Skocz do zawartości
ONE

Red Dead Redemption

Rekomendowane odpowiedzi

naturalnie

no to chyba nie jest naturalne ze na multi jest jeszcze tyle ludzi :)

po 2latach od premiery

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to chyba nie jest naturalne ze na multi jest jeszcze tyle ludzi :)

po 2latach od premiery

GTA IV też ma swoje lata (2008 rocznik) i jeszcze bardzo duzo osób na multi ciora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lennox

ja nie mówie, że takich misji nie powinno być, ale...

...dziwi mnie umieszczenie tego po raz drugi (pierwsze misje na w grze dobrze wprowadzały w klimat) i to pod koniec gry. jakoś jestem przyzwyczajony, że w grze napięcie rośnie, rośnie, BUM i koniec. a tutaj rosło, rosło, BUM i spadło zanim się gra skończyła;) chyba wiadomo o co mi chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marston na końcu wraca do rodziny i postanawia odbudować farmę. Logiczne więc, że zaczął od kupienia bydła i złapania trochę dzikich wierzchowców. Poza tym te misje dodano na końcu po to by wprowadzić taką rodzinną, sielską atmosferę. Jak na przykład odganianie kruków od zbiornika z kukurydzą (uśmiałem się z tekstów Johna przy tym co niemiara czy ratowanie Jack'a przed niedźwiedziem. Chcieli pokazać, że John w końcu odnalazł szczęście z rodziną i zerwał z dotychczasowym życiem a federalni mu to w tak brutalny i drastyczny sposób odebrali. Jak dla mnie te kowbojskie misje na końcu były takim idealnym odpoczynkiem i odskocznią od tych ciągłych strzelanin.

Edytowane przez Przemek_07
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza że

chyba każdy, choć trochę bardziej wyczulony na westernowe klimaty czuł że ta sielanka musi zostać jakoś brutalnie przerwana. Moim zdaniem to świetny zabieg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do zakończenia osobiście zgadzam się z Patriko.

Jak już wspominałem jest to najlepsza gra w jaką grałem, ale trzeba być obiektywnym i też uważam że to, że Marston na końcu zginął jest bez sensu. Sekwencja kiedy wyszedł ze stodoły i dostał 100 kół, wprawiła mnie w osłupienie. Można było zrobić 10 innych zakończeń, albo stworzyć możliwość alternatywnych coś ala "Heavy Rain".

Być może R* chciało uciec od oklepanych happy end`ów, ale w tym przypadku jakoś jedno wykuczało drugie. Skoro wytłukł tych złych, spłacił swój dług wobec społeczeństwa, to po kiego go zabili ? Można by rzec – wendeta bezsensowna.

Oczywiście nie każdy musi się ze mną zgodzić. To tylko moje subiektywne zdanie na ten temat i nie mam zamiaru nikogo na siłę przekonywać

Edytowane przez lennox

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy jest możliwość włączenia angielskich dialogów i jednocześnie angielskich napisów? Często zdarza mi się nie uchwycić jakiegoś słówka ze słuchu :ok: więc przydałby mi się angielskie napisy. Większość gier w które grałem posiadała taką opcje ale chce się upewnić: Czy RDR ją posiada?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy jest możliwość włączenia angielskich dialogów i jednocześnie angielskich napisów? Często zdarza mi się nie uchwycić jakiegoś słówka ze słuchu :ok: więc przydałby mi się angielskie napisy. Większość gier w które grałem posiadała taką opcje ale chce się upewnić: Czy RDR ją posiada?

Jak najbardziej możesz włączyć ENG napisy.

Bez tego faktycznie, jak pojadą akcentem to momentami ciężko zrozumieć

Edytowane przez lennox

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

południowy akcent od zawsze był trudny nawet dla "brudnych" jankesów ;)

"Hałdiiiiiii texas partnaa !"

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem, w Undead Nightmare jeżdże na koniu zombie, który znosi mnie to na lewo to na prawo (jedyny plus to że się nie męczy). Chciałbym tego konia zmienić na jakiegoś normalnego tylko jak to zrobić ? Znaczy się nawet jak zdobędę normalnego konia to nie jest on domyślnie do mnie przypisany... gdzie powinienem się udać i to zrobić ?

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem, w Undead Nightmare jeżdże na koniu zombie, który znosi mnie to na lewo to na prawo (jedyny plus to że się nie męczy). Chciałbym tego konia zmienić na jakiegoś normalnego tylko jak to zrobić ? Znaczy się nawet jak zdobędę normalnego konia to nie jest on domyślnie do mnie przypisany... gdzie powinienem się udać i to zrobić ?

pozdrawiam

strzel mu klasycznie w łeb i gnaj do sejwa :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proponuje odnalesc jednego z mitycznych koni,to bardzo ulatwia gre ;)

jezeli masz zabiaka, to strzelaj mu w lep i wolaj nowego,az przyjdzie normalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raz widziałem takiego płonącego :biggrin: ale nie wiedziałem czy mam uciekać czy go łapać i go olałem, dziś dopiero przeczytałem że fajnie by było go mieć ;)

dzięki za podpowiedź

miłego wieczoru :happy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Z racji promocji na PSN zacząłem się zastanawiać nad zakupem RDR & Undead Nightmare Bundle. Niestety w opisie tego tytułu a nic nie mogę znaleźć rozmiaru jaki jest potrzebny na HDD, a że posiadam PS3 w wersji 60GB to może być argument nie do przeskoczenia...

Będę wdzięczny za informację, jeśli ktoś zakupił wcześniej i np. może to sobie sprawdzić na konsoli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RDR - 8.0 GB

UN - 9.3 GB

Plus DLC, plus minus 20gb.

Takie info znalazłem na stronie psn.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RDR - 8.0 GB

UN - 9.3 GB

Plus DLC, plus minus 20gb.

Takie info znalazłem na stronie psn.

Thx, jednym słowem odpada. Kupię kiedyś na płycie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale kup sobie RDR - Game Of The Year Edition.

Wówczas będziesz miał wszystko na jednej płycie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thx, jednym słowem odpada. Kupię kiedyś na płycie..

wczoraj zassalem z psn RDR - 8GB , UN - 1,7 GB wiec nie wiem skad te 9GB w UN ?

Edytowane przez ernie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opłaca się kupować dodatek UN? W sklepie stoi po około 90 zł i zastanawiam się ile to daje nowej rozgrywki, szczególnie w singlu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo dodaje. Właściwie zmienia grę zasadniczo. Na pewno jest wart swojej ceny. Pozostaje tylko puyanie, czy Ci się spodoba. Mi nie przypadł do gustu i dość szybko przestałem w niego grać... Mimo, że lubię tematykę zombie.

Sent from my HTC Vision using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam poszukuje osoby chętnej do pomocy z trophy 'slow on the draw' . To jest ostatnie trophy którego ptrzebuje do platyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę Ci pomóc. Masz HS ? dodaj mnie do znajomych PSN

Edytowane przez matison14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No możemy spóbować. Ale z tego co pamiętam to mam dopiero osiołka :)

Grałem w RDR w 2010r a tydzień temu znowu zacząłem grać. Ale ci spróbuje pomóc. Jak Ci sie uda to się zamienimy rolami.

Jak będe na PSN to to zrobimy. Ale gdzieś tak wieczorem dopiero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×