ale tempo mocno spadło, teraz regularne 1:40-1:41. Nie potrafię tego zrozumieć. Error był z przodu, jechałem na wyśmienitym P2 ale wiedziałem, że wcześniej czy później grupa pościgowa mnie złapie. Beznadziejna trakcja i błędy, które pozwoliły mnie wyprzedzić totalnie bez walki. Na ostatnią prostą ostatniego okrążenia wychodziłem z Topru na plecach, walcząc o utrzymanie P5. Na łuku jechaliśmy równolegle, trzymałem swoją linię jazdy i na wyjściu byłem przed Mercem i wiedziałem, że na tym okrążeniu już mnie Topru nie wyprzedzi i dowiozę przynajmniej piąte miejsce aż tu nagle...strzał. Rzuciło mnie w prawo, ledwo wybroniłem się przed wjazdem do boksu, rzuciło w lewo na bandę i trawę. Siłą rozpędu przejechałem linię mety ale bandyta zabrał co jego ;) Wiem, że w tak jadącym aucie nie opierał bym się mu dłużej niż kolejne pół okrążenia ale mimo wszystko na P5 zasłużyłem. Topru nie jechał do końca równolegle, chyba za szybko chciał wskoczyć w draft i mieliśmy klasyczną podcinkę. Nie chcę wnioskować o karę (urazy nie żywię :) ) ale jednak odzyskać to co należne. Sędziowie, zdecydujcie co z tym fantem :) Oto zdarzenie.

 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, to byla ostatnia prosta ;-)

niestety mialem swoje momenty w jednym i w drugim wyscigu.

ja pokaze troche lepiej ta sytuacje i z erorem, tlumaczyc sie nie bede, niech sedziowie sie wypowiedza.

 

tutaj spiecie z cieglaszem w R2:

tutaj z errorem z R1:

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tprudzic @cieglo

Przydało by się jeszcze jedno ujęcie ze środka oby Panów.

 

Jeśli tak wnikliwie analizujemy to mam jedną teorie  ( może być mylna ) .

 

Otóż na wyjściu z łuku  @cieglo  traci bardzo delikatnie przyczepność  co skutkuję uślizgiem i tak zwanym wciągnięciem auta na wewn. stronę.( często spotykany efekt w wyścigach/rajdach na   @tprudzic był już na tyle blisko że stety /niestety nie mógł nic zrobić.  Pech .

 

Chociaż moim zdaniem @tprudzic powinien zachować więcej ostrożności .

 

Jak by to wyszło to manewr świetny - schowanie się na wyjściu  na prostej wyprzedzić . ( bo taki był zamiar  domyślam się ) a że nei wyszło coż...   dla mnie incydent wyścigowy . ( pytanie jaki ruch zrobił @cieglo oglądając widok ze środka )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 cienglasz tak coś czułem że tobie tył odjechał pełnym ogniem tam jechałeś i uciekło tak jak pisze Dees. tu jestem za incydentem wyścigowym.

 

topru w errorka przyładowałeś od niego wniosku nie ma to kary nie ma żadnej narazie czy error za wcześniej zahamował czy ty za późno nie ma znaczenia wypad po twoim uderzeniu - na pewno dygresja żeby było trochę ostrożniej.

 

ja osobiście zadowolony byłem mimo że traciłem na prostej po 20hm/h ale wyścigi fajne -

w r2 zaskoczka że tak hamulce ostygły i przestrzelona pierwsza szykana i kara 8 sekund 

dobre ściganie z okolicach p10 p8 tam też jest dużo zabawy nie tylko ściganie o podium może być w pełni satysfakcjonujące,

ale co ja mam napisać przy takich czasach ;)  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wniosku nie ma. Jest wniosek. Wnosze o kare.

Sent from Xaiomi Mi5 ver Karramba!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, powtórka Topru pokazuje, że nie było kontaktu ale moim zdaniem to jakiś glitch bo ewidentnie dostałem strzała, odczułem to wyraźnie na kierownicy. Tam nie było możliwości złapania uślizgu (który zresztą inaczej czuć na kółku), wychodziłem już na prostą i nie dokonywałem żadnych korekt a i uważałem by trzymać się zewnętrznej bo do końca nie byłem pewny pozycji Merca. W 6 s. mojego filmu słychać coś co wskazuje na kontakt. No i dodatkowo Topru odbija na zewnętrzną i wchodzi w moją ścieżkę. 

 

Ogólnie piorunami nie miotam ze złości, stało się, szkoda - traktuję to jako ciekawostkę techniczną :) Dla pewności przy okazji odpalę sobie jeszcze ujęcia Topru z mojej powtórki i zobaczę czy nie ma różnic bo to co pisze zupełnie nie pokrywa się z moimi odczuciami z jazdy. Powiedzcie mi tylko jak przewinąć replaya od razu na koniec - da się w ogóle? :) 

Edytowane przez cieglo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, cieglo napisał:

W 6 s. mojego filmu słychać coś

 

Słychać strzały!!! :antonio:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cieglasz ja nic nie pisalem, nie komentowalem wczesniej. ja tez poczulem na kierownicy, ze cie uderzylem. chcialem sie szybko schowac za toba, ale jak widac rozmiary samochodu sa wieksze niz to co widac na ekranie. trzeba brac na to poprawke i zostawiac wiecej miejsca-taka dygresja  na przyszlosc. sorry ze tak wyszlo.  mysle, ze nawet jak bym sie schowal za toba to bym cie do mety nie wyprzedzil.

 

errora uderzylem, jak sobie popatrzylem na spokojnie to wyglada to tak: jechalem za errorem, mialem wieksza predkosc niz normalnie w tym miejscu, punkt dohamowania w tym miejscu powinienem wiec obracc troche wczesniej przez to, ze mialem wieksza predkosc, error pojechal moze troche ostrozniej bo mial przed soba killroya, wiec te dwie rzeczy spowodowaly, ze wjechalem mu w dupe. wina tylko i wylacznie moja. przepraszam.

 

troche wtopana poczatek sezonu. obiecuje poprawe na "suzuce"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luzik Pru, ja lubię takie rozkminki bo jest fajny pretekst do analiz wyścigu, powtórek, sensacji :) Brakuje mi tego bo po każdym wyścigu jeszcze w GTbN oglądało się powtórki, kontrowersyjne sytuacje i była z tego dodatkowa radość. Dzięki za odblokowanie chociaż namiastki ;)

 

Tak czy inaczej chcę zobaczyć swoją powtórkę, ujęcia z kokpitu nie sprawdzałem.

 

A co do mojego auta po picie to czy są jakieś czynniki, po których widać co poszło nie tak (np. założyli nie te gumy)? Opony po wskaźnikach były dobre a to był mój pierwszy podejrzany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja tez lubie te dyskusje powyscigowe.

opony mogli zalozyc ci twarde, a wczesniej na miekkich jechales bo tutaj sa dwie mieszanki dostepne.

jeszcze jedno zauwazylem. hamulce po picie sie chlodza strasznie i pierwszy zakret po wyjezdzie z pitu nie tylko ja przestrzelalem ;-).

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, tprudzic napisał:

no ja tez lubie te dyskusje powyscigowe.

opony mogli zalozyc ci twarde, a wczesniej na miekkich jechales bo tutaj sa dwie mieszanki dostepne.

jeszcze jedno zauwazylem. hamulce po picie sie chlodza strasznie i pierwszy zakret po wyjezdzie z pitu nie tylko ja przestrzelalem ;-).

 

 

 

haah:) ja prawie całe okrążenie przestrzelałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mogły być twarde, faktycznie. A jest w ogóle wpływ na to jakie opony założą? Wydaje mi się, że miałem dostosowane do pogody/symetryczne.

 

Zerknąłem też na szybko na powtórkę, w moim widoku z kabiny słychać ewidentny strzał. Coś mi się nie udało wrzucić na yt ale w sumie nieważne. Trzeba się skupić na Suzuce :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak masz ustawione opony "dostosowane do pogody" to faktycznie moga zalozyc ci albo miekkie albo twarde. lepiej samemu dokladnie wymusic jakie opony ci zakladaja.

 

ja jak chce dogrzac opony to hamuje przed zakretem duzo wczesniej z gazem w podlodze.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra to tak aby byly spelnione warunki. 

24h jeszcze nie minely... 

Zatem o kare dla Topra juz wnosilem 

Kolejne zgloszenie dotyczy Diego. 

Film przedstawia oba zadarzenie. Prosze sie panie Sedzio zapoznac i wydac werdykt. 

Ja w sytuacji z Diego widze to tak... Wyprzedzilem go na prostej dalem mu miejsce w zakrecie a ten wystrzelil sie na tarkach i we mnie... Dziekuje. 

https://youtu.be/-SRh197Dbos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zerknalem na Wasze bliskie spotkania na torze i moim zdaniem:

Cieglo vs Topru to RA. Tam moglo byc zwykle podbicie auta na wyboju i stad lekki ruch na wewnetrzna Cieglo ale Topru byl tak blisko ze poszedl warp i tyle. Po torze jazdy Topru nie widac napierania na auto Cieglo wg mnie.

Topru vs error - błąd Topru jak dla mnie.

Error vs Diego - błąd Diego ale to nie jest sytuacja za ktora wlepilbym kare. Za mala konsekwencja wydarzenia.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zerknalem na Wasze bliskie spotkania na torze i moim zdaniem:

Cieglo vs Topru to RA. Tam moglo byc zwykle podbicie auta na wyboju i stad lekki ruch na wewnetrzna Cieglo ale Topru byl tak blisko ze poszedl warp i tyle. Po torze jazdy Topru nie widac napierania na auto Cieglo wg mnie.

Topru vs error - błąd Topru jak dla mnie.

Error vs Diego - błąd Diego ale to nie jest sytuacja za ktora wlepilbym kare. Za mala konsekwencja wydarzenia.

Zgadzam się w 100%. Jak dla mnie to może zabrakło tylko oddania zyskanej pozycji przez Diego. Wtedy wogole nie było by tematu. Ps. Chyba że oddanie pozycji miało miejsce a tego nie widzimy na filmiku.

Sent from my HTC One using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×