Skocz do zawartości
Maty15

FIFA 14

Rekomendowane odpowiedzi

Nie grałem w fifę kilka lat i w tym roku zdecydowałem sie ją kupić. Nie chciało mi się wierzyć w te całe złote minuty, momentum itp. To co zobaczyłem od premiery na mojej konsoli to jakaś porażka. Online fifa jest niegrywalna. Są dni, że wygrasz wszystko są taki, że nic nie strzelisz. Mało tego, możesz nic nie grać a i tak wygrasz mecz, albo przeciwnik wklepie ci 3 bramiki od 88 do 90 minuty gdy wygrywasz 2-0. Doszedłem do 1 ligi w sezonach, więc nie wiem czy umiem grać ale jakimś kaleką chyba nie jestem. Sprzedaje ten zajebisty twór EA bo to są jakieś jaja. Była by dobra gra gdyby nie te elementy. Już wolę  drewnianego pes'a bez jakiś dziwnych handicapów.

Pograj sobie w kółko i krzyżyk. Oprócz tych, co uważają, że przeciwnik nie powinien używać L1+ trójkąt, że nie powinien strzelać z główki i z daleka i w ogóle powinien tylko przegrywać, są i tacy, którym gra (czasami wku......jąca) to jednak się podoba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie grałem w fifę kilka lat i w tym roku zdecydowałem sie ją kupić. Nie chciało mi się wierzyć w te całe złote minuty, momentum itp. To co zobaczyłem od premiery na mojej konsoli to jakaś porażka. Online fifa jest niegrywalna. Są dni, że wygrasz wszystko są taki, że nic nie strzelisz. Mało tego, możesz nic nie grać a i tak wygrasz mecz, albo przeciwnik wklepie ci 3 bramiki od 88 do 90 minuty gdy wygrywasz 2-0. Doszedłem do 1 ligi w sezonach, więc nie wiem czy umiem grać ale jakimś kaleką chyba nie jestem. Sprzedaje ten zajebisty twór EA bo to są jakieś jaja. Była by dobra gra gdyby nie te elementy. Już wolę  drewnianego pes'a bez jakiś dziwnych handicapów.

Jesli doszedles dp 1 ligi dla dlaczego sie irytujesz (tym bardziej ze kilka lat nie grales hmm ciekaw jak ci sie udalo tak szybko opanowac obrone taktyczna ....?), fakt jest ze gra denerwuje ale tez mobilizuje, sam narzekalem w postach wczesniej, ale prawda jest taka ze kazdy potrzebuje mniej lub wiecej czasu na opanowanie gry, po 250 meczach zastalem sie w 2 lidze i od 8 sezonow nie spadlem nizej, a wiec mam wrazenie ze moze byc tylko lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia co to jest obrona taktyczna. Po prostu gram. Kolegi z warszawki nie skomentuje bo żal :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chce mi sie sprawdzac waszych profili, kiedys to robilem to ci pouczający mądrale nie powinni nawet slowem pisnąć patrzac na ich bilans meczowy ;)

Edytowane przez piachu00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stach- Obrona taktyczna wprowadzona została w f12 o ile mnie pamięć nie myli. Jest to system obrony, który zmienił bezmyślne trzymanie dwóch przycisków w obronie na system gdzie trzeba trochę się postarać aby przejąć piłkę. Moim zdaniem najfajniejsza zmiana w fifie od lat ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trzymanie dwoch przyciskow dalej dziala, tylko troche inaczej trzeba wszystko wykonywac i nie jest to juz "bezmyslne trzymanie" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolegi z warszawki nie skomentuje bo żal :).

Nie ma takiego miasta:).

Od czego zależy rola gospodarz/gość? Praktycznie zawsze gram u siebie, był chyba tylko jeden dzień, kiedy większość spotkań grałem na wyjeździe i tak się zastanawiam o co chodzi..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiego miasta:).

Od czego zależy rola gospodarz/gość? Praktycznie zawsze gram u siebie, był chyba tylko jeden dzień, kiedy większość spotkań grałem na wyjeździe i tak się zastanawiam o co chodzi..

Host gra u siebie :) podejrzewam, ze jest to losowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trzymanie dwoch przyciskow dalej dziala, tylko troche inaczej trzeba wszystko wykonywac i nie jest to juz "bezmyslne trzymanie" ;)

Jakaś konkretna porada? Jakie przyciski i jak wykonywać? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak tu ktos juz wspominal, zadanie na srebro z wrzucaniem pilki do kubelkow.. szkoda gadac. I to jeszcze tak perfidnie pilka trafia miedzy kubly lub sie od nich odbija. Przy ok. 20 probowach udalo sie wbic max. 12k punktow na 20.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy u was również tak strasznie laguje menu ??

W trybie kariery który grywam, doprowadza mnie do szewskiej pasji !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam pytanie, jak gralem w fife13 to jak uzylem prawego analoga to pilkarz wybijal pilke we wskazanym kierunku, kiedy robilem to z wcisnietym R1 dodatkowo staral sie ominac obronce. Gralem ostatnio w 14 i ruszajac prawym analogiem nie wybijal pilki :/ Tak wiec mam pytanie jak sie to teraz robi i do czego sluzy sam prawy analog?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawy analog sluzy do zwodow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie powiem szczerze ze juz mi zbrzydla ta gra, jestem w 2lidze i raz na 15 spotkań mam kogos z kim mozna zagrać kombinacyjnie , większość daje ciagle piłki za kołnierz praktycznie z kazdej pozycji. Najgorsze jest ze gra obrońców jest tak beznadziejna ze nie potrafią nic zrobić i to jest główny błąd. Przy przelaczaniu zaw często jakby sie zawieszają i tracą chwilę na reakcje ehh trochę mnie ta gra rozczarowuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja Wam powiem, że zaczynam doceniać grę offline. Gra z przeciwnikiem online jest strasznie przewidywalna - długie piły i kontry, nic poza tym. Natomiast włączcie sobie najwyższy poziom trudności i zacznijcie tryb kariery najsłabszą drużyną w lidze - spora frajda :) SI gra kombinacyjnie i samemu można spokojnie również rozgrywać długo piłkę i szukać okazji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia co to jest obrona taktyczna. Po prostu gram. Kolegi z warszawki nie skomentuje bo żal :).

Nie pisałem tego jako człowiek z Warszawki, ale jako gracz. Piszesz, że po kilku latach zagrałeś, doszedłeś do I ligi czyli jesteś jak przyznałeś całkiem dobry, gra powinna dawać Ci przyjemność. Potem piszesz jaka ta gra jest beznadziejna i jaką krzywdę Ci wyrządziła. To czego jeszcze oczekujesz? Że gra Ci zrobi loda?

Kolega Piachu natomiast nazwał mnie mądralą ( tak przynajmniej to odebrałem). Co Ci da, że spojrzysz na profil i statystyki? Spytaj o nie to Ci odpowiem, mam więcej przegranych niż remisów i zwycięstw razem wziętych. I co z tego wynika? Wg mnie nic, gram, bo lubię. Nie jest najważniejsza wygrana, ważna jest przyjemność a taką z gry mam. Z Twojej wypowiedzi natomiast, kilkanaście postów wyżej wynika, że jestem cyt. "cipką", a "prawdziwym facetem" jesteś Ty, razem ze swoim manualem, bez L1 + trójkąt i kombinacyjną grą. W instrukcji pada do klawiszy są przypisane jakieś funkcje, więc dlaczego z nich nie korzystać jak nadarza się okazja?

PS. Stachu zapomniałem o bierkach i pchełkach, ale tu może wystąpić momentum

Miłego dni i grania w Fifę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie potrzebna pomoc w fifie 14 2 trofeach 1 sezon pojedynków 2 współpraca

 

pannowak5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mógłby wyprowadzić mnie z błędu...

Obrona taktyczna w tej odsłonie jest jakby łatwiejsza/inna. Zmodyfikowana, do tego stopnia ze osoba dopiero co obcująca z grą ma łatwiejszy start. Łatwiej jest jej odebrać piłkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Panowie ( i Panie, jezeli są ). Czy ktos prócz mnie ma problemy z łączeniem się z przeciwnikiem w trybie FUT ? Czasami wcale nie mogę się połączyć ( komunikat - Przeciwnik opuscil mecz - podczas ladowania skladow), czasami po 1 czy 2 meczach proboje znow zagrac, ale po 10 czy 20 probach w koncu sie poddaje. Problemy zaczely sie jakis czas temu, wczesniej nie bylo, lub byly praktycznie niezauwazalne. W sezonach nie ma tego problemu.

Zna ktos jakies lekarstwo, lub sensowne wytlumaczenie tej sytuacji ?

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wychodzisz z FUT całkowicie do głównego menu, wchodzisz ponownie i śmiga. U mnie robi się to również w sezonach i tym sposobem z wyjściem do menu i włączeniem FUT/Sezonów łączę się z przeciwnikiem bez problemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale szczęśliwe minuty (45, 90) i minuty chaosu (często między 50-60) psują rozgrywkę. Idiotyczne interwencje bramkarza, niezrozumiała dezintegracja obrony mimo idealnego zgrania i wiele innych czynników może mocno irytować.

Poza tym nie rozumiem jak Iniesta może nie rozumieć się z Neymarem i Fabregasem, a wszyscy oni z Benzema, gdy u przeciwnika Robben i Ribery idealnie zgrywa się z Messie i Ibrahimowicem? Stworzyli system Chemistry, który w założeniu miał podporządkować tworzenie zespołu zasadom, a odstępstwo od tych zasad miało skutkować strata na płynności rogrywki i spadkiem efektywności gry. W rzeczywistości często działa, to kulawo. Jakim cudem gra zespołu, którego Chemistry wynosi poniżej 50% może być znacząco bardziej płynna i efektywna od zespołu z Chemistry 100% nie jestem w stanie zrozumieć.

Ja widzę uzasadnienie dla istnienia wszystkich dziwnych momentów o których toczy się dyskusja., ale tylko w jednym przypadku, gdy zespół z niższym Chemistry będzie ich doświadczać częściej niż zespół z wyższym Chemistry. To dla mnie oczywiste i dziwi mnie fakt, że nikt z EA nie powiązał ze sobą tych dwóch elementów. Z dokładością podań, celnością strzałów czy wychodzeniem na pozycje powinno być podobnie. Wówczas miałoby to sens.

Wczoraj dotarłem do finału Pucharu Mistrzów i zostawiłem sobie go na dzisiaj, ale nie rozegram go, bo dzisiaj nie mialbym szans. Jeśli Cech wychodzi na czternasty metr do lekkiego, górnego dośrodkowania mimo, że nie musi, bo w tym czasie Kompany interweniuje i wpada na Kompanego, co w konsekwencji skutkuje samobójczą bramką wiem, że dzisiaj jest czas na zabawę w kupowanie, sprzedawanie, ustawianie, ale nie na grę. Może jutro, ewentualnie pojutrze. Rozegram dwa, trzy mecze kontrolne w trybie meczy pojedyńczych i będe wiedział jakim najprawdopodobniej wynikiem zakończy się finałowy mecz Pucharu Mistrzów.

Niestety, ale nie mam poczucia, a w zasadzie mam pewność, że jak łapię serię wygranych nie jest to moją wyłącznie zasługą. Myślę, że zakończę swoją przygodę z Fifa na edycji 14. Chyba, że Panowie z EA przestaną myśleć wyłącznie o Fifa Points i gotówce z nich płynącej, a wezmą się za dopracowanie i oddanie gameplay w pełni graczowi. Mogę przegrywać i 0-10, ale chcę wiedzieć, że po drugiej stronie ćwiczy mnie lepszy gracz ode mnie. Gdy zaś wygrywam chcę czuć, że nikomu i niczemu poza sobą tego nie zawdzięczam.

Mam nadzieję, że chłopcy z EA ucywilizują swoje dziecko, bo alternatywy niestety nie ma.

Edytowane przez mrchilihead
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O to to, ja też mam często wrażenie, że jak wygrywam, to dlatego że tak chce FIFA. A najlepiej mi wychodzi, kiedy mam 3 mecze do końca i muszę zdobyć 7 punktów, żeby się utrzymać. Wtedy jest niesamowicie, wszystko mi wpada, przeciwnik wali po słupkach i poprzeczkach, moi napastnicy idealnie strzelają z główki itd. A raz mi się trafiło, że graliśmy z kolem równo, tyle że on w pierwszej połowie wygrywał 4:0 i miał wysoką skuteczność z gry, a w drugiej ja goniłem wynik na 3:4 i to mi gra się układała. Niestety, nie dogoniłem. Pewnie że to psuje radość, bo co mi po wygranych, jak widzę że gra mi pomaga, lub jaka jest bezsilność, gdy to co robię dobrze, w meczach które muszę przegrać, wychodzi źle. 

Wpadłem na pomysł, żeby moja drużyna miała średnią ogólną 78, wtedy jest większa pomoc gry. Widzę to po meczach z kolegą, jak ja miałem 82, on 83, akcenty rozkładały się po równo, teraz mam te 78, on 84, a ogrywam go po 7-1, 8-0. On łapie czerwone kartki, nie trafia w bramkę, a mi taki Cazorla wyskakuje do główki z jego Vidiciem i ładuje bramę. Ręce opadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Należy jednak zauważyć, że część ludzi nie przegrywa meczów seryjnie mimo zbudowania zespołów nie zważając na Chemistry.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×