Skocz do zawartości
kill

Jak to jest z Gwarancją?

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem okazję rozmawiać ostatnio z Rzecznikiem Praw Konsumenta (bardzo miła pani swoją drogą), i mogę wszystkim wyjaśnić jak to jest z tymi naszymi konsolami.

Przede wszystkim pamiętajmy że:

Decydując się na oddanie niedziałającej konsoli musimy zdecydować czy oddajemy ją powołując się na Gwarancję Producenta, która w naszym kraju wynosi zazwyczaj 1 rok. (chyba, że wyraźnie jest powiedziane, że więcej)

Czy też korzystamy z Unijnego Prawa Odpowiedzialności sprzedawcy za towar, która wynosi 2 lata.

Albo jedno, albo drugie!

________________________________________________________________________________

_______

UWAGA!!!

Te dwa prawa się nie wykluczają i to, z którego zdecydujemy się skorzystać zależy od nas. Co to znaczy? Ano np. to że podczas działania gwarancji producenta możemy się powołać na dwuletnią odpowiedzialność sprzedawcy. Nie jest tak, że najpierw mija rok gwarancji a dopiero potem jest gwarancja sklepu. Nie.

________________________________________________________________________________

_______

UWAGA 2 !!!

Jeśli chcemy skorzystać z Odpowiedzialności Sprzedawcy za towar musimy przestrzegać pewnych reguł.

- jeśli chcemy oddać towar w ciągu pół roku po roku od zawarcia umowy kupna-sprzedaży, czyli półtora roku w odpowiedzialności sprzedawcy to... nic nie musimy udowadniać. Sklep musi przyjąć konsolę i ją naprawić na swój koszt! Ale...

-Jeśli minęło ponad pół roku i sklep zażyczy sobie (zła wola sklepu), udowodnienia, że ma do czynienia z wadliwym towarem, to my musimy udowodnić sklepowi, że konsola się zepsuła nie z naszej winy. Co to oznacza? Ano zazwyczaj wizytę u specjalisty, który sprawdzi, że konsola nie była otwierana, zalana, uderzana itp. Nie ma możliwości zwrotu kosztów takiej ekspertyzy!

________________________________________________________________________________

_______

Jeśli sklep robi trudności w wyżej wymienionych sprawach idźcie do Rzecznika. W każdym mieście jest i siedzi tam tylko po to żeby Wam pomóc. Takie jest jego zadanie. Tylko i wyłącznie. Osobiście spotkałem się z nim w środku dnia bez czekania w prawie milionowym mieście, więc nie ma co się bać kolejek, a naprawdę warto znać swoje prawa, bo sklepy nas jadą w ciacho aż miło. Rzecznik pomoże, ma odpowiednie druki, skierowania i postraszyć też umie.

Może z czasem uzupełnię temat o odpowiednie przepisy prawne.

Infolinia Konsumencka

Infolinia prowadzona przez Stowarzyszenie Konsumentów Polskich

telefon: 800 800 008

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to ładnie się porobiło ;/ a poza tym na pewno się przy ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I mam nadzieję, że to wyjaśni już wszystkie znaki zapytania jakie stoją za hasłem "gwarancja" w naszym kraj. Dobra robota kill.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj uszkodziła mi się konsola (padł napęd)a gwarancja minęła w kwietniu. Więc przed dzisiejszym pójściem do MM w Częstochowie postanowiłem się przyszykować co mam tam powiedzieć.

Najpierw zadzwoniłem do Sony gdzie spytałem się czy dostarczając PS3 do naprawy muszę dostarczyć ją z dyskiem. Opowiedziałem też panu o problemie, ten mnie poinformował że prywatnie miał podobny problem i nie było problemów z rękojmią. Powiedziałbym żeby lepiej dostarczyć konsole z hdd, padem i całym okablowaniem gdyż najprawdopodobniej dostanę nową sztukę i MM może tego żądać.

Następnie zadzwoniłem do rzecznika praw konsumenta i tam miła pani powiedziała mi o ustawie z dnia 27 lipca 2002 r. "o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej"

Powiedziała że idąc do MM mam od razu powiedzieć że chcę skorzystać z rękojmi i powołać się na tą ustawę oraz żądać nieodpłatnej naprawy sprzętu, wymiany na nową lub zwrotu gotówki. Powiedziała mi też by w tym zgłoszeniu reklamacyjnym było koniecznie napisane "reklamacja zgłoszona z tytułu niezgodności towaru z umową" I na rozpatrzenie reklamacji mam 14dni gdyby w 15 dniu MM powiedział że jeszcze mam czekać to mam zadzwonić do rzecznika i on się zajmie tą sprawą.

Po tych informacjach i zebranej wiedzy udałem się do MM w Częstochowie. Podszedłem do pani w serwisie i pokazałem gwarancje po czym powiedziałem że chcę skorzystać z rękojmi. Pani bez pytania wyjęła konsole z pudełka, obejrzała ją oraz sprawdziła co jest dołączone do niej. I ku mojemu zdziwieniu zabrała się za spisywanie zgłoszenia reklamacyjnego. Po podaniu jej wszystkich danych wydrukowała zgłoszenie a ja sprawdziłem czy jest zapisek o "...niezgodności towaru z umową". Był napisany wytłuszczonym drukiem, więc wszystko było jak należy. Spytałem się co dalej, mam czekać 14 dni na odpowiedz. W pierwszej kolejności naprawiają konsole jeśli to jakaś pierdoła a jak nie to wymieniają na nową.

Więc podsumowując te moje wypociny widać że niektóre (bo na pewno nie wszystkie czytając wątki na forum) są przygotowane na takie reklamacje i znają dobrze prawo. Przypuszczam że mieli już jakieś przejścia z rzeczniki i przegrali sprawę.

Na koniec jeszcze jedna ciekawostka, czytając ustawę piszę w niej że po odebraniu sprzętu z naprawy przysługuje nam kolejne dwa lata rękojmi.

Edytowane przez mikas
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widac co raz wiecej tego. Z każdym miesiącem jest gorzej

Czasy awaryjności jak z PS2 wracaja jak bumerang

Pierwsza wersja PS3 była dopracowana a teraż ?

Ciekawe ile slimka wytrzyma ? Pół roku ?

Edytowane przez PROT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widac co raz wiecej tego. Z każdym miesiącem jest gorzej

Czasy awaryjności jak z PS2 wracaja jak bumerang

Pierwsza wersja PS3 była dopracowana a teraż ?

Ciekawe ile slimka wytrzyma ? Pół roku ?

To raczej padają teraz te pierwsze modele ps3. @mikas bardzo fajnie opisane i warte także zapamiętania jak się zachować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem konsole kupiłem w kwietniu 2008 roku. 6 tygodni i 2 dni temu oddałem konsole do naprawy(nie czytała płyt BD, DVD i chyba CD)do sklepu gdzie ją kupiłem(zaniosłem tylko paragon bo gwarancję gdzieś zgubiłem) i mi przyjęli. Konsole wysłali do Zamościa. Dzwonie do sklepu co tydzień. 3 tygodnie temu zadzwoniłem do nich i powiedzieli mi żebym przywiózł kable i pada. Tydzień temu podali mi numer do tego serwisu i dowiedziałem że się czekają na napęd i najprawdopodobniej przyjdzie pod koniec tego tygodnia. Na papierze który dostałem gdy oddawałem konsole jest napisane że oni muszą się ze mną skontaktować do 13.08.09 i powiedzieć kiedy konsola będzie, ani razu do mnie nie zadzwonili i nadal nie wiem kiedy dostanie konsole. Co mogę zrobić żeby odzyskać pieniądze albo dostać nową konsole bo już prawie całe wakacje bez konsoli jestem?? Nie byłem u rzecznika ale nie wiem czy warto dzisiaj dzwonie tam kolejny raz. Rozmawiałem też z jakąś panią ze sklepu co zajmuje się gwarancjami i różnymi takimi rzeczami związanymi z problemami z towarem i powiedziała mi że jakby serwis powiedział że nie może tego naprawić to bym dostał nową konsole albo zwrot pieniędzy. Pomocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze sie juz gdzies ten temat powtorzyl (jesli chodzi o gwarancje).

Dwa tygodnie temu zakupilem nowego Pleja (18.08.) i przy odbiorze konsoli wydajacy podbil mi paragon pieczatka "towar wydano" po czym powiedzial ze mam dwa tyodnie na sprawdzenie i podbicie gwarancji. I tu sie gubie bo zajechalem do domu a w pudelku masa papierow ale nie ma karty gwarancyjnej ani itp. Jedynie paragon mam. Zostalo mi jeszcze dwa dni i prosilbym o pomoc. Bo nie chce miec pozniej problemow gdy konsola by zdechla (odpukac) :biggrin:

Kupowalem konsole w Saturnie. Znalazlem pare tematow i pisaliscie ze paragon sam wystarczy ale... koles mi powiedzial prosze sprawdzic i przyjechac podbic gwarancje. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ciagu tych dwoch tygodni chyba wymieniaja towar od reki. Po tych dwoch tygodniach juz nie. A gwarancje mozesz podbic kiedy tylko chcesz, przedstawiajac paragon w punkcie obslugi klienta sklepu. Co do tego gdzie powinien byc swistek gwarancyjny to nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh qgar dzieki za odp. Tak mysle i chyba sie jutro przejade do tego Saturna. Wole sie przejchac i dowiedziec wszystko niz pozniej miec problemy w razie gdyby czarnulka padla. Heh koles powiedzial ze mam rok gwarancji :angry: czyli mam gwarancje producenta. Troche lipa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Sprawa wygląda następująco. Kupiłem na allegro PS3 nówkę nieużywaną od gościa, który dostał ją w prezencie. W prawdzie faktury nie wsadził do pudła z konsolą, ale dosłał ją pocztą. Dziś doszła i wygląda na to, że konsola została wylicytowana w serwisie za10groszy.pl. Oni mają siedzibę w Gdańsku (chodzę tam do liceum, więc nie ma problemu z dojazdem). Cena konsoli wynosiła 199,65 zł + przesyłka, ale to nie istotne. Czy jeżeli faktura została wydana na pana XXX XXX, który ją sprzedał panu YYY YYY, to czy Pan YYY YYY może urzyć tej faktury? (jest wypisana na pana XXX XXX). I jeżeli nie mam podbitej karty gwarancyjnej, to jak to zrobić, gdzie to zrobić i czy jest to potrzebne?

EDIT: Skoro 199,65zł jest na fakturze, to czy przy użyciu gwarancji lub ustawy o "niezgodności towaru z umową" sprzedawca/sony może mi zwrócic koszty (199zł) czy mogę powiedziec, ze w gre wchodzi tylko wymiana na nową lub naprawa?

Edytowane przez kotfilon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wczoraj odebrałem z reklamacji (korzystałem z tej ustawy o specjalnych warunkach sprzedaży) PS3. Pani w obsłudze klienta powiedziała mi że konsole naprawiali ale jakie było moje zdziwienie w domu jak zobaczyłem w pudełku nową nie porysowaną i zabezpieczoną folią konsole. Więc sądzę że MM jakoś załatwiło z Sony że im wymienili tą konsole a nie naprawiali.

Jedynie co mnie zmartwiło, to że straciłem sejwy i gry które miałem na dodatkowym dysku gdyż konsola kazała mi ją sformatować. A gdy wgrałem backup który zrobiłem przed zaniesieniem jej do serwisu to przywróciło mi tylko konta i friendlist.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może watro coś jeszcze w tym temacie napisać :

Dosyć ciekawa informacja była w dzisiejszym wydaniu gazety "Metro" a mianowicie że Parlament Europejski i Komisja Rynku Wew. i Ochrony Konsumenta pracują nad dyrektywą w której to jedną z propozycji jest "jednolita karta gwarancyjna w UE".

I co w tym takiego ciekawego ?

Ano to że oprócz tego towar zakupiony w dowolnym kraju UE będzie można serwisować w dowolnym innym kraju UE (czyli serwis NIE może odmówić naprawy gwarancyjnej np.PS3 kupionej w UK a naprawianej w PL) ale przede wszystkim dyrektywa ta określa MINIMALNY OKRES GWARANCJI w UE na DWA LATA.

Dyrektywa ta ma być przyjęta w 2010 roku + maksymalnie 1,5 roku na dostosowanie prawa krajowego państw członkowskich.

Jeśli więc PE się wyrobi to może jeszcze w tym samym roku (nie czekając na dostosowanie praw w poszczególnych krajach) europejski odział Sony wprowadzi tą jednolitą kartę gwarancyjną z 2 letnią gwarancją ?

Chyba nie trzeba dodawać że obecna 1 roczna to kpina (a walka w sklepach o niezgodność towaru z umową łatwa nie jest).

A skoro o tym mowa to warto też przeczytać ostatni akapit ->tej informacji<

I jeszcze trochę lektury :wacko:

www.ukie.gov.pl/www/serwispr.nsf/0/5F2D58C350A4E7C5C12574DC004B9D6E?open

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy jak zakupiłem konsolę w niemczech to mogę ją serwisować w Polsce? Zakupiłem ją rok temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy jak zakupiłem konsolę w niemczech to mogę ją serwisować w Polsce? Zakupiłem ją rok temu.

Jeśli nie minął rok to tak. Gwarancja jest jednolita na terenie całej Unii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale już właśnie minął rok. I będę mógł skorzystać w takim razie z Unijnego Prawa gwarancji na 2lata?..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale już właśnie minął rok. I będę mógł skorzystać w takim razie z Unijnego Prawa gwarancji na 2lata?..

tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafiłem tu bo miałem niedawno podobny problem i może przyda się sytuacja jaką opiszę.

A więc PS3 60 uwaliła się - YLOD - wraz z grą w środku <- to było najgorsze że nie idzie jej wyciągnąć.

Do końca okresu rękojmi pozostały 2 miesiące, więc się ucieszyłem bo jeszcze z tego prawa mogłem skorzystać.

Media Markt Poznań - dostarczyłem sprzęt, wszystko ładnie pięknie, spisane protokoły, jadę do domu i czekam za informacją.

Pierwsze pismo - odmowa - bo minął termin 6 miesięcy od zakupu i to ja mam im udowadniać że coś się popsuło nie z mojej winy <- ten ruch to tzw spychologia i próba zniechęcenia mnie (nas klientów) do dalszych czynności, wielu się na to nabiera tylko dlatego że nie znają naszego prawa.

Więc kolej na mój ruch - rzecznik, dalej sąd konsumencki <- on wysyła pismo do MM o zgodę na rozprawę polubowną (na razie)

Kolejne pismo z MM - naprawią i pokryją wszelkie koszty z tym związane ucieszony czekam za konsolą <- wniosek - sąd zadziałał tak jak powinien

Teraz kwestia rzeczoznawcy - koszty jego wizyty można przerzucić na stronę sklepu, ale pod warunkiem że założymy i wygramy sprawę (którą imo warto zakładać bo raczej mamy 99% szans na wygraną - chyba że ps3 katowaliśmy pyłami, wodą, napojami itp itd). Nie muszę dodawać że koszta rozprawy, rzeczoznawcy i inne ponosi strona przegrana - MM widziało o tym i dlatego po piśmie od sądu zmieniło zdanie co do naprawy konsoli.

Dlatego nie warto na początku iść do rzeczoznawcy bo tylko stracimy pieniądze.

@mikas - co prawda przysługuje nam prawo do kolejnych 2 lat rękojmi ale tylko w przypadku wymiany sprzętu na nowy, tobie się to udało bo z tego co czytałem dostałeś nową.

@Goku11 - takie karty gwarancyjne są standardowe dla sprzętów elektronicznych itp, nie znajdziesz jej w pudełku tylko dostaniesz od sprzedawcy. To że masz 1 rok gwarancji nie znaczy że nie masz 2 lat rękojmi - to jest domyślne.

@kotfilon - jako nabywca konsoli od sprzedawcy na którego jest rachunek i gwarancja prawdopodobnie cię zmartwię bo gwarancji nie dostaniesz, podstawą jakichkolwiek roszczeń jest rachunek a ty takowego nie masz. Więc wszelkie transakcje na które nie mamy imiennej faktury albo paragonu są z góry skazane na niepowodzenie jeśli coś się nam uwali, podobnie ma się sprawa z rękojmią/gwarancją gdy taki paragon dostaniemy ale rzec nabyta jest używana - też radzę doczytać tą kwestię w przepisach, bo możemy ją mieć ale niekoniecznie na tak długi okres jak nową, zazwyczaj jest to tzw gwarancja rozruchowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie. Nie ukrywam, że muszę się dołączyć do tego tematu. Po pierwsze jestem użytkownikiem PS3 oraz pracuję jako osoba w Punkcie obsługi klienta gdzie zajmuje się reklamacjami.

Czytając to wszystko widzę wiele błędów w waszym rozumowaniu. Pozwólcie że wszystko wyjaśnię po kolei:

1. Co to jest GWARANCJA:

- Gwarancja może być 1 roczna, 2, 3 a nawet 5 letnia. W rozumieniu pojęcia Gwarancja kryje się ochrona producenta przed sytuacjami związanymi z awarią sprzętu przez czas trwania okresu gwarancyjnego, ponadto umożliwia nam skorzystanie z bezpłatnej naprawy. Mam nadzieję, że dla wszystkich jest to zrozumiałe....

2. Co to jest USTAWA KONSUMENCKA

- Ustawa Konsumencka z dnia 27 lipca 2002r. inaczej ,,Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" (polecam lekturę dla lepszego zrozumienia swoich praw)

Ustawa mówi o 2 latach ochrony na rzecz konsumenta, nadmienię od razu, że możemy wybierać w okresie 2 lat z dwóch możliwości GWARANCJA a USTAWA. Dowolnie jeśli pojawia się awaria w okresie 2 lat.

Z ustawy może korzystać każdy z nas gdzie na dowodzie zakupu czy to faktura a w szczególności Faktura musi być na osobę fizyczną czyli imienna.

Kiedy zgłaszamy sprzęt z tytułu ustawy nie jest wymagana karta gwarancyjna jedynie

Podstawa prawna:

Art. 1.

1. Ustawę stosuje się do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny).

Możemy się powołać na ustawę, jednak musimy pamiętać o kilku ważnych sprawach związanych z terminami:

1. Uznanie roszczeń klienta przez sprzedawcę może mieć miejsce, gdy w pierwszych 6 mieś od zakupu pojawiła się wad.

Art. 4.

1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wy- dania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania.

-Wtenczas sprzedawca uzna nasze roszczenia w myśl w/w przepisu. I sprzęt zostanie naprawiony w myśl przepisów prawnych. Jednak po 6 mieś. od daty zakupu to my jako konsumenci musimy udowodnić w tym przypadku, że wada istniała w dniu wydania. Jednak najważniejsze, sprzedawca nie może zrobić czegoś takiego w chwili przyjmowania zgłoszenia, że z góry odmówi wam i odrzuci wasze roszczenia. Decyzja musi być oparta na opinii serwisu, w innym przypadku jest to nadużycie ze strony sprzedawcy. (jedyny ratunek w takiej sytuacji jest pisemne potwierdzenie odrzucenia reklamacji przez sprzedawce w chwili zgłoszenia) i wtenczas sprawa jest już wygrana.....

Czyli mamy 50 na 50% szans w tym przypadku

Kolejna ważna sprawa, a mianowicie żądania klienta względem sprzedawcy:

Art. 8.

1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wy- miana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.

Możemy żądać wymiany sprzętu na wolny od wad jednak, jeśli naprawa nie przewyższa wartości sprzętu, sprzęt zostanie naprawiony. Natomiast jeśli naprawa jest nieopłacalna sprzęt zostanie wymieniony na taki sam model lub wyższy z lepszymi parametrami.

2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.

-Możemy żądać zwrotów kosztów od sprzedawcy, jednak pamiętajmy, że zastosowanie nie ma się do tego jeśli mieszkamy w tym samym mieście gdzie znajduje się sklep, bo nie sądzę, że będziecie się wygłupiać za wołanie za bilety bądź za paliwo jakie wykorzystaliście na o ma zastosowanie do faktu jeśli kupiliście w innym sklepie nie w miejscu zamieszkania wtenczas jak najbardziej możecie żądać zwrotu kosztów, jednak konieczna będzie przedstawienie faktury na usługę transportową czyli za np paliwo za samochód, lub Taxi albo wysłanie firmą kurierską przesyłki na swój koszt do sklepu.

Sprzedawca ma obowiązek odpowiedzieć pisemnie klientowi na jego roszczenia w przeciągu 14 dni od zgłoszenia sprzętu do naprawy.

Art. 8.

3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.

Pamiętajmy o tym, jeśli nie dotrze do nas pismo droga pocztową lub kurierską do naszego domu a nie otrzymamy go w przeciągu 14 kalendarzowych znaczy że sprzedawca uznał nasze roszczenia.

Tutaj również jest haczyk związany z tym, iż prawo konsumenckie nie mówi o tym w jakim czasie ma być dokonana napraw, jedynie jak widnieje to wyżej ewidentnie zaznacz że sprzedawca ma obowiązek ustosunkowania się do naszych roszczeń w terminie 14 dni.

-Zgłoszenie usterki u sprzedawcy w jakim okresie?

Art. 9.

1. Kupujący traci uprawnienia przewidziane w art. 8, jeżeli przed upływem dwóch miesięcy od stwierdzenia niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową nie zawiadomi o tym sprzedawcy. Do zachowania terminu wystarczy wysłanie zawiadomienia przed jego upływem.

-Musimy pamiętać o tym jeśli pojawi się wada to trzeba zgłosić jak najszybciej. Jednak gdy zgłaszamy usterkę a sprzedawca zadaje pytanie w jakim czasie powstała usterka a my odpowiemy, że po 3 mieś ustawa nas już nie obowiązuje zgodnie z w/w przepisem.

Ciekawostka jest fakt że możemy pójść jeszcze do sprzedawcy i starać się o swoje żądania nawet i pod koniec 22 mieś od daty zakupu czyli możemy powiedzieć że miało to miejsce przed 2 mieś i ustawa nas obowiązuje. To tak dla ciekawostki na przyszłość....

-Kolejna sprawa, uznanie przez sprzedawce roszczeń i dokonanie bezpłatnej wymiany na rzecz kupującego nowego sprzętu:

Art. 10.

1. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu; termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru. Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą ten termin skrócić, jednakże nie poniżej jednego roku.

-Obowiązkiem sprzedawcy jest wystawić na nowy sprzęt nowego paragonu lub faktury imiennej. Gdzie okres gwarancji biegnie na nowo, czyli 1 rok producencki natomiast ustawowo 2 lata.

To są najważniejsze zagadnienia jakie wiążą się z zapewnieniami jakie otrzymujemy ze strony ustawy konsumenckiej.

Dla zainteresowanych link ze strony federacji konsumentów:

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=321- polecam!!!!!!

Chciałbym jeszcze wam uświadomić jeszcze jedną kwestię kiedy najlepiej z czego korzystać.

Jeśli powołamy się w okresie 1 roku (czyli równoznacznym z okresem gwarancji producenta) na ustawę liczmy się z faktem, że od rodzaju usterki sprzęt zostanie naprawiony, lub jak ma się to najczęściej z konsolami PS3 wymienione na nowe (czyli tzw. odnowienie konsoli)

Jedynie jeśli w pierwszych 6 mieś powstanie usterka konsoli to tym bardzie ustawa będzie miała zastosowanie w 2 roku, użytkowania i tak jak pisałem wyżej to sprzedawca będzie musiał udowodnić że istniała w chwili wydania.

3. Co to jest RĘKOJMIA.

-Rękojmia obowiązuje na osoby które prowadza działalność gospodarczą, a nie obowiązuje nas jako osoby prywatne więc nie mamy co się powoływać na ten fakt bo i tak nie uznają naszych roszczeń.

Jednym słowem mamy prawo korzystać jedynie z GWARANCJI LUB USTAWY.

Mam nadzieję że to co napisałem jest wystarczająco czytelne dla wszystkich którzy, mają problem ze zrozumieniem ustawy i jakie są ogólne postanowienia przepisów prawa konsumenckiego.

Co do samych rzeczników praw konsumenta, to jest wielu którzy znajomość prawa mają tyle co z umiejętnością latania, czyli zerową, jest tylko niewielu rzeczników którzy potrafią wyjaśnić znaczenie postanowień przepisów prawnych i odpowiednio pokierować sprawę na korzyść klienta.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam takie pytanie a mianowice posiadam gwarancje ale jest ona nie podbita i moje pytanie brzmi czy mozna gdzies to podbic dodam tez ze nie posiadam paragonu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam takie pytanie a mianowice posiadam gwarancje ale jest ona nie podbita i moje pytanie brzmi czy mozna gdzies to podbic dodam tez ze nie posiadam paragonu

Jeśli nie posiadasz paragonu to z tej niepodbitej karty gwarancyjnej możesz sobie zrobić podpałkę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy w jakim sklepie kupiłeś, jeśli na fakturę imienną to jest szansa o wystawienie duplikatu, a jeśli był to paragon to masz problem, ostatecznie są dwa wyjścia: gdy płaciłeś karta płatniczą masz potwierdzenie pobraniu pieniędzy z konta i na tej podstawie powiązać zakup tego produktu w danym sklepie.

Jak to się nie uda no to masz po gwarancji i całej reszcie... Przykro mi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam pytanie, czy gdy kupię konsole PS3 w salonie SONY to czy mam gwarancje sprzedawcy i producenta czy tylko producenta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy ktos mial doswiadczenie z empikiem z naprawa z tytuly o ustawie konsumenckiej?.Oddalem dzisiaj do empiku konsole prawie 2 letnia kupiona 18 X 07 czyli za 2 dni ma 2 lata.Oczywiscie powiedzieli ze rok gwarancji itp. ale po lekturze tego tematu wiedzialem co mowic.Pytanie czy komus przeszedl taki myk w empiku?.Padl mi laser w wersji 40gb chyba dlatego ze mlucilem w u2 10 goddzin:)

Edytowane przez chopinek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×