Assasin’s Creed: Odyssey

[Malakay 303]

Wiadomo Coś o patchu poprawiającym błedy? 

[czacha79 900]

4 godziny temu, Malakay napisał:

Wiadomo Coś o patchu poprawiającym błedy? 

 

Ktore bledy?

[arkadiuszj 85]

Ktoś z was kupił wersje omega z zegarem? Ten zegar to karton i wskazówki ? Chce nabyć  ta wersje ale obawiam sie ze to bubel

[Malakay 303]

W dniu 9.10.2018 o 16:37, czacha79 napisał:

 

Ktore bledy?

Na zwykłym ps4 gra tnie jak na pc, w kazdej sesji Co grałem obraz zamarzał na ok 10-20 sek, po czym klatkował po 1fps I nagle gra rusza dalej. Miałem błedy z doczytywaniem tekstur, metr ode mnie np drzewo albo jakaś rzeźba, albo nie mogłem ukończyć misji bo znacznik się nie pojawił, jadąc konno często migocze mi ikonka surowców do zebrania których tam niema. Podczas dialogow postacie przestawały ruszac ustami... Serio od czasu wieszmina3 nie widzialem tak zbugowanej gry. 

[Danielski_82 572]

Na Xbox X zero problemów .

Po 21 h trochę zwolniłem z gierką za duża jest dla mnie i nie dam rady jej ograć do RDR 2 także już na spokojnie podchodzę , w Atenach w głowie aż się kręciło gdzie tu iść pozwiedzać
Za to story cały czas interesujące mamy tu jak zwykle w serii postacie historyczne i przyznam że taki Sokrates i jego gadki wymiatają  , aż sobie przypomniałem to i owo w necie ( do dziś mi się humor poprawia gdy przypominam sobie Napoleona ze strzelbą w Unity xd , zapewniam że tu jest lepiej ) 
Gameplay po kilkudziesięciu h już pachnie sandboxem ale aktywności są spoko bo fedexy mają swoją zakładkę i można je zlać ,  tak to głównie zabójstwa mniej śledztw typu w3 a np. śledzenia kogoś ad persona w ogóle nie miałem  , teren jest ogromny nic się nie zmienia po kilku dniach nadal widziałem zaledwie 4 rejony , grind jest chyba większy niż w Origins mam wrażenie że chcieli skusić ludzi do zakupu mikro i ominięcia tego procesu. 

Generalnie wciąż jest bardzo dobrze , niemniej gra mnie przytłoczyła rozmiarem i nie dam rady w to grac na wyścigi przed RDR 2

[Malakay 303]

Poziomy wskakują zbyt wolno, z 13 do 14 robiłem ponad trzy godziny, to tez powinni patchem zmienić. 

[Almarcino 57]

Bugów sam nie miałem na 20h gry, czasami gra gubi klatki, ale ciągle jest grywalna... Kilka godzin temu wyszedł patch mozna pobierać! 

[czacha79 900]

Z raz mi sie gra wysypala, a tak to zero bledow na PS4 PRO.

[Sipap 34]

Czy u Was też tak jest,że jak latam orłem i potem chcę wrócić do grania postacią,to ekran robi się czarny na koło10-12 sekund i dopiero po tym czasie możemy znów sterować naszym herosem ?
Wydaje mi się,że w Origins to przejscie było znacznie szybsze. A może naciskam niewłasciwy przycisk ?

[Malakay 303]

I'm dalej sie oddalisz ptakiem tym dluzej czarny ekran, na ps4 bo na Pro niewiem. Zwieszanie obrazu to moze oznaka ze moj ps4 konczy zywot... 

[czacha79 900]

10 godzin temu, Sipap napisał:

Wydaje mi się,że w Origins to przejscie było znacznie szybsze. 

W Origins miales pustynie, tutaj duzo drzew, trawy itd. 

[Danielski_82 572]

Nie no ale ten balans expa to naprawdę śmiech , myślałem że coś patch zmienił . 
Przykład , patrzę sobie na te zakładki bo chciałbym odetchnąć wybieram "najniższy" quest z Minotaurem zalecany poziom 15 , misja na drugim końcu mapy wycieczka i po krótkim monologu dalsza część misji lvl. 26 , naprawdę zabawne Ubi

[Malakay 303]

45 minut temu, Danielski_82 napisał:

Nie no ale ten balans expa to naprawdę śmiech , myślałem że coś patch zmienił . 
Przykład , patrzę sobie na te zakładki bo chciałbym odetchnąć wybieram "najniższy" quest z Minotaurem zalecany poziom 15 , misja na drugim końcu mapy wycieczka i po krótkim monologu dalsza część misji lvl. 26 , naprawdę zabawne Ubi

Dobrze wiedziec, wczoraj tam chciałem płynąć... 

[malpka 931]

8 godzin temu, czacha79 napisał:

W Origins miales pustynie, tutaj duzo drzew, trawy itd. 

 

Nic podobnego, np w takiej Aleksandrii wysyłałem orła w siną dal po czym płynnie wracałem do Bayeka bez przycinek w fps.

[czacha79 900]

17 minut temu, malpka napisał:

 

Nic podobnego, np w takiej Aleksandrii wysyłałem orła w siną dal po czym płynnie wracałem do Bayeka bez przycinek w fps.

 

Grales w tamta gre, ja rowniez - swiat

byl ze znacznie mniejsza liczba detali.

[malpka 931]

7 minut temu, czacha79 napisał:

 

Grales w tamta gre, ja rowniez - swiat

byl ze znacznie mniejsza liczba detali.

 

Świat tak ale nie wsie i miasta. Aleksandria zrobiła na mnie wrażenie prawie jak Novigrad w Wiedźminie.

Najwyraźniej Odyseja zajmuje prawie całą pamięć konsoli. Podobnie było w Batmanie AK. Po wyjściu z gry na zwykłej PS4 menu konsoli w zasadzie ładowało się od nowa do pamięci.

Edytowane 11 Październik 2018 przez malpka

[Malakay 303]

13 godzin temu, czacha79 napisał:

 

Grales w tamta gre, ja rowniez - swiat

byl ze znacznie mniejsza liczba detali.

Na bym nie powiedział ze był mniejszy, Aleksandria była na bank wieksza niz Ateny, tutaj zamiast piasku jest woda (super zrobiona, fale I buja tymi łajbami ze az zbiera na pawia ).. Ale w origins na tych pustyniach były oazy, burze piaskowe I każdy Region pustynny był inny, inna roslinnosc, inne zwierzaki, inna kolorystyka (pamietam jak po gizie wjechalem do memphis I dostałem w ryja zupełnie innaczej niz poorzednio zaprojekotwanym miejscem, albo do tego rzymskiego miasta polożonego w górola Cyrene gdzie bylo koloseum, robiło to wrazenia jak nowa mapa!. Miedzy egiptem a pustunia były nawet kamieniołomy, a w oddysey woda idzie z generatora I wyspy skalne Coś jak wulkaniczne, te obok Krety wyglądają tak samo, to samo tyczy się lasów. Uważam ze poziom detal w obu grach jest na identyczny bo to ten sam silnik, natomiast wydaje mi się że origins miało bardziej zeoznicowane regiony - poza tym tam nie dało się podrozowac statkiem tylko konno wiec mape nie dało się zrobic jak tutaj w 5 minut statkiem tylko conajmniej z jednego krańca na drugi z 10. Ale nie widzialem jeszcze calego terenu w oddysey wiec mam nadzieje ze sie myle I mnie zaskoczy jak origins. 

[Danielski_82 572]

Dyskomfort mam lekki z jedną rzeczą , już pal licho dziki które są op i uprzykrzają życie ale no wiadomo ma to jakieś uzasadnienie tak samo jak w dowolnym far cry czy innym rdr ..
Ale za często podczas walki w miastach czy posterunkach psy mi się podczepiają i muszę je wyżynać do pary z przeciwnikami słysząc dość realistyczny skowyt heh . Chyba pierwszy raz widzę coś takiego jakoś specjalnie wrażliwy też nie jestem  , nie ma jeszcze skandalu jakiegoś ?

[czacha79 900]

Kurczaki sa gorsze  

[mpluto 63]

Wyszedł nowy patch. Na ppe.pl jest napisane ze wersja 1.03, włączam konsole i ściąga się 1.04 która ma tylko Ok 150 Mb. Tez tak macie?

[Almarcino 57]

52 minuty temu, mpluto napisał:

Wyszedł nowy patch. Na ppe.pl jest napisane ze wersja 1.03, włączam konsole i ściąga się 1.04 która ma tylko Ok 150 Mb. Tez tak macie?

 

oni piszą o wersji PC, nie wiem dlaczego olewają konsole

Fakt, wczoraj czy przed wyszedł 1.04, ktory u mnie też malutko ważył. Poki co czekam aż przyspieszą lvlowanie, bo to jest dramat na te chwile  Staram sie robic glowne zadania mając zalecany poziom, a czasami musze 2 godziny robić pierdoły żeby wyrównać  Przydałby sie jakis sposob na szybkie lvlowanie, bo zdobywanie fortec jest przenudne! Poza tym ekstra, do RDR2 bede grał  pozniej na tron wchodzi nowy krół

 

Wracajac do samego Assasina to podoba mi sie, że zaczeli wplatać więcej historii, jakieś obyczaje w zadaniach pobocznych, postaci w końcu zaczynam rozpoznawać i lubic. Tego mi brakowało w Origins.

[Malakay 303]

Gowna roznica ze origins stawiał nas w roli obroncy ludu, oddysey mozna byc zlodziejem zabijaka... Po patchu 1. 4 nie widzę Bledlow z klatkowaniem. 

[Danielski_82 572]

No ten lvl to masakra jakaś , zadanie na 25  lvl ty na 26 lvl myślisz sobie kozak jestem pełna kontrola , a tu następna misja prosto w mordę 31 lvl wymagany xdd . Mi osobiście od razu odechciewa się grać i już kilka razy tak miałem . 

Sama gra o wiele bardziej mi się podoba niż Origins , i mechanika i story które już miało kilka momentów ale no ten grind powoduje że gierka dosłownie ciągnie się jak makaron po blisko 40h a powinna być już być ograna dawno . Mimo wszystko nadal tą pierwszą godzinę jak włączam bawię się świetnie , no taki model przyjęli już w Origins trzeba z tym żyć . 

 

Żeby tylko ktoś tego nie wziął tydzień przed mesjaszem z myślą , a pogram sobie w weekend i przejdę story xdd

[Almarcino 57]

29 minut temu, Danielski_82 napisał:

No ten lvl to masakra jakaś , zadanie na 25  lvl ty na 26 lvl myślisz sobie kozak jestem pełna kontrola , a tu następna misja prosto w mordę 31 lvl wymagany xdd . Mi osobiście od razu odechciewa się grać i już kilka razy tak miałem . 

Sama gra o wiele bardziej mi się podoba niż Origins , i mechanika i story które już miało kilka momentów ale no ten grind powoduje że gierka dosłownie ciągnie się jak makaron po blisko 40h a powinna być już być ograna dawno . Mimo wszystko nadal tą pierwszą godzinę jak włączam bawię się świetnie , no taki model przyjęli już w Origins trzeba z tym żyć . 

 

Męczy to straszliwie, tak jak mówisz. Staram sie robić główną fabułe plus ważniejsze questy poboczne, a i tak ciągle musze nabijać lvl na gówienkach ;/ Niech zmniejszą wymagany lvl albo przyspieszą lvlowanie. Nawet jakby kupić tego bosta 25% to byloby slimacze nabijanie :p

[mikelsgrom1 166]

Mam 15h na liczniku i ogólnie gra się przyjemnie. Na czas oczekiwania na RDR2 w sam raz. Co do Grindu to nie czuje w ogóle, ale pykam sobie poboczne i czasem jakieś twierdze przyatakuję. Grafika i świat jest imponujący. Dla kogoś jak ja co w gry od Ubi gra rzadko, a już o AC nie mówiąc to formuła nie mogła się przejeść.

 

Edytowane 15 Październik 2018 przez mikelsgrom1