Liga 2

[Tachograf 211]

Zastanawiam się czy jechać dzisiaj wyścig. Na ten moment nie czuję się za dobrze a nie chcę nikomu psuć wyścigu. Dam jeszcze znać.

Nie bądź baba, do wieczora jeszcze daleko ! Jedź, im większa frekwencja tym lepiej ...

[MilczaR- 72]

Zastanawiam się czy jechać dzisiaj wyścig. Na ten moment nie czuję się za dobrze a nie chcę nikomu psuć wyścigu. Dam jeszcze znać.

Łukasz przecież wyścigi służą zabawie, więc nie ma znaczenia czy jesteś na nim szybki. Wątpię też, byś komuś zepsuł wyścig.

Czym więcej ludzi tym zabawa lepsza.

[lukaszasada 43]

tu nie chodzi o czasy na okrążeniu, tylko o procenty we krwi. Chyba jest lepiej. Do 21 dam znać, będę na psn i najwyżej zrezygnuję z jazdy.

[s0-Vicky 312]

Widze ze mamy podobny problem! :P

[MilczaR- 72]

tu nie chodzi o czasy na okrążeniu, tylko o procenty we krwi. Chyba jest lepiej. Do 21 dam znać, będę na psn i najwyżej zrezygnuję z jazdy.

W 1 sezonie będąc na gazie zająłem na Malezji 3 miejsce :)

[lukian 12]

ja w ramach integracji walnelem dwa piwa Lukasz wbijaj na wyscig czasy po dwoch piwach mi sie o pol sekundy poprawily hehe :D

[bezel1 0]

Właśnie! Lotus musi odskoczyć na co najmniej 10 punktów reszcie stawki dziś.

[lukian 12]

dzisiaj caterhamy dadza czadu mam nadzieje :P

[PONQ 10]

K jego mac now mam netu, wiec jeSli się nic nie zmieni to nie pojawie się na starcie :(

[KOWI 165]

No to nie dobrze, a miał być chyba debiut nowej kierownicy...

Jak UPC dzwoń do gejów niech ci powiedzą co jest. Tylko od razu do technicznych ciśnij bo babki na infolinii to gówno wiedzą.

[lukian 12]

Fabia Lobuzie!! :)

[bezel1 0]

Dawać wyniki!

[Flinston46 0]

Sorry lukian ale nagle zwolniles i nie wyhamowalem. Gdyby nie to na prostej bym Cie wzial :)

[MateoF1 59]

Taki mały rewanżyk za ostatnią niedzielę z mojej strony ^^

Wyścig udany, tak powinno być tydzień temu, mam nadzieje że tak będzie za tydzień o ile nie będzie kogoś wywalać. Najciekawszy był dla mnie jedynie start gdzie na pierwszym kółku stoczyłem małą walkę z sharentem. Potem tylko obserwowałem na mapce bratobujczy pojedynek "Marysi" i korzystałem na tym cenne setne sekundy ^^)

Potem po pit stopie wpadłem w trans i tak do końca wyścigu. Jedyny trening mój przed tym GP to bylo dziś, kilka wyścigów z kwalifikacjami i 5 kółek, wychodzi na to że przed każdym GP musze cały tydzień olewać grę a motywować się dopiero w niedziele przed wyścigiem :D

Dzięki za jazde.

[lukian 12]

wrzucam filmik do 18 okrazenia + jedno niecenzuralne slowo w tle Fabia ja po prostu inaczej biore ten zakret bo nie Ty pierwszy mnie tam stukles

Edytowane 9 Grudzień 2012 przez lukian

[matijad 173]

qual.

reace.

Edytowane 9 Grudzień 2012 przez matijad

[Flinston46 0]

Lukian w ten zakret praktycznie kazdy inaczej wchodzi :P ale nie sadzilem ze wybierzesz takie rozwiazanie :D

[lukian 12]

Fabia jak wrzuce filmik to uslyszysz moje uroczyste kurwa mac po tym zdarzeniu :D

[Flinston46 0]

Spoko z checia zobacze :P

[lukian 12]

wyscig ogolnie spoko zbyt pasywny na starcie bylem i puscilem was troche po kolezensku pozniej bronilem sie przed kontaktem z senem i widac teraz ta niewidzialna sciane na szczescie Sen skontrowal i mogl jechac, reszta to juz tylko pogon, przy wyprzedzaniu kowala modlilem sie tylko zeby nic sie nie stalo bo wyjezdzal ze slipa , a pozniej nadzieja ze zlapie matijada ale zlapal jakies tempo i po ptokach. Ja niestety wylaczylem sobie stan bolidu i nie dokonca wiedzialem z jakim "balastem" jade :)

[matijad 173]

Tak lukian ,kontrolowałem tempo,ale błedy mogły mi to popsuc i zbizałes sie szybko

DO ZOBACZENIA W CHINACH

[sharent 174]

Lukian - byłem ciekaw czemu tak słabo dzisiaj ci poszło (o ile można tak powiedzieć w przypadku 5 lokaty) ponieważ byłem pewien, że to z tobą dzisiaj stoczę pojedynek na śmierć i życie. Na szczęście dla mnie niemal cały wyścig przejechałem walcząc z Tacho, a wiadomo że z team matem się obchodzi jak z jajkiem, więc sporo było funu ale i zaciętej walki. Jednak po kolei.

Udane kwalifikacje, 3 lokata na starcie. W wyścigu atomowy start i wskoczyłem na 1 pozycję. Niedługo cieszyłem się jednak z pozycji lidera, ponieważ Mateo jechał tuż za mną i wyprzedził mnie już w 2 sektorze. Specjalnie się nie broniłem, bo znalem jego tempo i wiedziałem że przez cały wyścig nie dałbym mu rady, a mógłbym tylko sobie narobić kłopotu przypadkową stłuczką albo wyjazdem w piach. Następne 13 okrążeń to nieustanna walka z Tacho. Wymienialiśmy się dosłownie co okrążenie. Najpierw on DRS, potem ja. Rywalizacja pochłonęła mnie całkowicie, nawet nie zwracałem uwagi co się dzieje z tyłu. I dobrze, bo gdybym wiedział, że Matijad czai się tuż za nami , mógłbym popełniać błędy z powodu zbyt dużego napięcia :D

Na 12 kółku Tacho przede mną zjechał do boksu, na 13 ja - i standardowo znów wymieniliśmy się pozycjami - tyle że w boksach :) Przede mną akurat wyjechał z Pit Lane Kowi - zrobiło się ciekawie. Na prostej startowej standardowo wyprzedził mnie Tacho wykorzystując DRS, a ja grzecznie ustąpiłem mu pozycji :* Wyprzedzenie Kowiego zajęło mu 2 okrążenia, potem po kilku zakrętach przyszła kolej na mnie. Kowi został w tyle a duet Marussia cisnął dalej na bezpiecznej 2 i 3 pozycji. Niestety w niewłaściwym miejscu (prawy wiadomy zakręt przed ostatnią długą prostą w 3 sektorze) zdekoncetrowałem się i wyjechałem w piach. Ciśnienie mi się podniosło, bo już się zaczynałem pomału cieszyć z podium, kiedy zobaczyłem w lusterku pędzącego Matijada. Kurwa! Na szczęście miałem cały KERS, dałem Mix 3 i modliłem się, żeby Mati nie zbliżył się na mniej niż 1 sek. Na szczęście miał 1,8 sek. Paliwa miałem sporo, więc przejechałem kilka kółek na mix 3 i moja przewaga wzrosła do ok. 2,5-3 sek. Strata do Tacho coś ok. 6,5 sek, na 8 okr. do końca. Wtedy też wpadłem w trans, jak to Mateo określił i trzaskałem bezbłędne okrążenia. Przewaga nad Matijadem wzrosła do 4 sek, więc przestałem się nim dłużej martwić i moim celem stał się Tachograf. Tym razem zamierzałem walczyć bez kompromisów, zważywszy na to, że były to ostatnie kółka. Odzyskiwałem 0,5 sek na okr. jadąc na mix3, niestety zabrakło mi 2-3 kółek żeby doścignąć go i wziąć na DRS. Tym samym wywalczyłem swoje drugie podium w historii ligi, pierwszy raz walcząc z Tacho jak równy z równym i zaliczając swój zdecydowanie najlepszy wyścig w karierze.

Marussia udowadnia, że trzeba się z nią liczyć w tym sezonie.

PS zwróćcie uwagę, że wynik końcowy prawie całkowicie pokrywa się z wynikami z kwalifikacji. Jest tylko kilka zmian o 1 pozycję.

[lukian 12]

no i ciul ten film jest zbyt dlugi i mi usunelo :D

[KOWI 165]

Ogólnie to jestem wkurzony po raz kolejny bo przez grę znowu nie poszło wszystko tak jak powinno. Tempo w Q było dobre stąd decyzja by pojechać na twardszej mieszance od początku. Tutaj zaczynają się schody, bo gra stwierdziła łaskawie ze zmieni mi kamerę. Zero kombinacji bo CM nie przewidziało przycisku do zmiany kamery na DFGT. Wiadomo, że jak człowiek nie jeździ na co dzień na takiej kamerze to czasy nie są najlepsze Byłem i tak w szoku, że przez tyle kółek trzymałem łukasza za sobą. Później walka z bolidem i próby trafienie w zakręty.

Czekam na GP gdy wszystko pójdzie po mojej myśli bo jak na razie to gra karze mnie co wyścig... film wrzucę na dniach, o ile dzisiaj z renderuje.

[sharent 174]

Haha, patrzcie jaki mieli młyn w 1 lidze. Naprawdę, bałbym się tam jeździć :D