NieR: Automata

[Squal 33]

17 godzin temu, Grabeq napisał:

 

Serio, daj tej grze szansę. Ja po pierwszym przejściu też byłem lekko rozczarowany, a ostatecznie Nier był w moim prywatnym rankingu najlepszą grą 2017 r. Jeżeli chodzi o questy, to ja robiłem tylko te, które miałem po drodze. Niektóre zadania są ciekawe fabularnie, inne wzruszające, ale duża część to zwykły badziew. Poza tym, jeśli zrobisz wszystko, to będziesz miał tak przegięte postacie, że gra stanie się trywialnie prosta. 

Nie no się wie, nie jestem jakimś ułomkiem Nier jest dla mnie jedną z trzech najlepszych gier (fabularni of cours) nie mam zamiaru się zniechęcić, tyle tylko że questy mnie nie porwały ale skoro Strife twierdzi że jest dużo wartych ogrania to wierzę, także zdaję sobie sprawę że Nier jest grą którą muszę skończyć parę razy (i tak się stanie) i już nie mogę się doczekać następnych zakończeń, od jutra mam 4 dni wolnego to pojadę z tą grą jak świnia z truflami, mimo wszystko dzięki koledzy za doping.

Edytowane 19 Luty 2018 przez Squal

[Grabeq 1138]

 

[Traws 40]

muzyczka bardzo ale jednak wole obraz z gry do tego niż z koncertu

[Karaluch69 542]

Pytanko do tych co ograli już tytuł. Wiem, że grę trzeba przejść kilka razy, żeby przejść ją na serio,, ale jak wygląda sytuacja z misjami pobocznymi? Czy pojawią się te same misje przy każdym przejściu i czy warto robić wszystkie już przy pierwszym czy może lepiej to sobie jakoś rozłożyć? Ktoś, coś?

[xavris 2446]

Zamawiam właśnie Niera jako załącznik do prezentu urodzinowego, którym był pająk-człek  Dwa tłuste tytuły

Demo Niera mnie niespecjalnie zachęciło, ale wszyscy tą grę tak cholernie chwalą, że się przełamałem i dam jej drugą szansę, zwłaszcza że pewnie najbardziej błyszczy fabułą. Zobaczymy co to będzie, ale jestem dobrej myśli

[Traws 40]

po demie też jakoś się nie wkręciłem ale spróbowałem calaka i nie żałuje nic 

[szuldi82 384]

Zamawiam właśnie Niera jako załącznik do prezentu urodzinowego, którym był pająk-człek  Dwa tłuste tytuły
Demo Niera mnie niespecjalnie zachęciło, ale wszyscy tą grę tak cholernie chwalą, że się przełamałem i dam jej drugą szansę, zwłaszcza że pewnie najbardziej błyszczy fabułą. Zobaczymy co to będzie, ale jestem dobrej myśli

Ja tą grę kupiłem już dawno temu ale stała sobie w szafce i czekała na swoją kolej. Ostatnio zacząłem. Nie grałem w pierwszego Niera. Gra dla mnie wspaniała. Muzyka poezja. Wkręciłem się. Robię wszystkie questy poboczne jakie mogę. Jestem w pierwszym przechodzeniu gry. Nie wiem nawet kiedy zleciało i na co mi zeszło 12 h. Eksploruje sobie tereny które mogę i walczę z przeciwnikami na wyższym levelu. Chciałem po skończeniu sprzedać ale chyba zostanie ze mną.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[xavris 2446]

Teraz, szuldi82 napisał:

Chciałem po skończeniu sprzedać ale chyba zostanie ze mną.

No ja też tak pomyślałem, skoro wszyscy tak wychwalają, że może sobie poszukam wydania w steelbooku, będzie ładnie wyglądało na półce. A tu na allegro po 600 zeta XD Musiałbym być zatwardziałym kolekcjonerem, żeby w ogóle to rozważać, ale że nie jestem to zamówiłem normalne biedne plastikowe pudełko za stówke

[xavris 2446]

Ciekawa sytuacja. Kupiłem tego niera na morele.net. Miała być edycja D1, ale przysłali zwykłą. Jako że zapłaciłem za nią 110 zł to i tak okazja, bo albo tej gry nigdzie nie ma albo kosztuje absurdalne pieniąde. No ale stwierdziłem, że z czystej złośliwej ciekawości sprawdzę jak zareagują, jak im napiszę, że w sumie zamawiałem coś innego  No to tak jak zamówienie odebrałem w środe i od razu w środę do nich napisałem, wczoraj do mnie napisali, żeby im przesłać kod kreskowy, to dzisiaj dostałem info, że weryfikują błąd  

Co ważne, nie mogłem w sklepie przy odbiorze sprawdzić czy jest to wersja D1, bo w miejscu napisu była ich naklejka z magazynu, zasłaniająca 1/3 opakowania. Zobaczymy, co z tego wyjdzie  A jak mi każą spadać na drzewo, to się tylko grzecznie spytam które, bo zwykła wersja w tej cenie i tak mi pasuje

[szuldi82 384]

Ależ ta gra wciąga, mam 17 h i cały czas jestem w pierwszym przejściu gry. Staram się robić wszystkie questy poboczne jakie mam dostępne ale niektóre mam na lvl 50 a ja jestem bodajże na 28. To z takim wielkim robotem musiałbym się namęczyć sporo czasu zanim by padł więc muszę podbić lvl. Czy te questy które zrobiłem w drugim przejściu nie będą dostępne a te które np. mam rozpoczęte a nie skończone będzie można kontynuować?

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[Karaluch69 542]

13 minut temu, szuldi82 napisał:

Ależ ta gra wciąga, mam 17 h i cały czas jestem w pierwszym przejściu gry. Staram się robić wszystkie questy poboczne jakie mam dostępne ale niektóre mam na lvl 50 a ja jestem bodajże na 28. To z takim wielkim robotem musiałbym się namęczyć sporo czasu zanim by padł więc muszę podbić lvl. Czy te questy które zrobiłem w drugim przejściu nie będą dostępne a te które np. mam rozpoczęte a nie skończone będzie można kontynuować?

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
 

W drugim przejściu questy niezrobione będą dostępne, ale chyba jest kilka przypisanych konkretnie do każdej postaci. Musiałbyś poszukać na wiki co trzeba zrobić bo zniknie. Na pierwszym przejściu możesz mieć ciężko, żeby dobic do 50lvl więc jak coś to leć z fabułą i zrobisz przy drugim.

[szuldi82 384]

Trochę się zmartwiłem, miałem kilka questów zaczętych, z racji tego, że były wysoko lvl postanowiłem zostawić na później. Zrobiłem dość długą misje główna, która kończyła się walka z ogromnym bossem wychodzącym z morza w Flooded City. Po skończeniu zapisałem i wyłączyłem grę. Wczoraj odpaliłem ponownie i trochę się zdziwieniem patrzę na mapę, jakoś tak mało czerwonych punktów z misjami. Wszedłem w zakładkę questy i kilka mam skreślonych, jako niewykonane.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[xavris 2446]

No to odpaliłem wczoraj Niera, bo już miałem dość czekania na odpowiedź z moreli.

Byłem pewien, że to co było w demie to był jakiś fragment ze środka, a tu mamy to na początku. Przeszedłem tylko to i następną lokację "bazę" no i nie ma co, historia już jest nieco intrygująca, więc dalej to pewnie wysadza mózg w powietrze. Będzie grane

[Grabeq 1138]

Tylko pamiętaj, że pierwsze "przejście" gry to tylko początek, dalej jest tylko lepiej.  Po zakończeniu "A" miałem mieszane uczucia...po "E' uważam, że to jedna z najlepszych i najważniejszych gier w całej gamingowej .historii 

Edytowane 26 Wrzesień 2018 przez Grabeq

[xavris 2446]

Spoko, wiem że grę trzeba przejść kilka razy ale dzięki

[Strife 1353]

3 godziny temu, xavris napisał:

Spoko, wiem że grę trzeba przejść kilka razy ale dzięki

Nier'uś 2 ma 26 zakończeń z czego 5 jest głównych że tak napisze.

 

 

[xavris 2446]

8 minut temu, Strife napisał:

Nier'uś 2 ma 26 zakończeń z czego 5 jest głównych że tak napisze.

 

 

Tak, wiem :p kukałem w pucharki :p ale dzięki

Edytowane 26 Wrzesień 2018 przez xavris

[xavris 2446]

Motyla noga, z moją tendencją do lizania ścian to ja w tą grę będę grał gdzieś do kwietnia. Wczoraj ruszyłem z pierwszą lokacją po demostarcie gry. Obleciałem całość, gdzie tylko udało mi się wejść. Robić zadania nie leciałem, bo jakoś uznałem, że skoro cel jest na drugim końcu mapy w stosunku do punktu startu, to pewnie stamtąd polecę gdzieś dalej. Ale nie, po co

Po zwiedzeniu wsyztkiego poleciałem do obozu, a oni tam kazali mi nazabijać jeszcze trochę robocików i nazbierania ich bebeszków, po czym wysłali mnie do lokacji, którą już zwiedziłem w całości

Ale że gra się przyjemnie (chodzi mi o sam czysty gameplay) no to jakoś specjalnie nie narzekałem. No i bohaterka też jakoś umilia czas z grą, faktycznie takie waifu

Jedno tylko co mi się na razie nie podoba, to że lokacje są strasznie puste i wygląda to trochę jak jakieś demo technologiczne. Na chwilę obecną optymistycznie zakładam, że tylko ta lokacja taka jest lub że ta pustość z czegoś wynika.

[szuldi82 384]

Motyla noga, z moją tendencją do lizania ścian to ja w tą grę będę grał gdzieś do kwietnia. Wczoraj ruszyłem z pierwszą lokacją po demostarcie gry. Obleciałem całość, gdzie tylko udało mi się wejść. Robić zadania nie leciałem, bo jakoś uznałem, że skoro cel jest na drugim końcu mapy w stosunku do punktu startu, to pewnie stamtąd polecę gdzieś dalej. Ale nie, po co
Po zwiedzeniu wsyztkiego poleciałem do obozu, a oni tam kazali mi nazabijać jeszcze trochę robocików i nazbierania ich bebeszków, po czym wysłali mnie do lokacji, którą już zwiedziłem w całości
Ale że gra się przyjemnie (chodzi mi o sam czysty gameplay) no to jakoś specjalnie nie narzekałem. No i bohaterka też jakoś umilia czas z grą, faktycznie takie waifu
Jedno tylko co mi się na razie nie podoba, to że lokacje są strasznie puste i wygląda to trochę jak jakieś demo technologiczne. Na chwilę obecną optymistycznie zakładam, że tylko ta lokacja taka jest lub że ta pustość z czegoś wynika.

Jestem po 20 h gry w pierwszym przejściu, odwiedzonych już kilka lokacji i wszędzie jest pustawo. Tak będzie chyba do końca. Pustość wynika ze świata gry i tego co spotkało Ziemię po ataku maszyn. Wyjaśnione jest to też w wielu recenzjach jak się nie mylę.
Backtraking mi nie przeszkadzał, na początku musisz się przemęczyć z tym, że będziesz latał na drugi koniec mapy ale trochę później będziesz miał możliwość teleportu przez te stacje co wyglądają jak budki z napojami czy batonikami

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[xavris 2446]

Teraz, szuldi82 napisał:

Jestem po 20 h gry w pierwszym przejściu, odwiedzonych już kilka lokacji i wszędzie jest pustawo. Tak będzie chyba do końca. Pustość wynika ze świata gry i tego co spotkało Ziemię po ataku maszyn. Wyjaśnione jest to też w wielu recenzjach jak się nie mylę.
Backtraking mi nie przeszkadzał, na początku musisz się przemęczyć z tym, że będziesz latał na drugi koniec mapy ale trochę później będziesz miał możliwość teleportu przez te stacje co wyglądają jak budki z napojami czy batonikami

Ale ten backtracking mi nie przeszkadzał  Jeśli tak to zinterpretowałeś, to muszę uważniej pisać :/

Chodziło mi tylko o to, że mam tendencje do zwiedzenia wszystkiego co mogę zanim zacznę robić jakieś główne zadanie. A główne zadanie, które potem dostałem, w zasadzie kazało mi zwiedzić lokację
W kwestii pustości to domyslam się, że był jakiś "wypadek" i wszystko się rozleciało. Też się może niejasno wyraziłem. Nie chodzi o to, że nie ma ludzi czy zwierząt, tylko że jest tak szaro i łyso  Nie jest to jakiś straszny problem, bo to fabułą gra stoi, po prostu tak mi się rzuciło w oczy. 
Nie umniejsza to w żadnym stopniu tego, że gra jest cholernie intrygująca (jeszcze jestem na etapie, gdzie fabularnie w sumie nie dzieje się nic :P).

[szuldi82 384]

Ale ten backtracking mi nie przeszkadzał  Jeśli tak to zinterpretowałeś, to muszę uważniej pisać :/
Chodziło mi tylko o to, że mam tendencje do zwiedzenia wszystkiego co mogę zanim zacznę robić jakieś główne zadanie. A główne zadanie, które potem dostałem, w zasadzie kazało mi zwiedzić lokację
W kwestii pustości to domyslam się, że był jakiś "wypadek" i wszystko się rozleciało. Też się może niejasno wyraziłem. Nie chodzi o to, że nie ma ludzi czy zwierząt, tylko że jest tak szaro i łyso  Nie jest to jakiś straszny problem, bo to fabułą gra stoi, po prostu tak mi się rzuciło w oczy. 
Nie umniejsza to w żadnym stopniu tego, że gra jest cholernie intrygująca (jeszcze jestem na etapie, gdzie fabularnie w sumie nie dzieje się nic ).

Ja tam też zanim zacząłem zadanie chodziłem gdzie mogłem, byłem w danym sektorze gdzie tylko mogłem być a później okazało się że jeszcze raz tam muszę iść bo z zadania to wynikało. Także nie jesteś sam.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[xavris 2446]

No co tam sie odjaniepawla w tej grze to ja nie wiem...

Scenka gdzie się pojawia pierwszy niedemowy boss to mi mózg rozsadziła. Cała następna główna lokacja po nim skrajnie absurdalna, a jednocześnie cholernie klimatyczna.

Jeśli do samego końca tej gry są takie jazdy to ja nie wiem czy mój mózg to wytrzyma

Żeby nie było - chwalę

[szuldi82 384]

No co tam sie odjaniepawla w tej grze to ja nie wiem...
Scenka gdzie się pojawia pierwszy niedemowy boss to mi mózg rozsadziła. Cała następna główna lokacja po nim skrajnie absurdalna, a jednocześnie cholernie klimatyczna.
Jeśli do samego końca tej gry są takie jazdy to ja nie wiem czy mój mózg to wytrzyma
Żeby nie było - chwalę

Im dalej tym lepiej. Ogólnie to chyba Japończycy robią najlepszych i pokręconych bossow

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[xavris 2446]

6 minut temu, szuldi82 napisał:

Im dalej tym lepiej. Ogólnie to chyba Japończycy robią najlepszych i pokręconych bossow.

Właśnie japońskie gry to jest coś tak cholernie innego niż to co znamy na codzień, że to jest jakaś masakra

Ja w tego niera przykładowo się bardzo wkręciłem i wręcz nie mogę się doczekać, co tam się będzie wydarzać dalej. Ale z drugiej strony nie zdziwi mnie, jeśli ktoś powie, że go ta gra niespecjalnie zainteresowała czy nawet odrzuciła.

Tak samo z innymi japońszczyznami, w które grałem - Danganronpa, Persona czy nawet bardziej "normalne" Final Fantasy. W tych grach bardzo często absurd goni absurd, walczymy z jakimiś kurna tosterami albo głównym złodupcem jest kurde miś, ale jednocześnie to są tak cholernie klimatyczne i tłuste fabularnie tytuły że głowa mała.

Edytowane 28 Wrzesień 2018 przez xavris

[Strife 1353]

@xavris nie jedź mi tu po mojej ukochanej japońszczyznie .

W Nier'ze jeszcze nic nie widziałeś , drugie przejście zawija jąderka na plecy,  a trzecie je zawija wokół uszu, a jak grałeś w jedynkę to mózg będziesz miał rozjebany