Skocz do zawartości
pablos_83

PlayStation 5

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 20.11.2019 o 00:49, Sithman napisał:

Ciekaw jestem jak bedzie z dyskiem w nowym Xbox, jest pole do popisu dla MS. Mam nadzieję, że nauczeni porażką przy starcie obecnych konsol, będą chcieli zdobyć pole position na starcie. Zobaczymy jak się sprawy potoczą. Dla nas klientów to świetna sprawa, że konkurencja zapowiada się ostra.

 

Również liczę na zażartą konkurencję od pierwszych dni po premierze.  Dla nas to tylko może wyjść na plus.  Mam nadzieje, że Microsoft nie przewróci się na plecy jak podczas  premiery obecnej generacji, a Sony nie prześpi startu, jak w przypadku poprzedniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie że Sony może odjaniepawlic jak kiedyś i sprzedawać grubo poniżej ceny opłacalności i tracić na sprzedaży konsoli TYLKO po to aby zalać rynek, zdobyć większość, a później już tylko gruby hajs na grach kosic i kartridzach

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, DigitalMan_PL napisał:

Pamiętajcie że Sony może odjaniepawlic jak kiedyś i sprzedawać grubo poniżej ceny opłacalności i tracić na sprzedaży konsoli TYLKO po to aby zalać rynek, zdobyć większość, a później już tylko gruby hajs na grach kosic i kartridzach emoji23.png

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka
 

 

Jak Sony będzie sprzedawać konsole poniżej wartości, tylko lepiej dla mnie/nas :smart:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja chciałbym aby jedna z firm znów wyszła na prowadzenie, bo wolę być w obozie przegranych. Tę generacje wygrali niebiescy, ale u zielonych czułem się rozpieszczany i obecnie u nich spędzam 90% czasu. 

 

Idealnie by było, gdyby włączył się trzeci gracz. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet z czysto ekonomicznego punktu lepiej mieć 2 konsole. Wtedy nie zastanawiasz się który wygrywa, bo wygrywasz zawsze ty jako klient.

 

Przegrywający zawsze się stara. Wsteczna, gamepass(gry na premierę), który jest praktycznie darmowy, bo mimo wysokiej ceny nominalnej i tak masz 4 zł za 3 miesiące lub cebulokody.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wrodzoną niechęć do Xboxa bez jakiegoś konkretnego powodu... Podobnie mam z produktami Apple bądź butami new balance. 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nawet z czysto ekonomicznego punktu lepiej mieć 2 konsole. Wtedy nie zastanawiasz się który wygrywa, bo wygrywasz zawsze ty jako klient.
 
Przegrywający zawsze się stara. Wsteczna, gamepass(gry na premierę), który jest praktycznie darmowy, bo mimo wysokiej ceny nominalnej i tak masz 4 zł za 3 miesiące lub cebulokody.
 
Tu się zgadzam, na salonach XboxOne i PS i wojenki mi wiszą.... MŚ rozpieszcza wręcz darmowym graniem, Sony Exami...

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Niestety" Nintendo za dobrze idzie. Ceny gier kosmos, promocje symboliczne, abonament żart, tak jak jakość wykonania 

 

Ci to mogą jeszcze latami laske wykładać bo wszystko idzie jak ciepłe bułki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytalem że będzie niższa cena jak się odda starą konsole, i że plejak5 ma być kompatybilny z ps1,2,3,4... W końcu zagram w mgsa4 w4k w 60 klatkach? Na xboxie one stre gry smigają lepiej i w podbitej rozdział liczę że tu również... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do niedawna wsteczną kompatybilność była mi obojętna ale przemyślałem temat i uważam, że niepotrzebnie skupiają się na czymś z czego pewnie i tak nie skorzystam... :30vm3cw:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bany jak by tworzyli konsole pod Ciebie to przegrali by przy samym projektowaniu :vxoAZzf:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spełnianie potrzeb graczy nic dobrego nie wnosi... Popatrz na MS. Dwoja się i troja a i tak przegrali generację z kretesem. Może to zabrzmi dosyć kontrowersyjnie ale przeciętny gracz konsolowy musi czuć się ostro ruchany. Wtedy jest bardziej oddany. Nie szuka szczęścia gdzie indziej. Sony i Nintendo zdawali sobie z tego sprawę i  dlatego notują największe zyski. Jeśli Sony zacznie szanować graczy i zwracać uwagę na ich potrzeby to może im się to odbić czkawką. Uginanie się pod naciskiem to hańba dla japońca

Edytowane przez bany®

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie będzie wstecznej kompatybilności to mój zakup zostanie odłożony co najmniej o rok.

Nie zapowiada się, ze do przyszłych świąt ogram wszystko to co mam w planie, także ten... :30vm3cw:

A myślę, że takich ludzi, mających sporą kupkę zaległości jest więcej.... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli wsteczna będzie Enhanced i SSD to czemu nie. Ja chętnie ogram wszystko z ostatnich dwóch lat w najlepszej możliwej konsolowej wersji

 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mikelsgrom1 napisał:

Kupować nową konsolę do starych gier XD To tak jakbym kupił Lambo do jazdy po wsi. 

 

Wiesz, jakby Cię było stać, to po swojej wsi mógłbyś nawet latać helikopterem :30vm3cw:

 

A tak na poważnie, chyba nie zrozumiałeś sensu wypowiedzi, więc postaram się wyjaśnić.  Jeżeli konsola posiada wsteczną kompatybilność, to oprócz ogrywania tytułów z bieżącej generacji, można też nadrabiać zaległości.  Zaległości, których niektórzy mają mniej inni więcej, zależnie od czasu, którym dysponują na granie.  Ja należę do tej drugiej grupy, dlatego w moim przypadku wsteczna kompatybilność jest jak najbardziej oczekiwana.  Mam nadzieje, że pomogłem. 

Edytowane przez sLk
  • Like 3
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhh masz grę która możesz ograć na słabszej konfiguracji lub ta sama grę możesz ograć na mocniejszej z lepszym frameratem, stabilnością, może podbita grafa lekko to czemu nie....

Ja wezmę na premierę i Xa i PS5, zamieniając XboxOne X i PS Pro aby odgrywać w swoim tempie dalej ale już na mocniejszych sprzetach... Proste....

Kogos boli wydawanie kasy i granie w "starsze grycl" cóż... Niech biduje dalej.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mikelsgrom1 napisał:

Czyli masz czas ogrywac i nowosci i starsze gry, ale i tak masz kupke wstydu. Aha

 

Nie mam, ale mam/będę miał wybór, albo ograć coś z nowości albo z kupki wstydu.  Plus to o czym pisali @pablos_83 i @DigitalMan_PL tzn lepszy framerate, większa stabilność, szybsze czasy ładowania, a kto wie może i odrobinę lepsza grafa... 

Poza tym nawet gdybym chciał kupić PS5, po to żeby trzymać na niej doniczkę z kwiatkiem, to co z tego?  Skoro mam taką fanaberię to moja sprawa, nikomu tym krzywdy nie wyrządzam. 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymiankiem kupkami wstydu to jest dla mnie totalną abstrakcja... Jak można się zmuszać do ogrywania czego kolwiek... Jak mi gra siądzie to ja skończę choćby skały srały. Zawale kilka nocek i włączę modus zombie w pracy skoro gra jest warta świeczki. A jeśli gra zalega, bo mnie nie zainteresowała na tyle żebym był w stanie wygospodarować dla niej czas to widocznie wolę ten czas przeznaczyć na coś innego ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 22.11.2019 o 12:57, bany® napisał:

Z tymiankiem kupkami wstydu to jest dla mnie totalną abstrakcja... Jak można się zmuszać do ogrywania czego kolwiek... Jak mi gra siądzie to ja skończę choćby skały srały. Zawale kilka nocek i włączę modus zombie w pracy skoro gra jest warta świeczki. A jeśli gra zalega, bo mnie nie zainteresowała na tyle żebym był w stanie wygospodarować dla niej czas to widocznie wolę ten czas przeznaczyć na coś innego ...

 

Jak zmuszać... nieee.   Nie wiem jak z innymi, ale u mnie nie wygląda to tak, że kupuję gry, które mnie nie interesują a potem zmuszam się, żeby w nie grać   :vxoAZzf:

Po prostu jest ileś tam gier w które chciałbym zagrać. Część z nich mam, większości nawet nie kupiłem, ale mam gdzieś w głowie powiedzmy taką listę gier. Jeżeli dana gra z "listy" mi nie podejdzie to przestanę w nią grać.  Jeżeli w międzyczasie wyjdzie coś co mnie bardziej zainteresuje to ogram.  I tyle.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, sLk napisał:

 

Jak zmuszać... nieee.   Nie wiem jak z innymi, ale u mnie nie wygląda to tak, że kupuję gry, które mnie nie interesują a potem zmuszam się, żeby w nie grać   :vxoAZzf:

Po prostu jest ileś tam gier w które chciałbym zagrać. Część z nich mam, większości nawet nie kupiłem, ale mam gdzieś w głowie powiedzmy taką listę gier. Jeżeli dana gra z "listy" mi nie podejdzie to przestanę w nią grać.  Jeżeli w międzyczasie wyjdzie coś co mnie bardziej zainteresuje to ogram.  I tyle.

Nie oszukujmy sie szczegolnie na PC przy bundlach i innych mozna poszerzac horyzonty. Przyklad nigdy nie gralem w Shenmue, kupilem jakiegos bundla dla zupelnie innych gier wpadly i remastery Shenmue I i II po prostu +1 do bilioteki gier a i pewnie sprawdze. Moze sie odbije, jak sie odbije mowi sie trudno next. 

Co do gier to kupuje co mnie interesuje, ale z racji ze mam tone calkiem dobrych gierk ktorych nie ogralem to lista sie powieksza.

Dawno juz wyroslem z konczenia gier w niktore pogram 2-3h i stwierdze dziekuje pass (BombShell tez z bundla), inne nic o nich nie wiedzac skoncze i bede zadowolony (AER Memories of Old czy Stories: The Path of Destinies), a jeszcze inne nie maja fabuly i mozna do nich wpadac i wypadac (wieszkosc wyscigow czy to FH czy Dirt). Sa tez gry ktore jak juz przysiade to koncze: Horizon:ZD ten wlacznie z dodatkiem, Wiedzmin 3 bez dodatkow potrzebowalem przerwy dodatki chce zrobic w styczniu tego roku. Ale co z tego ze gralem w te gry jak powialy sie nowe kosmiczne promocje z cenami w ktorych zal bylo nie brac (np. Prey 2017 za 15pln - kiedys sprawdze). 

 

Tyle ze ja jestem sales whore co powoduje niekonczaca sie kupke wstydu. 

 

Przynajmniej majac kleske urodzaju moge siegac po gatunki po ktore inaczej bym nie siegnal i samemu wyrobic sobie opinie czy to po 2h gry czy po 10h gry. 

 

milego grania

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są gracze singlowi , którzy faktycznie ogrywają większość z tego co sobie założą, np. fani bigN pokroju @zdun ale to jest margines. Wydaje mi się , że całej reszcie kupka wstydu by nieustannie rosła biorąc pod uwagę ilość gier na rynku. Sporą część graczy gra glownie w gry multiplayer i ogrywa singla od święta i pewnie ciężko mi wybrać coś co będzie warte poświęcenia czasu. Reasumujac, uważam że tworzenie sobie w głowie list tytułów do ogrania jest trochę bez sensu bo taka lista będzie nieustannie rosła. No ale jeśli ktoś tak robi i mu się to sprawdza to musi być dosyć wybrednym graczem albo mieć sporo wolnego czasu i przeznaczać go na granie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, bany® napisał:

Są gracze singlowi , którzy faktycznie ogrywają większość z tego co sobie założą, np. fani bigN pokroju @zdun ale to jest margines. Wydaje mi się , że całej reszcie kupka wstydu by nieustannie rosła biorąc pod uwagę ilość gier na rynku. Sporą część graczy gra glownie w gry multiplayer i ogrywa singla od święta i pewnie ciężko mi wybrać coś co będzie warte poświęcenia czasu. Reasumujac, uważam że tworzenie sobie w głowie list tytułów do ogrania jest trochę bez sensu bo taka lista będzie nieustannie rosła. No ale jeśli ktoś tak robi i mu się to sprawdza to musi być dosyć wybrednym graczem albo mieć sporo wolnego czasu i przeznaczać go na granie

 

No właśnie nie do końca. Nie ma większego pożeracza czasu niż gry multiplayer.  Jeżeli ktoś faktycznie grywa głównie multi, to jest wysoce prawdopodobne, że gra dużo i przede wszystkim często. I to nieważne czy w jakiegoś BR, coda czy fifę. Nie mówiąc już o grach multi, w którym następuje jakiś rozwój postaci. Wtedy już chcąc nie chcąc musisz grać, bo świat nie czeka :wink:  A single, pograsz, odstawisz, możesz wrócić w każdej chwili, albo i nie.  Masz czas, grasz, nie masz czasu to nie grasz i nic się nie dzieje... 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może patrzę na sytuację trochę mało obiektywnie i przez pryzmat swojej osoby ... ale z tym multiplayerem to nie jest tak jak piszesz SLK. Jest sporo gier do których można zasiadać na 2 godzinki wieczorem nawet nie codziennie i czerpać sporo radości ze wspólnej gry ze znajomymi. Jasne, że są uzależnieńcy i fanatycy , którzy muszą zdobyć wszystko i być ze wszystkim na bieżącą ale to jest już objaw choroby moim zdaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×