Skocz do zawartości
Emir

Resonance of Fate

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż, zaryzykowałem i kupiłem tą grę i jest... REWELACJA. To najlepsze jRPG w jakie grałem na PS3. Jestem w 10 rodziale, mam rozegrane 40 godzin i w ogóle nie czuję się znudzony tą grą. Ale w sumie nie o tym miałem pisać :) Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tymi terminalami - jak się to włącza, jak działa, czy warto to robic?? To jedyne czego nie mogę skumać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, zaryzykowałem i kupiłem tą grę i jest... REWELACJA. To najlepsze jRPG w jakie grałem na PS3. Jestem w 10 rodziale, mam rozegrane 40 godzin i w ogóle nie czuję się znudzony tą grą. .

A odpalałełeś battle arene ? :D

Zrób platyne 100h + to pogadamy o znużeniu i schematach .

Ciekawi mnie co cię tak urzekło w tej grze bo zapewne nie fabuła czy lokacje .

Na bezrybiu i rak ryba :D

a portale działają w bardzo prosty sposób .

Każdy ma określony bonus, wystarczy że postawisz na nim klocek (kolor obojętny ) wtedy pojawi się liczba np. 40, czyli musisz zakryć tym kolorem 40 hexów na mapie od terminala i musi być między nimi ciągłość .

Można łaczyć kilka terminalów d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra niestety jest schematyczna jak diabli. Początek jest fajny i miły - nowy system walki niespotykany w innych grach, strzelaniny wojny gangów ... jakby to powiedział Bolec. Po kilku godzinach dopadło mnie uczucie że każda walka wygląda tak samo, natomiast po wizycie na battle arena miałem już tego samego schematu dosyć. Sam nie wiem jak udało mi się ją zmęczyć bo przyjemnością nazwać tego nie było można. System modyfikacji broni też na początku daje wrażenie że można sporo jednak co z tego jak system walki ssie po całej linii. Ogólnie całkiem średnia gra do pogrania kiedy nic innego ciekawego nie ma pod ręką. Najlepsza gra jRPG na ps3? Nie wydawałbym takiej opinii o tej grze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A, ja jak najbardziej, zgadzam sie z z dwaduzepe, dla mnie jest to najlepszy jRPG na PS3, nie nudziłem sie przy tej grze przez 120h do zrobienia platynki, ale jesli byłaby Vesperia na PS3 w zrozumiałym języku to by zjadła i łykneła Resonance'a. Gram teraz na x i jest to najlepszy jRPG na tą generację, niech tylko wydadzą na chlebak Graces i Xillie i bedzie miło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tej grze moim zdaniem zabrakło tego " czegoś " aby być hitem .

Schematycznośc walk można przeboleć jeśli jest ciekawa fabuła, fajne postacie, dialogi czy ciekawy świat/lokacje .

Ja tu żadnej z tych rzeczy na + nie zaliczę bo wszystko jest co najwyżej średnie .

Zobaczysz jak się gra w bonus dungeonie, full armor break ( czy jakoś tak ) i dobijasz z handguna .

I tak 120h do platyny .

Bez porównania bardziej podobał mi sie Nier który ma fenomenalny soundtrack (Voice acting bajka) ciekawy świat no i chyba najlepszą fabułę z dostępnych na ps3 produkcji .

Klimat powala a 5 zakończeń daje do myślenia a i łezke można uronić tak mocarne są te zakończenia (zwłaszcza ostatnie bonusowe )

Strife Vesperia jest świetna jednak moim zdaniem nie umywa się do Xenoblade w którego niedawno grałem na emu .

Na emu Dolphin wystarczy procek 2 rdzeniowy po 3.5 GHZ i grasz w 1080 p a gra wygląda fenomenalnie i oferuję masę zabawy oraz ciekawą fabułę i otwarty świat .

Edytowane przez schranz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie katuje tę gierkę. Jest świetna i nie zgodzę się, że postaci są słabe, to samo świat - zarówno prowadzenie fabuły, świat jak i walka to największe zalety tej gry. Humorystyczne scenki przerywnikowe sprawiają, że nie da się nie polubić bohaterów.

Poziom trudności to hardkor, a pomimo, że mamy tylko 2 rodzaje broni palnej plus masę różnorakich granatów to walka jest wymagająca. Po raz pierwszy od czasu serii Souls zostałem wessany przez wysoki poziom trudności zmuszający mnie do powtarzania walk bez znużenia.

Ktoś ma na koncie platynę ? Czy można wszystko zrobić w New Game + ?

P.S. Kilka słów do gościa o ksywce Kill, który nawet jest moderatorem - grasz w Diablo III to "se" graj, nie interesuje mnie to, możesz w tym powtarzalnym crapie nawet i latami farmić itemki, ale nie bluzgaj na jRPG jeśli Cię ten gatunek nie interesuje. Moderator, pożal się Boże... I dotyczy to nie tylko tego tematu.

Edytowane przez Ixion

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wbiłęm platynę, wszystko wpada praktycznie przy 1 przejściu, na ng+ zostaje tylko 2 zaliczeni gry (trophy) w zasadzie jest to już speedrun bo gra nie oferuje nic więcej niż za pierwszym razem .

Co do samej gry to pisałem że jest średnia, ma masę wad jednak po "kilerach" jakie dostaliśmy po wyjściu tej gry można dziś śmiało napisać że gra dobra warta zagrania .

Postacie mi nie podeszły, system walki tak naprawdę jest banalny, ciągle jeden schemat(wyjdzie ci bokiem z czasem na bank)

Świat niby ciekawie skonstruowany są hexy można odkrywać pierdułki na mapce ale lokacje są fatalne bez polotu (3 pseudo miasta na 2 ekarany i wiecznie szarobure puste dungeony)

Dopiero ostatnia lokacja w grze zrobiona jest tak jak powinny wyglądać lokacje (przejdziesz grę i zobaczysz ost lokacje to zrozumiesz )

Arena jest też strasznie nudna i jest tego od groma(na platynę trzeba przejść setki identycznych walk na 1 szaroburej arenie)

Fajnie wypadają niektóre walki z bossami, poziom trudności jest tu siłą napędową gry .

Jest niby dodatkowy dungeon który miał stanowić wyzwanie jednak właśnie wtedy wychodzi największa wada systemu, jedyny sposób w jaki się walczy to 100% armor break (czy jak to tam sie nazywało) i dobijasz 2 postacią z handguna, 3 praktycznie może nie istnieć, itemki też są praktycznie bezużyteczne w tej grze .

Mimo wszystko grało się przyjemnie(do czasu później męczy schemat) i chętnie zobaczył bym 2 część gry bo giera miała potencjał tylko nie wszystko wypaliło .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tym co piszesz poza postaciami, bo te humorystyczne scenki są całkiem fajne. Napisz jakie postaci Tobie podchodzą. Mnie gra sprawia frajdę, jest oryginalna praktycznie pod każdym względem i całkiem trudna.

Skoro gra jest średnia to po jaką cholerę wbijałeś platynę ? Czyżby zjawisko o nazwie Trophy Whore ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedziałem akurat na chorobowym miałem nadmiar czasu i jedną grę ;]

Wtedy starałem się wbijać platynę w każdej grze którą kupowałem, choć nie kupowałem shitów aby szybko trzasnąć kolejną platynę itd .

Mówiąc że gra średnia nie znaczy że 5/10 gra jest dobra gra się przyjemnie, jednak nie jest to gra która zapada w pamięci do której chciał bym wracać .

Szczerze nie pamiętam już nawet imion głównych bohaterów ........ nie zapadły mi w pamięci jakieś ciekawe scenki przerywnikowe czy utwory muzyczne podczas gdy ograny mniej więcej w tym samym czasie NIER siedzi mi w głowie do dziś (soundtrack, kilka "momentów" )

Ot syndrom tej generacji konsol, mało jest naprawdę ciekawych i zapadających w pamięci gier albo ja jestem zbyt wymagający .

Tylko dlaczego mam nie wymagać jak w dobie psx robili piękne rozbudowane gry ze skomplikowanym systemem i rozwojem postaci gdzie kombinowanie z eq skillami i taktyką było podstawą a teraz statystyki są 3 na krzyż eq to już w niekórych grach niemal tylko mieczyk możesz zmienić skille są w wiekszości mało przydatne bo całą grę się przechodzi klepiąc X ?

O fabule to już nawet nie chcę wspominać, bo dziś ten element jest traktowany jako zło konieczne .

Ja tak to widzę chociaż niektórzy nazywają to "rozwojem" gier .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej cofaniem się, tutaj przyznaję Ci rację. Sam uwielbiam Nier, ale poza wspaniałą historią, świetnymi postaciami (chociaż główny bohater jest jakiś mdły) jest bardzo niedopracowany i brzydki. I te czerwone kulki jak w scrolowanych shooterach z automatów :biggrin: Animacja postaci to bieda, chociaż w RoF jest tylko nieznacznie lepiej. Mnie akurat te akcje z wyskokami i waleniem z gunów się podobają, mogę je cały czas oglądać, no ale gusta...

Mam jeszcze pytanko: kiedy można zdobyć Dual MG ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwie się Schranz, że Ci postaci nie podeszły. Dla mnie postaci, dialogi, dubbing i humor to mocne strony tej giery. A tego typka długo nie zapomne :biggrin:

Peter.jpg

Aż go dam w avatar hehe.

Edytowane przez drk2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba dodać, że głos Vashyrona to Nolan North znany szerzej jako Drake z Uncharted. Rozwaliło mnie to jego "The Bath" - 3 razy obejrzałem tą scenkę, żeby usłyszeć jak to mówi :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jedna z ulubionych gier na tę generację.

Nawet na arenie nie czułem znużenia, a Vashyron, a raczej jego głos jest kozacki.

Drugiego MG znajdziesz w Dakota Mines 5 chapter, lub można kupić w 12 chapterze, jak masz 2 MG to wszystko kosisz góra w 3 ruchach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpalę dziś na poprawę humoru. Mam ponad 50 gier w tym polowa nie była nawet w konsoli. :(

Edytowane przez nirv

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walka jest trudna czy tylko mi się tak wydaje ? Oglądałem jakieś gameplaye na youtube i nie ogarniam o co chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko na poczatku walka wydaje się skomplikowana ale po tutorialach i godzinie praktyki nie ma żadnego problemu z ogarnięciem systemu.  Walki są trudne z powodu dość wysokiego poziomu trudności ale nie przez skomplikowany system. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na początku, bodajże 3 lub 4ch dorwiemy drugiego machine gun'a (co jest dosyć trudne) to potem mamy tylko z górki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra obecnie za śmieszne grosze w promocji na PSS. Zassałem.

Jeden z tytułów na liście do nadrobienia na PS3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra może i zła nie jest, ale po jakimś czasie jest masakrycznie nużąca.

Wszystko odbywa się potem już na pałę, pola bitew wiecznie te same, ogólnie nuda do kwadratu po początkowym zachwycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się dobrze bawiłem przez cały czas. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy o czym mówimy, czy o zwykłym przejściu czy o robieniu platyny i 100% w tej grze :) Bo to też jest znacząca różnica :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem platynę choć gier nie platynuję. Miło wspominam ten czas  :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, jedni mogą lubieć patrzeć na majtki Leanne, gdy ta robi skoki i obroty :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×