Jak to jest z Gwarancją?

[3pstrzy 11]

W moim przypadku (opisywanym w tym wątku) sklep(ME) się uparł i nic się nie dało zrobić pozostało tylko założenie sprawy w sądzie a na to nie mam cierpliwości

I tak wystarczająco czasu zmarnowałem

Sprzedaję uszkodzone PS3 i kupuję X360 przynajmniej będę miał NORMALNĄ gwarancję

Byłem wielkim fanem (a nawet fanboyem) Sony ale nie stac mnie na kupowanie co kilkanascie miesięcy nowej konsolki

Szkoda że w taki sposób musiało się to skonczyć

Natępne PS3 za 3 lata jak mi gwara na X'a się skonczy (za 100zł można ją przedłużyć)

[wilku 3]

W moim przypadku (opisywanym w tym wątku) sklep(ME) się uparł i nic się nie dało zrobić pozostało tylko założenie sprawy w sądzie a na to nie mam cierpliwości

I tak wystarczająco czasu zmarnowałem

Sprzedaję uszkodzone PS3 i kupuję X360 przynajmniej będę miał NORMALNĄ gwarancję

Byłem wielkim fanem (a nawet fanboyem) Sony ale nie stac mnie na kupowanie co kilkanascie miesięcy nowej konsolki

Szkoda że w taki sposób musiało się to skonczyć

Natępne PS3 za 3 lata jak mi gwara na X'a się skonczy (za 100zł można ją przedłużyć)

Zakładaj sprawę w sądzie, to nie jest skomplikowane i trwa dość szybko, MM odpisał mi że jednak napraw konsole w przeciągu tygodnia (zresztą tyle mają na ustosunkowanie się do pisma od sądu konsumenckiego). Początek miałem identyczny jak ty - odbijanie piłeczki przez sklep, całość trwała 2 miesiące (byłby miesiąc gdybym wiedział od początku co i jak) ale warto było - nowiutka 60 trafiła do mnie :)

[ikip 0]

Tak się złożyło że konsolę kupowałem kilka dni temu. Zastanawiałem się, obawiałem... co z tą gwarancją, więc pytałem.

W mediamarkt mieli drogo więc nie brałem ich pod uwagę, euro rtv - bez wahania 2 osoby z obsługi w 2 różnych sklepach odpowiedziały że 2 lata,

podobnie w tesco - 2 osoby z różnych działów potwierdziły mi 2 letnią gwarancję. W mniejszych sklepach były to ciekawe dyskusje ze sprzedawcami, że są pokrzywdzeni, jakie to życie niesprawiedliwe, ustawodawca niedobry - kończyło się szczerą odpowiedzią "wiemy - ale rok i tyle"

Bardzo Pani w tesco mnie zaskoczyła (choć Pan euro-rtv podobnie się wypowiedział) cytuję "tak na gwarancji jest 12 mieś., ale jesteśmy w unii, więc 2 lata" ... jak będzie ew się okaże...

Mam nadzieję że to nie było puste gadanie ;)

[marcelini 2]

Wilku, proponuje, jako, ze juz jestes doswiadczony w bojach przed sadem konsumenckim, moze opisz po krotce procedure dzialan, glowne elementy pism (moze jakies wzory pism etc), co nalezy, kiedy i jak zlozyc, mogloby to pomoc osobom, ktore moze kiedys beda musialy dochodzic w ten sposob swoich praw

pozdrawiam

[Deep 0]

Wczoraj oddałem konsolę z uszkodzonym laserem do sklepu Avans powołując się na niezgodność z umową, wszystko poszło sprawniej niż myślałem, na dodatek mam wrażenie że panowie z obsługi mieli mniejsze pojęcie o temacie niż ja. Otrzymałem protokół zdawczo odbiorczy, gdzie (i tu ważne) na moją prośbę wpisano "plomby nienaruszone, brak widocznych uszkodzeń obudowy), oraz jeden egzemplarz pisemka o "niezgodności towaru z umową" który samodzielnie wczesniej sporządziłem, na wszystkim są pieczątki sklepu i podpis przyjmującego. Co ciekawe! konsolę zakupiłem dnia 29.01.2008 r, a oddałem 18.01.2010 więc niecałe 2 tyg przed wygaśnięciem "gwarancji" sklepowej - a panowie z obsługi bez najmniejszych problemów przyjęli sprzęt, potwierdzając iż zostanie on naprawiony lub wymieniony na nowy na ich koszt.

najśmieszniejsze jest jednak to, iż żaden z panów nie sprawdził nawet zawartości pudełka, stanu plomb czy uszkodzeń.. a podpisali protokół na "słowo" pomimo iż mieli przedmiot umowy przed nosem.

czekam na rozwój sytuacji, będę was informował na bieżąco.

[ikip 0]

Co ciekawe! konsolę zakupiłem dnia 29.01.2008 r, a oddałem 18.01.2010 więc niecałe 2 tyg przed wygaśnięciem "gwarancji" sklepowej - a panowie z obsługi bez najmniejszych problemów przyjęli sprzęt, potwierdzając iż zostanie on naprawiony lub wymieniony na nowy na ich koszt.

Masz prawo wyboru jako klient, na co się powołujesz, mógłbyś nawet 1 dnia gwarancji oddać i obciążyć kosztami naprawy sklep.

ps. warunek jest taki - musisz być osobą fizyczną, firm ustawa konsumencka nie dotyczy w takim przypadku, o ile dobrze pamiętam ;)

Edytowane 19 Styczeń 2010 przez ikip

[B!egan 24]

Masz prawo wyboru jako klient, na co się powołujesz, mógłbyś nawet 1 dnia gwarancji oddać i obciążyć kosztami naprawy sklep.

Tylko że przez 6 miesięcy od daty zakupu "domniemywa się" iż wada występowała już w momencie zakupu. Natomiast po tych 6-u miesiącach to Klient musi "udowodnić" że wada występowała już w dniu zakupu.

Mylisz pojęcie GWARANCJI z NIEZGODNOŚCIĄ Z UMOWĄ... Przez co wprowadzasz w błąd... Później ktoś to przeczyta i będzie gadał jakieś pierdoły na lewo i prawo.

BTW. Czy jest jeszcze na forum ktoś, komu chce się po raz setny wałkować ten sam temat, który powtarza się co kilka stron tego tematu?? :rolleyes:

[cvg_1997876896 0]

Witam ponownie;]

Panowie dostalem nowa konsole! 13 dni temu oddalem PS3(40gb) na reklamacje z tytulu niezgodnosci...przemila kobieta bez problemu przyjela konsole.A dzis telefon z MM,ze moja konsola przyjechala z serwisu.Wiec ide odebrac.Zdanie reklamacji,podpis.Nie dalo sie naprawic,wiec wreczyli nowa. Porzadna obsluga i kierownik.

W sumie mialbym jedno pytanie...Jak teraz wyglada sprawa reklamacji/gwarancji?

[hitman90 0]

Drodzy forumowicze, czy uwazacie, ze ten nieszczesny wentylator chodzacy jak suszarka na najwyzszych obrotach to dobry pretekst do oddania pleja do serwisu???

[marcelini 2]

W sumie mialbym jedno pytanie...Jak teraz wyglada sprawa reklamacji/gwarancji?

Art. 10. 1. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu; termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru. Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą ten termin skrócić, jednakże nie poniżej jednego roku.

ustawa z 27.07. 2002 o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego

LUDZIE czytajcie te ustawe... to nie boli... wszystko zawsze ma byc na tacy?

Edytowane 19 Styczeń 2010 przez marcelini

[ucantstop 4]

Witam ponownie;]

Panowie dostalem nowa konsole! 13 dni temu oddalem PS3(40gb) na reklamacje z tytulu niezgodnosci...przemila kobieta bez problemu przyjela konsole.A dzis telefon z MM,ze moja konsola przyjechala z serwisu.Wiec ide odebrac.Zdanie reklamacji,podpis.Nie dalo sie naprawic,wiec wreczyli nowa. Porzadna obsluga i kierownik.

W sumie mialbym jedno pytanie...Jak teraz wyglada sprawa reklamacji/gwarancji?

Reklamacja z tytułu niezgodności towaru z umową, przysługuje ci na kolejne dwa lata. Było to omówione na pierwszej stronie tego tematu. Warto jednak zaznaczyć, że błędnie była tam stosowana nazwa rękojmi. W przypadku sprzedaży rzeczy ruchomej z udziałem konsumentów nie stosuje się rękojmi, lecz niezgodność towaru z umową.

Co do gwarancji nie jestem w 100% pewny. Moim zdaniem nie jest ona przedłużana przy naprawie sprzętu, w tym wypadku dostałeś nowy sprzęt więc możliwe, że sprawa gwarancji wygląda trochę inaczej. Najlepiej gdyby ktoś bardziej biegły w tym temacie wypowiedział się jak wygląda sprawa z gwarancją. 

[Kami 46]

Drodzy forumowicze, czy uwazacie, ze ten nieszczesny wentylator chodzacy jak suszarka na najwyzszych obrotach to dobry pretekst do oddania pleja do serwisu???

Aby zaspokoić swoją ciekawość proponuję udać się do serwisu, gwarantuję Ci, że reakcja pracowników w tymże miejscu rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości :D

Wentylator jak wentylator, jego zadaniem jest chłodzenie.. Procesor pracuje, temperatura momentami się zwiększa i wtedy do akcji wkracza wentylator. To jest normalne!

Poza tym nie opisałeś dokładnie swojego problemu. "Wentylator chodzący jak suszarka".. - hałasuje tak podczas całej aktywności ps3? Bo jeśli nie to patrz wyżej, i nie zadawaj takich pytań.

[wałeczek 4]

Aby zaspokoić swoją ciekawość proponuję udać się do serwisu, gwarantuję Ci, że reakcja pracowników w tymże miejscu rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości :D

Wentylator jak wentylator, jego zadaniem jest chłodzenie.. Procesor pracuje, temperatura momentami się zwiększa i wtedy do akcji wkracza wentylator. To jest normalne!

Poza tym nie opisałeś dokładnie swojego problemu. "Wentylator chodzący jak suszarka".. - hałasuje tak podczas całej aktywności ps3? Bo jeśli nie to patrz wyżej, i nie zadawaj takich pytań.

Jednak jeśli wkracza "do akcji" za często to możesz być pewien że wcześniej czy później konsola powędruje do serwisu tylko już z innymi objawami :P

a może po-prostu zadbaj o lepsza cyrkulacje konsoli często ludzie upychają chlebaki w nieodpowiednich miejscach co owocuje nadmiernym grzaniem się sprzętu.

[marcelini 2]

Jednak jeśli wkracza "do akcji" za często to możesz być pewien że wcześniej czy później konsola powędruje do serwisu tylko już z innymi objawami :P

a może po-prostu zadbaj o lepsza cyrkulacje konsoli często ludzie upychają chlebaki w nieodpowiednich miejscach co owocuje nadmiernym grzaniem się sprzętu.

Z tego co slysze, to u mnie wentylator wkracza do akcji, od momentu wlaczenia do pradu:] najpierw cicho, po jakis 15 minutach wskakuje na wyzszy bieg, co nie zmienia faktu, ze nie pracuje caly czas. Pytanie co dla kogo jest glosna praca, na YT sa jakies filmiki dajace punkt odniesienia co do glosnosci i dzwiekow wydobywajacych sie z PS3, roznych wersji. Moze nie ma sensu wierzyc im w 100%, ale zawsze rzuca to jakies swiatlo na sprawe. Sam mam SLIMA 250GB, jak mowie, po 15 minutach wchodzi na wyzszy bieg. Podczas grania nie slysze jej pracy, ale jak wylacze dzwiek w TV (w nocy, gdy jest cicho w mieszkaniu) to slysze takie "brzęczenie" wiatraka. Stoi na polce pod TV, ma otwarta przestrzen, zawsze odkurzany. Poki dziala, to sie nie przejmuje. Mam 2 lata odpowiedzialnosci sprzedawcy w razie czego, gwarancje producenta i tyle :)

pzdr

[Guciu 0]

A ja się zabezpieczyłem i dopłaciłem 180zl i gwarancja dłuższa o 2 lata łącznie 3 latka :)

[Vamos 0]

A czy przypadkiem SONY teraz nie daje gwarancji na 2 lata? Więc masz 4 latka :)

[hitman90 0]

Moj pierwszy post jest a poprzedniej stronie. Problem jest z wentylacja. Wlaczam pleja jest ok, po paru minutach grania w np GTA IV wchodzi na takie obroty, ze aby slyszec dzwiek dobrze w grze musialbym podglosnic TV dwa razy. W zaleznosci od gier natezenie wentylatora jest inne. Ale to na pewno nie jest normalne. Plej bedzie mial niedlugo dwa lata wiec chyba powinienem sie streszczac.

[Kami 46]

Moj pierwszy post jest a poprzedniej stronie. Problem jest z wentylacja. Wlaczam pleja jest ok, po paru minutach grania w np GTA IV wchodzi na takie obroty, ze aby slyszec dzwiek dobrze w grze musialbym podglosnic TV dwa razy. W zaleznosci od gier natezenie wentylatora jest inne. Ale to na pewno nie jest normalne. Plej bedzie mial niedlugo dwa lata wiec chyba powinienem sie streszczac.

I trzeba było tak od razu.. Skoro ma dwa lata to warto to sprawdzić, a streszczać się tym bardziej ;)

[hitman90 0]

Dzieki za pomoc:)

P.S Ty jestes dziewczyna?:P Bo jak tak to ostro:) Bo nigdy nie widzialem dziewczyny grajacej na PS3:F

[Kami 46]

Dzieki za pomoc:)

P.S Ty jestes dziewczyna?:P Bo jak tak to ostro:) Bo nigdy nie widzialem dziewczyny grajacej na PS3:F

To widocznie mało grasz online ;)

I pozwól, że zakończę dyskusję nie na temat.

[bartek-brt 17]

Trochę się tego naczytałem i zawsze jest tak że jak się naczyta kilka wersji nie wiadomo jak to jest z tym dokładnie.

Osobiście nie mam takiego problemu ale jak wiadomo przezorny zawsze ubezpieczony. Konsolę mam rok, gwarancja mi właśnie minęła, kupiłem ją w prywatnym sklepie gdzie dostałem na nią gwarancję. Paragonu i faktury nie posiadam. Jakby teraz coś się stało z konsolą (odpukać) to mogę skorzystać z tego Unijnego Prawa Odpowiedzialności Sprzedawcy? Czytałem że potrzebny jest mi paragon tudzież faktura której nie posiadam, mam tylko kartę gwarancyjną. Jak by wyglądała w takim przypadku moja sytuacja?

[kill 10044]

Nijak by wyglądała. Było pisane setki razy. Bez dowodu zakupu (paragon, faktura), to można sobie pomachać chorągiewką... :)

[andryush 48]

Witam.

Jakiś czas temu kupiłem konsolę PS3 na allegro.

Mam paragon , ale na karcie gwarancyjnej nie mam wpisanych żadnych danych. Jest jedynie pieczątka sklepu. Czy w związku z tym , że nie mam tam wpisanych żadnych danych , nie będę mieć problemów ze skorzystaniem z gwarancji?

[kill 10044]

Karta gwarancyjna służy tylko do adnotacji o naprawach. Nie musi być podstemplowywana, datowana i co tam jeszcze ludzie nie wymyślają. Można ją nawet wywalić do kosza.

Podstawą przyjęcia zgłoszenia reklamacyjnego jest dowód zakupu.

[andryush 48]

No to spoko. Dzięki za info. :thumbsup: