Skocz do zawartości
pitian

Liga 2

Rekomendowane odpowiedzi

ja przeklnałem ale tak w sobie <lol> swoja droga ten co mnie skasowal to byl prawdopodobnie red bull i nie poczekal na mnie ;)

wiechałem Ci w tyłek bo ktoś mnie popchnął od tyłu :( , i dostałem karę za to. Lipa jak uj . Wyrzuciło mnie na 2 kółku. Jade i zastanawiam się co wszyscy tak wolno jadą a tu menu główne sie pojawia :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spoko Ponqu nic sie nie stalo ja na starcie grzecznie ustapilem miejsca i wrypalem sie na trawe a ze tam bylo nie stabilnie to tyklem ziomniaka, pozniej strzal od Ciebie a zeby bylo malo jak wyprzedzalem rozwalonego kowala to dostalem kare za wyprzedzanie na zoltej fladze takze kolko marzen :D mimo to dalo sie uzyskac dobre miejsce niestety tempo mialem slabe i czesto sie slizgalem wiec jestem zadowolony z tego 1 pktu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratki dla zwycięscy Marusia ma dobrego drivera choć moga się przytrafić kłopoty z bolidem "kur...wa kers mi niedziała "słychac było u sharenta

Haha, no dokładnie, ja tu walczę o pozycję, staram się zejść poniżej 1 sek za bolidem przede mną, a tu nagle inżynier zapodaje "mamy problem z KERS, ekipa nad tym pracuje sra ta ta ta". No bez jaj, ze 4 kółka przejechałem bez KERSu, w tym czasie już mi bolid zdążył odjechać i dogoniła osoba za mną.

W ogóle te kary mnie ostro wpieniają, i proponuję zrobić reduced od nast. wyścigu, bo więcej z nich problemów niż pożytku. Od ok. 15 okrążenia jechałem na 3 pozycji, mając 1,5 sek przewagi nad ziomniakiem - i tak przez imponujące 10 okrążeń broniłem tych 1,5sek nie dając się wyprzedzić. Zacząłem się też mocno zbliżać do chyba SENa czy tam kogoś przede mną, który początkowo mi odjeżdżał. Potem dogoniliśmy jakiegoś marudera z -1 lap, no i trochę mnie to zdekoncentrowało, bo wyprzedzać musiałbym na ostatnim ostrym nawrocie przed prostą startową. Przegapiłem dohamowanie i wyjechałem w piach. No spoko, ratuję się jakoś z tego piachu, ale niefortunnie dla nas obu akurat ziomniak za mną o mnie zahaczył (trochę zwaliłem ten powrót na tor, przyznaję). Szczęśliwie nikomu nic się nie stało i jedziemy dalej. Tyle że za chwilę się dowiedziałem, że mam drive through. No kurwa jego mać, w połowie wyścigu mieliśmy obaj identyczną sytuację z powrotem na tor, tyle że to ja byłem osobą poszkodowaną (już miałem przed oczami rozwalony bolid i koniec wyścigu) w dodatku przy dużo większym speedzie, bo w drugim sektorze przy szykanie, a kary ziomniak nie dostał. Wkurza mnie takie walenie kar wybiórczo przez grę. Dajmy reduced i karajmy się sami - każdy wie, że trzeba poczekać, a jak nie wie, to mu wypomni ten, co dostał. Na reduced ścinać zakrętów i tak nie można, bo sprawdzałem.

Po odbyciu kary spadłem na 7 bodaj miejsce, jeszcze mnie zdołał wyprzedzić mateo na 2 koła przed metą. Szcześliwie Kubool dostał 20 sek. to awansowałem chociaż na 7. Nie mniej spory niedosyt, bo liczyłem na 3 miejsce.

PS spójrzcie jak wyrównane są najszybsze okrążenia - dawno czegoś takiego nie widziałem (poza Mateo, który jak zwykle wyciąga czasy z tzw. dupy - bez urazy :biggrin:)

PPS gratulacje dla mojego team matea za zgarnięcie pierwszego złota. chociaż jechałeś sobie tam w spokoju, gdzie my się nawzajem zabijaliśmy tracąc kolejne sekundy :)

Edytowane przez sharent

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



Na filmie nie ma jednej kluczowej sytuacji w moim wyścigu. Otóż roztrzaskałem sobie skrzydło doszczętnie na ostatnim zakręcie i musiałem całe okrążenie przejechać ślimaczym tempem, aby dotoczyć się do boksów. Wielka szkoda, bo myślę, że spokojnie z Lotusami bym powalczył o miejsca na podium.

Trudno, pierwszej śliwki robaczywki :) Edytowane przez pitian
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas dopiero były jaja, bo w kwalifikacjach padał deszcz ...... a u kilku osób świeciło słońce :rofl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Q - Lepszego wyniku nie mogłem sobie wymarzyć. PB (na twardych gumach) pobity o 0,8 sek.już na 1szym pomiarowym kółku.

Wyścig: Miałem świeżutkie twarde opony i wiedziałem, że do sukcesu potrzeba mi tylko udanego startu.. Oczywiście mimo, że wyhamowałem do drugiego biegu w pierwszym łuku, i tak nie udało mi się ominąć bolidu matijad'a skręcającego prosto we mnie. Rezultat - spin, strata 10s. do lidera, oraz kara drive through. Wyjeżdżam bodaj przedostatni i zaczynam jechać swój wyścig, walcząc tylko z czasem.. Na każdym kółku poprawiałem czas o ok. 0.2 co sprawiło, że szybko znalazłem się za swoim teammate'm, który również nie miał szczęścia na starcie. Po zaciętej walce udało mi się go wyprzedzić i z okrążenia na okrążenie zacząłem budować nad nim przewagę. Pit na 17 kółku, zmiana na miękkie, i pogoń za czołówką jadącą na twardych. Dzięki przewadze ogumienia dogoniłem kilku driver'ów wychodząc na P4. Potem ładna walka z Ziomniak'iem, ale jednak w końcówce zabrakło mi przyczepności, więc darowałem sb walkę, i skupiłem się na trzymaniu dystansu do kowal'a. Na ostatnim okrążeniu miałem 7s. przewagi, i tu mój bohater wieczoru Pan Rholek, przy mojej próbie dublowania w trzecim sektorze, blokuje koła wywalając mnie na piach, przy okazji obdarowując mnie pięknych prezentem (nie za wcześnie na świąteczne prezenty?) w postaci karnych 20 sekund. Spadek z 4 na 9 miejsce..

Poziom mojego wku*wienia sięgnął zenitu, i to chyba koniec mojej kariery w lidze F1 2012.

Pozdrawiam, dobranoc.

Edytowane przez MrKubool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MrKubool - urzekła mnie twoja historia... właśnie z powodu takich głupich kar jestem za daniem zasad na "reduced". może częściowo uda się zminimalizować takie kretynizmy. i piszę to pomimo tego, że jakby nie patrzeć dzięki karze 20 sek. Kuboola awansowałem o pozycję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kubool

No tak zapomniałem że pracuje w CM i to ja wymyśliłem taki sposób przydzielania kar, faktycznie..

A tak poważnie to przyznaje się do błędu i już Cię przepraszałem za to, chciałem Was obu przepuścić na tej samej prostej, jechałem powoli,

oglądałem się za siebie i gdy mnie mijałeś na dojeździe do zakrętu, mimo mojej małej prędkości koła się zblokowały i poleciałem prosto i Cię wypchnąłem z toru, ale widzę, że gdyby nie kara to dojechałbyś na tej samej pozycji, nie moja wina że ta gra rozdaje (albo nie) kary z dupy. Więcej straciłeś na początku wyścigu niż przez moje wypchnięcie (nie licząc tych 20 sekund, które nie ja Ci przydzieliłem -.-), więc daruj sobie tego bohatera.

Na tym samym zakręcie na pierwszym kółku jak byłem chyba 5-ty to SeN wjechał mi w tyłek i wywalił mnie w sam środek żwiru i podejrzewam, że kary nie dostał.

Jeszcze jedna sytuacja, pod koniec dojeżdżał do mnie lukasz i gra mi pokazała niebieską flagę. Ja już zgłupiałem z tą grą bo zacząłem się zastanawiać czy on gdzieś czasem nie prowadzi, a gra ma jakieś błędy, bo różnice czasowe między poprzedzającym, a następnym kierowcą to też mi pokazywały z kosmosu, więc go przepuściłem, okazało się że jednak ta niebieska flaga była 'nieco' za wcześnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym samym zakręcie na pierwszym kółku jak byłem chyba 5-ty to SeN wjechał mi w tyłek i wywalił mnie w sam środek żwiru i podejrzewam, że kary nie dostał.

Nie przypominam sobie abym miał z Toba jakikolwiek kontakt, jeśli piszesz o sytuacji 2:03 z filmiku pitiana, pozycja niby się zgadzała bo byłem 6, to byłeś przede mną dobre 3 długości bolidów więc o jakimkolwiek kontakcie między nami nie ma mowy, pewnie zblokowałeś koła i poszedłeś ślizgiem jak na nartach,ah ta wspaniała fizyka hamowania w wydaniu CM, mi zresztą też koła się nieco zblokowały przez co nieco wyjechałem poza tor.

Co do akcji z 1:10 z filmiku to moja powolna jazda na granicy toru była spowodowana tym że 2 bolidy przede mną miały kontakt,co nieco zwolniłem aby nie wyrżnąć w powracające bolidy, jeden to wykorzystał i pomkną dalej, drugi musiał się wygrzebać z piachu.

Jedyny kontakt jaki kojarzę to był w drugiej połowie wyścigu, kiedy na pierwszym zakręcie wyprzedzał mnie Mateo, pojechałem nieco szerzej aby nie doszło między nami do kontaktu, niestety złapałem trochę pobocza co mnie spowolniło, jadący za nami bolid przeleciał przez zakręt na pełnej prędkości ocierając się o mnie, zaliczyłem pirueta i dostałem karę drive thru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A o to moje wrażenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SeN tak o tej stytuacji pisałem, ewidentnie usłyszałem i poczułem uderzenie, kół wtedy nie zblokowałem raczej, wręcz zacząłem hamować wcześniej niż zwykle bo jechałem na twardych oponach, nawet sobie pomyślałem że to pewnie przez to, że zaskoczyłem Cie wcześniejszym hamowaniem. Skoro u Ciebie nie było uderzenia, więc znowu zadziałało piękno tej gry i ta desynchronizacja, to by tłumaczyło dlaczego kary nie dostałeś :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MrKubool wyluzuj, trzeba grać dalej, potrzebujemy dobrej konkurencji !

sharent ma dobry pomysł, myślę że trzeba to potestować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sie obawiam ze jak damy reduced to nie ktorzy zaczna grac w zbijanego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie sądzę, ale nawet jeśli, to sobie też z nimi pogramy. W zbijanie z ligi.

Pograłem trochę na tych zredukowanych flagach. To nie jest tak, że przestają obowiązywać. Sędziowie są tylko trochę mniej restrykcyjni. Myślę, że dokładnie o to nam chodzi. Nadal nie można na pałę ciąć zakrętów, przekraczać lini pit lane itp. Przetestujcie zresztą sami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kubool tak sie wkurzyl wczorajszym dniem ze dzisiaj jak testowalismy malezje to mnie sadzil 1-2 sekundy na kolku :D takze sie nie zdziwcie jak bedzie chlopak wysoko ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemano z rana, możecie się pochwalic swoimi czasami na Malezji bo nie wiem z czym mam walczyć?

Chodzi mi o czas qwal i czas bez uzywania DRS czyli tempo wyścigowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wxzoraj na testach padł wynik 1,36,100 w q a w wyscigu 1,39

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matijad to Twoj czas czy mateo ;>?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TaK SKROMNIE MI SIE TO UDAŁO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to dobry czas ;) ja jak narazie 1:36.4xx najlepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No co zadnych wiecej filmikow nie bedzie??? gdzie one sa ? panowie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak ładnie prosisz to masz :P

W sumie to nic wielkiego dodać do pierwszego okrążenia nie mogłem, ale coś tam zawsze jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę u Kowala, że w 2 lidze ludzie też wracają na tor jadąc w poprzek. To już 3 rok, ale chyba to się nigdy nie zmieni -_-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat tutaj to raczej SEN był pasażerem, niż wracał na tor. Złapał tam żwirek i już dupa blada, z resztą kto normalny w tym miejscu tak by wracał, lepiej przecież ściąć zakręt do końca i tam zacząć jazdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×