PS4 The Order: 1886

[Grecky 1422]

Nie klikam nawet w te linki. Pragnę gry z fabułą na poziomie i The Order może mi ją w końcu dać. Od kilku miesięcy lecę na sandboxach i mam dosyć. Co jeden to z głupszą historią. Chcę konkretów. Kupię, splatynuję, sprzedam, nara. 

 

No, tylko niech się znajdzie oferta za 2 stówki. 

[TRaCeGuitar 1141]

Nie oglądałem tych filmików na ytb. Jednak czuję że fabularnie The Order zamknie się w "idziemy bić złych=> ktoś umiera z powodu zdrady => zakon jest zły => wracamy zniszczyć zakon"

 

Oczywiście sposób pokazania fabuły może sporo zmienić...obym się mylił i chociaż ten aspekt był mega. 

 

Mimo że nic nie stracę na ograniu The Order ponieważ po prostu wezmę od kumpla i ogram, to jednak chciałbym żeby ta gra chociaż trochę była inna od wszystkich.

Nie licząc designu świata i sprzętu.

Edytowane 15 Luty 2015 przez TRaCeGuitar

[Żywy 690]

Chodzi mi o to, że jakiś dziwny fenomen się wykształcił w okół tej gry...

 

Zaden fenomen, po prostu dzieci jak zwykle polecialy na grafike, i jak zwykle sa teraz wielce zdziwione ze gra krotka/slaby gameplay/wycieta zawartosc/gra niedopracowana (niepotrzebne skreslic). Zyjemy w czasach gdzie tylko lemingi ida po gry w dniu premiery zamiast poczekac tydzien-dwa, ale jak widac tych nie brakuje ;)

[Mardok_1986 18]

Dark Souls można przejść w godzinę. Jakoś nikt nad tym nie płakał, nie lamentował jaka ta gra jest denna, krótka, z badziewną grafiką. Jaki był downgrade, a na pokazach gra hulała na pececie za 100 tysięcy. A dlaczego ja nie marudzę jak gimbusiarnia z adhd? Bo gry nie mam i nie zamierzam kupować na premierę. Jak większość e-penisów w tym temacie, którzy tej gry albo nie kupią, przejdą na yt z miną "znowu mnie oszukali, banda oszustów, downgrade jak uj!", albo poczekają na obniżki (chodź tutaj nie rozumiem czegoś, na uja tak bluzgasz a później kupujesz?). To jest aż straszne co się dzieje...

[HarDy 1684]

@up

Kiepskie porownanie

Dark Souls dało się przejść w godzinę ale można i było grać 10/20/30 itp. - wszystko zależało od tego jaką drogę wybierzesz. W The Order jesteś skazany na korytarzyk narzucony przez twórców.

Po przejściu DS miało się ochotę na kolejne podejscie, z TO o czymś takim nie będzie mowy. To gra na raz - kupisz, przejdziesz fabułę i puścisz grę dalej.

[kevcio23 110]

Są już pierwsze platyny wbite, jeden gość zrobił ją w 10 godzin z hakiem :) Czyli sama platyna nie jest jakoś bardzo wymagająca (żeby nie było nie komentuję długości rozgrywki, bo widzę że tu mała wojna się zrobiła :P)

http://psnprofiles.com/ReNeGaDe124

[One Post Man 4596]

Dark Souls można przejść w godzinę. Jakoś nikt nad tym nie płakał, nie lamentował jaka ta gra jest denna, krótka, z badziewną grafiką. Jaki był downgrade, a na pokazach gra hulała na pececie za 100 tysięcy. A dlaczego ja nie marudzę jak gimbusiarnia z adhd? Bo gry nie mam i nie zamierzam kupować na premierę. Jak większość e-penisów w tym temacie, którzy tej gry albo nie kupią, przejdą na yt z miną "znowu mnie oszukali, banda oszustów, downgrade jak uj!", albo poczekają na obniżki (chodź tutaj nie rozumiem czegoś, na uja tak bluzgasz a później kupujesz?). To jest aż straszne co się dzieje...

 

A Morrowinda mozna w 5 minut przejsc, Far Cry'a 4 w 15 minut. Trzeba byc niezlym debilem zeby porownywac speedrun gry ktorą zna sie na pamiec do pierwszego przejscia liniowej gry z ogladaniem wszystkich scenek.

Edytowane 15 Luty 2015 przez Bansai

[MagEllan 2738]

chodź tutaj nie rozumiem czegoś, na uja tak bluzgasz a później kupujesz?

 

No wysil sie troche, bylo juz o tym dzis. Kto bluzga? Czesc postow jest  zgodna - kupie jak stanieje? widzisz w tym cos zlego?

Kazdy ma swoja opinie i polemika czesto nie wychodzi lub czasem nawet nie wchodzi w rachube. Przykladowo nie kupilbym WD w pelnej cenie, z racji zarowno ocen graczy jak i serwisow, ale teraz day1 edt za 47pln na PS4? Czemu nie? te pieniadze jestem wstanie zaryzykowac jak mi sie nie spodoba pogonie, dramatu nie bedzie.

Ot i cala filozofia.

Tak samo powinnies odrozniac bluzganie od wyrazanie niepochlebnej opinii nt takiego czy innego aspektu gry, bo to dwie rozne rzeczy.

[marko 49]

Twórcy TO pisali że czas nie odbiega od obecnych standardów

Edytowane 15 Luty 2015 przez marko

[szurubur 2]

Czyli coś czuję, że mamy do czynienia z sytuacją jak przy Ryse Son of Rome na xboxone. Piękna graficznie, mechanika bardzo płytka, historia może być. Hmm nie ma tragedii jeżeli będzie w cenie 60 zł.

[Joleke22 27]

Opinia gracza ktory skonczyl na hardzie w 13h do tego ponoć jest NG+ i tam dopiero mozna odblokowac kostiumy z DLC

Graphics:
Technical marvel. True next-gen experience, on all fronts.
No loading times, super silky smooth frame rate (you all be surprised how smooth it is), no graphic glitches, amazing and consistent art all around.
A lot of times it's hard for you to grasp it's even a game running real time.
Black bars didn't really filled their job.
Making transitions back to gameplay already done better in games like MGS. They downgraded from the experience, from gameplay side and from art side.

Sound:
True 1886 era fitted music, amazing score and theme.
Voice acting is top notch all around.
Were moments I was surprised the developers added some of the sounds you usually don't hear while interacting with the environment.
The theme really works and sticks with you, other times though really good music kicks in but can be forgettable easily.

Menu and UI:
Menu is on the light side, something I like.
It's easy to navigate, and to understand and looks good.
Only thing that comes to mind on the bad side, is the weapon selection UI.
It's too big and centered in the middle of the screen, not very good while action is going.
No option to change button layouts is a big negative.

Pacing and story:
Starts really slow, the intro stays it's welcome way too much.
And on top of bad paced intro, it comes instead of good exposition that I felt lacking most of the game.
The story starts to pick up from late middle of the game, but when it does it grabs you so hard it makes you want to continue playing nonstop. Really emotional and good, something a lot of games having hard time to achieve.
Characters are really believable and make strong impact.
Sometimes the story kicks you to some places, which you wander what happened between the last cut scene to the next. I felt out of place when it happened, it felt unnatural to the flow of the game.
Sadly the game ends way too quick after the story really shines and makes you feel you deserved more.

Gameplay:
Odd design and gameplay decisions plague this game.
Basic cover and stealth mechanics makes a solid shooting encounters.
It also fails to explain in depth cover mechanics like camera bias (which is off by default) and corner cover switching, taking into account the game has a very long intro to introduce them.
You actually use some of the weapons once or twice the entire game. Made me wish I could use them more in the first time playing.
Setting up encounters in terms of level design and weapon placement can be better.
It's on par with KillZone SF right now.
QTE's in the game strike me as a failure from the gameplay design aspect for making better shooting encounters and "boos battles". Like Far Cry 3.

Overall:
Game is AAA with high production values, I don't think the negative outweighs the positive.
In a sense it's more of a journey, a really good and polished one we must endure till a sequel that will make good on gameplay without any black bars.
Is it worth the price of admission now? Yes.
There's nothing else like it on the market now, the wow factor is really big.
And if we put aside the wow factor, it's still a good polished story driven game with production values trough the roof.
Granted if you played uncharted or gears, there's a lot of room this game doesn't deliver, but overall it's something you can't allow yourself not to experience.

The order 1886, is really a new mascot for SONY. Just not too shiny. 

[Kisiel-PL 492]

@Joleke22

[Joleke22 27]

 

Jak zaznaczycie to wyskoczy tekst :D wybaczcie ale nie spodziewałem się że mi tego nie wrzuci

[BartexXx20 144]

Nie lepiej było w spoiler wrzucić? :D

[kosciarz 504]

 

 

Jak zaznaczycie to wyskoczy tekst   wybaczcie ale nie spodziewałem się że mi tego nie wrzuci

 

Wystarczy zmienic kolor na bialy o tak:

 

 

Opinia gracza ktory skonczyl na hardzie w 13h do tego ponoć jest NG+ i tam dopiero mozna odblokowac kostiumy z DLC

Graphics:

Technical marvel. True next-gen experience, on all fronts.

No loading times, super silky smooth frame rate (you all be surprised how smooth it is), no graphic glitches, amazing and consistent art all around.

A lot of times it's hard for you to grasp it's even a game running real time.

Black bars didn't really filled their job.

Making transitions back to gameplay already done better in games like MGS. They downgraded from the experience, from gameplay side and from art side.

Sound:

True 1886 era fitted music, amazing score and theme.

Voice acting is top notch all around.

Were moments I was surprised the developers added some of the sounds you usually don't hear while interacting with the environment.

The theme really works and sticks with you, other times though really good music kicks in but can be forgettable easily.

Menu and UI:

Menu is on the light side, something I like.

It's easy to navigate, and to understand and looks good.

Only thing that comes to mind on the bad side, is the weapon selection UI.

It's too big and centered in the middle of the screen, not very good while action is going.

No option to change button layouts is a big negative.

Pacing and story:

Starts really slow, the intro stays it's welcome way too much.

And on top of bad paced intro, it comes instead of good exposition that I felt lacking most of the game.

The story starts to pick up from late middle of the game, but when it does it grabs you so hard it makes you want to continue playing nonstop. Really emotional and good, something a lot of games having hard time to achieve.

Characters are really believable and make strong impact.

Sometimes the story kicks you to some places, which you wander what happened between the last cut scene to the next. I felt out of place when it happened, it felt unnatural to the flow of the game.

Sadly the game ends way too quick after the story really shines and makes you feel you deserved more.

Gameplay:

Odd design and gameplay decisions plague this game.

Basic cover and stealth mechanics makes a solid shooting encounters.

It also fails to explain in depth cover mechanics like camera bias (which is off by default) and corner cover switching, taking into account the game has a very long intro to introduce them.

You actually use some of the weapons once or twice the entire game. Made me wish I could use them more in the first time playing.

Setting up encounters in terms of level design and weapon placement can be better.

It's on par with KillZone SF right now.

QTE's in the game strike me as a failure from the gameplay design aspect for making better shooting encounters and "boos battles". Like Far Cry 3.

Overall:

Game is AAA with high production values, I don't think the negative outweighs the positive.

In a sense it's more of a journey, a really good and polished one we must endure till a sequel that will make good on gameplay without any black bars.

Is it worth the price of admission now? Yes.

There's nothing else like it on the market now, the wow factor is really big.

And if we put aside the wow factor, it's still a good polished story driven game with production values trough the roof.

Granted if you played uncharted or gears, there's a lot of room this game doesn't deliver, but overall it's something you can't allow yourself not to experience.

The order 1886, is really a new mascot for SONY. Just not too shiny. 

 

 

Edytowane 15 Luty 2015 przez kosciarz

[Joleke22 27]

 

No niestety mój błąd i pośpiech nie pomyślałem,ale mniejsza już z tym :)

Nie wiem jak tam grają na tych Let's playach bo nie mam zamiaru sobie psuć gry,jeśli faktycznie gra jest taka krótko to wielka szkoda,co nie znaczy że długość oznacza jakość,mi na pewno nie zajmie to 6-7h mam zamiar zrobić platynę na najtrudniejszym i wymęczyć każdą lokację,zawsze tak robię,jeśli zajmie mi to 6h to gra idzie do Żyda :P i mam nadzieje że tak się nie stanie,oby The order był początkiem nowej pięknej serii.

 

[arkadiuszj 85]

Its hard for you to grasp its even a game

[Tomek710 2]

To jest nienormalne gra na 6h, a taki wielki koszt,i tylko mi nie wyjeżdżajcie,że wolicie 6 godzin ale intensywnie,bo to jest śmiech na sali,to co oni teraz wyprawiają,to się w głowie nie mieści.Ja podziękuję  :/

[vincent 408]

Twórcy TO pisali że czas nie odbiega od obecnych standardów

Zapomnieli ale dodać że standardów krótkich gier. Typu call of duty. Choć tam to jeszcze w jakiś sposób idzie zrozumieć bo mają ludzie te multi a tu jest to nie do przyjęcia za taką cenę. Z tym przypadkiem uncharted trzeba pamiętać że wtedy gry były tańsze a teraz jest drożej i jeszcze krócej.

[redo 530]

To jest nienormalne gra na 6h, a taki wielki koszt,i tylko mi nie wyjeżdżajcie,że wolicie 6 godzin ale intensywnie,bo to jest śmiech na sali,to co oni teraz wyprawiają,to się w głowie nie mieści.Ja podziękuję  :/

 

Jaki wielki koszt? Kupujesz, przechodzisz i sprzedajesz w tej samej cenie lub trochę niższej...

[Tomek710 2]

To nie jest nawet kwestia,że mogę sprzedać,tylko sam fakt, ile to na starcie kosztuję....

[marko 49]

kolejne  opinie tych co grali z neo gaf zapowiada się ciekawie:

 

Before I proceed I'd like to state that these views and opinions are expressly mine and mine alone, and by no means should they undermine the game's chances for success come the official release date. 

 

Let me try to keep it simple. Games are interactive and audiovisual, so that's all I'll be giving thoughts on out of respect for RAD. So, here we go.

 

First off, the obvious. Visuals & Presentation:

 

The Order 1886 is has a very explicit goal. That is, to be an authentically cinematic experience, complete with richly detailed period "sets", "wardrobe", "props", expert cinematography, lighting, etc. The team at Ready At Dawn have succeeded in every respect in recreating all of these elements which ultimately come together in a way never before seen in a video game. No detail is left unrefined, everything has such an expert level of craftsmanship and polish that it quite simply sets a new standard for production values and artistic integrity. Needless to say, both the film industry and the games industry would do wise to look at The Order as the current shining example of what the medium can achieve.

 

Now for more sobering thoughts. Gameplay: 

 

Every notion of what some of you may consider to be proper game design has to be suspended. The game will hold your hand. It will walk you through areas. It will funnel you. It will bombard you with simple context sensitive button prompts and loads of sharply directed and acted cutscenes. For many, this is the bane of "cinematic" games, and that's the divisive crux in The Order. But for all those criticisms which can fairly be leveled against it, The Order succeeds because the physicality and feedback of the gameplay sections (which are by no means scarce) are so well executed and consistent with the games overall quality, that not allowing it its quirks would be to completely miss the point. Personally, I think it harkens back to Metal Gear Solid in terms of pacing, to Killzone 2 for its gunplay theatricality, and to Vanquish, for its replayability. It is by no means a short game, either. It's pacing is dictated by the unskippable cutscenes and expository quasi-interactive sections. 

 

Story:

 

NO. Do yourself a favor and experience it like it was meant to be. 

 

-----

 

Concluding remarks:

 

The Order 1886 is for lovers of old fashioned single player experiences. For those who want to see strong efforts in storytelling-focused games make a comeback. It's a highly curated museum piece for old-timey, story driven videogames, and if you cherish having a collection of finely produced games, then that's the value of The Order in a nutshell. If you're excited for a strong new IP with endless possibilities and want to see RAD put out new iterations of this level of quality, then give them the nod. I already have

Edytowane 15 Luty 2015 przez marko

[Turin 108]

 

 

The Order 1886 is for lovers of old fashioned single player experiences. For those who want to see strong efforts in storytelling-focused games make a comeback

Czyli gra dla mnie. Dawać mi to już :D

[Frog__PL 121]

Nie rozumiem marudzenia...tzn. sama gra mnie nie interesuje ani trochę, dopiero jak stanieje do 100zł, ale nie o to mi chodzi.

Chodzi mi o to, że jakiś dziwny fenomen się wykształcił w okół tej gry...

 

...Jakoś nie widziałem, żeby ludzie marudzili przy Unchartedach, a też gry długością nie grzeszyły, również zwykłe tunelówki ze zwykłym naparzaniem zza osłony.

Czyżby hipokryzja level 9000, czy po prostu klapki na oczach?

 

Jesli The Order bedzie dlugoscia dorownywal ktorejs czesci Uncharteda (najlepije tej najdluzszej;) to mysle nikt narzekac nie bedzie na dlugosc.

Grajac w Unchartedy przy zadnej czesci nie mialem wrazenia krotkiej gry i mysle ich dlugosci powinny byc przyjmowane jako STANDART wtedy bedzie gitarra .

[Fredi_Bobik 12]

Słuchaj każdy robi według własnego uznania. Ale granie na taki sposób wyżej przez Ciebie opisany to żadna przyjemność, a po prostu zaliczanie na wyścigi gry na hop siup.

Tym bardziej,że należe do graczy 30 plus gdzie czas nie pozwala na zaliczanie gier w expresowym tempie.

Mimo wszystko podziwiam tych co grają na pełnej k!@$ w piątek kupują a w poniedziałek już aukcja na allegro ze statusem sprzedana.

Nie no aż tak ostro to nie.. ;) obecnie "jednorazowe" (krótkie, bez fajnego multi) tytuły sprzedaję mniej więcej po miesiącu z taką stratą jak napisałem.

A co do zaliczania, to z tego co widziałem/słyszałem/czytałem Order do tego pasuje niestety najlepiej..