Dark Souls

[Castiel 262]

I bardzo dobrze :)

Gość z Havelem czy Giant armor, ciężka tarczą i Zewi robiący fikołki to był żart. Chcesz grać tankiem, poruszaj się jak tank

Może wyglądał śmiesznie, ale było coś za coś. Trzeba było więcej pakować w END, a tak to każdy "ninja" będzie na 2 hity. Każdy będzie musiał używać katany i byle jakiej szmaty niż prawdziwej zbroi. Dodatkowo zmniejszono prędkość machania cięższymi mieczami co w sumie balansuje rozgrywkę i daje równowagę. Teraz każdy ninja będzie dziubał i kłuł niż atakował hehe.

[donsarcasm 214]

I bardzo dobrze :)

Gość z Havelem czy Giant armor, ciężka tarczą i Zewi robiący fikołki to był żart. Chcesz grać tankiem, poruszaj się jak tank :D

Ruszanie się niczym czołg w dobie wiecznego używania bs-ów nie ma racji bytu. No ale na szczęście mój primary build to lekki cleric, wiec nie ma problemu. Aczkolwiek uważam, ze pvp bedzie gorsze niż dotychczas. Nooby dalej beda używać bs-ów a biorąc pod uwagę zmianę działania ninja ringu wszyscy zrezygnują z ciężkiej zbroi co automatycznie sprowadzi się do "jeden bs i po walce"...

[Palpatine_79 220]

Nie lockuj na przeciwniku to nie dostaniesz bs'a. Zazwyczaj działa.

[donsarcasm 214]

Zazwyczaj...

[Fighterzysko 189]

DLC jest warte swojej ceny i już. 6 raz je przechodzę. Zabawa przednia. Bossowie wyamagający. No i arena, do któej się co raz bardziej przekonuję

[donsarcasm 214]

No przyznaje, ze mialem troche problemów juz przy pierwszym bossie co bylo glownie spowodowane polowaniem na jego ogon. Nie mając za dużo czasu (praca) polatalem pol godzinki po lesie celem wydropienia wideł do przerzucania gnoju od tych - hmmm... strachów na wróble? - no ale się nie udało. Aczkolwiek poziom trudności cieszy...

Edytowane 26 Październik 2012 przez donsarcasm

[Palpatine_79 220]

DLC jest warte swojej ceny i już. 6 raz je przechodzę. Zabawa przednia. Bossowie wyamagający. No i arena, do któej się co raz bardziej przekonuję

Ja Kalameeta nie pokonałem. Wrócę do niego jak podbije level :) Za mięki w uszach jestem.

Cieszy zbroja Artoriasa....tylko kur#$ duszę jego oddałem i z miecza nici :/ lamemode

[Numinex 636]

Rety, DLC mam już od rana, ale wczoraj zacząłem nową postacią grać i w sumie pod wieczór załatwiłem już Ornsteina i Smougha. Dziś tylko trochę podpakowałem postać, bo nie miałem za wiele czasu i jutro lecę na Sanctuary Guardiana - nie mogę się doczekać:)

[Palpatine_79 220]

Ja co prawda miałem długą przerwę i skill poszedł do lasu...ale z Zewi+15 i siłą na 45 - lv 60 troszkę się namęczyłem w DLC.

Ktoś ogarnął czy jakieś fajne bronie można wykuć z dusz bossów z DLC ?

[Castiel 262]

Ja co prawda miałem długą przerwę i skill poszedł do lasu...ale z Zewi+15 i siłą na 45 - lv 60 troszkę się namęczyłem w DLC.

Ktoś ogarnął czy jakieś fajne bronie można wykuć z dusz bossów z DLC ?

Abbys Greatsword i nic więcej. Kiepski miecz. Aha i jeszcze Manus Catalyst. To jednak to samo co Tin Crystalization.

Edytowane 26 Październik 2012 przez Castiel

[Palpatine_79 220]

To szału nie ma.

Mogli się postarać i na tym polu zrobić więcej. W DLC przydałyby się jakieś fajne bronie dla tanków. Pod dexa dostali ładne mieczyki, czarodzieje dostali czary...

[Fighterzysko 189]

Mogę ci dropnąć wszystko jak chesz:)

[Palpatine_79 220]

Nie dzięki. Nie ma takiej potrzeby :)

Pytanie....czekamy na kolejne DLC czy trzecią cześć duszyczek?

Ja obstawiam, że jeszcze jakieś duże DLC za rok wyjdzie.

[Fighterzysko 189]

Ja obstawiam, że najpierw wyjdzie patch do areny:)

[Palpatine_79 220]

Areny jeszcze nie przetestowałem. Za dużo tego....4 kamienie, nie ogarnąłem i poszedłem dalej.

[Castiel 262]

Albo ja jestem dziwny albo co...

DLC już po pierwszym zaliczeniu mnie znudziło :(

Jeszcze tylko ulepszenie na max zbroi tego ślepego strzelca i ogon lewa na +15 i to wszystko.

Edytowane 26 Październik 2012 przez Castiel

[Numinex 636]

Ja nie wiem jakim cudem Wy pozaliczaliście to DLC w 4h.

Pół dnia męczę się z Sanctuary Guardian i jeszcze przy żadnym bossie w DS nie padłem tyle razy co tu. 60SL, a on robi ze mną co chce - mam już opanowane jego ataki do perfekcji, ale co z tego - gość notorycznie spamuje mnie błyskawicami i choćbym nie wiem co robił, to po pewnym czasie nie mam jak tego unikać.

Zerknąłem nawet z ciekawości na YT, gdzie jakiś facet nazwał bossa "banalnym". Fajnie, tylko że u niego Sanctuary Guardian grzecznie stosuje dwa te same ataki - uderzenie/fala, a potem lot i pikowanie w dół - u mnie coś takiego zdarzyło się dwa razy :P 90% walki u mnie to po prostu turlanie się na boki, bo jedyne jego ataki to te cholerne błyskawice.

Jakieś rady?

Edytowane 27 Październik 2012 przez Numinex

[Palpatine_79 220]

Sanctuary Guardian - na 60 lv udało mi się go pokonać za 4 czy 5 razem. Pierścień poprawiający mobilność na wodę/bagna. Wszystkie jego ataki blokowałem, a przed tym z góry rollowałem. Kolejni bossowie są o 100% trudniejsci.

A jak ogarniesz DLC i wrócisz w to miejsce gdzie jest Sanctuary Guardian to będzie ich dwóch - ale tego już nie pyknąłem...tak samo jak opcjonalnego bossa - smoka

W DLC jest 5 bossów i wszyscy cholernie trudni, a Sanctuary Guardian to tylko wstęp.

Edytowane 27 Październik 2012 przez Palpatine_79

[Numinex 636]

Napisałem posta i po 5 minutach SG padł - tym razem trzymałem się bardzo blisko niego, co zredukowało częstotliwość spamowania prądem. No i ogon odrąbany:)

Ale luz, przynajmniej nie przejdę tego w jeden wieczór - przedwczorajsze zaliczanie połowy gry za jednym zamachem to była kaszka z mleczkiem.

Edytowane 27 Październik 2012 przez Numinex

[Castiel 262]

Odrąbanie ogona Kalameetowi to dopiero wyzwanie gdy na cios masz 2s a okazji do uderzenia tylko kilka, a walka trwa od 5-10 min.

[Numinex 636]

O Kalemeecie nawet jeszcze nie myślę Na razie w pełni skończyłem eksplorować las (1,5h lol). Masakra, o ile mobki z widłami i nożycami to luz, tak strażnicy już mniej weseli są - w sumie łatwo unikać ich ciosów, ale wydają się być cholerne wytrzymali.

Radość ze znalezienia skrótu bezcenna, już zapomniałem jak to było po raz pierwszy w podstawce.

Zastanawiam się też, czy nie "oszukać" trochę i nie przelecieć się do Katakumb po Rite of Kindling od Pinwheela. Tylko na samą myśl o tej lokacji niedobrze mi się robi.

Edytowane 27 Październik 2012 przez Numinex

[Numinex 636]

Rety, do tej pory nie udało mi się załatwić Artoriasa - dobrze jest jak mu chociaż 50% zdrowia zabiorę. Nie pamiętam żebym z którymkolwiek z bossów (może poza Bed of Chaos) miał tyle problemów, co z dotychczasowymi w DLC.

[Numinex 636]

Może chodziło mu o powtórkę z rozrywki z dwoma Sanctuary Guardians?

Artorias padł, ale to dzięki pomocy ludzi, przyjemnie być znowu na nieco niższym levelu.

[Palpatine_79 220]

Może chodziło mu o powtórkę z rozrywki z dwoma Sanctuary Guardians?

Dokładnie 5 bossów:

Sanctuary Guardian, Knight Artorias, Manus Father, Sanctuary Guardians, Kalameet - kolejnośc odpowiada trudności.

W DLC bossowi fajni i bardzo trudni. Chyba w podstawce nie było ani jednego tak trudnego bossa. Mnie zawiodły może nie same lokacje ale ich rozbudowanie. Wszystkie jednoogniskowe. W podstawce jednak większość lokacji to lokacje dwuognskowe,

Edytowane 27 Październik 2012 przez Palpatine_79

[Castiel 262]

Nowych bossow jest czterech Smok, Knight Artorias, Guardian Sanctuary i ten oblesny na samym dole. Gdzie masz niby 5 bossa ?

Troche krotkie to DLC ;/

Może wliczył tego ślepego łucznika?