Batman Arkham Asylum

[vasyndrom 56]

Panowie i Panie mam pytanie odnośnie systemu walk w Batmanie: AA czy jest podobny do Batmana:AC?? Jak z challenge'ami? tzn czy jest trudniej niż w Batmanie AC? Bo w AC bardzo mi się spodobały walki i challenge zrobiłem niemal od "strzału" więcej trudziłem się z predatorami.

System walki tak jak wspomnial Szczepan jest w zasadzie taki sam z dodatkiem nowych gadzetow, i nowych kombosow. W mojej opini jest o ciut lepszy niz w Batmanie AA za sprawa wlasnie lepszego uzycia owych gadzetow i pozbycia sie kombosow, takich jak "throw", ktore byly albo bezuzyteczne, a jak juz go stosowano to naprawde sporadycznie.

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Struggler 45]

Chłopaki jestem tuż po pokonaniu Poison Ivy,Joker robi imprezę.Mam pytanie:czy mogę wbić teraz wszystkie zagadki i tajemnice czy już za pózno.

Po pokonaniu Jokera bedzie mozliwość wbićia wszystkich 240 zagadek?Narazie mam 195/240.A celuję w platynę dlatego będę wdzięczny za solidną odpowiedz.;D

[Tobi1989PL 49]

Po skończeniu fabuły możesz zrobić brakujące zagadki.

[Tomo 11882]

... Joker robi imprezę ...  celuję w platynę dlatego będę wdzięczny za solidną odpowiedz.;D

 

Mam nadzieję że wbiłeś przed wejściem na domówkę Jokera pucharek Party Person? To ten gdzie trzeba ubić 20 typów stojących w wąskim przejściu na dojściu do imprezki. Jeśli minąłeś to praktycznie cała grę od nowa trzeba przechodzić :(

[Struggler 45]

Wbilem juz wszystkie trofiki w story,zostaly tylko wyzwania,a z nimi juz nie jest tak kolorowo.

[Tomo 11882]

Wolałbym jeża urodzić niż jeszcze raz przechodzić te wyzwania!  :wallbash:

 

Satysfakcja jest jednak ogromna! Trofeum Perfect Knight to mój ulubionych pucharek ze wszystkich które uciułałem. Zerknij tutaj na wpisy bo sporo różnych pomocnych wskazówek tam pisałem na etapie przechodzenia wyzwań :ok:

[Tobi1989PL 49]

No, ukończenie wszystkich wyzwań w AA na prawdę daje poczucie wartości:D Chociaż mi większe problemy sprawiały wyzwania łowcy niż łojenie tyłków za punkty.

[ONE 698]

Gra ukończona kilka dni temu i jedyne co mogę napisać, że jest to TOP5 odchodzącej już generacji. Gra rzeczywiście jest lepsza niż Arkham City w co szczerze mówiąc za bardzo nie wierzyłem. Miejscówki są mega klimatyczne, design na szkolną szóstkę, wszystkie taśmy z nagraniami elity Arkham, czy przedmioty związane z poszczególnymi postaciami uniwersum, budują dodatkowy klimat i dodają smaczku. Długość gry bardziej niż w porządku, system walki chyba najlepszy jaki wymyślono w grach (no może na równi z Ninja Gaiden), fabułą bez rewelacji, ale nie można też mówić o jakieś słabiźnie. Jedynie do czego można się przyczepić, to ostatnie starcie z bossem, spodziewałem się czegoś bardziej oryginalnego, epickiego.

 

Każdy posiadacz PS3 powinien w ten tytuł zagrać, nawet ci którzy nie trawią całego tego świata Mrocznego Rycerza. Ciekawe nad czym obecnie pracuje Rocksteady, kiedyś pojawiły się plotki, że będzie to gra na licencji Żółwi Ninja, co byłoby chyba spełnieniem dziecięcych marzeń (dobra gra na podstawie tej marki), chodź kolejnym Batmanem też nie pogardzę.

[Danny Boy 407]

Że to o TNMNT było ściemą wiadomo już o dawna. Nie od dziś wiadomo też że Rocksteady szykuje następnego Batmana na next geny - tu info jest pewne w 100%, ptyanie tylko kiedy oficjalna zapowiedź.

[_Matheo_ 666]

Odkopuję, albowiem gra jest tego warta.

 

Azyl na wyspie Arkham ograłem w ramach darmowego contentu z Plusa i bawiłem się znakomicie. Arkham City ograne wcześniej (też w ramach PS+) było zajebiste, a przy Azylu bawiłem się równie dobrze, o ile nie lepiej. Gra jest świetnie wykonana, ma genialną stylistykę i świetnie nakreślonych bohaterów, oraz bardzo dobrze napisaną fabułę. Wszelkie znajdźki i sekrety również są świetnie pomyślane i dają dużo satysfakcji z odkrywania ich. Zajebista gra, absolutny top gier poprzedniej generacji.

 

Po ograniu dwóch pierwszych części tej sagi wiem już, że Arkham Origins łyknę bez popitki. Najlepszą rekomendacją niech będzie fakt, że do tej pory nienawidziłem postaci Batmana, kompletnie mi nie leżał ten typ bohatera. A dziś? Dziś uwielbiam serię Arkham i polecam zapoznać się z nią każdemu.  :thumbsup:

 

PS. A takie były narzekania, że dostajemy crapy w Plusie.  :whistling:

[juza_88 136]

Ja tylko żałuję że Batman AA nie jest z napisami PL :/

[Danny Boy 407]

Batman AA to dla mnie chyba najważniejsza gra generacji, ALE ma już 5 lat, więc jesli mówimy o jej "wartości" w ramach PS+ to szau nima.

[_Matheo_ 666]

Ja tylko żałuję że Batman AA nie jest z napisami PL :/

 

Na naukę języka nigdy nie jest za późno. Chęć dokładniejszego poznania gry powinna być dla Ciebie wystarczającym motywatorem. ;)

 

Batman AA to dla mnie chyba najważniejsza gra generacji, ALE ma już 5 lat, więc jesli mówimy o jej "wartości" w ramach PS+ to szau nima.

 

A ja uważam, że największym atutem poprzedniej generacji jest to, że gry na PS3/X360 nie tracą ani grama na zajebistości niezależnie od swojego wieku. Takie np Resistance FOM ograłem dopiero chyba w 2012 roku, a wrażenia z ubijania każdej Chimery były niesamowite. Cała seria zresztą jest świetna. Tak samo jak inne gry/serie z początków minionej generacji. Jeżeli Arkham Asylum byłoby crapem - zgodziłbym się z Tobą. Jednak tu jest zupełnie odwrotnie. Dla mnie to gra kozak, w pewien sposób wyprzedzająca swoją epokę. Dla mnie jest tym bardziej zajebista, że dostałem ją za darmochę w Plusie.  :)

[Danny Boy 407]

Nieno, to że gra jest genialna, to nie ulega kwestii, rzecz w tym że aktualnie można ją kupić za grosze i dawanie jej w plusie jako głównego dania jest raczej ewidentnie oszczędnościową zagrywką.

[_Matheo_ 666]

Racja, co nie zmienia jednak faktu, że dla Plusowiczów, którzy do tej pory jej nie ograli, jest to pozycja obowiązkowa. A co za tym idzie, kolejna świetna gra z puli oferowanych. Inne plusowe tytuły też można kupić za grosze, Batman po prostu został wydany trochę wcześniej. ;)

 

Niech więcej takich gier dają w Plusie dla Trójeczki, to w ogóle nie kupię PS4.  ^_^

[majkelx 46]

podpisuję się pod postem _Matheo_ - też kiedyś jakoś Batman mnie nie "kręcił".

 

Na PC coś tam grałem, jednak gry nie skończyłem a z racji dorwania konsoli nadrabiam starsze tytuły. Swojego Batmana kupiłem za całe 23 zł :D gra skończona w 13h - niesamowita przygoda, kreacje bohaterów (ulubiony moment to walki z Scarecrow'em) no i sam Joker, który bije na glowe wszystko inne :)

Możliwości unieszkodliwienia zbirów też jest od groma i to dawało ogromną frajdę - chociaż bosko wyglądało mordobicie gdy tych dziadów było w ilości od 12 do 15 :D

[kovacs 367]

(...) bosko wyglądało mordobicie gdy tych dziadów było w ilości od 12 do 15

 

Z każdą kolejną częścią dziadów do bicia jest więcej - w Arkham Knight ma ich już być w okolicach 50-tki.

 

Przy okazji, czy wersja plusowa zawiera mapkę totally insane, czy ta jest tylko na płycie w wersji GOTY?

[Tomo 11882]

W wyzwaniach extreme było sporo mord do obicia, swoją drogą ciekaw jestem ilu z Was połaszczy się na zrobienie 100% gry - Perfect Knight, już współczuję :)

[TRaCeGuitar 1141]

Ja kiedyś nawet próbowałem...jednak wykonanie combosa z użyciem wszystkich ciosów mnie pokonało. 

[Dejf 22]

jestem świeżo po platynie w AC oraz zaraz po skończeniu przeze mnie doszło w plusie AA więc tu również połaszczyłem się na platyne ;)

100% w Arkham Asylum poszło szybciej niż w City a to dlatego że nie było konieczności jeszcze raz przejścia fabuły 

 

mam  wrażenie że walki w City były łatwiejsze niż w Asylum, za to wyzwania walki i predatory w Asylum były prostsze 

 

combos z ciosów łatwizna (było ich mniej niż w City a i tak przy robieniu czelendży wpadało bez problemu) 

 

Podsumowując, obie gierki wspaniałe pozwoliły się dużo bardziej wgryźć w świat batmana który znałem jedynie z filmów 

 

Generalnie zgadzam się którąś z opinii w internecie że City jest równie dobre co Asylum tylko jest wszystkiego więcej i lepiej :) 

[Danny Boy 407]

Freeflow to jak dla mnie najlepszy nie ultra-skillowy(Bayo) system walki jaki do tej pory zaprezentowano w jakiejkolwiek gierce action-adventure. Easy to learn, hard to master to chyba była dewiza twórców i udało się spełnić ją w 100%. System jest mega otwarty na nowicjuszy, ale daje spore pole do popisu tym którzy mają ochotę go masterować - ja się przy tym bawiłem wybornie(daaaawno nie sprawdzałem, ale swojego czasu mój wynik na "Shock Tactics" był w pierwszej 20tce na PS3 na świecie) Jedyne co mnie leciutko niepokoi to że raczej kierunkiem zmian w "Arkham City" było ułatwienie walk - po chrzcie w jedynce, przez dwójkę przebiłem się jak piorun i dopiero w WB Montreal w Origins trochę podkręcił gałę(pokombinowali z czasami reakcji zbirów, ich zasięgami, typami przeciwników itd).

 

No i po rewelacyjnym "Origins" stadionowe tłumy 50 chłopa do obicia nie brzmią już jakoś mega nowatorsko - ja bym raczej poszedł w nagradzanie chainowania ciosów bez "spacji" w postaci evade"ów, czy bat swarmów, a nie w jakieś masowe egzekucje(niech będą, le niech nie będą banalne - w AC skasowanie naraz 10+ zbirów przy użyciu wzmocnionego żelu + multiple g. takedown dawało sporą satysfakcję bo było odpowiednio skomplikowane i trudne do wykonania)

Edytowane 3 Listopad 2014 przez Danny Boy

[_Matheo_ 666]

gra skończona w 13h - niesamowita przygoda, kreacje bohaterów (ulubiony moment to walki z Scarecrow'em) no i sam Joker, który bije na glowe wszystko inne  :)

 

O tak, Scarecrow wymiata! W ogóle kreacje bohaterów w obu częściach (AA, AC) są mistrzowsko wykonane. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że to najlepiej zrobione postacie spośród wszystkich gier poprzedniej generacji.

 

W wyzwaniach extreme było sporo mord do obicia, swoją drogą ciekaw jestem ilu z Was połaszczy się na zrobienie 100% gry - Perfect Knight, już współczuję :)

 

Właśnie dlatego odpuściłem platynę. Szkoda moich nerwów i pada. ;) Uparłem się za to, że zrobię wszystkie Riddle Challenges i skompletowanie ich wystarczy mi do szczęścia. Aż nabrałem ochoty na ponowne przejście Arkham City, by tam dozbierać brakujące znajdźki. Ale nie zrobię tego mojej kupce wstydu. :P

 

Freeflow to jak dla mnie najlepszy nie ultra-skillowy(Bayo) system walki jaki do tej pory zaprezentowano w jakiejkolwiek gierce action-adventure. Easy to learn, hard to master to chyba była dewiza twórców i udało się spełnić ją w 100%. System jest mega otwarty na nowicjuszy, ale daje spore pole do popisu tym którzy mają ochotę go masterować - ja się przy tym bawiłem wybornie(daaaawno nie sprawdzałem, ale swojego czasu mój wynik na "Shock Tactics" był w pierwszej 20tce na PS3 na świecie).

 

Zgadzam się w 100%, ten system jest znakomity. Przede mną m.in. Sleeping Dogs do przejścia, które ponoć również zawiera Freeflow. Jaram się na samą myśl. :) Do dziś zachodzę też w głowę, jakim cudem demko AA (ściągnięte zaraz po kupnie PS3), mi nie podeszło. :pardon: Dobrze, że dostaliśmy to w Plusie. Strach pomyśleć, że tak świetne gry by mnie ominęły.

Edytowane 3 Listopad 2014 przez _Matheo_

[Danny Boy 407]

Ten freeflow w Sleeping Dogs jest delikatnie mówiąc koślawy, ale zdecydowanie jest ;) 

[malpka 931]

AA przeszedłem dwa razy na X360, pół kampanii na PC i przechodzę obecnie na PS3 z ambicją wbicia platyny. AC raz na PS3 i AO raz na PC.

Najlepszy klimat ma AA. Zamknięta miejscówka i klimat klaustrofobii przypomina Die Hard. Najlepsze, najciekawsze i świetne znajdźki genialnie wprowadzające w uniwersum.

Najlepsze lokacje to z kolei AC. Fabularnie jednak wolę AO któremu gdyby dać czas na likwidowanie baboli byłby najlepszą częścią wydaną do tej pory.

Edytowane 4 Listopad 2014 przez malpka

[Przemek_07 170]

Najlepsze są wystąpienia naszych adwersarzy gdy zginiemy Gackiem.

- Tic Toc Feeeellll the Croc!

Do dzisiaj mam ciarki