Skocz do zawartości
sieniu

Mała Liga GT 6

Rekomendowane odpowiedzi

Siema panowie wróciłem z delegacji i jak jest możliwość to chętnie z wami pojadę wieczorkiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze sie pyta - dowcipniś się znalazł ;)

Chyba coś dobrego paliłeś na tej delegacji i zapomniałeś, że to w sumie Twój event jest :whistling:

 

P.S. Skoro już wróciłeś to wydaje mi się, że ta cała akcja ze zmianami w "zarządzie" nie ma już sensu.

Sam możesz aktualizować pierwszy post... a my możemy jedynie służyć pomocą w kontrowersyjnych kwestiach...

Edytowane przez INO1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i git, problem z głowy :) To sieniu dopisz się aby było wszystko jasne na dzisiaj :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jakie kręcicie czasy? Nie mam do czego się odnieść, 0 doświadczenia na tym torze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak dobrze pamiętam, to 1:52,1xx. No ale to jest na pewno do poprawy bo nie skupiałem się nad czystością przejazdu :)

 

Edit:

Czyli dzisiaj jedziemy 10 min kwalifikacji i 30 okrążeń? Dobrze rozumiem?

 

I jeszcze jedna rzecz o której warto pamiętać, to wyjazd z pitstopów jest na lewo, po lewej stronie bandy, tą wąziutką ścieżka, a nie na prawo, prosto pod koła wjeżdżających w pierwszy zakręt :)

Edytowane przez Rhol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się 10min kwali i 30 okr.

 

Co do wyjazdu z PITu to zgadza się - trzeba na to uważać pomimo tego, że auto jest "wypluwane" na wprost (czyli pod koła jadących pez PITu) każdy opuszczający PIT ma obowiązek wyjechać z niego wyjazdem z PITu. Do przetrenowania przed wyścigiem gdyby ktoś nie wiedział którędy wyjazd prowadzi.

 

Co do wjazdu do PITu - WSKAZÓWKA - na DAYTONIE wjazd inny niż BIAŁA po lewej / ŻÓŁTA GRUBA po prawej kończy się niepowodzeniem.

A dokładniej auto musi znajdować się pomiędzy tymi dwiema liniami. W innym przypadku przelatujemy przez PIT na pusto.

 

Oprócz tego na tym torze jest jeszcze cienka żółta linia na owalu, której nie można przekraczać - tor poza nią służy jako pas awaryjny.

Po tym pasie mogą się poruszać tylko i wyłącznie auta z uszkodzeniami lub z pustym bakiem.

I tu prośba do osób zamierzających zjechać do PITu aby sygnalizowały to z wyprzedzeniem zjeżdżając odpowiednio wcześniej z toru poza tą cienką żółtą linię a nie w ostatniej chwili tuż przed samym PITem hamując innym przed nosem i powodując kolizje.

Wystarczy zjechać zaraz po wyjściu z łuku ale hamować dopiero za żółtą linią....

 

Podejrzewam, że każdy zna te zasady ale wolę się upewnić bo oglądając "kabarety errora" widać gołym okiem, że nie każdy ich przestrzega.

 

Prośba do wszystkich kierowców - szanujmy się na wzajem na tym torze i przestrzegajmy zasad bo jest to jeden z niewielu gdzie praktycznie można komuś zepsuć wyścig kilka razy na jednym okrążeniu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie jeśli możecie to weźcie organizacje w swoje ręce bo ja raczej będę częściej wyjezdzal i nie ukrywam ze wasza pomoc będzie dla mnie ułatwieniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja moge sie nie wyrobic... ale bede probowal... Scuderia kupilem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja moge sie nie wyrobic... ale bede probowal... Scuderia kupilem :biggrin:

a tylko spróbuj się nie wyrobić ... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpadam brak neta :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy wyścig zaliczam do nieudanych, mimo 4 miejsca to jednak spokojnie mogłem walczyć o 2 miejsce, w najgorszym wypadku 3.

Kwalifikacje poszły dobrze, wykręciłem przyzwoity czas, na starcie przez czarny ekran straciłem jedno miejsce, ale to nic, bo przez następne 9 okrążeń walczyliśmy ze slawkiem cały czas, wydaje mi się że czysto, na 9 kółku tylko wjechałem mu lekko w tyłek, za co przepraszam :)

Po zmianie opon na WŚ w pierwszym zakręcie po wyjeździe, za późno zahamowałem i wyleciałem lekko na trawkę, gdy wyjeżdżałem na tor, Ino we mnie przywalił i uszkodził mi tylne koło, więc całe okrążenie musiałem jechać, ledwo utrzymując się na torze i wykonać nadprogramowy pitstop, przez to całkowicie straciłem kontakt z czołówką.

Gdy wymieniłem opony z powrotem na WM, udało się wyprzedzić Fuczaka i zacząłem się zbliżać do sharenta (który swoją drogą strasznie u mnie skakał po torze), wtedy norciuniu postanowił zaspinować w szykanie tuż przed moją maską, nie miałem już jak wyhamować i uszkodziłem przód. Musiałem skrócić stint, przez co na koniec wyścigu miałem opony w gorszym stanie niż chciałem. Po ostatnim picie zbliżałem się znowu do sharenta, ale na ostatnim kółku za dużo dublowania było, a opony za słabo trzymały i koniec końców odpuściłem.

Kiepsko, a mogło być dobrze.

 

Zaktualizowana tabelka:

tabela_megane.jpg

 

Z racji że Fuczak wyszedł przed końcem wyścigu, jest nieklasyfikowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rholek może warto dorzucić do tabelki obok DNF opcje DNS. Wtedy przynajmniej wiadomo jak kto się na wyścigach pojawiał i jakiś tam splendor będzie nawet jak kogoś wywali, że się we wszystkich wyścigach brało udział :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok podmieniłem na DNS gdy kogoś nie było w ogóle. Jeśli ktoś gdzieś jednak był i nie ukończył, to proszę pisać, to zmienię mu na DNF :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak... pomimo zmian i mojej tragicznej jazdy podoba mi sie w ciul ten pomysl z tymi pitstopami i oponami i wogole... Zaraz filmik z mojego 1 kolka na ktorym jeszcze cos jechalem kolo kogos... oczywiscie 1 kolko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po zmianie opon na WŚ w pierwszym zakręcie po wyjeździe, za późno zahamowałem i wyleciałem lekko na trawkę, gdy wyjeżdżałem na tor, Ino we mnie przywalił i uszkodził mi tylne koło, więc całe okrążenie musiałem jechać, ledwo utrzymując się na torze i wykonać nadprogramowy pitstop, przez to całkowicie straciłem kontakt z czołówką.

 

Trzeba dodać, że przywaliłem w Ciebie z Twojej winy... Nie zachowałeś ostrożności przy powrocie na tor i wyszło jak wyszło. Nie miałem szans Cię nawet ominąć bo wychodziłem z łuku i na hamowanie było już za późno.... Do tego musiałem telepać się z rozwalonym kołem jeszcze 5 kółek bo PIT za PITem nie wchodził w grę, dopiero z niego wyjechałem przed tym dzwonem po sytuacji z errorem...

Oczywiście pretensji nie mam bo to w końcu zabawa jest .... a i tak ubaw miałem z wyścigu konkretny bez względu na wynik... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdrowo żeś tam pier...dyknął :yes: Tylko po co chciałeś tam jechać prosto ?

Do Kazika po zioło czy co ?

Na szczęście miałem z tego polewe jak nigdy do końca wyścigu :P

 

Mimo wszystko z tej kamery nie wygląda to tak strasznie, praktycznie jakby nic się nie stało do momentu naszego kontaktu.

Z mojego auta wygląda jakby mnie czołg staranował po wyjeździe z rabarbaru... :biggrin:

 

Powtórka na dropboxa poszła bo Naczelny Fotograf..... musi z czegoś napstrykać... :P

Edytowane przez INO1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ino, akurat dołączyłem na tor poza optymalnym torem jazdy, tam gdzie dołączyłem się zwykle nie jeździ, po prostu nie dohamowałeś tak jak ja i poszedłeś bardzo szeroko. Nie spodziewałem się że widząc jak się obracam, będziesz tak szeroko jechał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem możliwe, ale Twoich piruetów nie widziałem nawet na mapce bo na nią nie zerkałem wchodząc w ten nieszczęsny zakręt na świeżych gumach - pewnie przez to pojechałem szerzej niż planowałem. Mimo wszystko nie przestrzeliłem go wpadając na trawę i pojechałem po krawędzi. Na końcu niespodzianka.... nie było szans się już z tego wyratować... no chyba, że w rabarbar i bandę.... :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

problemy z grafika (czarny ekran na początku, dziury w drodze jak zmierzchało). A max wkurzenie przyszło w raz z nie zaliczeniem pitu gdzie po całym okrążeniu z rozwalonymi 3 kołami próbowałem się doczłapać do serwisu, po prostu przez niego przejechałem, jak kara przejazdu przez boksy :/ stanąłem za boksem na boku i wyszedłem.

Spokojnie była szansa na 3/4 miejsce, ale przeliczyłem się na 2 stincie i za późno o jedno kółko chciałem do pitu zjechać, prawy tył był już na 1, i na każdym do hamowaniu obracało mi samochód. 4 okrążenia do końca to już w ogóle masakra gdzie się broniłem przed maruderem errorem i za szybko chciałem wejść w pierwszy zakręt. Jeden jedyny błąd zrobiłem wchodząc w ten trudny zacieśniający się w lewo po długiej "prostej", na 4 okrążenia przed końcem.

Zmiany z oponami na plus, więcej przetasowań, ale ja bym dodał jeszcze jakiś krótszy tor, bo tak stawka się rozjeżdża i mało wyprzedzeń na torze jest.

Po za tym logika wjazdu do boksu też zjebana na maxa, nigdy nie widziałem by samochody wręcz stały przy boksach czekając na wjazd na swoje miejsce, co niestety ma miejsce w GT6. No i sam żółwi wjazd, no kurde w treningach szybciej wjeżdżają...

Edytowane przez Fuczak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema, dopiście mnie do listy numer 14. Wiadomo jakim samochodem będzie odbywany następny wyścig?

Edytowane przez Morow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Morowy... jak skrzynka?? cala??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Error daway videło bo nudy ..... :P

===========================

Podeyrzewam, że skrzynkę ma całą ... ale pustą....

Edytowane przez INO1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×