Skocz do zawartości
Emir

Assassin's Creed 2

Rekomendowane odpowiedzi

Najpierw musisz wybrać sakiewkę z pieniędzmi z ekwipunku bodajże R2.

A póżniej kwadratem.

A noo... Dziękować:D

Pamiętasz może jeszcze jak się nauczyć rzucania piaskiem ? Bo wchodzę w szkolenie i za Chiny nie mogę tego znaleźć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz iść do trenera w willi (Auditore) Monteriggioni, następnie wybierasz:

- Manewry Specialne > Walka bez Broni

Jak już się tam tego nauczysz to w czasie walki:

- namierzasz cel

- przytrzymujesz atak

Edytowane przez lennox
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz iść do trenera w willi (Auditore) Monteriggioni, następnie wybierasz:

- Manewry Specialne > Walka bez Broni

Jak już się tam tego nauczysz to w czasie walki:

- namierzasz cel

- przytrzymujesz atak

Ok, zrobione.

Dzięki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam takie pytanko

da się jakoś zdjąć zbroje ??

na początku jak Ezio założy ten strój asasyna to nie ma do tego zbroi do póki się jakiejś nie kupi no i jak kupiłem to automatycznie się ją zakłada a da się to jakoś potem zdjąć??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam takie pytanko

da się jakoś zdjąć zbroje ??

na początku jak Ezio założy ten strój asasyna to nie ma do tego zbroi do póki się jakiejś nie kupi no i jak kupiłem to automatycznie się ją zakłada a da się to jakoś potem zdjąć??

Musisz wybrać inną, inaczej to chyba nie da rady.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dopiero teraz pokusiłem się o zakup AC 2, mam wersje Platinium PL z dwoma dodatkami DLC.

Jak "odblokowac" te dodatki? Musze je sciagnac z PSN ? Czy sa one od razu dostepne po zakonczeniu gry?

prosze o wyjasnienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dopiero teraz pokusiłem się o zakup AC 2, mam wersje Platinium PL z dwoma dodatkami DLC.

Jak "odblokowac" te dodatki? Musze je sciagnac z PSN ? Czy sa one od razu dostepne po zakonczeniu gry?

prosze o wyjasnienie.

Jeśli chodzi Ci o ten dodatek z edycji GOTY to to były dwie sekwencje wycięte z gry (12 i 13). Wraz z przechodzeniem gry po prostu możesz wykonać te misje w odpowiednim czasie. NIe trzeba nic ściągać. Pozdrawiam i odsyłam do strony: http://uk.ps3.ign.com/articles/105/1055740p1.html .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra bo mi spokoju nie dadzą :P (bez żadnej nienawiści w kierunku fanów i o to samo w zamian bym prosił.... )

dlaczego nie lubię serii ac część pierwsza...

Zacznijmy od tego że "prawie ukończyłem" część pierwszą, drugą udało mi się z wielkim ciężarem ukończyć a w brotherhooda pograłem jakieś 40 minut i myślałem że już na wstępie zwymiotuję... Nie rozumiem fenomenu jarania się totalnie tym samym (i jakże monotonnym przez 4 już części trwającej 15 średnio godzin na sztukę)...

Jest sobie Desmond który wchodzi w ciała swoich przodków przez jakąś tam machinę o nazwie animus bodajże (sami stwierdźcie jak głupio i niewiarygodnie to brzmi).

O przygodach Altaira może nawet nie wspomnę gdyż jest to jedyna gra (jak gram jakoś od 20paru lat życia) przy której po 30-60 minutach gry notorycznie przysypiałem (no ale gusta są różne)... Dla tego który go ukończył dwukrotnie i to z wypiekami na polikach ustrugam medal z buraka za odwagę i siłę woli...

Czas na uwielbianego Ezio i jego "modę na sukces" w jego wydaniu czyli trylogię assasins creed 2 (kolejny przykład odcinania kuponów i jeżdżeniu na fanach jak na osłach, zamiast dlc - ala undead nightmare, dostajemy 3 gry prawie się od siebie nie różniące)... Sama mechanika całkiem mi się podobała do jakiś 2/3 gry (Wenecja bodajże) kiedy to po 15 godzinach dosyć mozolnego "tego samego" zapragnąłem w tym 2009 roku oddać ów pożyczony tytuł koledze który starał/stara do dziś mnie na serię nakręcić... Jaka szkoda że do tego nie doszło a mi udało się zakończyć ac2.... Chodzi mi o zakończenie w stylu (ja yebie to wcale nie jest fajne - tylko przelatujących jedi aby obadać sytuację mi zabrakło), kto pisał scenariusz i co brał?? Chcę namiary :P ...

Dobra na poważnie nie rozumiem podniety na rzadnej płaszczyźnie tym tytułem, owszem grafika dosyć dobra, animacja postaci też ale cholera jasna dla mnie tytuł ten najzwyczajniej w świecie nie ma tego czegoś co by sprawiło że stwierdzam "wow ale zajebiste to było"... Inne sandboxy chociaż niby gorsze dla mnie to posiadają, choćby: infamous1,2, saboteur (niby średniak ale do dziś mile wspominam klimat i czas z gra spędzony), itp. itd...

Nie powiem aby gra była zła, tylko nie rozumiem jej fenomenu i "tej niezwykłości", dla mnie cząść druga to zwyczajne 7/10 i nie ma bata na więcej... (czyli gra dobra i tyle).

O brotherhoodzie za dużo nie napiszę gdyż kiedy włączyłem grę i zobaczyłem kopię ac2 pospieszyłem czym prędzej do sklepu i wymieniłem...

Może 3ka zmieni mój stosunek do serii póki co jest jak jest...

ps.To dla ciebie owned :P

ps2. bez hejtu do mnie proszę, napisałem swoje zdanie i tyle.

Edytowane przez zdun1983
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

e no spoko Zdun :biggrin:

Wiesz ... napisałeś co myślisz, uzasadniłeś ... dla mnie ok -> mimo że kompletnie się z Tobą nie zgadzam :biggrin:.

Z grami jest trochę jak z samochodami, po to jest ich tyle, żeby każdy znalazł coś dla siebie :)

PS. Jest tu taki jeden na forum (Castiel czy jakoś tak) który kiedyś się dziwił jak mogę jarać się RDR ;) - cóż .... jak komuś się coś nie podoba to nie ma sensu go przekonywać, ale uszanować wypada ;)

Edytowane przez lennox
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oczywiście :) cieszę się że zrozumiałeś przesłanie, paru użytkowników było ciekawych dlaczego "hejcę" więc napisałem :) .

Osobiście jestem sporym fanem brutal legend na przykład i wiem że mało osób się z moimi przekonaniami odnośnie tej niedocenionej produkcji zgodzi a szkoda... Jak napisałeś "każdy znalazł coś dla siebie" ja po prostu w serii assasins creed nic takiego nie odnalazłem :)

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O przygodach Altaira może nawet nie wspomnę gdyż jest to jedyna gra (jak gram jakoś od 20paru lat życia) przy której po 30-60 minutach gry notorycznie przysypiałem (no ale gusta są różne)... Dla tego który go ukończył dwukrotnie i to z wypiekami na polikach ustrugam medal z buraka za odwagę i siłę woli...

Czy mogę podać Ci swój adres ( do wysłania tej pieczątki;) ) bo w AC zebrałem wszystkie 500 flag, ubiłem wszystkich 60 Templariuszy, wykonałem wszystkie zadania podoczne, i to bez otrzymania nawet jednego trofika - medal mi się należy :biggrin:

Dobra na poważnie nie rozumiem podniety na rzadnej płaszczyźnie tym tytułem, owszem grafika dosyć dobra, animacja postaci też ale cholera jasna dla mnie tytuł ten najzwyczajniej w świecie nie ma tego czegoś co by sprawiło że stwierdzam "wow ale zajebiste to było"... Inne sandboxy chociaż niby gorsze dla mnie to posiadają, choćby: infamous1,2, saboteur (niby średniak ale do dziś mile wspominam klimat i czas z gra spędzony), itp. itd...

Ja właśnie pograłem trochę w inFamous i... to nie dla mnie, zero zajarania się tytułem :)

O brotherhoodzie za dużo nie napiszę gdyż kiedy włączyłem grę i zobaczyłem kopię ac2 pospieszyłem czym prędzej do sklepu i wymieniłem...

Ja jak go odpaliłem to poczułem się jak w domu, po ukończonej II, nie mogłem się doczekać aż zacznę Brotherhood'a :) Po 3 godzinach stwierdzam, ze gra jest trudniejsza od II, wszystkiego wydaje się jakby "więcej" - może za szybko go skreśliłeś ?

Reasumując, szanuję Twoje zdanie, w niektórych kwestiach, połowicznie się z Tobą zgadzam, w innych nie. Każdy ma swoje zdanie i gra w to co chce, i dzięki temu środowisko graczy jest takie zajebiste i bardzo zróżnicowane :) Peace peace.gif

Edytowane przez Link396
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobnie jak u zduna. Podpisuję się obiema rękoma.

-AC1 nigdy nie skończony mimo wielu podejść

-AC2 wymęczony chyba po 2 latach po zakupie i za 3 podejściem

-AC:B Włączona pograłem godzinę, zobaczyłem klona U2 i wyłączyłem. Czeka i się kurzy.

-AC:R na razie nie myślę,

-AC3 zastanawiam się, czekam na recenzje i opinie, choć i tak na premierze tego nie wezmę.

Szanuję tą serie bo to kawał dobrej gry, widzę wiele elementów fajnych, więc potrafię rozumieć fascynację u innych, ale u mnie jej nie ma.

Mimo że uwielbiam wszelakie gry historyczne, ale ta seria ewidentnie mi nie leży, ostatkiem zapału udało mi się ukończyć jedną część.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobnie jak u zduna. Podpisuję się obiema rękoma.

-AC1 nigdy nie skończony mimo wielu podejść

-AC2 wymęczony chyba po 2 latach po zakupie i za 3 podejściem

-AC:B Włączona pograłem godzinę, zobaczyłem klona U2 i wyłączyłem. Czeka i się kurzy.

-AC:R na razie nie myślę,

-AC3 zastanawiam się, czekam na recenzje i opinie, choć i tak na premierze tego nie wezmę.

Szanuję tą serie bo to kawał dobrej gry, widzę wiele elementów fajnych, więc potrafię rozumieć fascynację u innych, ale u mnie jej nie ma.

Mimo że uwielbiam wszelakie gry historyczne, ale ta seria ewidentnie mi nie leży, ostatkiem zapału udało mi się ukończyć jedną część.

Myślimy podobnie kolego. Swoje przemyślenia nad AC niedawno skrobnąłem na blogu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rośnie nowy klub na forum pt " Dlaczego nie lubię serii Assasins Creed " :) A poważnie, przeszedłem AC II i AC B po jednym razie. Napewno nie są to złe gry, a powiem nawet że bardzo dobre jednak osobiście także nie jestem jakimś wielkim fanem tej serii. Zgadzam się z kolegą wyżej że Brotherhood jest trochę trudniejszy niż "dwójka" i posiada więcej możliwości jak rozmaite werbunki Assasynow, treningi umiejętności i różne inne innowacje. Jednak trochę to wszystko monotonne jest, gra opiera się właściwie na 3 rzeczach: bieganiu po dachach, zabijaniu i elementach skradania. Na plus klimat renesansowych Włoch, napewno studenci historii znajdą tu coś dla siebie, osobiście nie moja bajka.

Edytowane przez pio_89

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prawie przegapiłem Twój post zdun <wstyd> i kompletnie się z Tobą nie zgadzam (kompletnie zaskoczenie :o)

Ja się jaram ta seria gdyż nareszcie mam możliwość zagrania w czasach które uwielbiam (m.in. wyprawy), z piękną grafiką, możliwość walki gościem w szacie, z zajebistym ekwipunkiem. Na dodatek wielkie miasta, rozbudowane, można znaleźć prawdziwe budowle, postacie znane nam z histori. No i tak animacja..

Pamiętam czas, kiedy zapowiedziano AC 2, akurat chyba cd-action pokazywali pierwsze zdjęcia z gry (ezio, jak wciąga kogoś do wody, walka na jakimś placu z paromo przeciwnikami z pomoca halabardy), chyba poza DI jeszcze nigdy nie byłem tak podjarany na żadną gre.. Później dorwałem AC 2, ale miałem pod reka tylko średniego laptopa, klatkowało jak cholera, ale cóż =)

Jedyne co dla mnie jest cholernie wielkim minusem to watek obcych, naprawde kretynski pomysł.. nie wiem co wtedy myśleli - gra będzie nudna i nieciekawa jeśli będzie zbyt "normalna", czy co...

Teraz 3 wychodzi, hype troche mniejszy. Mam nadzieje że nie będzie to tak "brytyjczycy ble fu źli ludzie, nasza strona - tylko prawdziwi ludzie z zasadami, bez wyjątku dobrzy ludzie", oraz niech ogranicza wątek z obcymi do minimum - najlepiej niech dadzą płatne dlc gdzie będzie ten watek, a z podstawowej wersji go wytna =D

Edytowane przez owNeD.bY.NeVA
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na plus klimat renesansowych Włoch, napewno studenci historii znajdą tu coś dla siebie, osobiście nie moja bajka.

Dla mnie to jest super, studentem historii nie jestem ale i tak sie jaram :) Jedynie mogliby dołożyć motyw jak z I am Alive, ze stamina, bo takie bieganie po wszystkim bez zmeczenia troche kłuje w oczy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

imo to jest dobre. gra jest widowiskowa, jakbyś oglądał film. wiele narzeka na walke, ale to także jest plusem dla mnie. od tej gry zawsze oczekiwałem dobrej histori i akcji!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walka mogłaby być trochę trudniejsza. Coś ala w stylu Batman Arkham Asylum ( niby tylko za pomocą dwóch przycisków ale miała w sobie to coś). Tutaj obojętne co naciskamy to i tak jako jedyni wychodzimy żywo z tej sieczki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jest sobie Desmond który wchodzi w ciała swoich przodków przez jakąś tam machinę o nazwie animus bodajże (sami stwierdźcie jak głupio i niewiarygodnie to brzmi).

Jest sobie Cole, który wali prądem z ręki w wielkie zmutowane robale chcące podbić świat . Dla mnie przy tym Desmond wchodzący do Animusa brzmi całkiem sensownie :) Oczywiście pomijając, że w ten sposób da się chyba wszystko sprowadzić do banału :)

Natomiast co do samego Assasina, to rozumiem, że komuś seria może się nie podobać bo momentami faktycznie zalatuje pewną monotonią jeśli chodzi o samą rozgrywkę, ale jednak kiedy pojawiają się chwile, gdy mym styranym przez niewdzięczny los assasynem, mogę sobie nieśpiesznie spacerować skąpanymi w słońcu uliczkami fantastycznej Wenecji i w tle przygrywa jeszcze "dream of venice" to... klękajcie narody. Jakby obcowanie z prawdziwą sztuką :) Niesamowity klimat, którego ciężko doświadczyć w innych produkcjach. To jest moim zdaniem najmocniejsza strona serii, która przykrywa wszelkie inne niedostatki i niedoróbki. No ale jak to z klimatem bywa każdy woli inny i dlatego niektórzy obok tej serii przejdą obojętnie, a innym długo będzie się ona śnić po nocach.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z każdym się zgadzam i szanuję, jest to wasze zdanie, moje już znacie ;) . Nie chciałem spowodować jakiejś fali hejtu gdyż seria ta na to nie zasługuje aczkolwiek osobiście mało co mi w niej odpowiada :biggrin:

Odnośnie Cola a Desmonda... Złe porównanie ;) (ja to jedynie porównałem w istocie sandboxa oraz "tego czegoś"a nie fabuły) , Seria infamous od samego początku trąbi nam że mamy do czynienia z przeżyciem iście komiksowym (nawet wstawki na to wskazują) z bohaterem/antybohaterem posiadającym "super" moce... Natomiast seria AC trąbi nam o wątkach historycznych próbując nam wcisnąć że jest tytułem "uber" realistycznym a na końcu 2ki dostajemy przysłowiowego gonga przez wiadomy wątek... Dla mnie niejadalny niestety produkt.

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-AC1 nigdy nie skończony mimo wielu podejść

-AC2 wymęczony chyba po 2 latach po zakupie i za 3 podejściem

-AC:B Włączona pograłem godzinę, zobaczyłem klona U2 i wyłączyłem. Czeka i się kurzy.

-AC:R na razie nie myślę,

-AC3 zastanawiam się, czekam na recenzje i opinie, choć i tak na premierze tego nie wezmę.

Ejj noo :blink: wyłaź z mojej głowy, opisałeś dokładnie moje doświadczenia z AC :wacko: Masz kamerkę u mnie w pokoju? Gadaj ;) :ph34r:

Jest sobie Desmond który wchodzi w ciała swoich przodków przez jakąś tam machinę o nazwie animus bodajże (sami stwierdźcie jak głupio i niewiarygodnie to brzmi).

Idąć tym tropem myślenia można by wyśmiać 90% gier wychodzących na rynek, na szczęście mamy tyle gatunków że każdy znajdzie coś dla siebie :yes:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomo a przeczytałeś całość wypowiedzi (+ wytłumaczenie na tej stronie) czy tylko to jedno zdanie wyjęte z kontekstu?? ;)

to zdanie akurat jest lekko prześmiewcze + odnosiłem się do udawania gry realistycznej przez serię ac.... Jak napisałem wcześniej kupując przykładowo takiego infamous wiedziałem że dostanę opowieść o komiksowym bohaterze, zaczynając ac masz wrazenie że chciano ci pokazać realistyczne doznanie a dostajesz spore mindfaki (szkoda że tym razem nie pozytywne) fabularne...

A dla mnie fabuła to nie duża bułka i jest jedną z najbardziej liczących się punktów w grach, wiadomo czasem można się odchamić w tytułach typu killzony czy inne gran turisma ale generalnie historia w tego typu produkcji powinna porwać - patrz w sandboxach choćby RDR, soboteur, infamous, seria yakuza (choć to inna para kaloszy), itp. itd .

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czytałem całości, nie wycinałem też nic z kontekstu bo zrobił to za mnie ktoś inny (patrz post 1623 by Chmielu87), wyraziłem tylko swoją opinię o tym cytacie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy edycja GOTY PL zawiera w sobie kod na dodatki, czy ma umieszczone na płycie i mogę kupować używkę?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×