Skocz do zawartości
cruze

Czy Nie Jestem Na To Za Stary ... ?

Rekomendowane odpowiedzi

Pokaż ojcu ten temat na forum,może to go troszkę zachęci do bycia "trendi :tongue: "-moja 10-cio letnia córa twierdzi,że "mieć starych grających na kompie lub konsoli to jest Cool"(czy jakoś tak)...

Normalnie młodzież nam się rozwija w ekspresowym tempie :pardon: .

lol taa moj 10-letni syn tez twierdzi, ze jestem "chlodny" biggrin.gif ale lekko "ssie", bo trzymam sie tych PS3 zamiast jak on na XBOXie smigac pardon.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czytając te wypowiedzi to się pochwale... mój staruszek ma już 65 lat a zdarza się mu przyjść do mnie i pograć w Need for Speed'a lub GT5 - choć idzie mu nie najlepiej to i tak nadal przychodzi i skill mu skacze :)

Morał tej bajki jest taki: Jak się chce to i można po 60-tce grać :)

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to nie mogę bratu pada wcisnąć 31 lat

Jak przychodzi to ty graj ja nie chce więc gram :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokaż ojcu ten temat na forum,może to go troszkę zachęci do bycia "trendi :tongue: "-moja 10-cio letnia córa twierdzi,że "mieć starych grających na kompie lub konsoli to jest Cool"(czy jakoś tak)...

Normalnie młodzież nam się rozwija w ekspresowym tempie :pardon: .

Tak dla wyjaśnienia,bo koledzy piszą wprost"konsolka kupiona dla mnie",ja kupiłem konsolę córci,z myślą o sobie :whistling: :thumbsup: .

Nie moja sprawa, ale nie za brzydkie slownictwo jak na 10-latke? ;) [nazywanie rodziców "starymi" ;p]

To mne zawsze zastanawiało. Ok - sam kiedyś grałem na pc, ale czemu w Pl tak się przyjęło, że trzeba kupić koniecznie komputer (który i tak służy dziecku głównie do grania)...? Może fajniej brzmi "na komputerze będę roził to i tamto" ale sami wiemy jak jest...

Tak było od X lat faktycznie i zawsze kombinowało się, jak tu sklecić mądrą odpowiedz na pytanie mądrego człowieka "po co Ci komputer" :P Ja od dziecka oklamywalem wszystkich i siebie ze to do "grafiki, pisania textów, nauki", a pozniej "internetu, ktory rowniez do nauki sie przyda" ;p Tak naprawde dopiero przy kupnie laptopa pol roku temu moglem sobie szczerze powiedziec ze nie kupuje go dla gier a wylacznie dla wygody uzytkowania ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

>Przyznam się szczerze,że i ja w szkole mówiłem o rodzicach "starzy,staruszkowie itp" i ile to już lat minęło o określenie wciąż funkcjonuje :wink: .Dzieciaki lubią sobie imponować-czasem nie tym co naprawdę jest imponujące :pardon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie dzieci Sam taki kiedyś bylem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedługo cyknie mi trzydziecha, a nadal lubię zrobić użytek z pada :thumbsup: niestety doba się jakby skurczyła ...

Spędzanie czasu przed konsolą należy traktować jak każdy inny rodzaj rozrywki, a na rozrywkę chyba nikt nie jest za stary :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie dzieci Sam taki kiedyś bylem :D

Hej odpowiedziałem Ci na pw (w sprawie tv) ale nie wiem czy to w ogóle teraz działa. Przepraszam wszystkich za OT :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najmłodszy brat ostatnio zaciągnął rodziców na sesyjkę z Kinectem i podobno był niezły fun...

Ale i tak cały czas jest jedno hasło : LBP jest debeściak ;). Ta gra (dla mnie trochę nudna) u Młodego ma wielki restekpa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg badań marketingowych dzieci i młodzież wcale nie są głównymi konsumentami rynku konsol. To raczej segment 25-35 jest grupą docelową. My dopiero mamy kasę, żeby wydawać na gry :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

racja. segment 25-35 wychowal sie na grach, teraz zarabia sam pieniadze i wydaje je znowu na gry... i tak to sie kreci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Moja historia z grami wyglądała następująco:

Atari 65XE --> Commodore 64 -->Amiga 600 --> Amiga 1200 --> PSOne --> PC --> PC i PS 2 --> Pc --> i od 28.01.2011 PC i PS3 :rolleyes:

Latka mijają, w tym roku stuknie 38, jestem żonaty i nadal gram :tongue:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem pewien ze wymyslajac ps3 lub inne konsole nie robili granicy wieku wiec grajmy i cieszmy sie:]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo PS3 to taka zabawka dla starszych. Dzieci bawią się resorakami - dorośli kupują samochody, dzieci grają w gierki na pc, czy konsolach ich ojców - dorośli na konsolach które "kupili dla swoich dzieci" i tak to się kręci :tongue:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jak dla mnie wiek w tym momencie nie ma znaczenia.

Mam niepełne 28 ;) gram mozna powiedzieć od wielu lat wydawalo mi sie ze problemem kiedys moze byc to ze druga polowa bedzie zrzedzic,

ale czlowiek nie taki i jak to mowia swoj na swego trafia ;). Jestem szczesliwym posiadaczem PS3 i PC a najbardziej cieszy mnie to ze i moja

kobieta gra, choc nie ukrywam czasem mnie to irytuje gdyz wychodza z tego kłotnie, jak to mowia "teraz ja !! " ;).

Chyba ze to jest Buzz to zmienia postac rzeczy ;). Fantastyczny rodzaj rozrywki i polecam wszystkim ;)

Pozdrawiam

N.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Tak przeglądam to forum i pomyślałem, że dorzucę tu swoje trzy grosze. Nie dorównuję wiekiem większości tu obecnych (skończyłem 21 lat) i nie mam takich dylematów i raczej nigdy nie będę miał. Z konsolą i grami nie zamierzam się rozstać. Przygodę z konsolką zacząłem w wieku 8 lat jak tatko przywiózł z Niemiec Szaraczka. Zachwycił się Tomb Raider'em jego grafiką i światem 3D. Od tamtej pory pyka we wszystkie części, a ma już ponad 46 lat. Potem była czarnulka i GTA Vice City, od którego na siłę mamuśka nas odganiała. No i w końcu PS3. Nie ważne ile ma się lat, jeśli granie sprawia przyjemność to trzeba grać ile się wlezie. A przy tym jeśli ma się z kim grać (rodzina, przyjaciele) to przyjemność jest podwójna. To tyle z mojej strony. Pozdrawiam.:laugh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przyznam się, że pasuje do tego wątku. Ja swoje PS3 dostałem na 30 urodziny;)

I wcale nie czuje się, że jestem za stary;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przyznam się, że pasuje do tego wątku. Ja swoje PS3 dostałem na 30 urodziny;)

I wcale nie czuje się, że jestem za stary;)

Piekny prezent na takie urodziny-jak nic teraz twoi bliscy nie beda mieli problemu z wyborem kolejnych prezentów(gry :tongue: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i witam również 30latków. W tych czasach gry są już tak wciągające że grać może cała rodzina. Moja 55 letnia matka niedawno zagrała pierwszy raz w życiu w Eye Peta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Chyba na serio zdziadziałem i śladową grację już bezpowrotnie straciłem. Właśnie przechodziłem koło x360 Młodego i potknąłem się o kabel ładujący pada. X ruszył się o 5 centymetrów i przy okazji zarysował GTA4 które kręciło się w czytniku... Co za "wspaniały" sprzęt - przecież on orze te płyty jak brona pole... to już druga moja taka popisowa akcja.

Taki offtop ale sorry...

Edytowane przez kakaroto-songo
: jeszcze jeden offtop i bedzie warn...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich PS maniaków,

Ja swoją konsolę kupiłem sobie sam w prezencie na gwiazdkę 2010 thumbsup.gif. Gram od zawsze. Oczywiście zaczynałem na blaszakach (Commodore, PC). Teraz mam 35 lat i obiecuję, że grac nie przestanę. Powoli moja 3 letnia córeczka zaczyna machac movem (Start the party - RULES)

pozdrowienia,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Witam, ja w tym roku w wakacje zaśpiewam sobie ,, czterdzieści lat minęło" , mój syn zdaje w maju mature i nadal wielką frajde sprawia mi sesja z nim w tekkena choć niestety teraz łoi mnie bezlitośnie. Żona lubi wszystkie klony arkanoida i crasha. I nie raz już dzięki grom łatwiej było przetrwać ciężkie chwile. Zapowiada się tłusty rok. Wasze zdrowie panowie.

Edytowane przez rah

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja w tym roku w wakacje zaśpiewam sobie ,, czterdzieści lat minęło" , mój syn zdaje w maju mature i nadal wielką frajde sprawia mi sesja z nim w tekkena choć niestety teraz łoi mnie bezlitośnie. Żona lubi wszystkie klony arkanoida i crasha. I nie raz już dzięki grom łatwiej było przetrwać ciężkie chwile. Zapowiada się tłusty rok. Wasze zdrowie panowie.

Witaj w gronie starszaków-miło się czyta takie posty wiedząc,że ktoś starszy od ciebie gra i jeszcze wciągnął w to swoją rodzinę:tongue: .

W moim przypadku z całej czwórki tylko niespełna trzyletnia córcia nie "czai" jeszcze na tyle by samodzielnie coś tam pykać,ale reszta ze mną na czele to maniacy gier :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No staruszkowie, a ja coś znalazłem dla wszystkich starszaków, tylko uwaga na rozruszniki serca, bo ja o mało się nie popłakałem z rozrzewnienia jak to oglądałem. Coś dla wszystkich, którzy zaczynali swoją przygodę z C64:

Po prawie 20 latach nadal pamiętałem tekst "mówiony" oraz nuty melodyjki wygrywanej na końcu demonstracji....:shok:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No staruszkowie, a ja coś znalazłem dla wszystkich starszaków, tylko uwaga na rozruszniki serca, bo ja o mało się nie popłakałem z rozrzewnienia jak to oglądałem. Coś dla wszystkich, którzy zaczynali swoją przygodę z C64:

Po prawie 20 latach nadal pamiętałem tekst "mówiony" oraz nuty melodyjki wygrywanej na końcu demonstracji....:shok:

Chłopie toż z ciebie normalnie archeolog pełną paszczą:pardon:

Ja cię kręce-nie da się zapomnieć tego głosu--pamiętam coś takiego!!!!!!!

Skoro jest to w naszej pamięci to znak,że jesteśmy już baaaardzo starzy :tongue: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×