Ustawki on-line [BC2]

[holis 139]

Będzie impreza w piątek, nie wiem dokładnie jak duża będzie, więc też nie wiem w jakim stanie będę następnego dnia. Mogę się prawdopodobnie wypisać w piątek/sobotę z ustawki. To tyle...

EDIT:

Mam pomysła, wpisze się na rezerwę, a jak będę w miarę kontaktowy to po prostu PS3 włączę i najwyżej jak będzie miejsce to zaprosicie.

Bzyku nie panikuj. Pada chyba w rękach utrzymasz. Zresztą zgodnie z prawem, a nie mam podstaw by twierdzić, że z premedytacją złamiesz prawo, na tej imprezie będziesz musiał zachować całkowitą abstynencję od wszelakich używek. A niewyspanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło ;-)

[Quarantino 7]

Witam. Prosiłbym o przeniesienie mnie do rezerwy, ponieważ z przyczyn niezależnych ode mnie, nie posiadam neta teraz w domu :/. I nie wiem kiedy będę miał go z powrotem. Pozdrawiam

[Marqus_Pirx 371]

Myślę też, żeby zrobić mały turniej w Sq Rush. Jednak muszę jeszcze chwilę nad tym posiedzieć, w każdym razie Marqus na 100% będzie tym zainteresowany hehe . Jak to wygląda z waszej strony ktoś jeszcze chciałby wziąć udział?

O każdej porze, jeśli tylko nie będę w pracy!!!!! Jesli miałoby to być tak jak wtedy kiedy dowodziłeś...to jestem na 200%...co ja gadam...3876%...

Opublikujcie wreszcie listę aktualną na ustawkę...może zaczniemy ustalać jakieś 'haki" na wroga!!!

[bzykacz 239]

O każdej porze, jeśli tylko nie będę w pracy!!!!! Jesli miałoby to być tak jak wtedy kiedy dowodziłeś...to jestem na 200%...co ja gadam...3876%...

Opublikujcie wreszcie listę aktualną na ustawkę...może zaczniemy ustalać jakieś 'haki" na wroga!!!

Aktualną masz na samej górze działu BF:BC2, ,,Regulamin Ustawek BF:BC2"

Ps. Dobrze słyszeć już, z ludźmi z takim nastawieniem od razu się przyjemniej gra ;).

Bzyku nie panikuj. Pada chyba w rękach utrzymasz. Zresztą zgodnie z prawem, a nie mam podstaw by twierdzić, że z premedytacją złamiesz prawo, na tej imprezie będziesz musiał zachować całkowitą abstynencję od wszelakich używek. A niewyspanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło ;-)

Oparcie się pokusie w towarzystwie jakie się szykuje prawdopodobnie przekroczy moje możliwości....

[Marqus_Pirx 371]

Oparcie się pokusie w towarzystwie jakie się szykuje prawdopodobnie przekroczy moje możliwości....

Ktokolwiek jest bez grzechu,niechaj pierwszy rzuci kamieniem........

[DJYano 278]

szkoda ze wyjezdzam bo chetnie bym zagral widze ze temat wraca do lask oj nie zapomne tym pierwszych trzech ustawek to bylo cos ... generlanie bede obserwowal co sie dzieje i najwyzej pykne z wami za tydzien ... milej zabawy 

[saintgb1972 307]

Myślę też, żeby zrobić mały turniej w Sq Rush. Jednak muszę jeszcze chwilę nad tym posiedzieć, w każdym razie Marqus na 100% będzie tym zainteresowany hehe . Jak to wygląda z waszej strony ktoś jeszcze chciałby wziąć udział?

Chetnie zagralbym w takim turnieju

[balneator 18]

Przewaga liczebna to dla takiego teamu po prostu więcej fragów. Wtedy trzeba wykazać się sprytem - zafalnkować, obejść, podejść, otoczyć itp. Jak ruszysz w 12 osób od frontu to po 15 sekundach wszyscy będą znów na respie i ubędzie 12 ticketów.

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam, właśnie o to chodzi żeby bez zbędnego podchodzenia szybko przemieścić się całą ekipą, czyli w dwanaście osób do celu, należy tylko wybrać od, której flanki atakujemy.

Moja propozycja taktyki dla teamu w którym będę jest taka, chociaż na tą pierwszą rundę : Każdy z teamu gra medykiem, wszystkie trzy teamy trzymają się razem blisko siebie, nikt nie wyrywa do przodu i nikt nie zostaje z tyłu, zależnie na jakiej mapie gramy, albo wszyscy przemieszczamy się na pieszo, albo wszyscy w kolumnie pojazdów. Każdy każdego ubezpiecza i osłania ogniem, kto zostanie trafiony natychmiast zostaje podniesiony przez medyka, jako że wszyscy gramy medykami nie będzie z tym problemu, a dzięki temu zachowamy cały czas przewagę liczebną. Kto reflektuje ?

Team B

Balneator84

saintgb1972

paskiwpaski (Marqus Pirx)

?

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez balneator

[INKOGNITO 130]

mogę być z wami jeżeli chcecie.

[saintgb1972 307]

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam, właśnie o to chodzi żeby bez zbędnego podchodzenia szybko przemieścić się całą ekipą, czyli w dwanaście osób do celu, należy tylko wybrać od, której flanki atakujemy.

Moja propozycja taktyki dla teamu w którym będę jest taka, chociaż na tą pierwszą rundę : Każdy z teamu gra medykiem, wszystkie trzy teamy trzymają się razem blisko siebie, nikt nie wyrywa do przodu i nikt nie zostaje z tyłu, zależnie na jakiej mapie gramy, albo wszyscy przemieszczamy się na pieszo, albo wszyscy w kolumnie pojazdów. Każdy każdego ubezpiecza i osłania ogniem, kto zostanie trafiony natychmiast zostaje podniesiony przez medyka, jako że wszyscy gramy medykami nie będzie z tym problemu, a dzięki temu zachowamy cały czas przewagę liczebną. Kto reflektuje ?

Team B

Balneator84

saintgb1972

paskiwpaski (Marqus Pirx)

?

Co prawda wole grac szturmowcem albo inzynierem , ale poslucham generala :) w trakcie rozgrywki zapewne taktyka bedzie sie zmieniac ale to sie okaze

jak mawiaja madre glowy w tv gra sie tak jak przeciwnik pozwala :)

mogę być z wami jeżeli chcecie.

dla mnie ok mozna zglaszac pelen sklad

[balneator 18]

Ewentualnie w każdym squadzie możę być jedna osoba z C4, albo RPG. Ale większość musi być medykami, żeby jakoś płynnie to podnoszenie szło.

TEAM B

Balneator84

saintgb1972

paskiwpaski (Marqus Pirx)

PIR POLSKA

ok to mamy squad

teraz tylko,czy te dwa inne squady w naszym TEAMIE godzą się na taką taktykę, chociaż na tą pierwszą rundę ?

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez balneator

[saintgb1972 307]

Ewentualnie w każdym squadzie możę być jedna osoba z C4, albo RPG. Ale większość musi być medykami, żeby jakoś płynnie to podnoszenie szło.

Tak mysle , ze inzynier powinien byc nie powinno to wplynac na plynnosc podnoszenia , ale to jak pisalem zobaczymy w trakcie rozgrywki , konsultacje przez HS :)

belneator zglaszaj zatem pelen sklad

no tak mam refleks sklad juz zgloszony :)

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez saintgb1972

[INKOGNITO 130]

Ja mogę grać każdą klasa, najlepiej szturmowcem ale jak będzie trzeba to żaden problem przeskoczyć na innego wariata. hs mi się zjebał ale dziś lub jutro kupie nowy a wiec będzie ze mną kontakt. pozdro

[Mori 176]

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam, właśnie o to chodzi żeby bez zbędnego podchodzenia szybko przemieścić się całą ekipą, czyli w dwanaście osób do celu, należy tylko wybrać od, której flanki atakujemy.

Czyli "kupą mości panowie" jak to było przed rozbiorami, albo uwspółczesnione "Alleluja i do przodu".

Jak pisałem wcześniej Napoleon się kłania.

Moja propozycja taktyki dla teamu w którym będę jest taka, chociaż na tą pierwszą rundę : Każdy z teamu gra medykiem, wszystkie trzy teamy trzymają się razem blisko siebie, nikt nie wyrywa do przodu i nikt nie zostaje z tyłu, zależnie na jakiej mapie gramy, albo wszyscy przemieszczamy się na pieszo, albo wszyscy w kolumnie pojazdów. Każdy każdego ubezpiecza i osłania ogniem, kto zostanie trafiony natychmiast zostaje podniesiony przez medyka, jako że wszyscy gramy medykami nie będzie z tym problemu, a dzięki temu zachowamy cały czas przewagę liczebną. Kto reflektuje ?

Życzę powodzenia grając na Arice :D

Podsumowanie.

Chłopie przeczytałem wszystkie twoje posty w tym temacie i normalnie strach się bać.

Jeżeli cała twoja "taktyka" polega na zwaleniu się wszystkich w jedno miejsce, to gratuluję, iście genialny pomysł niczym Armia Czerwona podczas Wojny Zimowej.

Szkoda że będę w pracy, bo chętnie obejrzałbym jak działa twój "taktyczny geniusz", a podwładnym współczuje

Żartowałem , wcale mi ich nie żal.

[balneator 18]

Dobrze to zrozumiałeś tylko nie wiem po co tyle sarkazmu w twojej wypowiedzi, jest to prosta metoda jak budowa cepa, przecież się tego nie wypieram, następnym razem czytaj bardziej dogłębnie. Sam przyznałeś ze czerwoni tak walczyli i nawet dzięki takiej taktyce rozwalili nazistów, więc sam nie wiem o co Tobie chodzi. Jeżeli chcesz tylko po marudzić, to załóż taki dział dla tych co sobie marudzą ok.

Tu nie chodzi też, czy ta taktyka jest najlepsza, czy najgorsza, wiem że grając w ten sposób będzie o wiele więcej funu.

Sam na pewno wiesz jak fajnie się gra w squadzie, który jest zorganizowany i cztery osoby współpracują razem ze sobą, ja chcę to przenieść na większą skale, dlatego taka taktyka jak na początek nie wydaje mi się zła.

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez balneator

[holis 139]

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam, właśnie o to chodzi żeby bez zbędnego podchodzenia szybko przemieścić się całą ekipą, czyli w dwanaście osób do celu, należy tylko wybrać od, której flanki atakujemy.

Moja propozycja taktyki dla teamu w którym będę jest taka, chociaż na tą pierwszą rundę : Każdy z teamu gra medykiem, wszystkie trzy teamy trzymają się razem blisko siebie, nikt nie wyrywa do przodu i nikt nie zostaje z tyłu, zależnie na jakiej mapie gramy, albo wszyscy przemieszczamy się na pieszo, albo wszyscy w kolumnie pojazdów. Każdy każdego ubezpiecza i osłania ogniem, kto zostanie trafiony natychmiast zostaje podniesiony przez medyka, jako że wszyscy gramy medykami nie będzie z tym problemu, a dzięki temu zachowamy cały czas przewagę liczebną. Kto reflektuje ?

I naciera ta armia 12 medyków, pewna siebie, z okrzykami wyrywającymi się z piersi, morale jak himalaje - wszystko mogą, nic im na przeszkodzie nie stanie! Zwyciężą!

Wbiegają tak do bazy przeciwnika a tam.. Jeden czołg i dupa zbita

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez holis

[coffee88 57]

01. Luke_mik

02. askris

03. holek_

04. SeryjnySamobójca

stężenie nożowników na metr kwadratowy przekracza dopuszczalne normy

nie mogę się doczekać

[balneator 18]

I naciera ta armia 12 medyków, pewna siebie, z okrzykami wyrywającymi się z piersi, morale jak himalaje - wszystko mogą, nic im na przeszkodzie nie stanie! Zwyciężą!

Wbiegają tak do bazy przeciwnika a tam.. Jeden czołg i dupa zbita

Napisałem później, że w każdym squadzie może być jedna osoba z C4 albo RPG, no ale dobra.

Holek jak masz jakaś propozycję, żeby udoskonalić tą taktykę to napisz, w końcu jesteśmy w tym samym Teamie,a jak nie chcecie w ten sposób zagrać nawet jednej rundy, to kończę temat i każdy sobie rzepkę skrobie w swoim własnym squadzie.

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez balneator

[Mori 176]

Dobrze to zrozumiałeś tylko nie wiem po co tyle sarkazmu w twojej wypowiedzi, jest to prosta metoda jak budowa cepa, przecież się tego nie wypieram, następnym razem czytaj bardziej dogłębnie. Sam przyznałeś ze czerwoni tak walczyli i nawet dzięki takiej taktyce rozwalili nazistów, więc sam nie wiem o co Tobie chodzi.

Tak, a na jedną zniszczoną Panterę przypadało 10 zniszczonych T-34. Założenie może dobre jak ma się przewagę liczebną.

A dlaczego tyle sarkazmu? Może dlatego, że mimo kilku postów twojego autorstwa o taktyce, twoje "plany" z taktyką niewiele wspólnego mają.

Bo założenie z góry, że napier...y 12-ma medykami na A, jest może ciekawe na Valpalariso albo Isla ale na Arice długiego żywota mieć nie będzie.

Tak wiec najpierw polecam po dowodzenie jednym squad`em, poczytanie trochę teorii - vide Sun Tzu - a potem branie się za układanie planów taktycznych dla całego teamu.

Jeżeli chcesz tylko po marudzić, to załóż taki dział dla tych co sobie marudzą ok.

Chłopie, ja nie biorę się za coś o czym nie mam zielonego pojęcia. Planowanie taktyki zależy od planszy, tego czy się bronimy czy atakujemy i przede wszystkim od zachowania przeciwnika.

Czy grając w BC2 dowodziłeś jakimś squad`em? Tak/Nie? Popróbuj, weź skombinuj jakiś trzech znajomych z PSNa, z którymi wcześniej nie grałeś i podowodź nimi. Potem pogadamy.

Tu nie chodzi też, czy ta taktyka jest najlepsza, czy najgorsza, wiem że grając w ten sposób będzie o wiele więcej funu.

Błąd!

Jeżeli założenia z góry są błędne to przyniosą fatalne skutki - vide granie dwunastoma medami na Arice w ataku - życzę powodzenia.

I w związku z tymi błędnymi założeniami lepiej improwizować na polu walki niż niz je wykonywać, bo ich wykonywanie przyniesie więcej szkody niż pożytku.

A czy będzie z tego większy fun niż normalnie? Nie wiem, dla przeciwnika pewnie tak.

[balneator 18]

Nie wiem czemu wprowadzasz taki kłótliwy ton dyskusji, czy czymś cie sprowokowałem żebyś się w ten sposób wypowiadał o mnie ?.

Powiedziałem tylko tyle, że granie w dwunastu, bieganie w dwunastu razem może być ciekawsze niż tylko współpraca w swoim squadzie. Zresztą to o czym ty mówisz, że współpraca z trzema squadami może nie tylko polegać na tym, że wszyscy biegają razem, atakują razem i bronią w kupie,no to chyba jest oczywiste. Widzę, że dalej nie rozumiesz tego co piszę, albo nie chcesz zrozumieć bo tak ci jest wygodniej. Pierwszy problem na jaki natrafić można do skonstruowania jakiejś ciekawej taktyki obejmującej cały team jest problem komunikacji pomiędzy squadami, nie można się komunikować przez HS, dlatego trzeba wcześniej ustalić taktykę na każdą mapę, obronę, atak. Jak byś czytał uważnie to co napisałem wcześniej to byś wiedział, że nigdzie takiej taktyki z mojej strony nie ma, jest tylko jedno założenie, że trzy squady trzymają się w kupie i tyle. Dlatego nie rozumiem dlaczego mi zarzucasz coś czego nie powiedziałem. I co ci tak przeszkadza w tym, że trzy squady nie mogą razem biegać i być cały czas ze sobą jak jedna drużyna ? wypowiadasz się, a nawet nie jesteś wpisany na listę do ustawki, więc i tak ciebie to nie dotyczy. Ja się przy niczym nie upieram, dałem tylko propozycję, żeby tak pograć chociaż jedną rundę. Na prawdę czytaj ze zrozumieniem.

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez balneator

[holis 139]

Napisałem później, że w każdym squadzie może być jedna osoba z C4 albo RPG, no ale dobra.

Rozumiem, że ten biedny inżynier ma stać na środku drogi i napierdalać w czołg z RPG a tych 11 medyków ma tylko czekać, żeby go podnieść, tak? Punktów nabiją tysiące, bo po drugiej stronie co prawda tylko 4 osoby ale dwóch w czołgu na zmianę napieprzających medyka (raz działo, raz karabin) a z tyłu dwóch kręcących ich inżynierów. Chociaż inżynierowie nie będą potrzebni - gość z RPG nawet nie zdąży przeładować po 1 strzale.

Nie wiem dlaczego na siłę próbujesz forsować tą taktykę. Wyszła z mody jakieś 200 lat temu. Teraz trzeba wykazać się sprytem i ADAPTOWAĆ SIĘ DO SYTUACJI. Nie jesteś w stanie przewidzieć tego, co zrobi przeciwnik. Szczególnie jeżeli pod drugiej stronie będzie bas i dizzy. Natarcie całym teamem ma sens ale jeżeli następuje z różnych kierunków i w rożne miejsca jednocześnie.

Holek jak masz jakaś propozycję, żeby udoskonalić tą taktykę to napisz, w końcu jesteśmy w tym samym Teamie,a jak nie chcecie w ten sposób zagrać nawet jednej rundy, to kończę temat i każdy sobie rzepkę skrobie w swoim własnym squadzie.

Nie czuję się upoważniony aby wypowiadać się w imieniu mojego teamu. Powyższe stwierdzenia to tylko moje prywatne zdanie wynikające z dużej liczby godzin przegranych z naszymi przeciwnikami.

[DizzY-WolF 32]

Nie czuję się upoważniony aby wypowiadać się w imieniu mojego teamu. Powyższe stwierdzenia to tylko moje prywatne zdanie wynikające z dużej liczby godzin przegranych z naszymi przeciwnikami.

Przeważnie graliśmy wspólnie. Zresztą wiesz jak jest w składzie w którym gram ( omawiamy zalety dupy maryny i śmiejemy się z kilku złotych cytatów z tej strony :D )

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez DizzY-WolF

[Mori 176]

Nie wiem czemu wprowadzasz taki kłótliwy ton dyskusji, czy czymś cie sprowokowałem żebyś się w ten sposób wypowiadał o mnie ?.

Może naucz się czytać ze zrozumieniem, nie napadam na ciebie - a jeśli tak uważasz proszę adekwatny cytat - acz na twoje "pseudo-taktyczne" pomysły, które są skuteczne przy przewadze liczebnej po twojej stronie. I to sporej przewadze.

A ty dalej z uporem maniaka, z postu na post posuwając się coraz bardziej w bagno, lansujesz coraz bardziej idiotyczne pomysły począwszy od rzucania "świecy dymnej" celem zrobienia zbiegowiska - chyba chodziło ci o pod lufowy granat dymny - po wbieganie całym teamem na M-COMa/flagę, na bieganiu dwunastoma medykami skończywszy.

Te twoje pomysły są bez ładu, składu i logiki, bo wystarczyło by byś trochę przysiadł i pomyślał, jak ta twoja taktyka będzie wyglądać na przykład na Nelsonie - najlepsza chyba mapa do takiego rozegrania, ale tylko pierwsza baza, bo na drugiej stacjonarne KMy "zrobią wam z d...y jesień średniowiecza" - poprzez port Valdez a na Arice skończywszy.

Więc po raz kolejny mała podpowiedź z mojej strony: weź popróbuj dowodzenia jednym składem, a potem jak będziesz uważał, że dobrze Ci idzie, zabierz się za dowodzenia całym team`em.

[balneator 18]

Rozumiem, że są tu jacyś GURU taktyki i w ogóle gry w BFBC2, i nie zamierzam ich w jakikolwiek sposób deprecjonować, jeżeli CI GURU uważają, że jest to bez sensu to ok.

Co do ciebie MORI, to nie wchodź ze mną w pyskówkę, i na twoje idiotyczne uwagi nie będę odpisywał, bo jak ci już powiedziałem wcześniej nie rozumiesz tego co napisałem, i dalej to udowadniasz. Zachowujesz się jak jakiś dzieciak z mleczkiem pod noskiem, zamiast prowadzić jakąś normalną rozmowę, to ty w mało elokwentny sposób wyśmiewasz to co napisałem. Naprawdę trudno się z tobą rozmawia zachowując powagę dlatego twoje bazgroły mogę tylko w jeden sposób podsumować, tym o to filmikiem:

http://www.youtube.com/watch?v=LwnS5ZovPbg

Edytowane 2 Wrzesień 2010 przez balneator

[INKOGNITO 130]

tu guru żadnego nie znajdziesz ;) co najwyżej e-penisa, który nie lub dostawać kos, nie lubi jak ktoś biega z C4, shotgunem itd itd... :)