Skocz do zawartości
Gość ProroK

Nadchodzi Era łatwizny?

Rekomendowane odpowiedzi

^^read again.

wyscigi bez SS z 8 trasami bez trybow typu rev czy mirror - to jest dla ciebie pelny produkt?

chcesz wiecej? Plac!

placisz 279 za gre. Grasz dwa wieczory, tak na spokojnie. I koniec.

Szczesliwy?

Producent daje newsa: 'juz przy produkcji gry mielismy to wszystko opracowane wiec teraz mozecie sie cieszyc, ze bedzie duzo dodatkow dla was...btw, macie credit cardy prawda?'. Cieszysz sie bo nie uznali produktu za skonczony i daja ci mozliwosc sciagniecia nowych bajerow?

Taki support powinien byc free. Jeszcze troche a za patche kaza nam placic (wlasciwie to na swoj sposob juz kaza).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
gdyby np sony przestało wydawać update'y firmwareu bo powiedzieli by, że przecież mamy PEŁNY PRODUKT,

UPDATE'y sa za darmo. Zaplacilem za konsole, zaplacilem tez za mozliwosci o ktore kiedys zostanie poszerzona, bo kupilem ja z niewykorzystanym potencjalem i teraz dostaje mozliwosc wykorzystania tego potencjalu ZA DARMO. A raczej za pieniadze ktore uiscilem u sprzedawcy konsoli. Kupujac gre z niewykorzystanym potencjalem za 250 zl i widzac, ze kaze mi sie placic za wykorzystanie owego potencjalu - czuje sie dymany...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ProroK

Nie ma definicji "Pełnej gry" jak to mówicie, jedna ma więcej opcji druga mniej to wszystko... tak jak mówię - nie za mądre rozumowanie, poza tym wyszło kilka updateów i samochodów za darmo do MS'a, więc ocb.. ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najbardziej mnie dreczy jednak to (prosze mnie wyprowadzic z bledu jesli sie myle) ze kupuje gre za ponad 200pln, w tym przypadku mam na mysli Motorstorm (...)

@prorok

no o to mi chodzilo, bo wiedzialem, ze chca od nas pieniadze, ale nie bylem pewien czy aby za wszystko wszystko i potrzebowalem, by ktos ew. sprostowal.

Duzo nowych rzeczy jest dla nas za darmo, czy tak symbolicznie a reszta za kase? Bo to wazne przy tak ubogiej grze (mow co chcesz, ale 8 lat temu widzialem bardziej rozbudowane wyscigi)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na poziom trudności nie narzekam. Nie wiem czy SIXAXIS wytrzymalby porządny rzut o ścianę. Dualshocki wytrzymywały Poza tym w grach, które mają opcję multiplayer problem trudności nie istnieje, bo zależy od graczy. Gry powinny być rozrywką a nie drogą przez mękę.

Bardziej mnie martwi to, że gry coraz mniej wymagają od naszego mózgu. Teraz jestem prowadzony liniowo za rękę, nie muszę się ani przez chwilę zastanawiać gdzie pójść, jak zdobyć jakiś klucz czy cokolwiek. Najczęściej mam jakąś kropę na radarze jak w Assassins Creed, albo podpowiedź na pół ekranu. Ta łatwizna myślowa mnie irytuje.

Co do długości gier. Hmm wolę jednak krótki intensywny HS, czy Uncharted niż rozwlekłego przedłużanego na siłę Assassina. Lepiej czuć niedosyt niż przesyt.

Niestety gdy mamy większy wypas graficzny to albo gra musi być krótsza, albo jej produkcja (i czekanie na premierę) musi trwać dłużej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bardziej mnie martwi to, że gry coraz mniej wymagają od naszego mózgu. Teraz jestem prowadzony liniowo za rękę, nie muszę się ani przez chwilę zastanawiać gdzie pójść, jak zdobyć jakiś klucz czy cokolwiek. Najczęściej mam jakąś kropę na radarze jak w Assassins Creed, albo podpowiedź na pół ekranu. Ta łatwizna myślowa mnie irytuje.

gra ma relaksować, a nie nużyć - pół godziny biegania po pustych korytarzach aby znaleźć kartę do otworzenia drzwi i znowu. Zagadki logiczne jak w KOTORze tak, ale bieganie po poziomach w poszukiwaniu jednej rzeczy zdecydowanie nie, bo to już nie jest przyjemność tylko przymus, bo trzeba to zrobić aby przejść dalej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
gra ma relaksować, a nie nużyć - pół godziny biegania po pustych korytarzach aby znaleźć kartę do otworzenia drzwi i znowu. Zagadki logiczne jak w KOTORze tak, ale bieganie po poziomach w poszukiwaniu jednej rzeczy zdecydowanie nie, bo to już nie jest przyjemność tylko przymus, bo trzeba to zrobić aby przejść dalej...

Dokladnie tak. Mysle, ze szukanie przez 2 dni guzika albo poleczki skalnej, od ktorej trzeba sie odbic i wskoczyc wyzej nie rozni sie niczym od sytuacji, w ktorej zbieranie flag w AC byloby obowiazkowe do przejscia dalej Wyjatkiem sa tu gry typu Secret of Monkey Island etc. I'm Guybrush Treepwood and a mighty pirate!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może trochę źle się wyraziłem. Za szukaniem kluczy i błąkaniem się po pustych korytarzach też jakoś nie tęsknię. Chodziło mi o zagadki w stylu GOW (tam to było wyważone).

Albo o bossów, których należy pokonać w bardziej wyrafinowany sposób niż wciskając na ślepo parę przycisków

I'm Guybrush Treepwood and a mighty pirate!

Szoda, że przygodówki umarły już śmiercią naturalną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Eee, narzekacie.

A nie zastanawialiście sie nad tym, że to może nie gry stały sie łatwiejsze, ale wy coraz lepiej gracie ?

Kiedyś graliście 24 na dobe, ale po kilku latach grania wasze umiejętności są kilka/kilkanaście razy wyższe.

Gry, które teraz wychodzą są dosyć podobne do gier, które były kiedyś, jedyne co je różni to szata graficzna, jakość dźwięku, no i tera gry są bardziej "dobajerowane". Ale grając np. w Ratchet & Clank Future : Tools of Destruction spotkałem rure, po której sie grinduje, i pomyślałem "o ! coś podobnego widziałem w Raymanie 3" i już wiem co mam zrobić, w innym momencie widze coś innego, co spotkałem w jeszcze innej grze, albo w innym momencie tej samej. Kiedyś sam męczyłem gry po tygodniach, a teraz wszystko idzie jak po maśle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ProroK
Eee, narzekacie.

A nie zastanawialiście sie nad tym, że to może nie gry stały sie łatwiejsze, ale wy coraz lepiej gracie ?

Kiedyś graliście 24 na dobe, ale po kilku latach grania wasze umiejętności są kilka/kilkanaście razy wyższe.

Gry, które teraz wychodzą są dosyć podobne do gier, które były kiedyś, jedyne co je różni to szata graficzna, jakość dźwięku, no i tera gry są bardziej "dobajerowane". Ale grając np. w Ratchet & Clank Future : Tools of Destruction spotkałem rure, po której sie grinduje, i pomyślałem "o ! coś podobnego widziałem w Raymanie 3" i już wiem co mam zrobić, w innym momencie widze coś innego, co spotkałem w jeszcze innej grze, albo w innym momencie tej samej. Kiedyś sam męczyłem gry po tygodniach, a teraz wszystko idzie jak po maśle.

No na pewno przez te 15 lat stałem się lepszym gracze, ale różnice w poziomie trudności.. a właściwie teraz poziomie łatwości, zauważyć jest bardzo łatwo, ja skończyłem Heavenly Sword, bez śmierci... 5 lat temu taka gra w ogóle była nie do pomyślenia..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miejmy nadzieje ze FFXIII i Versus beda dlugie.. Ostatnia gra jaka kupilem na ps3 byl UDF ,,,,padl po 8 h na hard. 3 dni temu bedac w MM juz mialem kupic Lair...ale patrze a tu na samym dole lezy FFX, mysle...trzeba tej gry sprobowac. Tym oto sposobem mam na liczniku 23 godziny, a konca nie widac. Mam zagadki, swietna muzyke i GENIALNA fabule. Chyba bede teraz kupowal stare hity w nadziei ze cos dlugiego wyjdzie wkoncu na ps3, do tej pory wszystko co kupilem na ps3, starczalo na weekend....badz 4 /5 dni roboczych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ale niektórzy twórcy nie zapominają o tym co dobre, kumacie xP? Na pokazie DMC4 sam twórca nie mógł przejść pierwszej walki xP. To będzie trudna i długa gra. To samo pewnie z MGS4.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ProroK
Ale niektórzy twórcy nie zapominają o tym co dobre, kumacie xP? Na pokazie DMC4 sam twórca nie mógł przejść pierwszej walki xP. To będzie trudna i długa gra. To samo pewnie z MGS4.

Ostatnio oglądałem wywiad z twórcą DMC4, powiedział, że fani narzekali iż DMC3 było za trudne.. i ta cześć będzie łatwiejsza i bardziej zbalansowana, po tej wypowiedzi zepsuli mi smak na ten świetny tytuł... przecież DMC3 było banalne :-/ w momentach średnio trudne, no oczywiście, bez porównania do takich HS czy UDF które przekraczają wszelkie progi banalności

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ostatnio oglądałem wywiad z twórcą DMC4, powiedział, że fani narzekali iż DMC3 było za trudne.. i ta cześć będzie łatwiejsza i bardziej zbalansowana, po tej wypowiedzi zepsuli mi smak na ten świetny tytuł... przecież DMC3 było banalne :-/ w momentach średnio trudne, no oczywiście, bez porównania do takich HS czy UDF które przekraczają wszelkie progi banalności

Ehhh... Nosek ci urośnie, hehe . DMC3 był cholernie trudny (sam go nie przeszedłem, ale tylko dlatego, że na klawiaturze grać się nie da, a ten pad, który mam nie działa do tej gry).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ehhh... Nosek ci urośnie, hehe biggrin.gif. DMC3 był cholernie trudny (sam go nie przeszedłem, ale tylko dlatego, że na klawiaturze grać się nie da, a ten pad, który mam nie działa do tej gry).

To kup DMC3 na PS2, albo podłącz SixAxis-a do PeCeta.

A co do długości gier, z tych co ja mam to tylko Marvel : Ultimate Alliance wydaje mi sie być krótka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
To kup DMC3 na PS2, albo podłącz SixAxis-a do PeCeta.

A co do długości gier, z tych co ja mam to tylko Marvel : Ultimate Alliance wydaje mi sie być krótka.

Gry mają trwać +20h. Jak nie to są krótkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ProroK
Ehhh... Nosek ci urośnie, hehe . DMC3 był cholernie trudny (sam go nie przeszedłem, ale tylko dlatego, że na klawiaturze grać się nie da, a ten pad, który mam nie działa do tej gry).

No nie dziwie się, dla 14 latka każda gra jest trudna, jak już sobie docinamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie czytam ten temat to zawsze się naśmiewam z Warhawka, wbudowany aim bot na klatke, hehe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ProroK
Jak sobie czytam ten temat to zawsze się naśmiewam z Warhawka, wbudowany aim bot na klatke, hehe.

Jednak WarhawK by był, aż nie przyjemny do rozgrywki, gdyby trzeba było perfekcyjne celować, nie tyle, że trudne, po prostu bardzo nie przyjemne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 dni temu bedac w MM juz mialem kupic Lair...ale patrze a tu na samym dole lezy FFX, mysle...trzeba tej gry sprobowac. Tym oto sposobem mam na liczniku 23 godziny, a konca nie widac. Mam zagadki, swietna muzyke i GENIALNA fabule.

Chyba gdyby nie ja to byś nie kupił tej gierki

Ja dzisiaj wygrałem aukcje na allegro FFX za 35zł +7zł wysyłka :]

A co do poziomu trudności to... przy pierwszym przechodzeniu Resistance na Easy miałem problemy xD Potem na Hardzie już wymiatałem

Poziom trudności zależy od skilla jaki posiadamy. Pamiętam jak nie mogłem przejść pierwszego Crasha na PSX... 3 przechodziłem już z palcem w ***** xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Poziom trudności zależy od skilla jaki posiadamy. Pamiętam jak nie mogłem przejść pierwszego Crasha na PSX... 3 przechodziłem już z palcem w ***** xD

bo jedynka od trójki była o wiele trudniejsza. Na niektórych levelach (np. tym gdzie padał deszcz i się skakało po ptakach) traciło się dziesiątki żyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ProroK
bo jedynka od trójki była o wiele trudniejsza. Na niektórych levelach (np. tym gdzie padał deszcz i się skakało po ptakach) traciło się dziesiątki żyć...

Doookładnie, i to właśnie dowodzi mojej teorii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie RFOM trudno bylo zginac chociaz w FFX tez trudno jest zginac (poki co mam 26h grania a zginalem raz) no ale moze potem bedzie trudniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny remake: Ultimate Mortal Kombat na DSa.

Nie pamiętam, czy za czasów MK1/MK2 na PC to było aż takie trudne, ale przed chwilą omal nie nadałem DSowi ruchu jednostajnie przyspieszonego Polecam masochistom!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×