Skocz do zawartości
ONE

Battlefield: Bad Company 2

Rekomendowane odpowiedzi

Aj Holek, Holek nie mogę Cię jakoś dogonić ;)

Kamil , a parę dni temu na necie ten oburzony głos "Patrz go ,kosę chciał wsadzić MMnnnniiiieeeee ??!!" Pamiętasz.Heh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Dzięki za wczorajszą gierkę! Było super, nareszcie ktos pomagał i kooperował. Sorki że trochę nie ogarniałem ale pierwszy raz byłem na tej mapie i grałem trochę na wyczucie. Mam tylko jeszcze jedno noobowe pytanie. Czy można zrobić gdzieś tak, żeby skład słyszeć tylko w HSie a nie w telewizorze? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... Czy można zrobić gdzieś tak, żeby skład słyszeć tylko w HSie a nie w telewizorze? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Wejdź w Menu konsoli w zakładkę USTAWIENIA a następnie USTAWIENIA AKCESORIÓW. Następnie jako sygnał wejścia/wyjścia wybierz słuchawkę BT lub HS i sprawa załatwiona. Obecnie jako sygnał wyjścia masz zapewne ustawione Domyślne i puszcza dźwięk przez TV

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź. Ech, co ja się muszę namęczyć żeby się pobawić. Pierwsze "battlefield" to jest w domu.....najpierw muszę zrobić "deathmatch" z moim synem o konsolę :). PS3 pojawiła się u mnie niedawno i jest OK. Ale co ja przeszedłem żeby przerzucić się z mychy na pada..... lata już nie te i człowiek coraz trudniej nowości przyswaja :confused:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten sam rocznik,niechęć do pada.Pierwsza strzelanka po pół roku posiadania konsoli to Killzone2 (jakie tam jest sterowanie dziwne) 28 podejść do płk. Radka.Potem pierwsze multi B:BC2 i jakoś leci. Choć K/D na początku to 0,3 było masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fakt, pierwsze odczucie po użyciu pada to to, że mój ludzik ma chorobę świętego Wita, ewentualnie pląsawicę jakąś. W nic nie mogę wycelować i moje oczy w amoku błądzą wokół sufitu i podłogi. Też zacząłem od killzona2. porównując do BFBC,BFBC2,MW2..rzeczywiście sterowanie w KZ2 wydaje się lekko mówiąc...nieprecyzyjne. Teraz jest już lepiej...wyrobiły się kciuki od gałek :rolleyes:

Edytowane przez Gedeon1974

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem sterowania w FPS'ach na PS3 nie dotyczy samego urządzenia jakim jest pad, a raczej bagatelizowania przez producentów gier możliwości jego konfigurowania.

BFBC2 nie jest tu wyjątkiem, jeden suwaczek do czułości i tyle. Przesuniesz mocno w prawo zero precyzji, w lewo za wolno, a na środku kupa. Oczywiście można ogarnąć, kilkadziesiąt godzin treningu i jakoś idzie. Pomijam tu oczywiście geniuszy pada, którzy zamiast kciuków mają komputerowe manipulatory połączone z suwmiarką w oczach.

Natomiast biorąc pod uwagę, że analogowe gały można konfigurować osobno (i to niezależnie oś X i Y) daje to możliwość zajefajnego dobrania ustawienia czułości, ale zamiast 1 suwaka, trzeba oprogramować min. 4, a to najwyraźniej przerasta możliwości programistów. Z drugiej strony wszyscy gracze mają tak samo i wygrywają lepsi (sprzęt nie ma tu takiego znaczenia jak na PC).

Mam nadzieję, iż PS Move załatwi problem sterowania, a EA w BFBC3 da wsparcie dla dildo. Przełożenie ruchów ręki na ruch celownika (1 do 1) to dopiero będzie jazda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale niektórzy czekaja do przyszłego tygodnia na MoH Tier1 PL i 15-tego dopiero wysyłka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest tak:

Wbijam sobie na serwa,fajnie gramy gramy,asz tu nagle zapier***** mnie koles na 45 albo na 50.No żesz ja pier**** jak ja mam mieć szansę na 6 z 45 czy 50.W Battlefieldzie brakuje mi cholernie tego co było w Resistance 2,czyli wyszukiwanie równych sobie przeciwników.Naprawde to wkur*** i mogę się zalozyc ze nie jestescie w tym temacie obojetni. Ja gram 4 dni i mam mieć przeje**** bo jakis koles gra nie wiem od 5-6 miesiecy i jest na 50?? Dla mnie jest to naprawde duzy ----------------------------------------- (<minus).Co wy o tym śadzicie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lewele nie przekladaja sie na skill. SPokojnie mozesz jechac kolesi z 50 lvlem. A ze akurat Cie zabil, to raczej zbieg okolicznosci i poprostu zwrociles na to uwage ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lewele nie przekladaja sie na skill. SPokojnie mozesz jechac kolesi z 50 lvlem. A ze akurat Cie zabil, to raczej zbieg okolicznosci i poprostu zwrociles na to uwage ;)

No dokładnie na przykład taki snosch i prymek mają po 50 levelu nie wiadomo za co :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie na przykład taki snosch i prymek mają po 50 levelu nie wiadomo za co :/

hahahahahahahahahahaq n1 :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie na przykład taki snosch i prymek mają po 50 levelu nie wiadomo za co :/

Dizzy również chyba panom z DICE pod stolikiem zapracował na tą 50 rangę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dizzy również chyba panom z DICE pod stolikiem zapracował na tą 50 rangę.

Wszystko pięknie i dobrze ale pod stołem zabrakło już miejsca gdyż siedziało tam już 3 innych kasztanów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzcie pograc w Medala ;) Jest rewelacyjny!!!

Ku...a do pt muszę czekać. Ehhh ta praca w delegacji. Plus taki, że kurier dzisiaj podrzucił mi edycję Tier1 :) Tylko do czarnulki włożyć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lewele nie przekladaja sie na skill. SPokojnie mozesz jechac kolesi z 50 lvlem. A ze akurat Cie zabil, to raczej zbieg okolicznosci i poprostu zwrociles na to uwage ;)

Właśnie!!! Parę razy w karierze ubiłem niejakiego snoscha i przyszło to bez wiekszego "spinania się"...ot,tak "spod dużego palca"!!! Podwinął się pod celownik i trach!! Albo najechał na minę i trach!!! Fajnie jest ubijać "50-tki", oj fajnie...Co prawda oni ubijają jakoś tak częściej ale to tylko zbieg okoliczności.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest tak:

Wbijam sobie na serwa,fajnie gramy gramy,asz tu nagle zapier***** mnie koles na 45 albo na 50.No żesz ja pier**** jak ja mam mieć szansę na 6 z 45 czy 50.W Battlefieldzie brakuje mi cholernie tego co było w Resistance 2,czyli wyszukiwanie równych sobie przeciwników.Naprawde to wkur*** i mogę się zalozyc ze nie jestescie w tym temacie obojetni. Ja gram 4 dni i mam mieć przeje**** bo jakis koles gra nie wiem od 5-6 miesiecy i jest na 50?? Dla mnie jest to naprawde duzy ----------------------------------------- (<minus).Co wy o tym śadzicie

Za 5-6 miesięcy jak będziesz miał 45-50 lvl to będziesz się wkurwiał że zapierdoli Cię koleś z lvl 5-10.Piszesz że grasz dopiero 4 dni....chłopie to jakbyś odebrał prawo jazdy i siadł za kółkiem Mustanga GT.Ja również w pupe nieraz dostaje i mógłbym zmienić serwer, ale po co...liczy się zabawa.Mnie już nawet nie ruszają kosy wsadzane w moje plecki hehehe.

Po prostu z czasem naumiesz się.

PS.Przepraszam za brzydkie słowa

Edytowane przez christophpoland1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie na przykład taki snosch i prymek mają po 50 levelu nie wiadomo za co :/

bo taki snosch czy prymek, to maja jeszcze prace, rodziny i tzw zycie prywatne. A nie sa nolife'ami jak coniektorzy ;)

Moze gdybym mial 18 lat i jedynym celem w zyciu bylyby gry video.......to moze mialbym ta 50 range zasluzenie ;)

Edytowane przez snosch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bierz pod uwagę statusu rangi. Temu często taki Cod czy taki Bf dzięki swym perkom staje się z grą dla rankerów,którzy rzucają się na k/d. W takich grach powinno się podnosić swego skilla,a nie zdobywać światełka odblaskowe :down:

Mimo to chyba znów wróce do Bad Company 2., może w HC mode.Nawet byle dla tych Waszych sprzeczek :happy:

Snoch słowem zdissowałeś delikwenta

Edytowane przez hanti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie!!! Parę razy w karierze ubiłem niejakiego snoscha i przyszło to bez wiekszego "spinania się"...ot,tak "spod dużego palca"!!! Podwinął się pod celownik i trach!! Albo najechał na minę i trach!!! Fajnie jest ubijać "50-tki", oj fajnie...Co prawda oni ubijają jakoś tak częściej ale to tylko zbieg okoliczności.......

No tak, jak trafiasz go z zaskoczenia, w plecy, to się nie dziw że idzie łatwo. Zależy też kto i w jakim stanie jest po tej drugiej stronie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dizzy również chyba panom z DICE pod stolikiem zapracował na tą 50 rangę.

Z całym szacunkiem dziecko , ale ile Ty masz lat ?? IRONIA - hasło na google w dniu dzisiejszym.

Edytowane przez Lucius_Ver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem dziecko , ale ile Ty masz lat ?? IRONIA - hasło na google w dniu dzisiejszym.

Lepiej nie pytaj bo gdyby tak zażądać dowodów osobistych to okazałoby się, że w BFBC2 nie powinno grać 1,6 mln tylko góra 400 tys ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej nie pytaj bo gdyby tak zażądać dowodów osobistych to okazałoby się, że w BFBC2 nie powinno grać 1,6 mln tylko góra 400 tys ;-)

Taaa, to byłaby piękna gra :)  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×