Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

new york knicks oddali wlasnie dallas właśnie Amare Stoudemire, do tego kontuzja carmelo. nie wróżę im dobrego miejsca w lidze

 

Dokładnie rzecz biorąc nie oddali go im, tylko wykupili jego umowę, a Amare podpisał kontrakt w Dallas. Swoją drogę nie wiem po co on im, w Dallas potrzebują teraz obrony pod obręczą, a tego nowy gracz im nie da. Jedyna nadzieja, że będzie po swojemu grał picki z Rondo, ale ciężko powiedzieć jak to wyjdzie w praniu.

Co do dobrej pozycji NYK w lidze, to ja właśnie wróżę im znakomitą, taką, na jakiej im obecnie najbardziej zależy, czyli jak najniższą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś do 21 można wykonywać ostatnie ruchy kadrowe ;) Dragić, Jackson, Lopez. Te nazwiska przejawiają się najczęściej w kontekście wymian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Garnett wraca do Wolves :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bosh out do końca sezonu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z dzisiejszego meczu :)

 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smith ładnie sie przywitał z poprzednim klubem. Ogolnie w grze cleveland widać coraz więcej zgrania i luzu. Oby tak dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rose czeka na operację kolana :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 milionowe kontrakty są szkodliwe dla zdrowia. Rose, Kobe, Amare i wielu innych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 milionowe kontrakty są szkodliwe dla zdrowia. Rose, Kobe, Amare i wielu innych

 

Ja bym powiedział, że sport zawodowy jest szkodliwy dla zdrowia ;)

 

O ile jeszcze u starszych zawodników, np. Amare bym się zgodził, że po wysokim kontrakcie nie zawsze się już tak chce, to taki Rose nie osiągnął jeszcze nawet w części tego, na co stać go ze swoim potencjałem. Kontuzje kończące sezon (albo i karierę) zdażają się graczom w każdej "grupie zarobkowej", tylko o tych mniej znanych mało kto wspomina ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko z pierwszej 5 najlepiej zarabiających 3 nie dokończy sezonu.

Czyli 60%. Ile graczy w całej lidze jest kontuzjowanych 10-15 procent?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pierwszej piątki 3, a nie 4? Howard chyba też nie wróci?

 

No ale poważnie, naprawdę widzisz prosty związek wysokości kontraktu z podatnością na kontuzje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne że jest związek. Bardziej mentalny choć walcząc o kontrakt zawodnik daje z siebie 110% a potem ma to konsekwencje zdrowotne.

W ostatnich latach pełno jest przykładów, trudno uważać to za przypadek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne że jest związek. Bardziej mentalny choć walcząc o kontrakt zawodnik daje z siebie 110% a potem ma to konsekwencje zdrowotne.

W ostatnich latach pełno jest przykładów, trudno uważać to za przypadek.

 

moim zdaniem nie ma związku, to jest przypadek. są po prostu gracze mniej i bardziej "kontuzjogenni", a tym sporcie na tym poziomie od kolana (włącznie) w dół jest masakryczny wycisk. a Kobe już jest stary :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się poza jednym. KONTUZJOGENNY to wywołujący/zwiększający ryzyko kontuzji, kontuzjogenne może być betonowe boisko do kosza. Gracz może być podatny na kontuzje. Kontuzjogenny zawodnik byłby wtedy, jakby przez niego inni regularnie doznawali kontuzji ;)

 

@pablos_83 gdyby było tak jak piszesz, to mielibyśmy prostą zależność - zawodnicy doznawaliby groźnych kontuzji w pierwszym sezonie nowego, wysokiego kontraktu, natomiast kontuzji doznają różnie.

 

Jedyny wpływ może być taki, że gwiazdy są bardziej eksploatowane - duże minuty, playoff, reprezentacja, ale nie przeceniałbym wpływu tych czynników. Po prostu, tak jak napisał cwir, koszykówka to sport mocno obiciążający niektóre części ciała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się poza jednym. KONTUZJOGENNY to wywołujący/zwiększający ryzyko kontuzji, kontuzjogenne może być betonowe boisko do kosza. Gracz może być podatny na kontuzje. Kontuzjogenny zawodnik byłby wtedy, jakby przez niego inni regularnie doznawali kontuzji ;)

 

dlatego napisałem to w cudzysłowie, bo często słyszę to słowo właśnie w takim kontekście jak napisałem. mógłbym polemizować i naciągać że "kontuzjogenny" zawodnik może sam sobie powodować kontuzje, ale fakt że takie słowo w ogóle nie istnieje słowniku powoduje że w ogóle mi się nie chce, nie mam czasu ani ochoty :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OFFTOP

 

 

mógłbym polemizować i naciągać że "kontuzjogenny" zawodnik może sam sobie powodować kontuzje

 

http://sjp.pl/kancerogenny

Poprzez analogię, skoro kancerogenny to rakotwórczy, to kontuzjogenny to kontuzjotwórczy. Chyba o kimś, kto choruje na raka nie powiemy, że jest sam dla siebie rakotwórczy? ;)

 

Dość już o tym, mało to ważne w sumie. Już niedługo marzec, a sytuacja w lidze jak dla mnie arcyciekawa. Nie podjąbym się w tym momencie wytypowania finału, ba! Za wytypowanie finalistów konferencji też bym się nie brał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brakuje jeszcze kontuzji wade (ostatnio czesto je łapie) i niezły sklad wyszedlby z tych kontuzjowanych :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OFFTOP

 

 

 

http://sjp.pl/kancerogenny

Poprzez analogię, skoro kancerogenny to rakotwórczy, to kontuzjogenny to kontuzjotwórczy. Chyba o kimś, kto choruje na raka nie powiemy, że jest sam dla siebie rakotwórczy? ;)

 

ehh. tak jak pisałem, była to naciągana (i żartobliwa) polemika z mojej strony. przyczepiłeś się słowa którego użyłem ironicznie, wiem co to znaczy '-genny'. a co do twojej analogii to kontuzję można sobie samemu stworzyć, raka nie. nawet jak będziesz palił jak smok przez 40 lat to nie masz gwarancji że dostaniesz raka. koniec z mojej strony, naprawdę mi się nie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Garnett zadebiutował (jak to brzmi?) ponownie w Wolves. Nie powiem łezka w oku się kręciła ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×