Grabeq 1138 Napisano 1 Maj 2010 (edytowane) Ostatnio wróciłem do Bleach. Kilka miesięcy temu skończyłem oglądanie serii na chyba 150 odcinku i stwierdziłem, że muszę trochę odpocząć od tego tytułu. Niestety muszę stwierdzić, że po epizodzie nr 63 jakość serii spada na łeb. Pierwsze sezony są jak na shounena znakomite. Jak przystało na ten gatunek anime, na próżno szukać tu jakiejś głębi fabularnej. Niemniej jednak główny wątek wciąga, a konstrukcja postaci naprawdę imponuje. Jeszcze Arrancar Arc trzyma przyzwoity poziom, ale od chwili najazdu na Hueco Mundo zaczyna się jakaś kolorowa farsa. Nie mam pojęcia jak można było w tak głupi sposób zniszczyć potencjał tego anime. Zobaczymy, może jeszcze nie wszystko stracone. Na razie przerzucam się na mangę, żeby zobaczyć czy Tite Kubo odzyskał umiejętność opowiadania ciekawych historii. Poza tym, rozpocząłem oglądanie Code Geass i wessało mnie jak oko tornada. Edit: No i darujcie sobie fillery, nie widziałem jeszcze anime, w którym warto byłoby je oglądać. Edytowane 1 Maj 2010 przez Grabeq Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
popal 2 Napisano 8 Maj 2010 (edytowane) A ja jeszcze polecam: -Angel Beats (anime twórców takich serii jak Gear,Kanon) Gorąco polecam seria jeszcze trwa ma mieć 13 odcinków -Kampfer -Omamori Himari -B Gata H Kei -Asu no Yoichi Wszystkie te anime znajdziecie na http://animeon.pl/vi....php?page_id=90 Edytowane 30 Czerwiec 2010 przez popal Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oneeyedfish 3 Napisano 9 Maj 2010 oglądasz anime w necie? omg, ja tak nie mogę ^__^ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
popal 2 Napisano 30 Czerwiec 2010 O jeszcze Baka to Test to Shoukanjuu, kissXsis, Rainbow: Nisha Rokubou no Shichinin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebek1991 1 Napisano 30 Czerwiec 2010 Ja tam tylko Naruto... manga/anime :pardon: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BPik 15 Napisano 30 Czerwiec 2010 Jakby ktoś był zainteresowany: w EMPIKU można kupić wiele anime w promocyjnych, dość niskich cenach. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebek1991 1 Napisano 1 Lipiec 2010 o trzeba się wybrać, tylko ciekawe czy w Empiku w Kielcach też będzie... :/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzychu 3 Napisano 5 Lipiec 2010 Ja polecam: - Angel Beats! - Melancholy of Haruhi Suzumiya - Myself, Yourself - ef tales of memories - ef tales of melodies (kontynuacja, imo lepsza) - Clannad - Kanon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Natsu 1595 Napisano 19 Lipiec 2010 (edytowane) Zna ktoś tytuł soundtracka z najnowszego odcinka one piece kiedy zakuty w kajdany Ace zaczyna się wspinać po schodach, aghrr wielka wojna się rozpoczyna Marine hq versus whitebeard pirates och trzymajcie mnie. Edytowane 19 Lipiec 2010 przez Natsu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radosiewka 2 Napisano 6 Sierpień 2010 Ostatnio obejrzałam School Days i to jedno z najgorszych anime jakie do tej pory widziałam (w sumie najgorsze). Zapowiada się nieźle, właściwie czujemy sympatię do bohaterów, potem jest już tylko gorzej. Postacie są płaskie i nie da się ich polubić. Zwłaszcza głównego bohatera który nie umie wyrazić własnego zdania. Ogólnie scenariusz jest tak absurdalny :scare: Sam koniec to wielkie WTF?! Czegoś takiego się nie spodziewałam. Twórcy chyba stwierdzili że chcą dać mocny akcent, ale to nie pasuje do i tak nieciekawego klimatu tego anime. Jedynie oprawa graficzna i kreska są niezłe. Ale poza tym.... Zdecydowanie odradzam, lepiej zobaczyć Myself; Yourself ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 7 Sierpień 2010 Ja oglądałem właśnie Code Geass. Bardzo polecam. Taki Death Note, tyle że w troszkę innym wydaniu, co nie znaczy że gorszym. Seria jest skończona także czekać nie trzeba na kolejne odcinki co czasami jest dobijające. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
popal 2 Napisano 10 Sierpień 2010 Zgadzam się Code Geas to majstersztyk. Podobno ma wyjść 3 seria. Ogląda ktoś highschool of the dead polecam choć kiedy to pisze w sieci jest 6 odcinek na 13 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 10 Sierpień 2010 (edytowane) No ja skończyłem oglądać wczoraj pierwszą serię CG, i muszę powiedzieć, że jest to jedno z najlepszych anime jakie miałem okazje oglądać. Co prawda dla mnie numero uno to i tak Initial D, a potem Wangan, ale zaraz za nimi jest Code Geass. Świetne postacie, super fabuła, sporo zwrotów akcji, nie wieje nudą ani na chwilę. Polecam bardzo każdemu :) Dzisiaj biorę się za drugą serię, po pierwsza tak się skończyła, że normalnie mnie skręca co będzie dalej :P Edytowane 10 Sierpień 2010 przez Patricko Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzychu 3 Napisano 18 Sierpień 2010 Ogląda ktoś highschool of the dead polecam choć kiedy to pisze w sieci jest 6 odcinek na 13 Jedno z ciekawszych anime tego sezonu, również polecam. Zajrzyjcie na mój profil myanimelist (w sygnaturce). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Natsu 1595 Napisano 26 Sierpień 2010 Katanagatari Dobra kreska, całkiem śmieszne dialogi, fajne pojedynki, zakręcone postacie Czas trwania 12 odcinków po 45 min każdy Aktualnie 8 odcinków już wyszło http://www.youtube.com/watch?v=638qM0hf5BQ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
winiasz 94 Napisano 31 Sierpień 2010 Death Note - totalna miazga. Mistrzostwo GTO - Onizuka i reszta ekipy - płakałem na scenie z korzeniem łopianu ^^ FMA (srednie - kiedys bardzo mi sie podobalo ale teraz nowa seria byla zwyczajnie nudna) DB - tylko z sentymentu Teraz oglądam polecane przez wielu Baccano! - jestem po 5 odcinkach i jest tak sobie. Za to po 4 odcinkach Seirei No Moribito (aka Guardian of The Sacred Spirit) jestem oczarowany seria. Czeka na mnie Samurai Champloo i Mushini. Z pojedyńczych filmów anime gorąco polecam: Mononoke Hime Spiritet Away - W Krainie Bogów. <- obie produkcje są genialne. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 31 Sierpień 2010 To moze maly up z mej strony: Tasiemce: One piece - uno! Naruto + Naruto Shipuuden - secundo! Fairy Tail - Tertio! Poza podium ale godne uwagi: -Bleach -Major Ukonczone anime (kolejnosc przypadkowa): Great Teacher Onizuka - moje pierwsze anime, ogromny sentyment, duzo humoru, troche akcji z domieszka ecchi ;) Hajimme no Ippo - anime sportowe, osobiscie za sportem nie przepadam, ale to anime ma w sobie to "cos" ze chcesz ogladac kazdy nastepny odcinek, akcja (boks) i humor Trigun - Vash the Stampede <-- i wszystko jasne ;) Cowboy Bebop - jedno z najbardziej dojrzalych, o ile nie najdojrzalsze anime jakie istnieje, kazdy odcinek wywolywal u mnie chwile refleksji, takich na prawde powaznych :sweat: Death Note - po prostu miazga, pojedynek umyslow, chwilami dreszcze u mnie wywolywalo to anime Code Geass - obowiazkowo trzeba zaliczyc ten tytul :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Natsu 1595 Napisano 1 Wrzesień 2010 (edytowane) Lol nie wiedziałem, że robią film GANTZ (kto wie ten wie za dużo tłumaczyć co to ) http://www.youtube.c...feature=related choć jak dla mnie wygląda to biednie, za mało rzeźni i jakoś nie czuć klimatu w tym trailerze. No i historia pewnie będzie zrypana na maksa Edytowane 1 Wrzesień 2010 przez Natsu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akodo_ryu 0 Napisano 2 Wrzesień 2010 (edytowane) Gdzieś trzeba ten pierwszy post napisać, to czemu nie tu. Anime, anime... co by tu... Cóż, nie będę się za bardzo rozpisywał co o czym jest, bo czasem nie pamiętam, czasem nie chce mi się - każdy kto będzie chciał, może z powodzeniem poszukać informacji na anidb. W skrócie: są to serie, które z tego czy innego powodu zapadły mi w pamięć i które ewentualnie chciałbym polecić. Pominąłem kilka serii, takich jak Death Note, o których pisze prawie każdy i prawie każdy już je widział. Major - dla mnie król anime sportowych i jedna z najlepszych sag, jakie przyniosła japońska animacja (do tego o baseballu, a ja lubię anime o baseballu - sport pozwala na świetne miarkowanie akcji i napięcia). Opowiada ona historię Hondy Goro, od wczesnego dzieciństwa i pierwszych przygód z piłką w pierwszym sezonie, aż po grę dla jednej z drużyn MLB w sezonie szóstym. Nie ma co się wiele rozpisywać - świetna seria, niosąca ze sobą masę pozytywnych emocji nie pozwalająca się oderwać od początku do końca. Dla mnie, po tylu latach, Goro jest niemal jak członek rodziny. Battle Angel Alita - coś z czasów, kiedy anime nie było jeszcze trendy w Polsce ;) jedna z klasycznych historii cyberpunowych i jedno z moich ulubionych anime lat młodzieńczych. Armitage III - j.w. klasyka cyberpunku. Nie widziałeś? I Ty się uważasz, za fana anime? ;) Beck - jedno z moich ulubionych anime. Świetny soundtrack, genialne, żywe postacie, normalna historia normalnych (prawie) ludzi. Do tego wszystko okraszone przyjemną kreską. Jeżeli szukacie akcji, to zdecydowanie nie tutaj, tym niemniej jest to jedno z nielicznych anime, które mogę polecić bez żadnych wątpliwości. Buzzer Beater i Buzzer Beater (2007) - w skrócie: koszykówka w przyszłości. Niezła kreska, fajne postacie, dobra dynamika i perspektywa w czasie meczów. Aoki Densetsu Shoot! (aka Piłka w grze) - trochę ze względu na sentyment, trochę dlatego, że jest to jedno z najlepszych anime o tematyce piłki nożnej. Większość starszych fanów na pewno serię zna, a teraz na dodatek wie, jaki jest jej oryginalny tytuł ;) Capeta - przygody młodego pasjonata wyścigów, od małych gokartów do... nie wiem czego, bo nie skończyłem oglądać. Klasyczna seria sportowa, jednak tematyka sportów motorowych do klasycznych nie należy. Przy tym jest to fajne anime, więc można polecić. Full Metal Alchemist: Brotherhood - jeżeli widziałeś pierwszą serię FMA i myślałeś, że była dobra, to przygotuj się na absolutną miazgę. Jedno z najlepszych shonen anime dekady, jeśli nie ogólnie - ever. Świetna historia, genialna (!!) grafika, dobra muzyka, świetne postacie - zdecydowany must watch i 10/10. Fullmetal Panic - akcja+ komedia. Mechy, trochę szkolnego romansu. Sporo śmiechu. School Rumble - chyba najlepsza seria komediowa, jaką zdarzyło mi się oglądać. Zaczyna się co prawda dość niemrawo, ale trzeba przebrnąć przez pierwsze odcinki, żeby dojść do absolutnie zwariowanych i zabijających śmiechem przygód. Jigoku Shoujo - historia o zemście. Czy raczej o dziewczynie, która naszą zemstę wypełni. Jaki jest koszt? Ot, wieczne potępienie :) Naprawdę klimatyczna seria (oba sezony) Shinigami no Ballad - kompletna antyteza obrazu shinigami z Bleacha i innych popularnych anime. Bardzo spokojne tempo, bardzo dobre anime. Macross Plus - też coś z młodości. Nie wiem w sumie co o nim napisać - dobry Macross i tyle :) Noir - jeden z najlepszych soundtracków w historii anime. Poza tym, że bohaterkami są 2 profesjonalne zabójczynie mało pamiętam, bo trochę dawno to widziałem, ale pamiętam, że całkiem mi się podobało. No i ta muzyka :) REC - seria bodajże 10 minutowych epizodów opowiadająca o spotkaniu klasycznego sallary mana z młodą seiyu. Taki życiowy romans, ale ze względu na absolutny brak elementów-zapychaczy bardzo przyjemna historia. Samurai 7 - klasyczna historia 7 samurajów w futurystycznej oprawie. Niby nic nadzwyczajnego, ale lubię te klimaty, a klasyczne historie mają pewien urok. Samurai Champloo - świetna i nietypowa ścieżka dźwiękowa, fajni bohaterowie, historia..hmm... nie pamiętam historii, ale zdecydowanie warte obejrzenia, chociażby po to, żeby dotrzeć do znajdującego się pod koniec serii, komediowego odcinka o baseballowym pojedynku z amerykanami :D Shakugan no Shana - nie pamiętam, co mi się w tej serii podobało. Moja piękna mi podpowiada, że grafika i Shana wcinająca chleb melonowy, więc tego będę się trzymał ;) Ogólnie dobra seria akcji. Working! - dla mnie duchowy spadkobierca School Rumble. Moje ulubione komediowe anime ostatnich lat - szalone i bez zbędnego przejmowania się logiką :) Gundam 0/Gundam SEED - w sumie dopiero niedawno zabrałem się za Gundamy i muszę przyznać, że te dwie serie, to jedne z najlepszych i najbardziej rozwiniętych i pogmatwanych historii, jakie kino ma do zaoferowania. Częste zwroty akcji, zmiany stron, sama akcja na najwyższym poziomie (genialne mechy). Nie twierdzę, że są idealne, ale mają wszystko, co powinna mieć dobra historia - z dającym do myślenia przesłaniem włącznie. Hunter x Hunter i One Piece - ot, moje dwa ulubione tasiemce. Klasycznie - akcja, walki, rozwój bohaterów. W sumie Hunter x Hunter chyba nawet bardziej mi się podoba, chociaż One Piece sprawia wrażenie bardziej rozwiniętego i "całego". Cóż, jedno pewnie każdy widział, drugie nie koniecznie - a warto. I dodał bym do tego jeszcze Durarara!, ale ledwo zacząłem oglądać i nie wiem, jak cała zabawa się rozwinie/zakończy. Tym niemniej jedno z ciekawszych anime, jakie zdarzyło mi się ostatnimi czasy zobaczyć. To by pewnie było z grubsza na tyle - pewnie sporo zapomniałem, ale co tam - jak sobie przypomnę, to dopiszę. edit: Do polecenia jeszcze mam Brake Blade/Broken Blade - jedno z fajniejszych anime, jakie ostatnio widziałem. Wydawane w formie filmów/OAV, więc trochę trzeba na kolejne odcinki poczekać, ale kreska jest świetna, historia zapowiada się fajnie, a główną bronią są mechy na magię. Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez akodo_ryu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 3 Wrzesień 2010 Witamy cie smoku ;) Major - dla mnie król anime sportowych i jedna z najlepszych sag, jakie przyniosła japońska animacja (do tego o baseballu, a ja lubię anime o baseballu - sport pozwala na świetne miarkowanie akcji i napięcia). Opowiada ona historię Hondy Goro, od wczesnego dzieciństwa i pierwszych przygód z piłką w pierwszym sezonie, aż po grę dla jednej z drużyn MLB w sezonie szóstym. Nie ma co się wiele rozpisywać - świetna seria, niosąca ze sobą masę pozytywnych emocji nie pozwalająca się oderwać od początku do końca. Dla mnie, po tylu latach, Goro jest niemal jak członek rodziny. :thumbsup: Widze ze nie jestem jedyny, skoro lubisz sportowki, koniecznie siegnij po 2 sezony hajimme no ippo, gdyby nie hni, major bylby u mnie krolem sportowek. Ale mimo wszystko, ganbare Honda, tudziez Shigeno :D Shakugan no Shana - nie pamiętam, co mi się w tej serii podobało. Moja piękna mi podpowiada, że grafika i Shana wcinająca chleb melonowy, więc tego będę się trzymał ;) Ogólnie dobra seria akcji. Dodaj do tego jeszcze nawet ciekawy plot, roznorodne postacie, szczenieca milosc i mamy Shakugan no Shane. (btw. wkrotce 3 sezon shany) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akodo_ryu 0 Napisano 5 Wrzesień 2010 Codo Hajime no Ippo: zabrałem się za mangę jakiś czas temu... ale przerobić 20 lat materiału nie jest łatwo. Szczególnie, że na początku lat 90-tych chaptery z wszelkich wydawnictw w stylu * Weekly/Jump były ze 3-4 razy dłuższe, z tego co widziałem. Poczytam w których momentach mangi są osadzone serie i opatrzę w jakiejś wolnej chwili, skoro polecasz ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 5 Wrzesień 2010 Codo Hajime no Ippo: zabrałem się za mangę jakiś czas temu... ale przerobić 20 lat materiału nie jest łatwo. Szczególnie, że na początku lat 90-tych chaptery z wszelkich wydawnictw w stylu * Weekly/Jump były ze 3-4 razy dłuższe, z tego co widziałem. Poczytam w których momentach mangi są osadzone serie i opatrzę w jakiejś wolnej chwili, skoro polecasz ;) Jesli z manga jest problem to zanurz sie w Anime :thumbsup: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grabeq 1138 Napisano 5 Wrzesień 2010 (edytowane) Ja też próbowałem wkręcić się w mangę Hajime no Ippo, ale jakoś nie poszło. Może rzeczywiście warto ugryźć anime, bo od jakiegoś czasu mam ochotę na dobrą sportówkę, tak dla odmiany. Szczególnie, że podobnie było w przypadku One Piece, po 20 chapterach mangi olałem ten tytuł, za to anime zabrało mnie od pierwszego odcinka... wcześniej myślałem, że jestem na to za stary. Edytowane 5 Wrzesień 2010 przez Grabeq Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kalimdor 3 Napisano 5 Wrzesień 2010 (edytowane) No wkońcu przeglądnąłem DB xD A teraz Hetalia: Potem Fairy Tail xD !!! Co do ulubionych to te nieszczęsne Naruto, Hellsing, Last Man Standing, Soul Eater, Bayblade, One Piece, Slayers. Do mniej lubianych: Bleach, Blue Dragon, Blood+, Gantz, Animatrix Edytowane 5 Wrzesień 2010 przez Kalimdor Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 5 Wrzesień 2010 Ogladal ktos najnowszy odcinek One Piece ? Po prostu mnie wgniotlo w ziemie :D, mina Hancock/Garpa pod koniec spowodowala u mnie erupcje sliny na ekran :laugh: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach