A - Spec

[Hornet 0]

Miałem 3,5 mln, ale kupiłem sobie Suzuki Escudo - sentyment ogromny do tego auta, mając 7 lat i zagrywając na PSX męczyłem się parę ładnych dni, aby zdobyć to cudeńko.

Ja również nie mogłem się oprzeć Escudo i wydałem kasę, którą zbierałem na formułę GT xD

Szkoda, że nie ma vector'a M12 z GT2...strasznie lubiłem to auto.

[Bartek123 0]

W A-Specu? Ja pojechałem Hondą TAKATA DOME NSX Super GT w około 6 h i 40 min dzisiaj rano. A po południu 4 h Nurgburgring.

To dziś już nie ma co jechać, pojeżdżę licencje moze i jakieś sezonowe dokończę :whistling:

[Tom1422 2]

Czym przejechaliście mistrzostwa gran turismo? Mam SLS-a i Lamborghini Murciélago LP670-4 SuperVeloce. Ten pierwszy jakoś sobie daje rade (jechałem nim wszystkie normalne wyścigi, tylko z ostatnim miałem problemy) lecz przejechałem po paru próbach, a wiadomo mistrzostw nie można powtarzać. Tym drugim próbowałem i idzie gorzej niż SLS. Obydwu samochodom dodałem trochę koni.

[kakaroto 3892]

spokojnie wszystko wygralem corvette zr1 (c6)'09

kupilem w salonie, dodalem modyfikacje wyscigowa. do tego stuningowalem co zostalo + opony wycigowe miekkie.

pamietaj tez o zmianach w skrzyni biegow w zaleznosci od wyscigu

Edytowane 28 Grudzień 2010 przez kakaroto-songo1

[Buchenko 6]

Czym przejechaliście mistrzostwa gran turismo? Mam SLS-a i Lamborghini Murciélago LP670-4 SuperVeloce. Ten pierwszy jakoś sobie daje rade (jechałem nim wszystkie normalne wyścigi, tylko z ostatnim miałem problemy) lecz przejechałem po paru próbach, a wiadomo mistrzostw nie można powtarzać. Tym drugim próbowałem i idzie gorzej niż SLS. Obydwu samochodom dodałem trochę koni.

ja jechalem wymaksowanym gallardo, bez lotek i bez modyfikacji zawieszenia oraz skrzynki

[Tom1422 2]

ja jechalem wymaksowanym gallardo, bez lotek i bez modyfikacji zawieszenia oraz skrzynki

No nic, dodam jeszcze trochę mocy temu Murciélago i zobaczę jak pójdzie chociaż już teraz jest strasznie mocny, a średnio mu idzie.

[Arti_P 0]

Ja zrobiłem mistrzostwa SLSem. 1173 konie. bez areodynamiki i zawieszenia.

[pieki 0]

Jakim autem najłatwiej wygrać wyścig "niczym wiatr" w klasie ekstremalnej? Podajcie coś co można w miarę łatwo zdobyć na 21 poziomie. Próbowałem veyronem (mój najmocniejszy wózek) ale nie ma szans.

Pozdrawiam

Edytowane 29 Grudzień 2010 przez pieki

[Buchenko 6]

Jakim autem najłatwiej wygrać wyścig "niczym wiatr" w klasie ekstremalnej? Podajcie coś co można w miarę łatwo zdobyć na 21 poziomie. Próbowałem veyronem (mój najmocniejszy wózek) ale nie ma szans.

Pozdrawiam

veyron jest  malo zwrotny, sprobuj Zonda, nie powinno byc problemu

[panPierniczek 15]

Mistrzostwa najłatwiej zrobić Minoltą.

[lavertan 4]

Chevrolet corvette ZR1 ;p Tak czy siak, spokojnie mozesz wbic wyzej niz na 21 wygrywajac sezonowki

@up - minolte sie wygrywa w like the wind

Edytowane 29 Grudzień 2010 przez lavertan

[Nekro333 0]

To mój pierwszy post na forum to się przywitam . Mam też pierwsze pytanie: Jakim samochodem robiliście Niemieckie Mistrzostwa Samochodów Turystycznych? Bo ja nie mam żadnego samochodu na te wyścigi...

[lavertan 4]

audi abt turing car (czy jakos tak) kupowany z uzywek

[pieki 0]

Niestety Zonda od 23 lvl a Chevrolet corvette ZR1chyba za słaby. Będę musiał zrobić chyba te sezonówki i podbić lvl do ok 23. Potem już można coś ciekawego zdobyć.

[lavertan 4]

Chevrolet nie jest za slaby ;p sam tak robilem. Modyfikacja wyscigowa, full tuning. Zmiana docisku na maxa i wydluzenie skrzyni biegow i sie da. Nie super prosto ale sie da. W rezultacie garnie sie minolte ktora juz problemu nie ma. Poza tym ZR1 przydaje sie (przynajmniej mi sie przydal) do american championship czy jakos tak, gdzie tez na indy sie jezdzi.

[kakaroto 3892]

corvetta nie jest za slaba. po tuningu ma ponad 900 koni i spokojnie z kilku sekundowa przewaga mozna wygrac

[pieki 0]

Rzeczywiście da się wygrać, dzięki za rady. Nie wiedziałem, że da się zrobić modyfikacje wyścigową, bez tego było by kiepsko.

[panPierniczek 15]

Kupić możesz Zondę od 23lvl ale jak wygrasz to lvl nie ma znaczenia.

[Majosa 16]

A powiedzcie mi, czy w ramach modyfikacji wyścigowej coś więcej dochodzi, niż jak by wymieniać komponenty każdy osobno? Inaczej. Mam Challengera tego z 70 roku. Jest dla niego dostępna modyfikacja wyścigowa. Ale zanim się kapnąłem, że jest, to go najpierw wymaksowałem. I teraz jak chcę zrobić modyfikację wyścigową, to mi się pojawia komunikat, że niektóre zmiany wynikające z tuningu zostaną wycofane. I teraz jak to jest. Czy modyfikacja wyścigowa to jest to samo, co wymaksowanie fury ręcznie, czy jest w tym pakiecie coś, czego nie mogę dodać jako elementu tuningowego? Czy jak na takim wymaksowanym samochodzie zrobię modyfikację wyścigową, to zyskam coś więcej, czy w tym przypadku będzie to tylko bardzo drogie przemalowanie fury? Generalnie co się bardziej kalkuluje? Dawać z automatu modyfikację wyścigową, zanim zacznie się tuningować, czy wymieniać ręcznie komponent po komponencie? Pomijam zmianę koloru samochodu, który po modyfikacji wyścigowej mniej mi się podoba, niż wybrany przeze mnie w salonie.

[kakaroto 3892]

wedlug mnie najbardziej oplaca sie najpierw dac modyfikacje wyscigowa, a pozniej co zostanie to poulepszac.

[Majosa 16]

Ale opłaca pod względem kasy, czy performance'u samochodu? Chodzi o to, że modyfikacja wyścigowa daje jakiś tam zakres zmian tuningowych w jednej paczce i ta paczka kosztuje mniej, niż jakby każdą zmianę robić osobno? Czy modyfikacja wyścigowa daje coś, czego nie znajdziemy w sklepie tuningowym?

[Fastex 0]

Ale opłaca pod względem kasy, czy performance'u samochodu? Chodzi o to, że modyfikacja wyścigowa daje jakiś tam zakres zmian tuningowych w jednej paczce i ta paczka kosztuje mniej, niż jakby każdą zmianę robić osobno? Czy modyfikacja wyścigowa daje coś, czego nie znajdziemy w sklepie tuningowym?

Tak, pełne odelżenie, zwiększenie sztywności, docisk i podnosi moc trochę. Generalnie polecam:) Tzn nie wszystkie auta RM są tak dobre jak się może wydawać, ale być może to kwestia gustu.

[Majosa 16]

Ech... Mordowałem wczoraj przez pół wieczoru wyścigi zabytkowych wyścigówek w klasie eksperckiej, ale kapota... Jedynym samochodem w moim garażu, który się kwalifikuje, jest Challenger R/T '70, ale to jakaś porażka. Samochód zdłubany na maksa, ulżony itd, ponad 850 koni, ale jeździ, jak wóz drabiniasty. Toto się tylko do jazdy na wprost nadaje. Żebym nie wiem, jak kombinował z ustawieniami skrzyni i zawiasu, nie mam szans na zakrętach. Albo muszę pokonywać zakręt wooolno, co skutkuje tym, że wszyscy koło mnie, jak koło śmietnika przelatują albo, jak jadę żeby pozostałym tempa dotrzymać, to wylatuje w kartofle, bo skręcam kierownicę, a on i tak prosto jedzie... Jeszcze ten wolnoobrotowy silnik... Za chorobę nie mogę sobie z tym eventem poradzić. Macie może jakieś sugestie? Jakim innym autem za rozsądne pieniądze można to pojechać? Idealny byłby XJ13, ale mojego Chrome Line'a nie chcą do wyścigu dopuścić (dlatego napisałem coś takiego w wątku "Handel wymienny": http://www.ps3site.p...post__p__443333 ). Będę wdzięczny za każdą pomoc.

Edytowane 31 Grudzień 2010 przez Majosa

[Łukasz 1]

Ech... Mordowałem wczoraj przez pół wieczoru wyścigi zabytkowych wyścigówek w klasie eksperckiej, ale kapota... Jedynym samochodem w moim garażu, który się kwalifikuje, jest Challenger R/T '70, ale to jakaś porażka. Samochód zdłubany na maksa, ulżony itd, ponad 850 koni, ale jeździ, jak wóz drabiniasty. Toto się tylko do jazdy na wprost nadaje. Żebym nie wiem, jak kombinował z ustawieniami skrzyni i zawiasu, nie mam szans na zakrętach. Albo muszę pokonywać zakręt wooolno, co skutkuje tym, że wszyscy koło mnie, jak koło śmietnika przelatują albo, jak jadę żeby pozostałym tempa dotrzymać, to wylatuje w kartofle, bo skręcam kierownicę, a on i tak prosto jedzie... Jeszcze ten wolnoobrotowy silnik... Za chorobę nie mogę sobie z tym eventem poradzić. Macie może jakieś sugestie? Jakim innym autem za rozsądne pieniądze można to pojechać? Idealny byłby XJ13, ale mojego Chrome Line'a nie chcą do wyścigu dopuścić (dlatego napisałem coś takiego w wątku "Handel wymienny": http://www.ps3site.p...post__p__443333 ). Będę wdzięczny za każdą pomoc.

Ja właśnie wygrałem tym Challengerem. Zrobiłem mu modyfikacje wyścigową ale co ciekawe przez swoje niedopatrzenie jechałem z ok 600 KM. Miałem wszystkie bajery ale po modyfikacji odinstalowały się a ja przez pomyłkę zainstalowałem tylko niektóre. Wcześniej próbowałem zrobionym na maxa Countachem ale była masakra, chociaż niektórzy tym wygrywali mi ten wózek ni chuja nie pasował. Wydaje mi się też, że liczy się układ w jakim startują przeciwnicy. Jak na Deep Forest Toyota 7 startuje z wyższych pozycji to przejebane bo ciężko odpierać jej ataki przez 5 okrążeń. Lepiej niech z przodu będzie Chaparal, który też jest szybki ale nie aż tak. No i na pierwszym łuku musisz wyjść na prowadzenie na Deep i na wybrzeżu też. W Dodge'u ustawiałem tylko skrzynie żeby się nie dławił. No i chyba bawiłem się jeszcze z aerodynamiką. A co do skręcania to nie było problemów. Kontrola trakcji na 5 abs na 1 reszta wspomagaczy wyłączona.

Edytowane 31 Grudzień 2010 przez Łukasz

[NERVUS_PL 1528]

Ech... Mordowałem wczoraj przez pół wieczoru wyścigi zabytkowych wyścigówek w klasie eksperckiej, ale kapota... Jedynym samochodem w moim garażu, który się kwalifikuje, jest Challenger R/T '70, ale to jakaś porażka. Macie może jakieś sugestie? Jakim innym autem za rozsądne pieniądze można to pojechać?

Z uporem maniaka polecam Lamborghini Countach LP400 '74. Ustawienia podawałem wcześniej - poszukaj. Masz go za darmo z wygranej w evencie Lambo Exclusive. Pakujesz max tuning, skrzydło i wygrywasz... Poniżej zdjęcie z mojego wyścigu. Startowa prosta, mój Countach na szczycie w oddali - prowadzi stawkę. Satysfakcja gwarantowana. ABS 1 reszta wyłączona. Kluczem jest umiejętne blokowanie po jak najszybszym wysunięciu się na czoło stawki. Najtańszy sposób na fury z 900 KM i 20 mln cr...

Pozdrawiam

Edytowane 1 Styczeń 2011 przez NERVUS_PL