Skocz do zawartości
kill

Kingdoms Of Amalur: Reckoning

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za wyczerpującego posta. :P A jak radzicie skupić się na pobocznych żeby łatwiej było na głównych? Czy które misje najpierw robić? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na początku robiłem wszystko jak leciało ale szybko mi przeszło. Questy poboczne możesz brać, zwłąszcza że dużo jst takich z użyciem perswazji, ale ja kończyłem tylko te które mi pasowały jakoś po drodze fabuły. Rób questy frakcyjne razem z fabularnymi. Ja powiem szczerze że zaciąłem się na chwilę przy Balorze (obrona Mel Senshir) więc olałem na jakiś czas fabułę, porobiłem wszystkie questy frakcyjne i znalazłem wszystkie możliwe lore stone'y. Później zostałą tylko jedna frakcja (House of Sorrows) i dobicie fabuły do końca. Na pewno zrób sobie quest na odblokowanie domu w Canneroc i odbuduj zamek Seawatch (quest Ghosts of Seawatch po pokonaniu Balor'a) bo będziesz mial tam potrzebne reagenty do trofeum (regularnie odwiedzaj Seawatch). Generlanie jest to gra RPG więc zrobisz to co ci będzie pasowało. Nie któe questy mają wpływ na inne quest lub zdarzenia. Ja na przykład wybiłem całe Canneroc i tych rycerzy Plague Shield's (w questach Warsworn na końcu jest wybór dobicia demona lub służenia mu - ale trofeum nadal wpada bo jest to już po walce z boss'em). Jeżeli namieszasz w jakimś miasteczku to zazwyczaj po ilku dniach ludzie zapominają o tobie. ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobre posty SephiroT - wiecej takich na forum :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze Sophirot, nie rób za dużo questów pobocznych.

Raz że 90% z nich polega na zabiciu kilku stworów lub pozbieraniu kilku rzeczy (które wypadają ze stworów :)).

Dwa oprócz doświadczenia rzadko kiedy dostaniesz fajny przedmiot. Najlepsze zestawy dostaniesz właśnie z questów frakcyjnych.

Skup się na nich i głównym wątku, poboczne polecam tylko jeśli chcesz rozwinąć postać.

Osobiście zrobiłem wszystkie questy poboczne w pierwszej krainie świata, a i tak na Hard nigdy większych problemów nie miałem.

Jeśli grasz łotrzykiem to używał często łuku, jest skill który na raz strzela trzema lub pięcioma (nie pamiętam dokładnie) strzałami.

Jak jesteś przy przeciwniku strzał z tej umiejętności powoduje ogromne obrażenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto pobierać??

Wysłane z Sony Ericsson Xperia Neo V.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak warto, ale jak już pisali wszyscy gra może się znudzić.

Gra jest za free więc tym bardziej nie się nad czym zastanawiać, zła nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszcie mi proszę tylko jedną jedyną rzecz? Jak jest z fabułą, tak w skali 1-10? Jeśli jest wyżej niż 6/10, to pobieram i ugryzę wreszcie ten tytuł

Edytowane przez Grabeq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gram sorcerery (hard), 40 h na liczniku ogólnie i mi się nie nudzi :biggrin:

 

@EDIT: skończyłeś house of ballads storyle i jeszcze sh~~ keep, teraz zabieram się za frakcję złodziei. Gdzie mogę znaleźć pozostałe frakcje?

Edytowane przez fryderyk123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
WARSWORN - zaczyna się poprzez questa z odzyskaniem sztyletów od braci Krast w tawernie w Gohart

Wanderers - na południe od Star Camp bierze się questa od Grim Onwig.

House of Ballads - w House of Ballads trzeba pogadać z Hallam.

SCHOLIA ARCANA - z tym miałem problem żeby znaleźć - albo jest NPC Docent Augra Tenet na południe w mieście Ysa albo w mieście Rathir jest ich siedziba i tam można zacząć questy (osobna część miasta na południe w wyższej części miasta).

HOUSE OF SORROWS - jest dostępne dopiero na drugim kontynencie po pokonaniu Balora. W Proving Halls (niedaleko Mel Senshir) trzeba porozmawiać z głosem Bisarane.

Edytowane przez SephiroT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, już znalazłem ;) Gra na hardzie jest chyba jedną z łatwiejszych jakie grałem. Zostało Scholia Arcana, Travelers i z 6 brązowych trofeów do platynki. Przyjemniejszej platynki to chyba nie mogło być :P (chociaż czasochłonna)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna gra. Wczoraj, po 80 godzinach gry, wbiłem Platynę. Oczywiście można to zrobić w 30-40, ale przy takiej grze nie ma się gdzie spieszyć. Ukończyłem ponad 130 quest`ów nie licząc wątku głównego i frakcji. Dla mnie gra o niebo ciekawsza niż Skyrim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bluźnisz i tyle. W Skyrimie w pierwszych dwóch godzinach jest więcej akcji niż w Amalurze z dwoma DLC. A kupiłem grę na premierze po taniości 199 pln.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma inny gust. Napisał "Ciekawsza" bo dla niego taka jest. Gra jest prosta nie przekombinowana i to daje jej uroku. Trochę wyrozumiałości i tolerancji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bluźnisz i tyle. W Skyrimie w pierwszych dwóch godzinach jest więcej akcji niż w Amalurze z dwoma DLC. A kupiłem grę na premierze po taniości 199 pln.

Spokojnie to tylko gra. :thumbsup:

No mi się Skyrim strasznie dłużył a że chciałem w nim zrobić Platynę to po prostu po tych 30-40 godzinach była to męka i... tyle w temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jak dla mnie to z tej gry taki RPG jak z Mass Effecta - jedyny świetny element to walka, a reszta to średniak, ale grało się naprawdę przyjemnie chociaż po zrobieniu kilku questów pobocznych poleciałem z głównym wątkiem, bo szkoda zachodu. Niestety nie ma w tym świecie niczego ciekawego, żadnej bardziej wciągającej historii czy miejsc zapadających w pamięć. I nie wiem dlaczego akurat porównanie do Skyrim. Ja np wolę Tekken Tag 2 od Kingdoms... :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem wyrozumialy, bo jak napisał MarcinX od Amalura lepsza jest Fifa :)

I też wbiję platynę, bo gra bardzo fajna, ale to tylko latanie i tłuczenie mobów bez większego zastanowienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I też wbiję platynę, bo gra bardzo fajna, ale to tylko latanie i tłuczenie mobów bez większego zastanowienia.

 

I dla mnie to jest cały urok tej gry. Mózg może sobie odpocząć gdy biegamy i sieczemy moby. Łatwa, prostolinijna i przyjemna (może znudzić bo w sumie robimy w kółko to samo).

Taki przerywnik pomiędzy bardziej wymagającymi pozycjami a platynka banalna.

Niestety ostatni boss mnie baaaardzo zawiódł. W porównaniu z Balorem, ba nawet z tym trollem z tutorialu to porażka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi roślinkami po 10 to jakaś paranoja jest. To chyba ostatnie trofeum, które wbije! Mam wszystkiego już po ponad 50 sztuk (nie mam pojęcia, które zebrane, a które z questów) i dalej nie wskoczył. Fate of ~~ na pewno się nie liczą? Lorenstones też męczące są..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 1000% się nie liczą.

 

Pisałem - notujcie ile czego zebraliście ;)

Sprzedaj wszystko w sklepie i licz ile czego masz zebranego.

W necie są podane lokacje czego gdzie jest najwięcej i co ile się respawnuje (spanie się nie liczy do czasu respawnu roślin).

To było moje praktycznie ostatnie trofeum w trakcie którego robiłem cleanup innych. 

 

Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi roślinkami po 10 to jakaś paranoja jest. To chyba ostatnie trofeum, które wbije! Mam wszystkiego już po ponad 50 sztuk (nie mam pojęcia, które zebrane, a które z questów) i dalej nie wskoczył. Fate of ~~ na pewno się nie liczą? Lorenstones też męczące są..

Miałem podobnie. Sprzedałem je wszystkie w cholerę i zbierałem tylko te z "ziemi" - żadnych skrzyń, czy z zabitych wrogów. Jeżeli nie chcesz zbierać ich jeszcze raz to w pierwszej kolejności sprawdź seaflex - chyba najrzadsza.

Tu masz dobrze napisany poradnik - podane szczegółowe lokacje dla każdej rośliny.

http://www.ps3trophies.org/forum/kingdoms-amalur-reckoning/146765-greenthumb-trophy-good-gather-locations-pictures.html

 

Jeszcze jedna rada - jak zobaczysz seaflex, nagraj stan gry - jest ich bardzo mało i szkoda czekaj aż się pojawią kolejny raz w tym samym miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgłupsze jest to że trzeba to "wyczekać". Spanie nic nie pomoże. 

Jak już wcześniej pisałem, w zamku Seawatch jak się go odbuduje jest większość reagentów do zebrania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Okazało się, że nie miałem kilku Scarab salts :biggrin:

 

// 

45h na liczniku, platynka wleciała :D Miło spędzony czas :)

Edytowane przez fryderyk123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie trochę znudziła i odpuściłem. dla mnie to taki mmorpg w singlu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×