Skocz do zawartości
ONE

Call Of Duty: Black Ops

Rekomendowane odpowiedzi

mam nadzieje że będzie w co grać bo ostatnie cody były dość krótkie :/ (mam na myśli WaW i MW)

nastepny lol nie ma to jak wymagac od coda 20h singla... ludzie singiel w codzie jest tylko dodatkiem, TA GRA jest stworzona dla MULTIPLAYER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, że single będzie tak intensywny jak w MW2 - te 6-9h wystarczy. Do tego multi musi być przynajmniej na poziomie WaW'a. Tylko żeby nie było przesadzonych streaków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

nastepny lol nie ma to jak wymagac od coda 20h singla... ludzie singiel w codzie jest tylko dodatkiem, TA GRA jest stworzona dla MULTIPLAYER

Ta gra została stworzona dla multiplayer . Pograj w pierwsze części to pojmiesz w czym rzecz.

Jednak musze przyznać , że kampania w MW2 była niczym zastrzyk adreanaliny - dawał porządnego kopa który trwał przez chwilę

Co do samej gry , jako fan MOH bardziej wyczekuje już godnego następcy fps wojennych niż nowej produkcji Terayach . Wypadało by jednak aby wprowadzili pewną świeżość , może mała destrukcja środowiska ? :smile:

Edytowane przez hanti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MASAKRATOR!!! W koncu zapowiada sie naprawde ciekawy SP w CoD. Jeszcze tylko czekac na jakis material z MP i mozna zamawiac preordera ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MASAKRATOR!!! W koncu zapowiada sie naprawde ciekawy SP w CoD. Jeszcze tylko czekac na jakis material z MP i mozna zamawiac preordera ;)

Myslisz ze multi bedzie sie roznic ?

Szybko cie zacznie irytowac jak kazde inne.

A SP bedzie zajebisty na pewno, w kazdym codzie byl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Myslisz ze multi bedzie sie roznic ?

Wiadomo, ze multi bedzie jak w kazdym CoD'ie, pytanie tylko czy nie przesadza jak IW z MW2...

A SP bedzie zajebisty na pewno, w kazdym codzie byl.

To juz kwestia gustu, dla mnie ostatni CoD z naprawde dobra kampania to CoD2, potem to juz tylko spadek po rowni pochylej - jeszcze CoD4 trzymal poziom, potem W@W to juz tylko kopia CoD4 osadzona w czasach WWII, a MW2 to jakies nieporozumienie, zlepek losowych, niepowiazanych ze soba misji ktore w ogole nie tworza logicznej calosci...

Edytowane przez Żywy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Fabularnie nie, ale kto patrzy na fabule w FPSie ;)?

Dla mnie kazdy CoD ma na prawde zaj*** kampanie z fajerwerkami, sadze rowniez ze przy tym tytule sie postaraja po stracie IW, jest to dla activision ostatnia szasna dla tej serii.

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fabularnie nie, ale kto patrzy na fabule w FPSie ;)?

Dla mnie kazdy CoD ma na prawde zaj*** kampanie z fajerwerkami, sadze rowniez ze przy tym tytule sie postaraja po stracie IW, jest to dla activision ostatnia szasna dla tej serii.

JA! :) Cod:MW strasznie mnie wciągnął fabułą :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś fajnego z tego wyjdzie; )) 

A osobiście mi się podobał Modern Warfare 2 na Xboxa360 w trybie 1vs1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny trailer, ale trzeba pamiętać, że to CoD. Efektowne, ale krótki single i multiplayer, który pewnie będzie do dupy. Ja drugi raz nie dam się nabrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... i multiplayer, który pewnie będzie do dupy. Ja drugi raz nie dam się nabrać.

Czemu do dupy, bo w MW2 taki byl? Nie zapominaj o CoD4 i W@W, tam multi jest swietne/genialne. Moim zdaniem IW/Activision chcieli zobczyc jak daleko moga sie posunac i przecholowali (chociaz liczba osob na serwerach i ilosc sprzedanych DLC mowia im co innego ;)).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Dla mnie multi w CoD to jakaś pomyłka, obojętnie czy mowa o MW, WaW czy innej części. Nie bawi mnie zabawa typu, zobaczyłem cię pierwszy i na 99% mam fraga. Ostatnie dwa tygodnie spędziłem z betą Halo: Reach. Grze dość mocno się dostało od starych fanów serii (kilka poważnych niedoróbek), ale z całego serca życzę posiadaczom PS3 takiego trybu multiplayer. Tam trzeba wpakować 3/4 magazynku aby kogoś zabić. Kto kampi ten przegrywa, liczy się skill, a nie szczęście. Dobrze, że Bungie będzie teraz tworzyło także na PS3, mam tylko nadzieję, że ich nowy projekt będzie fpsem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zalezy co kto lubi. Owszem, ogladam gamepley'e z Bety H:Reach i strasznie mi sie giera podoba (mysle nawet o kupnie X360 dla niej), ale to co mnie razi to wlasnie to, ze glownie sa to pojedynki 1vs1 bo tylko na tyle starcza ammo, dokladne zreszta jak w KZ2 - zabijasz typa i musisz robic reload bo polowa magazynka to za malo, zeby w ogole myslec o zabiciu kogos. A chyab tylko w grach z serii CoD mozna"przewijac liste" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Dla mnie multi w CoD to jakaś pomyłka, obojętnie czy mowa o MW, WaW czy innej części. Nie bawi mnie zabawa typu, zobaczyłem cię pierwszy i na 99% mam fraga. Ostatnie dwa tygodnie spędziłem z betą Halo: Reach. Grze dość mocno się dostało od starych fanów serii (kilka poważnych niedoróbek), ale z całego serca życzę posiadaczom PS3 takiego trybu multiplayer. Tam trzeba wpakować 3/4 magazynku aby kogoś zabić. Kto kampi ten przegrywa, liczy się skill, a nie szczęście. Dobrze, że Bungie będzie teraz tworzyło także na PS3, mam tylko nadzieję, że ich nowy projekt będzie fpsem.

multi w MW ma kilka błędów - ale przepraszam co to za realizm jesli pakujesz połowe magazynku w goscia zeby zginął,jesli w realu giniesz po jednej kuli.nie cierpie multi w MW2 bo tyle gówna tam wrzucili, a jeszcze wprowadzili łączenie dodatków i majac byle jaką broń mozna wygrywac - i tu sie zgodze - kto pierwszy ten lepszy i to boli. osobiscie uwielbiam MW w jedynce, szczegolnie z myśliwskim R700, lub z barrett 50cal na mapach "niesnajperskich" gdzie lcizy sie skill przede wszystkim. MW2 multi - pomyłka,spodziewałem sie progresu w stosunku do jedynki, a oni nie dosc ze nei powiekszyli map, to jeszcze z całego zestawu nadaje sie mooooze trzy.reszta padaka. jedynka trzyma forme nawet teraz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli definiujemy skill w sieciowych grach fps jako "umiejętności", to jest to bardzo szerokie pojęcie. W grach typu COD, liczy się taktyka, spryt i refleks. W grach takich jak Q3, UT czy Halo liczy się znajomość map i zdolności manualne. Połączyć się tych dwóch gatunków nie da. Trzeba wybrać. Ja osobiście wole zginąć od jednej kulki wiedząc, że wyszedłem jak debil komuś prosto pod celownik, niż miałbym zginąć bo nie zebrałem 3 armorów z mapy jako pierwszy (jednocześnie kampiąc przy tym na jakiś np. "quad damage"), a mój średni chód skokowy zająca jest gorszy niż przeciwnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

multi w MW ma kilka błędów - ale przepraszam co to za realizm jesli pakujesz połowe magazynku w goscia zeby zginął,jesli w realu giniesz po jednej kuli.

Standardowy tekst fanów CoD/MW :). Po co komu realizm w takim FPS? Dla mnie to jest kompletnie niegrywalna rzecz, bo byle n00b może zabić kolesia, który spędził przy grze kilka tygodni. MW2 jest pełno akcji, że zaliczam zgon, a nawet nie wiem skąd padły strzały (dla tego dali kamerę po śmierci ;) ). Takie akcje niemiłosiernie denerwują, bo bardzo dużo zależy od szczęścia. W Halo jeżeli niedoświadczony gracz zajdzie cię od tyłu i zacznie pierwszy strzelać, to ty możesz się odwrócić i spytać w jaki sposób go zabić. Tak jak wspomniał wcześniej Żywy, jednemu podchodzi rozgrywka z CoD, a innemu np. z takiego Halo czy UT. Mnie nie bawi siedzenie po kontach i czekanie jak ktoś przypadkiem będzie przebiegał.

EOT z mojej strony i polecam kilka partyjek w Halo.

PS. Kolega SmoQ niech stara się czytać poprzednie posty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi wystarczy aby nie było tak beznadziejnego respawnu jak w MW i bomby atomowej jak w MW2 (większej głupoty dawno nie widziałem). Reszta może pozostać bez zmian i multi mnie w pełni usatysfakcjonuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Standardowy tekst fanów CoD/MW :). Po co komu realizm w takim FPS? Dla mnie to jest kompletnie niegrywalna rzecz, bo byle n00b może zabić kolesia, który spędził przy grze kilka tygodni. MW2 jest pełno akcji, że zaliczam zgon, a nawet nie wiem skąd padły strzały (dla tego dali kamerę po śmierci ;) ). Takie akcje niemiłosiernie denerwują, bo bardzo dużo zależy od szczęścia. W Halo jeżeli niedoświadczony gracz zajdzie cię od tyłu i zacznie pierwszy strzelać, to ty możesz się odwrócić i spytać w jaki sposób go zabić. Tak jak wspomniał wcześniej Żywy, jednemu podchodzi rozgrywka z CoD, a innemu np. z takiego Halo czy UT. Mnie nie bawi siedzenie po kontach i czekanie jak ktoś przypadkiem będzie przebiegał.

EOT z mojej strony i polecam kilka partyjek w Halo.

PS. Kolega SmoQ niech stara się czytać poprzednie posty.

dlatego mamy kapitalizm i wolny rynek - gier jest setki - kazdy wybierze cos dla siebie :) ale po co piszesz "standardowy tekst fanów COD". mi na przykład nigdy halo nie podesżło i nie podejdzie, futurystyka halo kompletnie odrzuca mnie jak patrze na tą grę i niestety ale realizm odczuwalny jest w czyms takim jak cod bardziej niz halo.i jak najbardziej potrzebny. nie seidze po kątach , nie kampie mimo ze lubie snajperki, gardze tymi ktorzy całą rozgrywke siedzą w jednym miejscu. cod - czas rzeczywisty - realizm jak najbardziej potrzebny i deficytowy, halo czy killzone - za odejsciem w sciene-fiction idzie w parze minimalizacja realistycznych cech wojny.niestety jesli komus sie nei podoba ze człowiek odpalajacy pierwszy raz gre moze zabic kogos majacego skill na poziomie 70-ciu w cod to nic na to nie poradzimy. .ale ile razy go zabije podczas rozgrywki? raz ,dwa? ile razy on w tym samym czasie zginie? 20? 25? - nawet majac tą samą broń.w cod nie grałem chyba z miesciac czasu(nhl10 mnie pochłonął bez reszty) i załoze sie o kazde pieniadze ze właczajac dzisiaj bede sie pałetał pod koneic stawki bo miałem pzrerwe.i to inni beda sie pytali mnie jak chce zginac a nie ja ich.doswiadczenie nie bedzie miało znaczenia - a powtarzalnosc i regularnosc grania. niektóre dodatki do MW2 są niewypałem tak jak pisałes. tu sie zgadzam w 100%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mi wystarczy aby nie było tak beznadziejnego respawnu jak w MW i bomby atomowej jak w MW2 (większej głupoty dawno nie widziałem). Reszta może pozostać bez zmian i multi mnie w pełni usatysfakcjonuje.

Respawn jest beznadziejny i wku********, ale atomówka nie jest uciążliwa. Gram od premiery i jeszcze mi się nie przytrafiło, aby ktoś ją zdobył...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Standardowy tekst fanów CoD/MW :). Po co komu realizm w takim FPS? Dla mnie to jest kompletnie niegrywalna rzecz, bo byle n00b może zabić kolesia, który spędził przy grze kilka tygodni. MW2 jest pełno akcji, że zaliczam zgon, a nawet nie wiem skąd padły strzały (dla tego dali kamerę po śmierci ;) ). Takie akcje niemiłosiernie denerwują, bo bardzo dużo zależy od szczęścia. W Halo jeżeli niedoświadczony gracz zajdzie cię od tyłu i zacznie pierwszy strzelać, to ty możesz się odwrócić i spytać w jaki sposób go zabić. Tak jak wspomniał wcześniej Żywy, jednemu podchodzi rozgrywka z CoD, a innemu np. z takiego Halo czy UT. Mnie nie bawi siedzenie po kontach i czekanie jak ktoś przypadkiem będzie przebiegał.

EOT z mojej strony i polecam kilka partyjek w Halo.

PS. Kolega SmoQ niech stara się czytać poprzednie posty.

dla mnie takie akcje to czysty debilizm :/ wez tez pod uwage graczy, ktorzy kupili gre np po 2 miesiacach od premiery... nie maja oni w takim Halo zadnych szans :/ kazdy ich zabija co 1 min :/ i jaka to jest dla, jak to nazwales "nooba" przyjemnosc z gry? zadna....

w takim BC2 kazdy ma mniej wiecej rowne szanse... jestes poczatkujacym, ale orientujesz sie cos w temacie to mozesz pokonac goscia z wyzsza ranga... i moze tym "pro" czapka z glowy nie spadnie jak czasami zgina :/ trzeba byc strasznym nerdem, aby przejmowac sie tym, ze ktos 3 rangi nizej strzelil Ci w leb....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×