Pro evolution soccer 2016

[TrueGrand 268]

Wszyscy tak podnieceni jak co roku, zresztą ja też, że przydałoby się ochłodzić trochę głowę. Mówiłem sobie nie kupie wersji finalnej tylko szybciej ściągnę full z torrentów, kurde ale demo jest tak dobre, że trzeba zamówić pre-ordera Niektórzy dobrze napisali, że online zweryfikuje wszystko i mają prawdę w 100%. Nie ma co się podniecać każdy z nas chce dobrej gry, Konami próbuje to jest najważniejszy aspekt, nawet jak im nie wychodzi ,EA nie ma przyszłości jak większość firm z taką polityką

Wiesz, że PES 2015 na Xbox One kupiło ze 100 tys osób a Fife 2 miliony ?

PES trochę lepiej sprzedał się na PlayStation ale i tak dramatycznie słabo. Jeśli nie poprawi się ta sytuacja to za 3 Lata PESa nie będzie, bo "kanapowcy" nie utrzymają tego crapu onlajnowego

Ja juz tez nie ufam Konami i czekam na wasze opinie tydzień po premierze.

Nie mam ochoty cały rok biegać za Ronaldo Wawrzyniakiem i to w lagu.

Edytowane 23 Sierpień 2015 przez TrueGrand

[Tomek_28 2]

Duży progres w stosunku do zeszłorocznej edycji.Wszystko na plus.Przeszkadza mi głównie bardzo mała ilość fauli przeciwnika.Domyślna kamera dynamic wide mogłaby ukazywać ciut więcej boiska,aby jeszcze lepiej sie rozgrywało.Powtórki przy strzałach niecelnych tuż obok słupka lub poprzeczki też by mogły być lekko oddalone.Jednak ogółem miód malina :laugh:

[piachu00 3128]

Ciekawe kto zda relację - jak wszyscy czekają aż ktoś coś napisze o online %) :D

[matinx 561]

Jeszcze jedna rzecz mi si eprzypomniala. W PESie mozna taktyki edyktowac jak kto chce. I online pewnie znow trzeba bedzie grac z ludzmi, co ustawia magiczne 5-0-5. Dla mnie to wygladalo komicznie i strasznie psulo gre.

[chrono87 171]

To demo jest naprawdę dobre w porównaniu do 15. Nawet jak Konami coś spieprzy to muszę mieć grę w dniu premiery i przekonać się na własnej skórze. A takie sytuacje utwierdzają mnie w przekonaniu, że wzięli się oni w końcu do pracy. 

 

I trzeba przyznać, że gra jest trochę efektowna i piłkarze walą z przewrotki przy każdej okazji. Jest co oglądać, ale oby nie przekroczyli granicy dobrego smaku. 

[Awruk87 487]

Wiesz, że PES 2015 na Xbox One kupiło ze 100 tys osób a Fife 2 miliony ?

PES trochę lepiej sprzedał się na PlayStation ale i tak dramatycznie słabo. Jeśli nie poprawi się ta sytuacja to za 3 Lata PESa nie będzie, bo "kanapowcy" nie utrzymają tego crapu onlajnowego

 

FIFA miażdży PESa jeśli chodzi o sprzedaż, ale nie jest aż tak źle. FIFA 13 sprzedała się w 14,5 mln egzemplarzy (dane z maja 2013 roku) i był to wynik o 30% lepszy w porównaniu z FIFA 12. PES 2013 sprzedał się w 3,5 - 4 mln egzemplarzy.

 

PES 2015 w ostatnim kwartale 2014 sprzedał się w 3 mln kopii więc jest to bardzo dobry wynik i gra na pewno na siebie zarabia. FIFA w tym samym okresie sprzedała się 14,3 mln egzemplarzy. Wynik sprzedaży FIFY 15 nie jest oficjalnym wynikiem potwierdzonym przez EA, ale biorąc pod uwagę świetną sprzedaż FIFY 13, marketing oraz wzrost jaki co roku odnotowuje ta seria może być bardzo zbliżony do rzeczywistego.

 

PES ma o co walczyć, bo w obecnych czasach dla gracza to nie problem kupić 2 gry piłkarskie, ale muszą pracować nad tym, by gracz chciał w kupioną grę jeszcze grać. PES musi ostro uderzyć z trybem myClub bo on będzie przynosił zyski przez cały okres życia gry tak jak to robi tryb FUT.

 

Demo mnie urzekło, a to jak piłka się zachowuje w PES 2016 to coś pięknego, ale tak jak większość czekam na to jak będzie wyglądać gra online a zwłaszcza tryb myClub

[oelx 33]

Niestety obawiam się ze ciężki będzie zrobić Konami my club żeby mógł w ogóle rywalizować z fut a szkoda gdyż gra się miodnie

Wysyłane z mojego SM-N910F za pomocą Tapatalk 2

[Whizzer 276]

A jak z licencjami, tak jak w zeszłym roku?

[oelx 33]

No właśnie jeszcze sprawa licencji.. Pewnie tak zostanie Gdyż chyba od dawna licencji w pes nie było?

Wysyłane z mojego SM-N910F za pomocą Tapatalk 2

[TrueGrand 268]

FIFA miażdży PESa jeśli chodzi o sprzedaż, ale nie jest aż tak źle. FIFA 13 sprzedała się w 14,5 mln egzemplarzy (dane z maja 2013 roku) i był to wynik o 30% lepszy w porównaniu z FIFA 12. PES 2013 sprzedał się w 3,5 - 4 mln egzemplarzy.

 

PES 2015 w ostatnim kwartale 2014 sprzedał się w 3 mln kopii więc jest to bardzo dobry wynik i gra na pewno na siebie zarabia. FIFA w tym samym okresie sprzedała się 14,3 mln egzemplarzy. Wynik sprzedaży FIFY 15 nie jest oficjalnym wynikiem potwierdzonym przez EA, ale biorąc pod uwagę świetną sprzedaż FIFY 13, marketing oraz wzrost jaki co roku odnotowuje ta seria może być bardzo zbliżony do rzeczywistego.

 

PES ma o co walczyć, bo w obecnych czasach dla gracza to nie problem kupić 2 gry piłkarskie, ale muszą pracować nad tym, by gracz chciał w kupioną grę jeszcze grać. PES musi ostro uderzyć z trybem myClub bo on będzie przynosił zyski przez cały okres życia gry tak jak to robi tryb FUT.

 

Demo mnie urzekło, a to jak piłka się zachowuje w PES 2016 to coś pięknego, ale tak jak większość czekam na to jak będzie wyglądać gra online a zwłaszcza tryb myClub

 

 

sprzedaż wynosiła :

PES 5 sprzedało się : 5.77M / FIFA 06: 5.41

PES 6 : 6.54 M / FIFA 07: 6.37

PES 2008 8.56M / FIFA 08: 9.48

Od 2009 zaczyna się zjazd bo PES 2008 już był niegrywalny ONLINE przynajmniej na Xbox 360 na którym ja grywałem.

PES 2009: 6.86 / FIFA09: 9.49

PES 2010: 5.98 / FIFA 10: 10.65

PES 2011: 4.88 / FIFA 11: 12.48

PES 2012: 3.61 / FIFA 12: 12.98

PES 2013: 2.47 / FIFA 13: 15.79

PES 2014: 1.87 / FIFA 14: 16.76

Do tej chwili PES 2015: 1.42 / FIFA 15: 16.92

W tym 

PES 2015 sprzedał się na PS4 0.62 PS3 0,52 X360 0.12 XO 0.10 PC 0.07

PES leci w dół na łeb i szyje, a KONAMI co rok udowadnia, że nie warto na nich stawiać jeśli nie gra się tylko na kanapie.  A jak mowie, w 21 wieku i dobie INTERNETU kanapowcy gry nie utrzymają.

 

 

Ja i wielu innych PES 2016 nie kupią bo:

-PO tej edycji PES (2015) jeszcze więcej ludzi przejdzie do EA bo gra nie działała ONLINE. W pierwszym miesiącu od premiery nie działała i przestała poprawnie działać jakieś 2 miesiące temu.

Powodem pewnie jest fakt, że z tych 600 tys ludzi którzy zaufali KONAMI na PS4 zostało z 50k ( tak wiem wiem jestem optymistą) ONLINE więc konami połączyło serwery. Sam zauważyłem, ze gram częściej na drużyny z ameryki (jeśli jakimś cudem to nie jest REAL) z takimi lagami, ze już tez przestałem w to grac. 

 

-Następny problem to prze koksowani Ronalda,IBRY,ROBENY. Ktoś powie,OK ale to sama przyjemność golić frajerów grających REALEM a ja powiem może i tak, ale tylko dla ludzi których podnieca robienie coraz wyższego RATINGU a nie ludzi lubiących grac w prawdziwa piłkę nożną. Gracz REALEM z 12 ligi rożni się tym od gracza REALEM z 4 ligi, ze ten drugi ma lepsze tajmingi w podawaniu długiej piłki do Ronaldo z pominięciem 2 lini. A granie z takim przeciwnikiem to żadna przyjemność. Bardzo rzadko się trafia w match makingu na ludzi którzy graja w piłkę a nie abusuja długie podania plus strzał z R2 z praktycznie każdej pozycji.

Wystarczy, że Konami przestanie robić NADLUDZI w grze a będzie o wiele wiele lepiej, ale obawiam się, ze wcześniej zobaczymy palącą się murawę za Ronaldo w PES 2017 jak nerfy.

Oczywiście Ronaldo i Messi są najlepsi na świecie wiec i w PES powinni być, ale powinno się to zrobić z głową a nie dawać radochę dla 50k 12 latków kupujących ta grę w dzień premiery.

 

-OK, ktoś powie skoro online masz lagi to graj karierę.

Otóż nie, bo KONAMI nie potrafi poradzić sobie z poziomami trudności, co sprawia, ze kariera w PES 2015 była śmieszna a siła kluba miła się nijak do wyników na boisku. 

Na REGULAR stoją i wygrywasz po 10-0 a znów Profesional a TOP klas w karierze rożni się tym, że gdy nie daj Bóg stracisz bramkę i przeciwnik zacznie grac na czas to na TOP Klas bardziej to wku4wia i nie ma gry T_T 

Sam poziom trudności (MOWA O KARIERZE) jest tak zrobiony, że jeśli ustawimy wyżej niż profesional to konsola nie zaczyna lepiej klepać czy konstruować fajne akcje tylko kiwać i oczywiście nie było by w tym nic dziwnego gdyby kiwali mnie Messi, Ronaldo, Hazard czy Silva ale kiwają mnie klapki ze słabych klubów.

Więc gram sobie karierę wygrywam z FC Barcelona w 1/2 finału Ligi Mistrzów 4-0 następnie mam u siebie LEICESTER i widzę od początku, że mam ten mecz przegrać, bo moje podania nie dochodzą a noname z LEICESTER zamieniają się MESSIch czy 5xMessi6xRonaldo. W tej grze polega to na tym, że konsola w pewnym momencie mówi OK kolego, ty tego wygrać nie możesz bo to nie poziom amator wiec jakiś NO NAME kiwa mnie, robię pressing trzema a on przez nich przenika i ładuje mi bramę. Później konsola daje mi pograć, wiec ja na  1-1 i po wyrównaniu to samo! dostaje kilka nienaturalnych rajdów na klatę, wślizg nie zadziała bo przecież AI zawsze mnie minie jak sąsiada na schodach z idealnym tajmingiem . Nonejmy będą walić te rajdy aż mi walna bramę. Gdyby kiwał mnie Ronaldo czy Messi to bym  mówił OK, ale kłopot, że KONAMI poszło na łatwiznę i jest to randomowo. Więc w mojej karierze biję Liverpoole Reale i Barcy po 4-0 a przegrywam z Bury czy Leicester 5-4 bo za każdą moją ładną akcje dostaje na klatę oszukany rajd. Przestałem grać w ogóle gdy konsola stwierdziła, ze po wygraniu ligi mistrzów powinien przytrafić mi się kryzysowy sezon. Wiec już po 20 minutach meczu moi piłkarze sa zupełnie zmęczeni i co śmieszne! Szeroka kadra, zmiany treningów i rotacja czyli co mecz inny skład tego nie zmienia :) ot tym razem już kręcą mną wszyscy czy to BURY czy to Barcelona.

TOP PLAYER nie gram bo jak moja drużyna nie ma formy to po stracie bramki muszę się męczyć aby odebrać piłkę gdy ten zaczyna grac na czas, frustracja sięga zenitu gdy w końcu odbieram tą piłkę strzelam gola a później jakiś NO NAME znów wgniata w ziemie moja całą obronę i  przenika przez obrońców jak duch co oczywiście kończy się GOLEM. W karierze czy to Profesional czy TOP jest to samo, wygrywam z możnymi a przegrywam z frajerami, różnica jest tylko taka, ze na TOP wygrywam z możnymi 2-0 a nie 5-0 a jak przychodzi czas wtopy to na TOP biegasz jak idiota, gdy ten zaczyna grac na czas. Więc jak widać KONAMI zrobiło tak poziom trudności, ze czym wyższy poziom tym częściej ewentualnie skrypty będą oszukiwać a nie, ze AI zacznie lepiej grac w piłkę i kreować piękniejsze akcje. 

 

Wracając do tematu ONLINE to oczywiście było czuć w PES 2015, że wymiatacze grali max 4 gwiazdkami. Zawsze jak widziałem, ze gram swoją POLSKĄ vs AstonVilla,Everton, Lyon czy Porto wiedziałem, ze będzie piękna gra, jeśli oczywiście lag nie przeszkodzi a o zwycięstwo będzie piekielnie trudno.I tak przeważnie było, przegrana w takim meczu dawała o wiele więcej FUNU jak WIN vs REAL gdzie nie było prawdziwego futbolu. Niestety takich meczy w PES 2015 było zbyt mało a wręcz od święta i właśnie te rzeczy sprawią, ze PES 2016 może nie przekroczyć 1 miliona sprzedanych kopii, bo Konami popełniło falstart przy nowym rozdaniu  na nową generacje a to może być gwoźdź do trumny. 

 

Nie wspominam o czymś innym co niszczy tą grę w trybie ONLINE, mianowicie PLAYER EMOTION. Jest to pierwsza rzecz którą powinni bezwzględnie usunąć z gry ONLINE. KONAMI nie powinno się oglądać na EA i gimbów, ta gra to miał byc inny TARGET a dzisiaj KONAMI zostali złapani "na wykroku" i nie wiedzą w którą stronę iść. 

Edytowane 24 Sierpień 2015 przez TrueGrand

[michupol 146]

Trzeba też dodać fakt, że cena Pesa w PSS bardzo szybko była na śmiesznym poziomie i dopiero wtedy pewnie sprzedaż podskoczyła :D

 

Ciekawe kto zda relację - jak wszyscy czekają aż ktoś coś napisze o online %)

Ktoś może walnie grubą ściemę, że online miażdży i działa przecudownie, wszyscy kupią, a okaże się jak zwykle XD

[jodzio 197]

Sprawa licencji w tym roku będzie ułatwiona. NA PS4 można wrzucać własne herby, stroje a więc na bank ktoś zrobi wszystkie teamy, które będą bez licencji w grze

[michupol 146]

A któreś tam mają licencje ? Chyba ktoś musi wszystko dorobić xD

[jodzio 197]

A któreś tam mają licencje ? Chyba ktoś musi wszystko dorobić xD

Bundes, Ligue 1, BBVA, Włoską, Portugalską chyba mają. W Anglii mają tylko wybranych :D

[Awruk87 487]

TrueGrand rozbieżności są dość duże co do sprzedaży PES 2015 i nie mam pojęcia jak wiarygodny jest serwis Vgchartz. Samo Konami podało na początku roku informacje, że gra sprzedała się w 3 mln egzemplarzy dlatego uważam, że ma szanse na zdobywanie kolejnych graczy i poprawianie swojej pozycji.

Edytowane 24 Sierpień 2015 przez Awruk87

[TrueGrand 268]

Awruk87 

Z tego co wiem, to mozna ufac dla Vgchartz.

Nie ma mowy o  3 M dla PES :)  Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ze ludzie śmieją się z PESa

Aktualnie przebywam w Holandii jak komuś mówię, że grywam w PES to reakcją jest uśmiech i 2 pytania:

-Ta gra już działa pewnie tylko OFFLINE?

lub

-A to PES jeszcze istnieje ? 

W Polsce znowu gra głównie beton który zakrzywia rzeczywistość na korzysc PES-a. Ta gra ma ciągle potencjał, ale ja mam wrażenie, ze oni nie chcą być na TOPie hahaha

Edytowane 24 Sierpień 2015 przez TrueGrand

[DaArCiO. 33]

Czytam temat nowego PESa i z zaciekawieniem lukam na opinie graczy nt. dema. Sam powiem szczerze, że jestem bardzo milo zaskoczony tym co zobaczyłem.Przede wszystkim bramkarze są zróżnicowani np grajać na Corinthians to ten bramkarz takie babole wali, że masakra natomiast Buffon Neuer tj masakra co robią.Nowe animacje i ta wolność w strzałach powróciła byle tego nie spróbują "udoskonalić" w pełnej wersji.A online jak to online ja np mam internet światłowód 150mb i powiem szczerze ja żadnych opóźnień itp nie miałem może jeden dwa mecze a myClub był dobry do czasu jak nie dawali tych super losowań gdzie ludzie z zagranicy nakupili coinsów i wykoksowali sobie drużyny w jeden dzień, a  w Polsce stosunek zarobków do ceny coinsów każdy wie jaki jest;-)pre-order złożony na cyfrową wersję(nie chce mi się zmieniać płyt)czekam na premiere i ogień.

[Awruk87 487]

TrueGrand śmieją się w Europie, ale nie wiemy jak to wygląda w Azji. Do tego Vgchartz pewnie ma bardzo dokładne dane sprzedaży z Europy i Ameryki Płn, ale dane z Azji mogą być niekompletne. Producenci i wydawcy bardzo rzadko chwalą się wynikami sprzedaży a jak już to robią to tylko wtedy gdy gra przynosi zyski i dobrze się sprzedaje dlatego wierze w dane które podało Konami

Edytowane 24 Sierpień 2015 przez Awruk87

[Whizzer 276]

A mi się marzy żeby w Pesie był taki edytor jak to miało miejsce w 6. Można było wgrywać loga, stroje, stadiony, bandy, scorebordy, piłki getry, przyśpiewki kibiców. Wtedy miałem w pełni licencjonowaną ekstraklasę z prawdziwymi przyśpiewkami. Grywalność wtedy była kozacka, ehh wtedy to była najlepsza piłka na kompie, fifa mogła się schować.

[vincent 408]

 PES musi ostro uderzyć z trybem myClub bo on będzie przynosił zyski przez cały okres życia gry tak jak to robi tryb FUT.

 

 

Problem trybu myClub jest taki że jest on niesprawiedliwy, przypadkowy a zarabiane punkty do wydania za mecze nie mają żadnej wartości wręcz przeciekają przez palce. Dlatego ten tryb przy FUDZIE jest skazany na porażkę. Jedyny plus tego trybu jest taki że każdy ma w zasadzie inny skład ale to za mało. Więcej o tym trybie pisałem przy pesie 15 tam można poszukać dlaczego uważam ten tryb za nieuczciwy.

 

Whizzer: Z twojej wypowiedzi wynika że mając licencjonowane stroje, stadiony, przyśpiewki i inne duperele wzrasta grywalność. Ciekawe. 

Edytowane 24 Sierpień 2015 przez vincent

[ImSoCute 3]

Whizzer: Z twojej wypowiedzi wynika że mając licencjonowane stroje, stadiony, przyśpiewki i inne duperele wzrasta grywalność. Ciekawe. 

 

 

LOL! Oczywiscie, ze wzrasta!

[TrueGrand 268]

Whizzer: Z twojej wypowiedzi wynika że mając licencjonowane stroje, stadiony, przyśpiewki i inne duperele wzrasta grywalność. Ciekawe.

A tobie grało by się lepiej jak by Roben był Burben a Lewandowski Lewanczyk? Edytowane 26 Sierpień 2015 przez TrueGrand

[mikelsgrom1 166]

Przecież z tego co pamiętam, to w PEsie zawsze tylko herby i stroje były nieoryginalne? 

[januszp85 159]

Przecież z tego co pamiętam, to w PEsie zawsze tylko herby i stroje były nieoryginalne? 

Nazwiska też.....np. reprezentacja Holandii albo kiedyś zamiast Błaszczykowski to Braszczykowski

Edytowane 26 Sierpień 2015 przez januszp85

[Aki1986 57]

Ehh chciałbym jeszcze żeby Pes nawiązał do lat kiedy grało sie Butatista czy Ricardo Castro na szpicy

A tobie grało by się lepiej jak by Roben był Burben a Lewandowski Lewanczyk?

Buhaha