Skocz do zawartości
pack

Tekken Revolution

Rekomendowane odpowiedzi

A jak wygląda sytuacja z tymi Premium Coins co są w sklepie? Można je zdobywać za darmo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ściągnąłem za darmo, zagrałem 10 walk , grało się super , lag znikomy w każdej walce (sporo ludzi lepszy matchmaking !) nie wydałem złotówki. Super sprawa !

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy w grze jest możliwość grania we dwóch przy jednej konsoli? bo jakos nie zauważyłem takiej opcji, no i czy można odblokować wszystkie możliwe postacie czy tylko jakąś część? postać jest jakoś okrojona? tzn ma ograniczoną ilość ciosów, a reszte trzeba dokupić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja tam nie wiem skąd ten flame na tego "spinn-offa" ? Przecież to było jasne, że nowy Tekken to będzie Tekken 7, a nie to. To tylko taka popierdółka, która świetnie sprawdza się gdy za 15 min ugotuja się ziemniaki na obiad i nie mam co z tym czasem zrobić. Moim zdaniem system walki na plus, bo bardzo ukrócili jugglowanie, co niezmiernie mnie cieszy, gra jest jeszcze bardziej widowiskowa, a statystyki ? Hejterzy tacy jak Zdun mają powód do narzekania - "bo on na pewno wydał 1000zł na upgrade i dlatego wygrał". Tutaj, Zdun, zachowałeś się jak gimby w temacie Okami HD z Plusa. Ja też pobrałem pewne gówno za darmo z Plusa - nazywa się DOA 5, ale niektórym się to podoba.

 

Ta gra jest jak każde F2P - wydawca zarabia na niecierpliwych, którzy chcą mieć wszystko jak najszybciej nawet jeśli mozna to kupić za pieniądze, a wystarczy po prostu dłużej pograć, a walki rankingowe dobierają osoby, które mają podobny poziom (można to zmienić w opcjach). 

 

Tak więc jak na darmową grę jest bardzo dobrze, ale ludziom, którzy szukają czegoś do grania na poważnie niech kupią TTT2, czyli najlepszą bijatykę tej generacji. I chyba nie tylko tej, patrząc jak Namco idzie w stronę casuali. 

 

P.S. Dodam jeszcze, że jeśli wygrywamy cały czas możemy grać w nieskończoność - wygrana przy użyciu "ticketu" daje nam kolejny ticket. Przed rzucaniem tych wszystkich obelg radzę najpierw dokładniej sprawdzić ten tytuł, bo wcale nie jest tak źle.

Edytowane przez MarcinX
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przyznam się bez bicia, że to mój pierwszy Tekken od czasów Tekkena 3 na PSX we wczesnych latach dzieciństwa. Pograłem pół godziny na razie i muszę powiedzieć, że jestem zachwycony! Jak na grę za friko, to jest bardzo dobrze moim zdaniem, co prawda, ktoś kto regularnie gra w Tekkena może być zawiedziony, że są pewne ograniczenia. Pogram sobie przez jakiś czas, bo mnie wciągnęło maksymalnie i może nawet kupię sobie Tag Tournament 2, nad którym się zastanawiam od pewnego czasu. Jak do tej pory dostaję bęcki od zawodowych wymiataczy w multi, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony, jeśli ktoś jeszcze nie zassał to polecam. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się również podoba, mecze są tylko solo, więc koniec z nieskończonymi jugglami w tagach, w końcu mam jakieś szanse bez dziesiątek godzin spędzonych w practice mode. Fajna pozycja dla graczy z luźniejszym podejściem do bijatyk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorki marcin ale "kij ci w zad" ;) a gimmnazjum nie miałem okazji zwiedzić (nie moje lata edukacji, parę lat później Giertych i reszta zajebistych ciołów z rządu to wprowadziło ale ja juz liceum kończyłem  w tym czasie) ;) ... gra to padaka z masakrą dla fanów bijatyk i koniec... Myślisz inaczej - twoja strata ale nie porównuj tego czegoś do dobrego doa5... Wasz gust ale wolę zapłacić 50 zł i mieć pełnoprawnego tekkena na półce aniżeli ten śmieciowy tytuł...

 

I chyba największa patola... taki Steve vs Steve ale nie, nie dostaniecie równych szans.. Bo co?? bo kutwa nie!!! bo się zapgradeuje ktoś - patola...

 

jak jest za darmo i się zachwycacie to grajcie dalej krzyż na drogę - dla mnie to śmieć do kwadratu... I jest to jedynie moje zdanie a prtzecież mam prawo jak wy do wypowiedzi w temacie.... Na bijatykach połamałem oarę arcade sticków i coś niecoś o nich wiem... A ten tekken śmieje się w oczy fanom... Dziwię się Marcinie skoro pisałeś zawsze że fanem tekkena jestes że tak biedne rozwiązania ci odpowiadają - faild...

 

mam prawo jako fan serii hejcić tą odsłonę jako fan serii bo to straszny tytuł jest... Polecam - casualom bikatykowym i trofealnym dziwkom bo nawet złotówki za parę pikseli nie zapłacą... t6 sredni był, ttt2 zajebisty natomist to nie powinno się tekken zwać...

 

ot parę słów otuchy dla was grających w to :)

Edytowane przez zdun
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi ta gierka się spodobała, a że jest za free to dodatkowy plus :D

Zagrałem 5 walk, wygrałem 1 (-.-), ale jest ciekawie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak zagram z kumplem na jednej konsoli to też "pożera" ticketa ?

 

Nie da się grać versusa na jednej konsoli :P

Arcade pożera arcade coinsy, a online reszte.

Ma ktoś jakiś spis pucharków? Już 75%.. zostały tylko 3 ukryte :P Złoty pucharek za 1.000.000 kasy. Easy.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś chętny na kilka walk ? ;D Przy okazji jakby ktoś mógł to chciałbym zrobić ustawkę na GREAT zwycięstwo, bo próbowałem i denerwujące to jest ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

płaczkom narzekającym na to, ze ktos moze dopakowac postac za $$ i wygrywac ze wszystkimi moge powiedziec, ze to gowno prawda, ja nie jestem jakims wirtuozem ale jak ktos dobrze napier*ala to i na 1LVL spierze typa z dopakowana postacia - gwarantuje to wam :), no chyba, ze skill obu graczy jest zblizony to inna bajka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gralem chwile, jest spoko, ale majac z plusa jeszcze Mortala i Virtual Fightera 5 to to ograniczenie czasowe mnie troche dobija, teraz poki jeszcze nie kupilem PS+ od 5 czerwca troche pogram w to, ale tak to nie widze duzej przyszlosci, bynajmniej dla mnie ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mozna dziennie na te 5 walk wpasc i zbytnio na nic nie czekac tylko zmienic na inna gre  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GREAT zwycięstwo jakoś się udało, teraz tylko 10 000 Gift Points, 1 000 000 G i 10 dni logowania i calak. Trofiki są banalne xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorki marcin ale "kij ci w zad" ;) a gimmnazjum nie miałem okazji zwiedzić (nie moje lata edukacji, parę lat później Giertych i reszta zajebistych ciołów z rządu to wprowadziło ale ja juz liceum kończyłem  w tym czasie) ;) ... gra to padaka z masakrą dla fanów bijatyk i koniec... Myślisz inaczej - twoja strata ale nie porównuj tego czegoś do dobrego doa5... Wasz gust ale wolę zapłacić 50 zł i mieć pełnoprawnego tekkena na półce aniżeli ten śmieciowy tytuł...

 

I chyba największa patola... taki Steve vs Steve ale nie, nie dostaniecie równych szans.. Bo co?? bo kutwa nie!!! bo się zapgradeuje ktoś - patola...

 

jak jest za darmo i się zachwycacie to grajcie dalej krzyż na drogę - dla mnie to śmieć do kwadratu... I jest to jedynie moje zdanie a prtzecież mam prawo jak wy do wypowiedzi w temacie.... Na bijatykach połamałem oarę arcade sticków i coś niecoś o nich wiem... A ten tekken śmieje się w oczy fanom... Dziwię się Marcinie skoro pisałeś zawsze że fanem tekkena jestes że tak biedne rozwiązania ci odpowiadają - faild...

 

mam prawo jako fan serii hejcić tą odsłonę jako fan serii bo to straszny tytuł jest... Polecam - casualom bikatykowym i trofealnym dziwkom bo nawet złotówki za parę pikseli nie zapłacą... t6 sredni był, ttt2 zajebisty natomist to nie powinno się tekken zwać...

 

ot parę słów otuchy dla was grających w to :)

W takim razie idź hejcić Tekken CARD Tournament za to, że nie jest dla fanów. Co chwila czytam "bo ja to gram ileś-tam-dziesiąt lat w Tekkena". Ja gram od Dwójki i w tą odsłonę (o ile można mówić o odsłonie) gra się fajnie jak na gierkę za darmo. Nie ma co narzekać, a tak jak pisałem - system walki jest na plus, online działa bez zarzutu. Ktoś chce prawdziwego Tekkena to ma TTT2, a jak ktoś ma wątpliwości to może sprawdzić sobie TR. 

 

Za free grzech nie brać, można bez problemu pograć i dobrze się przy tym bawić, ale dla fanów gry "na poważnie" jedyna opcja to TTT2. DOA 5 to szajs jak dla mnie - plastikowe laleczki zamiast normalnych postaci, drewniana animacja na poziomie PSX (choć są wyjątki), kilka postaci na krzyż, do Virtua i Tekkena tego się nawet nie powinno porównywać. 

 

P.S. Też nie chodziłem do gimnazjum, bo kończyłem 8-klasową podstawówkę w której uczyłem się jeszcze ruskiego. Chodzi mi o to, że flejmujesz jak poyebany, a tak na prawdę nawet tego dobrze nie obadałeś. Ja będę w to grał, a jeśli znajdzie sie ekipa to można pograć w TTT2, a TR jest dla casuali. Może w końcu zobaczę co potrafi gracz, który gra "kilkadziesiąt" lat w Tekkena :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że Tekken: Revolution to też pewnego rodzaju reklama. Wiadomo, ktoś pierwszy raz zagra w Tekkena i jak się wciągnie to po jakimś czasie zacznie czuć niedosyt. Tutaj albo wykupi dodatkowe plansze i postacie lub kupi inną wresję Tekkena. Za to tym, którzy chcą po prostu od czasu do czasu pograć to te kilka postaci i plansz wystarczy do dobrej zabawy.
Według mnie to dobry ruch, a my, gracze nic na tym nie tracimy :) Dlatego nie rozumiem hejtu na tą wersję Tekkena.

Co do samej gry, to razi brak treningów, nie ma nawet gdzie poćwiczyć ruchy na nieruszającym się przeciwniku. Ale gra to pozytywne zaskoczenie, myślałem, że zostanie okrojona z grafiki, muzyki czy ruchów, a oni jeszcze dodali więcej tego ostatniego :)
 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do samej gry, to razi brak treningów, nie ma nawet gdzie poćwiczyć ruchy na nieruszającym się przeciwniku. Ale gra to pozytywne zaskoczenie, myślałem, że zostanie okrojona z grafiki, muzyki czy ruchów, a oni jeszcze dodali więcej tego ostatniego :)

 

 

Od treningów masz Arcade i dodatkowo jak chcesz zagrać Ranked Match, to chwilę przed możesz potrenować :)

Już 2 postacie mi się odblokowały: Alisa i Brian (the best! :D ). A Wy jakie macie odblokowane? Widziałem jeszcze Leo i Steve..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pogralem troche w Tekkena Rev.,jako fan nie moglem odpuscic nowego T,tymbardziej za free.

Gra zabawna,taka wersja dla dzieci i noobkow ktorzy nie radza sobie w prawdziwym Tekkenie.

Upgreadowanie postaci to prze zabawna sprawa i z politowaniem tylko sie usmiecham jak widze te napakowane staty.

Ludzie mysla ze staty zrekompensuja brak skilla,timmingu i doswiadczenia,a najlepsze ze to im i tak nie pomoze przy kims kto stoczyl pare tysiecy walk w T6.

Mimo to ,jako gra za free jest ok ,ale gdybym mial za to zaplacic to inna sprawa.

Pogram troche,wbije trofiki i wroce do Tekkena dla prawdziwych mezczyzn;D

P.S. gra ktos na forum w starego poczciwego T6?

Jak tak to chetnie popykalbym z kims.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerobiłem dziesiątki gier F2P na Androidzie, wiem o co tutaj chodzi i jedno co mogę powiedzieć o TR, to to, że NIE JEST to pay to win. System jest naprawdę sprawiedliwy i całkiem dobrze przemyślany, czyli zachęca do zakupu monet, ale jednocześnie nie wku*wia durnymi ograniczeniami gracza, który nie chce płacić. Staty to jest marginalna sprawa, jak ktoś grać nie umie, to będzie dostawał w dupę, jak ktoś jest dobry, to będzie dobry nawet grając za friko. Zużyjesz na mecz online premium ticket = jeśli wygrasz, to go nie stracisz i jedziesz dalej. Nie ma wszystkich ficzerów pełnokrwistego Tekkena, ale nie o to tutaj chodzi. Zabawa jest niezła i uważam, że skutecznie może zachęcić za zakupu pełnoprawnej gry z serii.

 

Sorry, ale żeby hejtować na sprawiedliwie podaną darmochę, trzeba być zwykłym głąbem, takie moje zdanie. 

  • Like 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siriondel mam nadzieje ze nie miales na mysli mnie...

Gram w T od lat ale nie to jest wazne,wazne jest to ze gram na dosc wysokim poziomi i znam mechanile gry od podszewki.

Gra jest bardzo fajna ale tylko za free i jako reklama pelniaka.

Co do statow tu sie mylisz,gdy trafi na siebie 2 dobrych graczy na podobnym poziomi to az raza staty.

Nie pisze tego bo ktos dal mi w kosc,trafilem tylko na jednego goscia ktory sprawil mi klopot i czulem roznice w statach.

Sam zaczalem pakowac postac i czuje roznice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siriondel mam nadzieje ze nie miales na mysli mnie...

Gram w T od lat ale nie to jest wazne,wazne jest to ze gram na dosc wysokim poziomi i znam mechanile gry od podszewki.

Gra jest bardzo fajna ale tylko za free i jako reklama pelniaka.

Co do statow tu sie mylisz,gdy trafi na siebie 2 dobrych graczy na podobnym poziomi to az raza staty.

Nie pisze tego bo ktos dal mi w kosc,trafilem tylko na jednego goscia ktory sprawil mi klopot i czulem roznice w statach.

Sam zaczalem pakowac postac i czuje roznice.

Przykład z życia - wczoraj grałem pojedynek Kaz vs Kaz. Obaj ten sam poziom z tym, że ja doładowałem wszystko po trochu, a on wpakował kilkadziesiąt punktów w power. I co ? Dostał bęcki bo nie potrafił wyprowadzić żadnego juggla poza 122, nie mówiąc już o akcjach przy ścianie, a w tym Kazik jest wyjątkowo dobry (i tak słabszy niż Paul i Heihachi) Skill dalej definiuje lepszego gracza, a to jego chyba 30 pkt w power nie dawało jakiejś kolosalnej różnicy, ledwo kilka punktów DMG. Ja różnicy nie czuję poza tym centymetrem energii więcej w Odporności. Skill dalej jest najważniejszy, a jeśli ktoś czuje się kozakiem i ma umiejętności to wpieprzy dopakowanemu noobowi bez problemu. 

 

W jednym masz rację - to nie jest pełnoprawny Tekken. To takie rozbudowane demo i tu sprawdza się bardzo dobrze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paul przy scianie jest zwyklym mid tierem,kozak to bryan z chorym tauntem,ale i tak malo kto dobrze smiga tauntem.

Wiem ze przy dwoch graczach na poziomie staty beda odgrywaly spora role,a wszystko zweryfikuje tylko pelnoprawny T.

Bardziej niz powera w statach martwilbym sie o vigor i endu. Jeszcze nie gralem z nikim na poziomi 100 w statach;)

Ciekawe jak to bedzie wygladalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie narzekajcie tak Panowie, dla mnie, osoby, która ostatni raz grała za dzieciaka w Tekkena 3, Revolution jest bardzo dobry, zwłaszcza, że zastanawiałem się na TT2 i teraz już wiem, że go kupię, także to bardzo dobry ruch producenta, który zrobił sobie dobrą reklamę. Nazywajcie mnie casualem, mam to gdzieś. :biggrin:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×