Skocz do zawartości
cwir

Grand Theft Auto V

Rekomendowane odpowiedzi

Zbuntowany nastolatku (roczniku 94') ogarnij co to znaczy czytanie ze zrozumieniem i nadinterpretacja. Napisałem, że jaranie się takimi akcjami i wrzucanie ich do sieci to moim zdaniem idiotyzm. W którym miejscu twierdziłem, że GTAV robi z graczy morderców? 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie online nadal niestabilne. Dzisiaj 2 razy usuneła mi sie postac. Po czym tworze od nowa, musze przejść samouczka a tu mam pieniądze i statsy (prócz levelu) ze starej postaci a reszta z nowej ;x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dawno temu pisałem co myslę o serii i własnie takich przypadkach typu "funowsko zabijać dziwki, strzelac fo staruszek i generalnie skóry,fury,komóry Pa....V... " ... Jeżeli ktoś uważa fabułę za cokolwiek ambitnego w tym tytule to winszuje... Potrafię bez wiekszych problemów -pokazać okolice 100 tytułów tylko tej generacji gdzie historia przedstawia wyzszy poziom merytoryczno fabularny... To gta przecież -z jednej strony gra wielu mozliwości i ładnie zapakowana z drugiej totalny fanboyzm dzieci strzelajacych do przechodniów i bawiących się w Bin Ladena (mnie tez akurat to nie bawi...). I po ostrych" baletach" wole iść spać i w spokoju kacować ;) . 

 

 

Robi wam to?? Wasz wybór... Ale naprawdę nie wszyscy muszą widzieć dobrą zabawę w takich "gagach" - Trevor był "spoko" np. przez pierwsze 4 godziny jak się pojawia - potem robi się na siłę brutalnie śmieszny co przestaje z czasem bawić na przykład...

 

Grabeq - winszuje stałes sie numerem jeden wrogiem publicznym ;) i brawa za poruszenie tego dosyć istotnego "problemu" tej serii czyli samych jej "pseudo fanów"...

Edytowane przez zdun
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sie nie buntuje : ) tylko nie rozumiem co cie przeraza. Gra jak gra, jest swoboda wiec trzeba z niej korzystac. Skoro mozna strzelac z rpg w ludzi lub ich rozjezdzac to tak inni robia i nie oznacza to ze od razu czlowiek jest psychopata jak napisales przedtem. Takie rzeczy dzieja sie od GTA I tyle ze tam pixel na pixelu i nie bylo takich efektow jakie sa teraz :>

 

Wiec ja juz koncze dyskusje, twoje zdanie i trzeba uszanowac, mnie (jak i zapewne wiekszosc graczy gta) smiesza takie akcje jak rozpierducha na autostradzie z c4 itp. eot.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpuszczenie spiny jest mocno wskazane po obydwu stronach; taka moja mała rada. Rozmawiamy o grze, w której można uprawiać skydiving w kiecce, albo damskim dresie, a nie o publicznym paleniu Biblii. Dajcie grać każdemu jak chce i darujcie sobie moralizatorstwo - jakkolwiek durne by pomysły niektórych nie były. Zarówno obrona ich, jaki i krytykowanie to trochę wiecie... siara.

 

A wytykanie komukolwiek wieku nikogo nie czyni bardziej dorosłym, Grabeq ;).

 

Zmieniając temat; poświęciłem kilka godzin, ale w końcu udało mi się upolować dwie zabawki:

11t3fr6.jpg

 

2pot74m.jpg

Edytowane przez Numinex
  • Like 7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Racja, sorry  za tekst z nastolatkiem, z lekka przegiąłem, ale to mi najpierw wytknięto, że jestem za stary. Zarówno ja jak i Zdun wyraziliśmy swoje zdanie o ciemnej stronie gry. Dystans? Ok. Ja nie twierdzę ze GTA ryje każdemu banię. Niemniej jednak nie da się ukryć że ta gra to apoteoza przemocy i pochwała łatwej drogi do szbkiego hajsu. Masz jednak rację Numinex,  że chyba na zbyt dużej spinie podchodze do tego tytułu... może to po prostu nie mój klimat. Trochę w środku mnie gryzie, że miliony ludzi jarają się tytułem z gatunku "get rich or die trying". Gram w GTA V bo technicznie ta gra jest wykonana na niespotykanym do tej pory poziomie. Nic na to nie poradzę, jestem graczem i trzeba być ślepym i głuchym, żeby nie docenić tego co zrobiło R*. Mordując ludzi Trevorem czuję jednak dyskomfort i nic na to nie poradzę. Pamiętacie początek Modern Warfare 2? Rzeź na lotnisku? Wtedy czułem się podobnie. Ja wiem, że to tylko kawałek kodu, ale gry stawiają na interakcję, sprawiają, że gracz wtapia się w świat gry i wzbudzają, w niektórych w większym w innych w mniejszym stopniu, emocje. Dlatego jednym klimat gry pasuje innym zupełnie nie leży. 

Edytowane przez Grabeq
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego że gra jest dopracowana to takie głupie rzeczy jak przejeżdzanie ludzi cieszą. Można podziwiać fizykę i zachowania przechodniów, więc jakoś strasznie oburzony nie jestem że kogoś to bawi. Osobiście wolę się przelecieć samolotem czy pograć w tenisa, chociaż zdarza mi się paru przechodniów potrącić podczas przejażdżki i nie będę ukrywał że trochę przyjemności mi to sprawia ;)

 

Co do Trevora to grając nim też czasami czułem się niezręcznie przy niektórych akcjach, ale wraz z fabułą dało się go coraz bardziej polubić - dalej był psychopatą ale potrafił zaskoczyć trzeźwym myśleniem i ogarnięciem.

 

Co do samej historii, to w IV czy RDR bardziej mi się podobała bo pokazywała konsekwencje takiego życia jako przestępcy, w V jest już trochę mniej poważnie. Fabuła trzyma poziom wyższy niż większość produkcji na rynku, ale od Rockstara trzeba wymagać jak najwięcej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dawno temu pisałem co myslę o serii i własnie takich przypadkach typu "funowsko zabijać dziwki, strzelac fo staruszek i generalnie skóry,fury,komóry Pa....V... " ... Jeżeli ktoś uważa fabułę za cokolwiek ambitnego w tym tytule to winszuje... Potrafię bez wiekszych problemów -pokazać okolice 100 tytułów tylko tej generacji gdzie historia przedstawia wyzszy poziom merytoryczno fabularny... To gta przecież -z jednej strony gra wielu mozliwości i ładnie zapakowana z drugiej totalny fanboyzm dzieci strzelajacych do przechodniów i bawiących się w Bin Ladena (mnie tez akurat to nie bawi...). I po ostrych" baletach" wole iść spać i w spokoju kacować ;) . 

 

 

Robi wam to?? Wasz wybór... Ale naprawdę nie wszyscy muszą widzieć dobrą zabawę w takich "gagach" - Trevor był "spoko" np. przez pierwsze 4 godziny jak się pojawia - potem robi się na siłę brutalnie śmieszny co przestaje z czasem bawić na przykład...

 

Grabeq - winszuje stałes sie numerem jeden wrogiem publicznym ;) i brawa za poruszenie tego dosyć istotnego "problemu" tej serii czyli samych jej "pseudo fanów"...

Moze prosty czlowiek jestem - ale mi sie fabula w GTA V bardzo podobala...Wiec prosze Cie o te 100 tytulow z lepsza fabula,moze tak wiele ,,perelek" z wciagajaca fabula mnie ominelo?

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze propos znikających aut. Właśnie robiłem stunt jumpy (swoją drogą, w tej części wyjątkowo frustrujące i czasochłonne) i przed każdą próbą robiłem save'a. Jakże się zdziwiłem, gdy przy ostatnim wczytaniu gry auto znikło, mimo że zapisywałem grę siedząc w nim. Pierwszy raz mi się tak zdarzyło, nigdy jeszcze auta nie znikały gdy robiłem normalny zapis korzystając z nich.

Edytowane przez Numinex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze prosty czlowiek jestem - ale mi sie fabula w GTA V bardzo podobala...Wiec prosze Cie o te 100 tytulow z lepsza fabula,moze tak wiele ,,perelek" z wciagajaca fabula mnie ominelo?

Fabuła jak fabuła, w żadnym GTA jakaś superowa nie była, ale to nie jest gra fabularna. Historia tutaj zawarta spełnia swoją rolę - przyciąga do kolejnych misji i ja kończyłem grę w oczekiwaniu co Rockstar wymysliło w kolejnych zadaniachi (w końcu, po nudnym GTAIV i jedź-zabij-ucieknij glinom) i właśnie jak to wszystko się skończy. Chociaż przyznaję, że zakończenie jest słabe. Nie ma lipy, mogło być lepiej, ale nie jest źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propos przejeżania ludzi, to wczoraj przez przypadek przejechałem przechodnia. Prawie się popłakałem z żalu, a jak sobie jeszcze pomyślałem, że kilka pikseli przejechało po kilku innych pikselach to z tego wielkiego smutku aż wczytałem wcześniejszego save`a. Od teraz jeżdże ostrożnie.

  • Like 7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie do tych co juz troche ograli GTA. Sa jakies misje w ktorych tirem przewozimy naczepy ?? bo bardzo mi tego wlasnie z San Andreas brakuje. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie dokładnie jest miejscówka z wozami strażackimi? Pomoże ktoś?

 

zadzwon po straż pożarną i ukradnij im wóż ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filmik z wozem

 

Dziękuję bardzo za szybka i fachowa pomoc. Jeszcze takie pytanie dotyczące freaków i zapytajników. Otóż jestem już bardzo daleko mam 59 misję fabuły i zauważyłem w social clubie że tam po drodze trochę tych zapytajników niemam zrobionych. Więc jak je wykonać? bo gdy jeżdżę według checklisty z social kluba we wskazane miejsce gdzie jest zapytajnik jeszcze nieodkryty  to w grze nic się nie uruchamia i nie aktywuje . A więc jak wykonać te brakujące misje poboczne?( w social klubie da sie zaznaczyć not found i tam na biało mamy niezrobione rzeczy w tym te zapytajniki w grze niestety jak się przyjeżdża we wskazane miejsca to nie chce sie aktywować) pomoże ktoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

One pojawiają sią z czasem, nie wszystkie na raz, tylko z biegiem czasu i przebytej fabuły, oraz przechodząc je po trochu.

Niektóre trzeba przejść, aby inne się pokazały.

 

Pozdrawiam :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo ci się nie pojawi, one odblokowują się w raz z postępem fabuły, ale część aby odblokować należy zebrać znajdźki (listy, części statku), wykonać zadania (spadochroniarstwo) lub kupić nieruchomość (odpady)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze dzisiaj jest chyba jakieś apogeum z usuwaniem postaci. Zajrzałem na Twitter i na hasło "GTA Online" co drugi Tweet jest właśnie o tym, że komuś skasowało postać. Niektórzy piszą, że jak chmura wstanie to postać wraca. Czyżby Rockstar miał po prostu problem z synchronizacją serwerów? Znajomy, z którym gram, miał przedwczoraj zupełnie inną postać, ale z zachowanym levelem i kasą. Ciekawe kiedy to naprawią, bo jestem bliski wystawienia gry na Allegro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno wydany przedwczoraj patch miał sprawić, że fabuła będzie "odbugowana". Z naciskiem na "podobno". U mnie na szczęście obyło się bez problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze glownego watku nie skonczylem i wciaz gram na wersji 1.0 Przezorny ubezpieczony, nie bede ryzykowal :) Online to i tak na sam koniec jak juz nie bedzie co w singlu robic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×