Skocz do zawartości
Darayavahus

Temat Motoryzacyjny- Kompleksy i Stereotypy

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy dokładnie wszystko pamiętam ale:

- losowanie zestawu pytań w pokoju,

- czekasz aż Ciebie wywołają i idziesz do garażu

- w garażu odpowiadasz na dwa pytania

- jak zdasz to ubierasz kamizelkę, kask itd

- przeprowadzasz moto kilka metrów, pokaże Ci gdzie i w jakim kierunku

- dojazd do ósemki - i tu najważniejsze - to nie jet oceniane - wyczuj sprzęgło, hamulce, zakres skrętu itd

- ósemka - jak ją zrobisz to zdałeś :P

- slalom

- ruszanie pod górkę

- hamowanie awaryjne

Pamiętaj zawsze o głowa lewo, prawo :P

Miasto.

Edytowane przez Palpatine_79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Ty miałeś teorię razem z praktyką? Jeśli tak to po ile osób jest w grupie?

W jakim pokoju jest to losowanie?

Miałeś swój kask czy ichny?

Miałem dziś zapytać instruktora, ale zapomniałem: przed przeprowadzeniem moto trzeba się rozejrzeć za siebie?

Dobrze, że pokazuje bo słyszałem że może nic nie powiedzieć i trzeba samemu przeprowadzić.

Mówi gdzie trzeba się zatrzymać przed ósemką?

Czepiają się byle czego więc chcę być w miarę przygotowany :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są dwie teorie. Pierwsza z przepisów, druga ze znajomości obsługi motocykla. I tą drugą zdawałem przed praktyką.

Losowanie jest w pokoju tam gdzie są biura, w części centralnej że tak powiem

Kask ich z wbudowaną słuchawką chyba....ale pewności nie mam, może możesz mieć swój kask i dadzą ci słuchawkę do uszu.

Nie pamiętam czy trzeba się rozejrzeć, ale na pewno nie zaszkodzi.

Gdzie zatrzymać się przed usemką....tam gdzie Ci wygodniej. Ja się zatrzymałem dobre 3m przez wjazdem :)

W pokoju o którym wspomniałem jest losowanie pytań. Po tym losowaniu koleś omawia kolejność zdawania egzaminu. Ja go tam zamęczyłem pytaniami, jak czegoś nie będziesz pewny to tam możesz swobodnie wypytać egzaminatora o wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie chodziło mi o te pytanka z przepisów. Mam egzamin na 13:15 więc to potrwa pewnie z 40 min, później jak mówisz pokój z losowaniem czyli gdzieś po 14 zacznie się praktyka, a że mam nazwisko na literkę K więc tak szybko mnie nie wezmą. Może do 17 skończę :P

Co do kasku to ponoć trzeba pisać jakieś podanie do dyrekcji więc się w to nie bawię i wezmę ich. Zabiorę tylko swoją kominiarkę i rękawice, wskoczę w garnitur i jazda! ;)

No nic, dzięki za odpowiedzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Losowanie dotyczy zarówno pytań ze znajomości obsługi motocykla jak i kolejności zdawania egzaminu. Czysta loteria.

Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że Dara jednak podjął się kupna motocykla ;) Gratuluję, gsx kupiłeś ? Witam w rodzinie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Instruktor mówił, że mam jutro pojechać jak dzisiaj to zdam.

Trzymać kciuki, manetki, itp :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto mi rozczyta co tu jest napisane?

arkl.jpg

;)

Edytowane przez Darayavahus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozytywny :rofl: Gratulacje. W sumie tylko dwa małe błędy, całkiem nieźle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozytywny !

Zrobiłeś dwa błędy...jeszcze jeden i byłby negatywny.

Omijanie - pewnie bez kierunku albo obejrzenia się w lewo

Sposób używania mechanizmów pojadzu - WTF?!

LWG i na wiosnę widzimy się na moto :)

Edytowane przez Palpatine_79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teoria w 4 minutki zrobiona bez błędu.

Na praktyce egzaminator mający styl "nie chce mi się ".

Już w sali powiedział, że jedziemy trasą na Chełm.

Poszedłem pierwszy, ubranko i obsługa motocykla, trafiły mi się chyba najprostsze, sygnał dźwiękowy i kierunkowskazy :P Kucnąłem przy łańcuchu i tylko zdążyłem powiedzieć, że dobrze nasmarowany i chciałem jeszcze dodać całą wiązankę o naciągu, a ten od razu proszę przeprowadzić motocykl.

Ok, biorę i chcę ruszyć, nie idzie. Pomyślałem, że pewnie na biegu zostawiony, tak było. Przekręcam kluczyk, na luz i wyłączam stacyjkę. Skrzynia biegów super, nie to co w tym, którym jeździłem, tam wrzucić luz było trudno, a i wejście na dwójkę nie było łatwe. Tutaj wszystko gładko wchodzi. Przeprowadzam, stawiam nóżkę. Egzaminator, do mnie że jedziemy na ósemkę. Wsiadam, ustawiam lusterka, bieg, prawo, lewo, ruszam...i stoi. Silnik warczy, a motocykl nie jedzie...myślę ki czort? Bieg wyższy niż 1? Chyba nie, przecież z luzu wrzuciłem jedynkę. Egzaminator już pojechał i mówi przez radyjko, żeby ruszać :) Myślę sobie, zaraz mnie upierdzieli. No ale spróbuję mocniej odpuścić sprzęgło. Okazało się że sprzęgło trzeba było prawie do końca popuścić żeby w ogóle załapał. Ok, to na ósemkę, slalom, wzniesienie i hamowanie awaryjne. Po hamowaniu w zasadzie nie wiedziałem czy mam ruszać na miasto czy coś powtarzać bo facet nic nie mówił, pokazuje do niego czy zawrócić w stronę wyjazdu z placu, a ten nic, ale widzę że zdejmuje kurtkę i wsiada do samochodu to chyba znaczy, że jedziemy dalej :P

Przez całą drogę prawie w ogóle się nie odzywał, raz tylko wspomniał o omijaniu. Po zjechaniu do ośrodka podchodzi do mnie z pytaniem co się robi w trakcie omijania. Mówię, że włącza kierunkowskaz, a On: to dlaczego Pan zaczął włączać dopiero jak zwróciłem Panu uwagę? Mówię, że jeśli nie wjeżdżałem na sąsiedni pas to nie włączałem. Ten coś tam zaczął mówić, to myślę nie ma co z nim dyskutować, będę potulny :) Pyta mnie czy ma mi za to postawić dwóję. Oczywiście zaprzeczyłem. Nic nie powiedział tylko dał mi arkusz i poszedł. Patrzę, a tam pozytywny ;) Chwilę jeszcze patrzę na ten arkusz, a ten woła: Co tam Pan zawału dostał? Ja wychodzę z garażu, a ten na mnie przy drzwiach czekał(myślałem, że sobie poszedł). W budynku jak odchodziłem powiedziałem dziękuję. Ten tylko rzucił suche "do widzenia", a że jestem kulturalny to mu odpowiedziałem :) Ot i cała historia :D

Ale w: sposób używania mechanizmów pojazdu - nie mam pojęcia o co chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omijanie pojazdów - masz obowiązek włączyć kierunek przy omijaniu, nawet jeśli nie zmieniasz pasa. Przy zmianie pasa to już wyprzedzanie. Zresztą to dobry zwyczaj szczególnie gdy się jedzie w grupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od 5 lat śmigam sobie Kymco Bet&Win 50

kymco-bet-and-win-50-02.jpg

W następnym roku robie prawko na samochód i jak kasa pozwoli to kupuję auto które zawsze chciałem mieć od małego: Honde Civic VI

1326507718-honda-civic-vi-3d-14i-16v-66kw-18402.jpg

A jeśli hajs się nie będzie zgadzał to: Opel Corsa w dieslu

99922795.jpg

Wymarzonym, realnym samochodem jest: Audi TT (8J), ten już koniecznie w bieli

51f6f915344336a9b0ba9ceadc33a91e.jpg

A takim wymarzonym, że wymarzonym (jak w totka główną wygram) to: Chevrolet Corvette ZR1

7136848383_f4bb769bc5_b-1.jpg

A co do motorków to jak już wszystko się uspokoi (będę mieć stałą pracę, własne miejsce zamieszkania, samochód itp.)

Pewnie jakiś KTM w terenik, a na szosę Honda CBR:

2009_honda_cbr600rr_white-blue.jpg

Edytowane przez DonutHunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do motorków to jak już wszystko się uspokoi (będę mieć stałą pracę, własne miejsce zamieszkania, samochód itp.)

Pewnie jakiś KTM w terenik, a na szosę Honda CBR:

2009_honda_cbr600rr_white-blue.jpg

A po co czekać te 15-20 lat, nie lepiej kupić coś za kilka tys i poganiać od wiosny? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tu jest kwestia finansowa, pierw samochód, bardziej funkcjonalny (cały rok), co do prawka to może zrobię w pakiecie z samochdem, zawsze taniej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe ciekawe jak sie bedziesz przemieszczal zima bo chyba nie na motorze heh,samochod to podstawa i wygoda motor to zabawa,choc samochod jak jest dobry to zabawa rownierz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Kwintesencja polsko-wiejskiego tuningu... Wieś tańczy i śpiewa, ale ważne, że stożek jest i skóry. Ehh, jak można tak zniszczyć samochód :wallbash:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×