Skocz do zawartości
Patricko

Star Wars: Battlefront

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko kwestia umiejętności i czasu gry. Ten od potyczki jest zbudowany, dlatego malo osób go posiada, a ten od deptania może być upierdliwy. Ale jak np nie umiesz latać, to możesz niec problem z tymi trofkami od eskadry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Latać umiem, więc luz. K/d mam w okolicach 1, więc wygrana w potyczce będzie wyzwaniem. Wygrałem już w każdym trybie poza Łowami na Bohatera, bo tego akurat nie lubię, też będzie mi ciężko go wygrać. Deptanie jest czasochłonne i losowe, bo ciężko trafić żeton. Ciężki może być też ten trofek z zabicie 10 graczy przyjmujących kapsułę, bo trzeba specjalnie po to kampić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przez zglitchowaną trofkę z potyczki przełożyłem platynowanie na później, mam nadzieję że kiedyś to naprawią. Kilkadziesiąt razy kończyłem na pierwszym miejscu i... dupa, trofka nie wpadła. Jeżeli chodzi o multi to najbardziej obawiałem się trofek z rozdeptywaniem i powaleniem AT-AT linką. Pierwsze wpadło po prostu z czasem a drugie za piewszym podejściem :)

Acha, są jeszcze trofki z eskadry. Szczegónie trofka z zabiciem dziesięciu innych graczy w rundzie może być na początku wyzwaniem, ale jak to mówią trening czyni mistrza.

Edytowane przez Gucio79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się w pierwszych 2min zdobędzie falcona /slave to 10 przeciwników wpada w moment. Na podczas wgrywania mapy trzeba obczaić na yt gdzie pokazują się żetony i rzeznic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta gra jest bardzo dobra,zastanawiam sie dlaczego taka uboga.Przed premiera bylem pewien ze zamienie ja z BF i grac bede dlugie godziny,niestety zawartosc mnie powalila swoja skromnoscia:)Nie rozumiem jak mozna bylo wydac tak okrojona gre o tak duzym potencjale.Jak juz kiedys pisalem brakuje dedykowanych serwerow,tworzenia grup,plutonow,jakis celi stawianymi przed ludzmi typu fajne rangi,rankingi...Przeciez to trzyma gre przy zyciu tak jak w przypadku BF4 ile mozna grac w gre bez celu.Ok na poczatku nie patrzy sie na takie rzeczy jak KD.i inne pierdoly ale pozniej zeby gra mnie dalej krecila i motywowala potrzebuje bodzca zeby sie dalej nia cieszyc i nie znudzic.Strasznie zaluje ze tego nie ma,bo moim zdaniem to gracze tzw hardkorowi trzymaja gry multi przy zyciu po tym jak randomy nasyca sie i sprzedadza gre,zostaja zawsze ludzie co chca cos w tej grze osiagnac,prawda?

Edytowane przez Pirat_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jak mozna bylo wydac tak okrojona gre o tak duzym potencjale.

A co tu jest do rozumienia. Odpowiedz brzmi: DLC.

Poza tym powtarzam mojego poprzedniego posta: to nie jest gra dla corowych graczy. Tak miało być od początku i tak jest po premierze. Posłużę się analogia. Czy można mieć pretensje do NFSa o to, że nie jest Forza? No chyba nie. Tutaj jest podobnie. Nie znajdziecie tutaj tego, czego nigdy miało nie być. I tyle w temacie. Można mieć pretensje do developerów ze zrobili taką gre, ale nie do gry ze jest taka, a nie inna.

Edytowane przez Yach_PL
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do samej gry nic nie mam tak jak pisalem bardzo mi sie podoba,niestety jak na samo multi jest chyba najbardziej okrojona gra jaka widzialem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tak siedzę i o tym myślę to zgadzam się z tobą lecz gdy siądę przed konsola i odpalę battlefronta to całkowicie o tym zapominam i zaczynam o tym myśleć po wylaczeniu gry. Nawet nie o mapy mi chodzi, że 2 może 3 blastery typu e11 czy a280c i dla mnie bomba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, map mogłoby faktycznie być więcej, ale z tymi blasterami to przesadzacie. E11 = A280c, idealny na średni dystans. Na długi mam T-21(B), na ktrótki DL-44 lub strzelbę Jawów. Jest z czego wybierać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako fan filmu Gwiezdnych wojen i oczywiście gry battlefield, w którą mam wyjęte z życia dobrych kilka miesiecy ,przezuciłem się na battlefronta jakoś tydzien po premierze od tego czasu w battlefielda zagrałem max 3 razy i kilka meczyków w fife poza tym w napędzie non stop battlefront ,nie mogło być innaczej dla fana star Wars :) gra mi sprawia dużo radochy na początku było słabo ,ale po rozegraniu 90 godzin juz jest o niebo lepiej i idzie całkiem nieźle ,żeby nie bylo nudno cżęsto rotuje sposób grania, przeważnie gram tryb at-at gdzie biegam sobie po prostu z blasterem ,czasami posiedze w at-at,at-st,albo latam sobie wingami, dla tego też tryb at-at jest moim ulubionym jedyne czego nie mogę ogarnąć to żetony bohaterów przydał by się jakiś poradnik w których miejscach sa ulokowane te wzmocnienia. Dla odmiany czasami wybierem inne tryby które są też dość grywalne ogólnie battlefront to gra która zadomowi sie na stałe w mojej kolekcjii ,pomyślę nawet nad sesonpass aby miec te dodatki wszystkie. Tutaj by sie przydały tak jak wspominał Yach_PL jakieś wyścigi było by pięknie ,ale o tym to raczej mżemy sobie pomarzyć , liczę na nowych bohaterów i inne tryby bo potencjał jest, a jak będzie czas pokaże.
Zapraszam chętnych do grania psnid : WKS_PL
Miło by było jak by ktoś pomógł z lokalizacją wzmocnien bohaterów.
Pozdrawiam.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooo no w końcu się ujawniles. Nie raz już byliśmy w jednym meczu :) Nawet podałem tutaj przykład z jednej potyczki. Ja stety niestety wczoraj zakończyłem chwilowo przygodę z Battlefrontem. Skończył mi się Plus i planuje wrócić dopiero przy okazji pierwszego dodatku, bo ze kupię to nie mam wątpliwości. Muszę przyznać ze 1xx h gry i 180k kredytów z którymi nie ma co zrobić trochę daje się we znaki. Próbowałem pograć w inne tryby, ale dla mnie za duza sieczka i zbyt krótkie starcia. Klimat bardzo mocno na tym cierpi więc dla mnie ATAT i Supremacja oraz Punkt to numery jeden. Trochę z tyłu Eskadra, ale tam też zaczyna doskwierac brak innych pojazdów/trybów. Chwila oddechu dobrze mi zrobi, bo nie chciał bym zajechac gry na śmierć - jest za dobra :) A o wspomnianych wyścigach to bym jeszcze tak nie zapominal. Na forum EA jest topic z dokładnie takimi pomysłami więc może jednak jest coś na rzeczy i taki tryb ujrzy światło dzienne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tutaj opcja konfiguracji pada, tak aby zmienić widok z lewej/prawej strony i przyporządkować pod inny przycisk? :)

Edytowane przez Foxter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można przelaczac stronę bo sam przypadkowo to zrobiłem. Grasz foxter w battlefront? Jak pasuje ci ładunek i potyczka to dodaj mnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Pytanko jest takieczy gra ktoś wieczorkiem ok 22 w ta fajną gierke.Dodam ze mam 40lat.Jak co moj nick Krzys_iek35.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemanko... poszukujemy ludzi do Heroes vs Villains. Gramy przeważnie w 2-3 a chcielibyśmy zagrać pełną ekipą. oczywiście HSy. Gramy przeważnie ok 22. Chętnych zapraszam

 

A co do samej gry i ilości map, to akurat w tym trybie mapy zaczynają się powtarzać po jakichś 3 godzinach (oczywiście przy założeniu że obie ekipy są wyrównane i nie ma szybkiego 5:0)

Czesc.

Jezeli gracaie wieczorami od 22 to tez bym sie pisal.Jak co to moj nick Krzys_iek35.

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do szczęściarzy, którzy wbili już platynę - które trofki są najtrudniejsze? Jak na razie wydaje mi się, że deptanie 15 przeciwników AT-ST i najwięcej zabójstw w potyczce. Coś jeszcze, ewentualnie na coś warto zwracać uwagę podczas grania?

Ja juz platynke mam za soba i tak jak napisales te dwa chyba sa najtrudniejsze. Tzn wygrana w potyczce dla mnie byla trudna dlatego zostaw sobie to na sam koniec jak juz bedzie wprawiony w gre. Ja to wbilem grajac pozna noca gdzie bylo bardzo malo osob w grze co za tym szlo wieksza szansa zeby byc najlepszym w mniejszym gronie niz w wiekszym ;) No i najwazniejsze dzieki temu ze bylo malo osob to niedobijalismy do limitu Killow tylko gra konczyla sie przez limit czasowy a to jedyny sposob by to trofeum wpadlo bo tak jak ktos napisal jest zglitchowane i gra musi skonczyc sie przez limit czasowy.

Co do rozdeptywania AT-ST nie jest to moze trudne co czasochlonne. Zeby to zdobyc gralem w dwa tryby AT-ST na HOTH i na tej takiej pustynnej. Zetony by miec AT-ST sa caly czas w tych samych miejscach takze nic tylko czekac w wybranych punktach i modlic sie by ludzie nie skupiali na tobie swojego ognia jak juz bedziesz w robocie ;)

Co do trybu eskadry i zabiciu 10 ludzi to prosta sprawa. Ja rekord mialem jakies 48 zabic... zaluje ze nie zapisalem filmika ;) Oczywiscie wtedy gralem glownie sokolem lub slavem. ale zeby zabic 10ciu to spokojnie normalnym mysliwcem zrobisz. Jedyne na czym sie trzeba skupic to niezabijac komputerowych przeciwnikow tylko "ludzkich". Poznasz to po tym ze celujac w mysliwiec bedziesz widzial przy nim ksywke danego usera. Jesli ksywki nie ma to odpuszczaj bo to CPU i ten kill nie bedzie liczony do tego trofeum. Jak skupisz sie tylko na przeciwnikach z ksywkami to zabicie 10ciu nie bedzie trudne.

Co do trofeum zeby wygrac w trybie lowy na bohatera to tez polecam garnie pozna noca gdzie jest mniej ludzi online (zawsze to wieksza szansa;) No i polecam granie bodajrze na Hangar Sullust lub endorze czy jakos tak, tam jak czlowiek jest palpatinem np to w tych tunelach to bardzo duzo killow mozna wychaczyc. Byle by nie wychodzic na otwarte powierzchnie no i korzystac z odnawiania energii ;> A najlepiej do gry skombinowac sobie jeszcze jakiegos znajomka lub dwoch ktorzy  pomoga sie podlozyc jak nie dasz rady i tyle ;)

A co do trofika za zabicie 10ciu przy przejmowaniu kapsuly to coz najlepiej zaopatrzyc sie w karty z granatami i kampic kolo swojej kapsuly. I tylko wyczekiwac momentu jak przeciwnik bedzie w trakcie przejmowania i sruu osbypujemy granatem najlepiej  (ten co odrazu wybucha) plus zwyklym. Ewentualnie jak jestesmy dobrymi strzelcami to giwera T-21B lub Dzialkopulsacyjne i mierzyc w headshoty.

Edytowane przez Frog__PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do szczęściarzy, którzy wbili już platynę - które trofki są najtrudniejsze? Jak na razie wydaje mi się, że deptanie 15 przeciwników AT-ST i najwięcej zabójstw w potyczce. Coś jeszcze, ewentualnie na coś warto zwracać uwagę podczas grania?

Co do rozdeptywania AT-ST to tutaj masz poradnik :) 

A najtrudniejsze jest to zglitchowane w potyczce ale wejdzie Ci na pewno :)

Pzdr

Wysłane ze smartfona za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Jarek Pacocha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady. Eskadrę już ogarnąłem, właśnie na meczu, w którym nie było pełnego składu. do AT-ST zacząłem kampić na Punkcie Zwrotnym, grając w trybie z AT-AT wszyscy przeciwnicy mają broń jonową. Znalazłem jednak jeszcze jeden trudny trofek, ten z headshotami ze snajperki, masakra :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest bardzo dobra, ALE...o tym za chwilę. Nie ma chyba ładniejszej produkcji na PS4, a już na pewno ładniejszego multi. Jeśli chodzi o licencję filmową, to oddanie uniwersum porównałbym tego, co udało się osiągnąć przy okazji Obcego Izolacji, czyli miód wylewa się z ekranu hektolitrami, a fani mogą czuć się wniebowzięci. Wszystko, dosłownie wszystko zostało przeniesione do gry w genialny sposób i nie ma się absolutnie do czego przyczepić. Przez pierwsze kilkadziesiąt minut zwyczajnie podziwiałem widoki, zwłaszcza, że na niektórych mapach (hehe, zabawnie to brzmi przy tak małej ich liczbie) gdzieś tam daleko w tle dzieją się oskryptowane rzeczy (które są tylko dodatkiem wizualnym, jak przykładowo ogromny statek, który rozbija się o powierzchnię planety). Obraz, dźwięki i muzyka to 10/10. Tutaj czas zadać podstawowe pytanie. Dlaczego twórcy poprzestali tylko na tym?

 

Nie mam żadnych zastrzeżeń do gameplay'u ani nie przeszkadza mi fakt, że rozgrywka to czysty arcade i fun w stylu YOLO. Battlefront nigdy nie miał być super poważną grą w stylu Battlefielda (który oczywiście też nie jest poważny, ale plasuje się kilka półek wyżej), więc nie mam zamiaru krytykować tej gry za coś, czym nie jest i nie miała być. Krytykuję jednak tak małą różnorodność i wcale nie chodzi mi tutaj o mapy. Ok, jest ich niewiele, ale w trybach można spotkać rozmaite wariacje, więc da się z tym żyć (i grać). Jeśli jednak spojrzymy na system levelowania, broni i kart, to efekt jest niestety słaby, że o żenujących skórkach postaci nie wspomnę (nie ma to jak pisiont takich samych schematów, różniących się wąsem, czy kawałkiem hełmu). Mamy tu raptem kilka sensownych broni na krzyż, część ulepszeń jest beznadziejna i zwyczajnie słabo rozwinięta. W grze niby istnieje coś takiego jak statystyki, ale są one równie płytkie i mało rozwinięte (nie można zajrzeć nawet w szczegóły osiągnięć i dokonań, co raczej nie było trudne do wykonania).

 

Nie dziwię się osobom, które odbiły się od tej gry po kilkunastu godzinach. Wszystko można tu osiągnąć bardzo szybko i już po całkiem niewielkiej ilości rozegranych meczów można łechtać swoje ego wynikami w stylu 35-10 itd. Obawiam się, że gra nie zdoła utrzymać szerokiej i stałej społeczności na długi czas, a wątpię, aby DLC zrewolucjonizowały ten temat jakoś szczególnie, zwłaszcza, że spora część graczy pogoniła już swoje egzemplarze i kto ma niby kupować tego season passa? Zaznaczmy też, że przepustka sezonowa jest droższa, niż nowe sztuki Battlefronta na Allegro i to spokojnie o 50 PLN :)

 

Ja swoją kopię zachowam, gra jest dla mnie idealna na rozegrania kilku meczów raz na jakiś czas, stanowi miłą odskocznię od pozostałych tytułów, w bardzo ciekawym uniwersum, mimo że nie jestem fanem Star Wars. Mechanika jest prosta, więc nawet po długiej przerwie nie będzie problemu ze wskoczeniem w środek walki. Czy polecam? W cenie do 140-150 zł za nówkę może być.

Edytowane przez Bartek_Red

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją kopię zachowam, gra jest dla mnie idealna na rozegrania kilku meczów raz na jakiś czas, stanowi miłą odskocznię od pozostałych tytułów, w bardzo ciekawym uniwersum, mimo że nie jestem fanem Star Wars. Mechanika jest prosta, więc nawet po długiej przerwie nie będzie problemu ze wskoczeniem w środek walki. 

I takie podejście prezentuje zdecydowana większość odbiorców tej gry. Spora ilość osób już pogoniła swoje egzemplarze? Znacznie mniej graczy faktycznie porzuci ją na amen niż zostawi ją sobie na później i będzie wracać co jakiś czas. To samo z season passem - właśnie dlatego, że ludzie będą chętnie wracali to i z miłą chęcią przywitają nowe expansion packi, które dorzucą nowe tryby, bronie, statki itd. Można nie akceptować takiego modelu jaki wybrało EA/Dice, ale nie można nie zgodzić się z tym, że z punktu widzenia biznesowego jest to ogarnięte koncertowo. Season pass za drogi? Cena jest kwestią względną, bo w chwili obecnej część zainteresowanych zakupem wstrzymuje sie z powodu braku jakichkolwiek informacji co w ogóle będzie w nim zawarte. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady. Eskadrę już ogarnąłem, właśnie na meczu, w którym nie było pełnego składu. do AT-ST zacząłem kampić na Punkcie Zwrotnym, grając w trybie z AT-AT wszyscy przeciwnicy mają broń jonową. Znalazłem jednak jeszcze jeden trudny trofek, ten z headshotami ze snajperki, masakra :/

Co do headshotow to polecam uzyc mapy z Bitwy o Jakku i trybu Punkt Zwrotny. Jest to duza otwarta mapa gdzie bardzo duzo ludzi wlasnie usadawia sie w roznych miejscach i kampi ;) wiec latwo mozna ich sciagnac ;) Przynajmniej mi sie tam to udalo w miare szybko ogarnac ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wyzwanie "zabij 75 wrogów karabinami blasterowymi". No i jade ich tymi karabinami (rozumiem, że to ta podstawowa broń...?), a i tak cały czas mam 0/75. Miał ktoś taki problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystkie bronie to karabiny, zobacz sobie w menu broni jest napisane przy każdej jaki to rodzaj broni gdzieś koło opisu nie pamiętam już dokładnie bo he sprzedałem ale jak najedziesz na jakąś broń z listy to napewno będzie pytać ktore to karabiny blasterowe

Wysłane z mojej wszytko mającej Iksperii Z3C ;>

Edytowane przez Frog__PL
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie. Dzięki za pomoc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×