The Elder Scrolls Online: Tamriel Unlimited

[Reku 65]

Bzdur, a masz chociaż tam 200 osób? Bo z tego co wiem to chyba max 80 z czego mieszana I aktywność zerowa :D

[anarom 1 309]

Jest około 100 osób, ale czy to jest ważne. Grunt że ekipa jest fajna i to jest najważniejsze :) .

[schranz 488]

A ja zapytam z innej beczki, czy jest sens kupować tą grę mając 2h dziennie na granie ?(w weekendy więcej)

Gra spadła z ceny, nie ma abo więc można by pograć tym bardziej że w tym roku tylko 1 gra dla mnie jeszcze wychodzi .

Ale grając po 2h o pewnie zanim to się rozkręci to zima mnie zastanie .

[anarom 1 309]

Oczywiście że tak. Questów jest mnóstwo i większość naprawdę daje radę. Ja gram kilkadziesiąt godzin wyłącznie solo, a od czasu do czasu wskakuję sobie w Dungeony z innymi graczami. Gdy grając solo poczujesz się samotny, zawsze jakiś random pobiega z tobą ;). Jak nie chcesz grać sam to jest kilka gildii zrzeszających rodaków. Także zawsze można się z kimś się umówić.

Podsumowując, odpalasz gierkę, robisz kilka questów i wyłączasz grę :).

 

ps. Dla mnie w ogóle nic w tym roku nie wychodzi.

Edytowane 12 Wrzesień 2015 przez anarom 1

[Velans 57]

A ja zapytam z innej beczki, czy jest sens kupować tą grę mając 2h dziennie na granie ?(w weekendy więcej)

Gra spadła z ceny, nie ma abo więc można by pograć tym bardziej że w tym roku tylko 1 gra dla mnie jeszcze wychodzi .

Ale grając po 2h o pewnie zanim to się rozkręci to zima mnie zastanie .

 

Grasz jak lubisz ;). @anarom 1 napisał to tak jak to ogólnie wygląda ;). Questy są czasowo zróżnicowane na korzyść tych dłuższych, czyli są dzienne questy oraz questy w jakiejś lokacji (na przykład oswobodzenie jakiegoś miasta), które już są bardziej czasowo rozbudowane. Mi na przykład przy badaniu każdego zakątku, nie opuszczaniu dialogów i częstej walce zdarzy się, że jeden quest zajmie mi około godzinki albo nawet dwóch :). Ale są też questy też poza wiekszymi lokacjami :). Ogólnie questów jest od zatrzęsienia :). Gra przynajmniej na początku na questach bazuje z doskonaleniem swojego bohatera ;). A prawie każda gra MMO rozkręca się od początku od dostępu do aktywności gry ;].

 

Jeśli chodzi o gildię to jeśli jest ktoś chętny to zapraszam też do siebie ;). Ja prowadzę gildię międzynarodową czyli beż żadnych granic ponieważ myśle, że tworząc gildię tylko dla rodaków horyzont gildii tym samym się ogranicza, może kontakt jest dobry w takiej gildii jednak nie wiadomo też jak długo taka gildia wytrzyma z ograniczoną liczbą graczy - gdy cały serwer graczy jest chętny do wspólnej walki w gildii :). Ale są różne podejścia do sposobu gry :).

Jako, że moja gildia jest międzynarodowa preferowanym jezykiem jest angielski na czacie głosowym ale każdy i tak porozumiewa się tak jak lubi ;]. Wiec jeśli ktoś dobrze zna język angielski tym bardziej zapraszam :). Jednak nie wykluczam, że największe posady w gildii powierzył bym rodakom dla najlepszego kontaktu ;D. A sam nie jestem jakimś znawcą angielskiego więc sam również poszerzam horyzonty ;). To co wypłodziłem w ciągu ostatnich dni z prezentacją mojej gildii: http://eso.guildex.org/view-guild/15354.

[anarom 1 309]

 Po trochę dłuższej zabawie wystawiam grze ocenę 8,5/10. System levelowania i kombinowania z buildami jest niesamowity. Jak nabierzemy ochoty na jakieś większe zmiany, jest to w każdej chwili możliwe i kosztuje grosze. Po dobiciu do 15 lv, mamy do dyspozycji dwa zestawy ekwipunku i skilli. Wystarczy jedno kliknięcie i z takiego dajmy na to Archera, zamieniamy się w wojownika z wielkim mieczem itd.

Możemy korzystać z każdej broni i gdy się w nią wyposażymy, doświadczenie leci w jej kierunku.

Bardzo podobają mi się w tej grze misje, są urozmaicone i ciekawe. Nie muszę chyba dodawać że jest ich masa. Jeżeli chodzi o grafikę to bywa naprawdę ładna, czasami aż dziw bierze że w tak rozbudowanym produkcie wygląda tak dobrze. Muzyka jest świetna i czuć tą epickość ;).

Uwielbiam kontakt z innymi graczami i tu mam przesyt. Nie grałem w Wiedźmina bo tam mi głównie tego brakowało. Zresztą kto nie lubi pokazać swoich możliwości w trudniejszych starciach :). W samym edytorze spędziłem kilkanaście minut żeby się pochwalić na wybiegu swoją kreatywnością ;).

Do tego wszystkiego trzeba dodać wspólne wypady z innymi graczami i mam wszystko co chciałem.

Dość długo się zastanawiałem nad zakupem bo nie miałem doświadczenia z tego typu grami, zaliczyłem tylko małą przygodę z FF14 która w ogóle mi nie podeszła. Na szczęście dla mnie TESO jest o wiele lepszą grą, no i można grać bez śmiesznego abonamentu.

Generalnie bałem się że po ograniu Bloodborne nic dla siebie w tym roku nie znajdę, na szczęście się myliłem.

 

ps. Jak ktoś zdecyduje się na zakup i ma ochotę na wspólne długie wędrówki, proszę śmiało mnie zapraszać :).

Edytowane 23 Wrzesień 2015 przez anarom 1

[arkadiuszj 85]

Czyli mozna grać solo w ta gre,nie przejmując sie innymi graczami, zwiedzać świat i robić questy?

Bo ja preferuje rozgrywkę singlową

Wystarczy ze kupie używkę czy musze mieć oryginał ? I chodzi bez plusa?

[anarom 1 309]

Oczywiście że można grać samemu i ja tak głównie robię. Dla mnie to taki Skyrim, tylko kilka razy większy i z o wiele większą ilością misji. Mam nawet wrażenie że gra bardziej jest nastawiona na single, z innymi graczami to na PVP, dungi itp.

Ogólnie należę do polskiej gildii, ale jeszcze z chłopakami nie grałem. A jak mam ochotę pobiegać z jakimś randomem, podchodzę i przez specjalne okienko zapraszam go do coopa.

Ja mam wersję cyfrową i nie mam pojęcia czy można grać bez plusa bo go mam. Jeżeli chodzi o używkę to podejrzewam że można spokojnie grać bo wiszą na aukcjach.

Generalnie tak mi się gra podoba że nie śpię i gram :).

Edytowane 3 Październik 2015 przez anarom 1

[DoV 101]

@ark

Wystarczy używka, bez plusa nie zagrasz.

[anarom 1 309]

Panowie wcześniej podniecałem sie grając w to samotnie. Od niedawna wskakuję sobie na PVP i też jest świetna zabawa. Walcząc z innymi graczami wróciła adrenalinka z Soulsów :). System walki i ogromny wybór skilli dla mnie świetny. Kombinacji jest tyle, że ciężko znaleźć w grze swojego klona :).

Apeluję do niezdecydowanych. Panowie ja też się długo wahałem z zakupem, myślałem że to uboga graficznie gra z drużynowym bieganiem i nawalaniem w co podleci, tym bardziej że nie miałem nigdy styczności z MMO.

Okazało się że gra praktycznie mało różni się od Skyrim i można sobie spokojnie grać samemu, niektóre misje są nawet tylko solo. Ogromnym bonusem jest to że w chwilach samotności możemy biegać w coopie. A jak nas coś w życiu wqurfia, możemy wejść na pvp i skopać komuś za to dupsko ;).

Jak ktoś ma swoja kopię i chce dołączyć do fajnej gildii, chętnie zaproszę. Ekipa jest bardzo fajna i zawsze udzieli pomocy. Nawet jak ktoś nie lubi biegać w grupie to też warto. Macie dostęp do "firmowego" sklepu itd.

Edytowane 14 Październik 2015 przez anarom 1

[Tomi915 173]

Ja też się waham od kilku dni, żeby nie wyrazić SWOJEJ opinii:

 

od LAT nie grałem w nic gorszego :/ Nawet mi się nie chce rozpisywać...na dzień dobry prawie ....30GB łatka, 9 godzin czekania (mimo łącza 100mb), potem już tylko płacz nad tą grą...Szanuje gust każdego ale ma też swój. W przypadku tej gry rozumiem dlaczego twórcy nie dają demka przed jej wydaniem, czemu na forach o niej cicho itp. Gram od czasów Commodore 64...więc to nie chwilowy hejt czy gimbusowi się nie spodobało "za mało przechodniUFFFF". 4 dzień próbuję grać, zmuszam się...nuuuuuuuuda, biegnij tu, popatrz, nawalanie w X, bo rozmowy o niczym, angielski trzeba chyba znać perfect, bo ja ze swoim przez 30min nie mogłem wybrać rasy, którą chcę grać, musiałem...szukać poradnika, bo nie było jak wszędzie np. Rycerz, elf, troll, łucznik, itd. tylko cuda z nazwami własnymi wymyślonymi grze. Menu ekwipunku to kolejna porażka, wszystko takie samo, miałkie, jednakowe, na leżące przedmioty w grze trzeba dokładnie celownik skierować, żeby podświetliło nazwę, walka to jakiś żart, mieczem to przypomina z dzieciństwa machanie kijkami, żeby się nie uderzyć. Łukiem to wiecznie ucieczka do tyłu i losowe celowanie...nie czuć, że obrażenia "wchodzą", żeby wroga rozpoznać trzeba podejść, żeby się...podświetlił, dobiłem w mękach do 8lvl, to tej pory mimo "legendy" nie wiem co oznacza 90% ikon na mapce, które misje są poboczne, a które fabularne, na ekranie głównym gry brak info ile mamy kasy, zdrowia (póki nie zaczniemy walki)...Owszem, gra rozbudowana, kucie broni, gotowanie, składanie, szycie i setki opcji ale za dużo nazw własnych i jedyny język w grze na całym świecie to ENG. Do czasów tej gry podróżując po świecie myślałem, że potrafię się w nim komunikować...

 

Odczekałem kilka dni z tą MOJĄ opinią...zagram jeszcze kilka razy ale już raczej na pucharki niż w poszukiwaniu funu.

Edytowane 15 Październik 2015 przez Tomi915

[anarom 1 309]

Ja też szanuję inne gusta ale u ciebie w większości nie chodzi o gust. Miałeś problem z wyborem rasy, dziwne. Jakie machanie kijkiem, przecież ataki składają się praktycznie tylko ze skilli. Większość skilli z Bow i innych broni są świetne, z czasem mamy dostęp do coraz fajniejszych. Ja czuję że ciosy wchodzą a mam doświadczenie z Soulsami. Jeżeli chodzi o misje główne, wystarczy w opcjach wejść w Journal, potem quest i widać dokładnie o które chodzi. Pewnie patrzysz z poziomu mapy i nie widzisz. Mniej więcej co 5 lv pokazuje się w Journalu nowa misja main.

Dlaczego 90% na mapce nie rozumiesz, przecież wszystko jest identycznie pokazane jak w Skyrim i jest proste jak budowa cepa. Dobiłeś do śmiesznego 8lv i może dlatego jeszcze nie kumasz. Generalnie z tak małym doświadczeniem w tej grze, staraj się nie krytykować tak rozbudowanego mmo bo ci nie wypada. No i co ty z tym ENG, dla mnie ok.

Edytowane 17 Październik 2015 przez anarom 1

[DoV 101]

blablabla

 

Nie będę bronił gry bo jest mocno średnia, ale kilka spraw o których piszesz może zniechęcić przyszłych graczy, więc kilka sprostowań.

Łatki na dzień premiery to niestety norma w dzisiejszych czasach, tutaj dodatkowo ściągasz DLC. Przy ostatnim reinstalu ściągało mi 19GB, cała gra zajmuję 58GB na dysku więc nie wiem skąd Ci się wzięło 40GB, chyba że masz cyfrówkę. Co do prędkości pobierania to podziękuj Sony.

Ta gra to MMO, największy fun znajdziesz w grze z innymi graczami, od nich też dowiesz się bardzo dużo o mechanice gry. Przykro mi że gra nie prowadzi Cię za rączkę. Angielskie nazwy są intuicyjne i łatwo jest się domyślić jaka klasa jest optymalna pod jaki build, przykład "Nightblade" raczej nie będzie klasę dla typowego tanka czy healera (co nie znaczy, że nie możesz tych funkcji pełnić tą klasą) za to ma bonusy do ataku z ukrycia i krytów, czyżby to była klasa pod łucznika lub zabójcę? Proste prawda.

Przechodzimy tutaj do istotnej rzeczy w TES-ach zawsze mogłeś grać tak jak ty chcesz, nie musisz się trzymać z góry znanych kanonów, nic nie stoi na przeszkodzie byś biegał magiem w ciężkiej zbroi z dualami i nie korzystał (prawie) ze zdolności magicznych.

Taki doświadczony gracz jak Ty dziwi się, że granie łucznikiem to wieczne kitowanie przecież to norma od kilkunastu lat w grach.

TESO brakuję adonów jakie są na PCtach, dzięki nim widzisz dmg, ułatwiają targetowanie, mapa pokazuję wszystkie znajdźki etc.

W grze możesz wybrać inne języki niż angielski m. in. francuski, niemiecki. Grają ludzie z całego świata (w tym PolacyI), nie wiem o co Ci chodzi z tym angielskim.

Jeżeli nie czytasz informacji z tutoriali to mogę zrozumieć, że 90% informacji z gry umyka Ci. Przykład mapy znowu nie trafiony, wystarczy nacisnąć L3 i masz legendę, kasę sprawdzisz wchodząc do inwentory, to naprawdę jest tak skomplikowane?

 

Kwestię pucharków zostawię bez komentarza...

Pozdro

[dawiss 23]

Jak wyglada populacja np. wzgledem PC bo serwery sa chyba oddzielne?

[anarom 1 309]

W przeciwieństwie do takiego FF 14, serwery niestety są oddzielne. Ludzi dość dużo lata,  najwięcej w miastach. Także perspektywy nie są złe.

[Veezo 24]

Jak gra wygląda teraz pod kątem ludności? Jaką najlepiej frakcje wybrać i czy mamy wybór swerwerów ?

[anarom 1 309]

Nie ma tłoku ale trochę ludzi gra. Do południa biega mniej niż w godzinach popołudniowych, generalnie wizja na przyszłość jest dobra.

Serwery są dwa, jeden na Amerykę i drugi Europa.

Jeżeli chodzi o Frakcję to nie ma to większego znaczenia, no chyba że celujesz w jakąś gildię.

Aktualnie na PS4 liczą się głównie trzy gildie.

1. Daggerfall - Hussaria

2. Aldmeri - Marchewki Zagłady

3. Ebonheart - Polska ( do tej należę)

Edytowane 11 Listopad 2015 przez anarom 1

[Velans 57]

Ja i tak chyba wolę jak nie jestem w grupie i jestem w jakimś dungeonie to skrupulatnie walczyć z każdym przeciwnikiem, bo jak jest za dużo graczy to może zdarzyć się, że wejdę do dungeona a tam wszyscy przeciwnicy na razie pokonani ;]. Więc nawet nie raz poczekam za zrespieniem się wszystkich przeciwników .

 

Jaką najlepiej frakcje wybrać i czy mamy wybór swerwerów ?

 

Jeśli chodzi o frakcje to wybierz tą, którą Ci najbardziej pasuję ;). Jak masz dylemat to poczytaj trochę o danych frakcjach i na pewno wybierzesz odpowiednią dla siebie ;). Ja osobiście jestem w Aldmeri Dominion :].

 

Orsinium

Premiera: 18 listopada na PS4 :).

Trailer dodatku:

[anarom 1 309]

Każdy gra jak lubi :). Ja już nie kupuję gier w których jest tylko single.

Dla tych co grają, wrzucam świetną interaktywną mapkę.

 

http://www.gamemapscout.com/tes-online/tamriel.html

[Velans 57]

Ja już nie kupuję gier w których jest tylko single.

 

Fabuła czy sam klimat w grach MMO, które napotkałem na razie nie jest tak rozwinięta jak w grach do tego stworzonych. Myśle, że trzeba znaleźć złoty środek i nie ograniczać się ;), czyli grać w singlowe i też gry MMO ;). Ale oczywiście wszystko wedle uznania ;d. Oczywiście myśle, że też są lepsze gry MMO z fabułą ale klimat sądzę, że gry tylko singlowej na razie jest jeszcze bardziej pochłaniający :).

[anarom 1 309]

Według mnie klimat w tej grze bije większość dużych tytułów singlowych. Fabuła może nie jest wysokich lotów, ale w tego typu grze schodzi na drugi plan. Dla mnie najważniejsze jest ciągłe doskonalenie się, rzemiosło, walka, wspólna zabawa w Dungeonach i zajefajne pvp. Fabuła jest tylko miłym dodatkiem.

Jeżeli chodzi o gry czysto singlowe to przestałem już się podniecać fabułą. Uwielbiam biegać z innymi graczami i to jest teraz moim priorytetem w zakupach.

Nawet rewelacyjne Soulsy od From również mają na drugim planie fabułę. Tam głównie liczy się walka i zabawa z innymi graczami.

Edytowane 8 Listopad 2015 przez anarom 1

[Velans 57]

O tym też piszę ;]. Że gry MMO to najczęściej doskonalenie się plus masa zabawy z innymi graczami z całego świata a gry singlowe to głównie dobra historia a co za tym idzie też klimacik :). W ESO klimat nie jest zły ale jak przypomnę sobię Thiefa - jedną z pierwszych moich gier na PS4 to od razu widzę różnice w tej kwestii ^^.

[Veezo 24]

Kupiłem i czekam aż dostanę. Jest możliwość zmieniania paska życia aby uciekał w jedną stronę niż jak jest normalnie że zmniejsza się życie w obie?

Edytowane 11 Listopad 2015 przez Veezo

[Velans 57]

Wątpie czy tak się da zrobić :). Szukałem też trochę w sieci ale nic nie znalazłem o tym :).

 

Veezo, może chciałbyś dołączyć do mojej gildii jak już będziesz grał? :).

Można dołączyć do aż pięciu gildii w ESO, jeśli nie masz nic przeciwko to daj znać jakoś (na przykład na PSN albo nawet przez pocztę w forum :)).

[fryz 915]

Dużo ludzi gra? Jest potencjał na spędzenie w grze długiego czasu? I może głupie, ale dla mnie ważne pytanie: co w tej grze robić? Na czym polegają aktywności? Typowe "chodźmy do lochów złoić tyłek dziesiątkom addów i na koniec bossowi"? Zastanawiam się nad grą, która zgasiłaby moje myśli o sprzedaży konsoli w ogóle, czy to może być ta jedyna, wymarzona produkcja? ;)