Skocz do zawartości
Patricko

FIFA Ultimate Team

Rekomendowane odpowiedzi

To szukanie to dramat. Wczoraj ok 20 2x mi wywaliło, że nie znalazło ni rywala bo pewnie o tej godzinie jestem jedynym graczem. Potem 2x zwis podczas szukania a następnie 3 min szukania by pograć 15 min. Do tego podobno ma święta psn przewiduje konserwacje to znowu 4 dni w dupkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta... mieli to niby w patchu poprawić. Już myślałem, że tylko mi się trafiają zwisy podczas szukania przeciwnika.

Irytujące to jest zwłaszcza jak sobie custom tactic ustawię i trzeba wyjść z gry...

Edytowane przez Sithman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak przegrywam to glownie z oszolomami z bilansami 40 wygranych 50 przegranych itp.....To jest nienormalne,zawsze taki osiol nic nie gra cisne go caly mecz zawsze poprzeczki ze 3 w meczu i co,koles ma jeden strzal totalnie z ...............I wygrywa....Takie serie trafiaja mi sie jak miza dobrze idzie wygram z 5 meczy z rzedu i to uczciwie bez momentum,to pozniej trafia sie ze 3 w ktorych cudem wyciagam ze2 remisy do porazki..

Trenuj bo sam fakt, że z takimi grywasz jest niepokojący :p

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak przegrywam to glownie z oszolomami z bilansami 40 wygranych 50 przegranych itp.....To jest nienormalne,zawsze taki osiol nic nie gra cisne go caly mecz zawsze poprzeczki ze 3 w meczu i co,koles ma jeden strzal totalnie z ...............I wygrywa....Takie serie trafiaja mi sie jak miza dobrze idzie wygram z 5 meczy z rzedu i to uczciwie bez momentum,to pozniej trafia sie ze 3 w ktorych cudem wyciagam ze2 remisy do porazki..

Az wkoncu sam stajesz sie oszolomem ze slabym bilansem

Ja tez mam slaby bilans, ale szerze z czystym sumieniem moge powiedziec ze wydaje sie lepszy od przeciwnika w wiekszosci przypadkow. Wydaje mi sie ze bardziej dominuje, a i tak przegrywam. Teraz odpoczywam na skazonych pustkowiach w fallout 4. Przysle wam pocztowke.

Wysłane z Samsunga Note 4 N910C

Edytowane przez FunkdocPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z szacunku do innych użytkowników forum uzywaj interpunkcji i słownika bo czytac sie tego nie da. Goscie z bilansem 40-50 to oszołomy i osły?

Do serii zwyciestw i porażek sie przyzwyczajaj, albo zmień gre, tak to już jest w Fifie.

Niestety mam problem z klawiatura,czesto nie wybija mi znakow,liter,nie robie tego celowo...Zreszta jak pozno pisze czasem niestety jestem zmeczony i moge takie bledy popelniac.Jak ktos sie z tego powodu zle czuje moge to poprawic.Widze ze lubisz sie przyczepic...Jak tak bardzo ci to przeszkadza to moze podaj mi jakas nakladke czy cos zeby takich bledow nie popelniac,niestety choc jestem Polakiem Polskie pismo dosc dawno nie bylo przeze mnie uzywane...Oszolomy to akurat ci na ktorych trafilem i jak bys dokladnie przeczytal bys zauwarzyl,ze pisze o tych ktorych spotkalem ze graja tak a nie inaczej...Nazywam takich ludzi oszolomami growymi:)Moze lepsze slowo bylo by Nooby.Co do bilansow to powiem szczerze ze wlasnie tak sie zdarza ze jak przegram z jakims hmmm ciapciakiem:)Ktory nie ma pojecia o grze a fifia za wszelka cene che dac mu wygrac to jest gosc z takimi statystykymi,i podalem to pogladowo....Ze wygrywac daje wlasnie slabszym...Juz jak to sie wlacza.Denerwuje mnie w tej grze ze jak jestes lepszy to nie wygrywasz,jaki to ma sens,istna loteria i bronienie sie przed Momemntum.Po kilku akcjach juz wiem,i choc bym sie staral nie wiem jak to jak gra nie bedzie chciala to mi nie da wygrac......Ile razy bylo ze strzelilem w koncu gola po 3 dobitkach ale i tak wiedzialem ze przegram i tak sie dzieje....

 

Jest to denerwujace ze czasem grasz te 8 minut z poczuciem ze je straciles,na darmo...Bo gra cie wy........W zadnej grze online tak wiele nie zalerzy od przypadku jak w Fifie.

Trenuj bo sam fakt, że z takimi grywasz jest niepokojący :P

trenuje juz 11 lat wiec cos tam sie nauczylem:)

Az wkoncu sam stajesz sie oszolomem ze slabym bilansem

Ja tez mam slaby bilans, ale szerze z czystym sumieniem moge powiedziec ze wydaje sie lepszy od przeciwnika w wiekszosci przypadkow. Wydaje mi sie ze bardziej dominuje, a i tak przegrywam. Teraz odpoczywam na skazonych pustkowiach w fallout 4. Przysle wam pocztowke.

Wysłane z Samsunga Note 4 N910C

Do slabego mojego bilansu jeszcze dluga droga:)A tak poza tym niechialem tu nikogo urazic i slowa nie byly skierowane do nikogo z forum.

Edytowane przez Pirat_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... zalerzy od przypadku jak w Fifie.

Ałłłłaaaaaaaaaa :laugh:

 

Jest jedna rada na to co piszesz, granie i trenowanie, im lepszy jestes w tą gre tym łatwiej "oszukasz momentum" :) Wedlug mnie cos takiego nie istnieje... ale nie mam zamiaru odgrzebywac kolejnej dyskusji w tym temacie.

Trenuj a bedzie ci szlo lepiej i lepiej, jak sie wkurzasz na gre to odłóż pada albo zagraj w coś innego, nerwy w tą gre nie pomagają. Spokój i cierpliwość... to jest metoda na Fife

Edytowane przez evo666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jak gralem trafilem zajebiaszczego long shota:D Rzut rozny dla mnie, podaje pilke daleko, daleko do zawodnika ktory stoi daleko od bramki przeciwnika, prawie na srodku, przyjecie, strzal i gool! Jak? Okazalo sie ze obronca przeciwnika wbiegl do bramki podczas rzutu roznego, a jak wybiegal to pchal bramkarza ;D wypchal go gdzies na bok, tak ze strzal w srodek bramki wpadl bez problemu;D Zaluje ze nie mam repleya;D

Wysłane z Samsunga Note 4 N910C

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ałłłłaaaaaaaaaa :laugh:

 

Jest jedna rada na to co piszesz, granie i trenowanie, im lepszy jestes w tą gre tym łatwiej "oszukasz momentum" :) Wedlug mnie cos takiego nie istnieje... ale nie mam zamiaru odgrzebywac kolejnej dyskusji w tym temacie.

Trenuj a bedzie ci szlo lepiej i lepiej, jak sie wkurzasz na gre to odłóż pada albo zagraj w coś innego, nerwy w tą gre nie pomagają. Spokój i cierpliwość... to jest metoda na Fife

Mozesz byc mistrzem swiata a i tak gra jak bedzie chciala to zrobi cie w uja....Jak nie widzisz momentum to hmmm..Chyba za krotko grasz w serie o nazwie fifa:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj szwagier grał mecz. Koleś oddał 5 strzałow z czego padły 4 bramki. Przegrał 4;1. Wynik sugeruje gwałt ale w meczu przeciwnik był gwalcony. Główka z dupy, finezyjny z 30m aubameyangiem a jego mullere zmarnował 3x finezyjny z 12m. To ja bym to swoim Begovicem szybciej trafił. Po prostu się nie dało no..

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozesz byc mistrzem swiata a i tak gra jak bedzie chciala to zrobi cie w uja....Jak nie widzisz momentum to hmmm..Chyba za krotko grasz w serie o nazwie fifa:)

oj nie krótko... świeżynka jestes na forum wiec mozesz nie wiedziec. Poczytaj sobie posty sprzed roku lub dwóch tam mocno dywagowalismy o mementum, skryptach i handicapie. Grać trzeba a nie narzekac,  grać. Pozdrawiam

Edytowane przez evo666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że jest coś z czym trzeba walczyć podczas n meczu w wyniku czego grasz przeciwko rywalowi i zbuntowanym swoim zespołem.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie ja mam czasami sytuacje ze gram z gosciem ktorego zamyka na wlasnej polowie,strzelam slupek dobijam do pustej tevezem i poprzeczka.Jeszcze lepiej strzelam pilarze sie przewracaja albo wale w swojego ktory nagle stoi z d...strony.Po czym idzie dluga pilka ktora 9/10 zawsze wybijam,ale nie tym razem pique wywraca sie sa m o swoje nogi kiedy pilka szybuje sobie spokojnie na srodek,przeciwnik ja przejmuje i strzela z d...gola 24 strzaly do 1....Mozna by ksiazke napisac o dziwnych przypadkach

Edytowane przez Pirat_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj nie krótko... świerzynka jestes na forum wiec mozesz nie wiedziec. Poczytaj sobie posty sprzed roku lub dwóch tam mocno dywagowalismy o mementum, skryptach i handicapie. Grać trzeba a nie narzekac, grać. Pozdrawiam

Moze swiezynka, ale moze grypsuje. Ja sie zgadzam z tym ze momentum jest. Najlepiej to bylo widac jak przeciwnik byl afk.

Wczoraj szwagier grał mecz. Koleś oddał 5 strzałow z czego padły 4 bramki. Przegrał 4;1. Wynik sugeruje gwałt ale w meczu przeciwnik był gwalcony. Główka z dupy, finezyjny z 30m aubameyangiem a jego mullere zmarnował 3x finezyjny z 12m. To ja bym to swoim Begovicem szybciej trafił. Po prostu się nie dało no..

Wysłane z Samsunga Note 4 N910C

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj szwagier grał mecz. Koleś oddał 5 strzałow z czego padły 4 bramki. Przegrał 4;1. Wynik sugeruje gwałt ale w meczu przeciwnik był gwalcony. Główka z dupy, finezyjny z 30m aubameyangiem a jego mullere zmarnował 3x finezyjny z 12m. To ja bym to swoim Begovicem szybciej trafił. Po prostu się nie dało no..

No tak bylo , jest i bedzie. Nie wytlumaczysz tego, czasami chcemy zeby gra byla przewidywalna i szlo tak jak nam sie wydaje ale czy w pilce nie najfajniejsze jest to wlasnie ze jest nieprzewidywalna? w rzeczywistosci jest tak samo, inaczej pilka nozna by wygladala jak wyscigi formuły 1 dzisiaj, ciagle wygrywaja ci sami (do porzygania...)  Czemu Chelsea dzisiaj nie wygrywa, co sie dzieje ze Leicester gniecie całą Premiership? Momentum, skrypty? W jakims tam stopniu to odzwierciedla rzeczywisctosc, czy za bardzo czy za malo mnie mi oceniac.

Kiedys byl Kick off , sensible soccer i tam generalnie jak rozpracowales jeden schemat to mogles tak grac przez kilka edycji, w Fifie nie da rady... i mi sie to podoba.

Nie jestem jakims mega graczem, tez mam serie zwyciestw i porazek ale grając juz kolejną edycje po prostu do tego przywykłem.

Edytowane przez evo666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem, że jest taki specjalny pasek mega pierdolniecia. Ładuje się on zdupionymi sytuacjami. Np jest 12 min i zdupilem 2x dogodna sytuację i jak przeciwnik idzie vs akcja to wiem, że zaraz stracę bramkę nawet gdyby miał mi kwadratem z 25m strzelić...

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to zastanawia jedno, w Fifa 11, 12,13, a nawet 14 już na PS4, wtedy już na początku meczu byłem w stanie stwierdzić, że jestem lepszy od przeciwnika ( lub gorszy) i tak się ten mecz kończył, owszem były też dziwne mecze ale nie na taką skalę . Od 15 przestała mnie ta gra bawić, zazwyczaj 2-3 mecze i jak widzę co się wyrabia to OFF. To już nie to co kiedyś, że patrzyłem żeby tylko zagrać.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak bylo , jest i bedzie. Nie wytlumaczysz tego, czasami chcemy zeby gra byla przewidywalna i szlo tak jak nam sie wydaje ale czy w pilce nie najfajniejsze jest to wlasnie ze jest nieprzewidywalna? w rzeczywistosci jest tak samo, inaczej pilka nozna by wygladala jak wyscigi formuły 1 dzisiaj, ciagle wygrywaja ci sami (do porzygania...)  Czemu Chelsea dzisiaj nie wygrywa, co sie dzieje ze Leicester gniecie całą Premiership? Momentum, skrypty? W jakims tam stopniu to odzwierciedla rzeczywisctosc, czy za bardzo czy za malo mnie mi oceniac.

Kiedys byl Kick off , sensible soccer i tam generalnie jak rozpracowales jeden schemat to mogles tak grac przez kilka edycji, w Fifie nie da rady... i mi sie to podoba.

Nie jestem jakims mega graczem, tez mam serie zwyciestw i porazek ale grając juz kolejną edycje po prostu do tego przywykłem.

A mi sie to nie podoba jezeli jestem od kogos lepszy to chce poprostu wygrac a jak gorszy to moge przegrac to jest sprawiedliwe,a nie zej akis system za mnie bedzie decydowal o wyniku wygranego teoretycznie meczu.Dobra koncze dyskusje na ten temat.

Mnie to zastanawia jedno, w Fifa 11, 12,13, a nawet 14 już na PS4, wtedy już na początku meczu byłem w stanie stwierdzić, że jestem lepszy od przeciwnika ( lub gorszy) i tak się ten mecz kończył, owszem były też dziwne mecze ale nie na taką skalę . Od 15 przestała mnie ta gra bawić, zazwyczaj 2-3 mecze i jak widzę co się wyrabia to OFF. To już nie to co kiedyś, że patrzyłem żeby tylko zagrać.

Dokladnie mam tak samo jak widze ze ide sam na sam i w jakis dziwny sposob koles broni raz ok,ale dobijam i znowu i tak przez kilka akcji to juz wiem ze przegram ewentualnie zremisuje:)

Edytowane przez Pirat_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przegrałem 4 mecze gdzie miałem celność podań > 85%, posiadanie piłki 60-70% z goścmi, którzy ledwo 3 podania byli w stanie wymienić (celność < 70%). Siedzę na jego połowie, podaję, strzelam, bramkarz heros (to co w 2 meczach wczoraj wyprawiał Begovic przeciwnika to głowa mała), tak bywa. Przeciwnik jakaś kontra, strzał rozpaczy, dziękuję dobranoc. Tak bywa, rak tej gry.

 

@vkkaaa: dzięki za mecze, fajnie się grało. Cholernie Twój styl gry wyciąga mi obrońców i przez to mam dziury, w które można podać, nikt inny nie powoduje z moją obroną niczego takiego, a Ty w kazdym meczu :) Swoją drogą praktycznie wszystkie bramki jakie obaj strzelaliśmy to jakieś z dupy gole podczas gry to co powinno wpadać nie wpadało :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest, jest coś na rzeczy na bank, tydzień temu grałem z kuzynem, który nawet nie wie kto to Aguero, a żeby zagrać musiałem demo mu zassać i wynik meczu 0:0 no ludzie, bez przesady gdyby nix nie było to bym mu 2-cyfrówkę wsadził, nie uważam się za mistrza, ale pamiętam jak z nim grałem na szaraku w ISS , robiłem co chciałem, grałem i strzelałem ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi po tym patchu dalej nie idzie.. Trafiam na same składy z aubamayangiem 4-4-3 , klepie w środku, staje na głowie jeśli chodzi o eleganckie podania i oczywiście nic.. Przegrywam 3-1 albo 4-1.. W związku z tym poczekam do następnego patcha bo teraz nie jestem w stanie wygrać.. Nawet rady sith a nie pomogły..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja oceniam rywala na podstawie gry w obronie. Jak widzę, że koleś nie pędzi na mnie na złamanie karku tylko lekko pressuje i odcina podania to wiem, że będę musiał się męczyć. Np grałem z kolesiem który w ataku robił mi mega popłoch ale w obronie turbo ulom. Myślałem, że to dwie inne osoby grają..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi sie to nie podoba jezeli jestem od kogos lepszy to chce poprostu wygrac a jak gorszy to moge przegrac to jest sprawiedliwe,a nie zej akis system za mnie bedzie decydowal o wyniku wygranego teoretycznie meczu.Dobra koncze dyskusje na ten temat.

Tak juz po prostu jest , narzekanie na forum tego nie zmieni. :pardon: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że wszyscy w tym wątku, jak jeden mąż, jesteśmy potwierdzeniem tezy, że facet dojrzewa to szóstego roku życia, a później już tylko rośnie ;)

Emocjonujemy się zbieraniem nieistniejących kart z piłkarzami, utyskujemy na niesprawiedliwość gry, wściekamy się, wychodzimy z meczu, rzucamy padem.

Najlepszy przykład - ja. Wczoraj strzeliłem focha na if Ramsey'a i przed snem musiałem na niego nagadać kolegom z forum, normalnie jak bachor. Dziś nie lepiej, w nocy sprzedało mi się coś z listy i dozbierałem na Toure. Zamiast sprzedać Ramsey'a i kupić Yayę ja musiałem oczywiście otworzyć paczkę :D

Niektórzy z Was mają chociaż wymówkę w postaci alkoholu, a ja te wszystkie głupie rzeczy robię na trzeźwo ;)

Edytowane przez mat_eyo
  • Like 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To spróbuj po 2 piwkach, zabawa jest jeszcze lepsza :D

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To spróbuj po 2 piwkach, zabawa jest jeszcze lepsza :D

Hehe bardzo bym chciał, ale niestety już od grubo ponad roku nie piję, zalecenie lekarza :(

EDIT: kurde to wygląda jak wyznanie alkoholika na odwyku:/ więc tylko dopowiem, że mamy z żoną problemy z poczęciem potomstwa, więc ja zrezygnowałem z alkoholu, papierosów, fastfoodów i innych tych cholernie przyjemnych rzeczy :D

Edytowane przez mat_eyo
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×