PS3 Ni No Kuni: Wrath Of The White Witch

[SephiroT 5981]

Dokładnie.

Nie pamiętam nazwy ale nad Temple of Trials jest Dinoceros ? chyba tak się nazywał. Dostać się tam można mając smoka. Taki jakby dinozaur. Najlepszy tank w grze. Pod koniec miałem 3 takie. :D Ten pierwszy pokemon którego dostajesz na początku jest na prawdę cienki.

Warto mieć:

- dobrego tanka (Dinoceros, Hurly Burly czy Tin Man)

- dobrego hrealer'a

- dobrego DPS'a (może być magiczny lub na dex'a)

Resztę nadrabia główny bohater poznanymi bonusowymi spellami.

[shemaforash 881]

Dokładnie jako pokemona miałem własnie Dinocerosa, nie dość że jest to świetny tank to nie znalazłem lepszego DPS'a.

Pokemony typowo DPS zadawały 300DMG, a dinoceros 600-800, u wszystkich trzech postaci właśnie go używałem.

Leczenie zostawiałem bohaterom, a gdy była potrzeba używałem dodatkowo potionów.

[dwaduzepe 124]

Kurde, ale jak rozpoznać, który pokemon jest lepszy jak po złapaniu jakiegoś jest on słaby i nie idzie go porównać do już posiadanych...

[LONG3r 73]

^ Popieram. Z laptopem na kolanach nie gram, więc wiki sprawdzać nie będę, a to chyba jedyne rozwiązanie.

[Grabeq 1138]

Jak często musimy wracać do Motorville? Tylko na początkowym etapie gry czy później też trzeba przechodzić przez Wrota? Bardzo mi się nie podoba pomysł tego płynnego przechodzenia między światami. Wolałbym, żeby go nie było. Nagle każdy mieszkaniec wielkiego świata Ni No Kuni ma swojego odpowienika....w małym miasteczku.

[SephiroT 5981]

Jest to element fabuły i parę razy trzeba będzie się tam przemieścić. Nie przejmuj się - większość akcji odbywa się w Ni No Kuni a nie w MotorVille. 

[TRaCeGuitar 1141]

Ewt. w razie farmienie Totoro ( wszyscy wiemy o kogo chodzi w świecie NNK :P ) też trzeba będzie używać tego teleportu do MV i NNK.

[dwaduzepe 124]

Jestem w momencie

poszukiwania trzech kamieni

. Dużo mi jeszcze zostało gry? 

[zdun 1522]

up spokojnie sporo przed tobą ;) (jesteś troszkę w ponad połowie)

[dwaduzepe 124]

No to super.

[Patricko 8082]

Wczoraj rozpocząłem swoją przygodę z NNK, czekała sobie na półce na swoją kolej i w końcu jest :)

Obecnie jestem dopiero przy Królu Kotku, ale mimo wszystko jest zaczarowany, przepiękna produkcja!

Zdecydowanie dołącza do mojego top tej generacji.

Już od samego początku można poczuć ducha animacji studia Ghibli. Wzruszające, piękne, a przede wszystkim przeciągające.

Gdy się gra to nie odczuwa się znużenia, po prostu chce się grać i poznawać przygody bohatera i jego kompanów.

Jak tylko widzę animacje, to odkładam pada i się delektuje. Aż zachciało mi się znowu obejrzeć Totoro czy zamek Laputa.

Każdy kto kiedyś miał okazję oglądać te wspaniałe produkcje, wie o czym mowa.

Sam gameplay również mi się mega podoba. Wciąż RPG, ale bardzo uproszczone, co akurat przy tej produkcji wychodzi na dobre.

Jest nawet dużo rzeczy do robienia, ale nie jest to nic skomplikowanego. Już po paru minutach zabawy z owymi zabawkami wiadomo co i jak.

Świat jest póki co piękny. Cell-shading jak zwykle daje rade. Wielu nie lubi tej technologi, ale mi się ona podoba.

Poza tym, nie wyobrażam sobie, żeby ta gra wyglądała inaczej niż jako rysunkowa.

Oprawa dźwiękowa również na najwyższym poziomie. Gram na słuchawkach, więc czuje jak te genialne dźwięki przeze mnie przechodzą :)

Dopiero rozpocząłem swoją przygodę, ale już wiem, że ta gra to arcydzieło. Każdy powinien w nią zagrać.

Historia na pozór prosta, a jednak wciągająca. Czy wyniknie z tego coś jeszcze głębszego?

Mam nadzieję, że tak, ale mimo wszystko jestem oczarowany i nie mogę się doczekać kolejnej sesji z "Oriva!" oraz "Drippym".

PS.

No i mega PLUS za japoński dubbing. Angielskiego nawet nie włączam.

Nie wyobrażam sobie grać z inną ścieżką niż oryginalna japońszczyzna :P

[LONG3r 73]

PS.

No i mega PLUS za japoński dubbing. Angielskiego nawet nie włączam.

Nie wyobrażam sobie grać z inną ścieżką niż oryginalna japońszczyzna :P

Mnie to już przeszło, od niedawna jadę tylko na angielskim. 

[zdun 1522]

drippy ang >>>>>>>>>>>>>jap dubbing... ten irlandzki akcent wymiata...

[Strife 1353]

Wracam do NNK, gry z plusa to same zamulacze, czekał na wymasterowanie i najwyższy czas się za to zabrać.

[dwaduzepe 124]

Gra skończona, na liczniku 40 godzin i 7 minut. Piękna przygoda.

[schranz 488]

I właśnie o to chodzi :)

O tą piękną emocjonalną przygodę .

Przynajmniej ja tak to widzę dla tego gry story driven stawiam ponad inne (wyjątek Demon/Dark souls :P )

[Strife 1353]

Ja się zawiodłem zakończeniem Conductora, spodziewałem się czegoś zupełnie innego( na szczęście nie było to rozczarowanie jak przy ME3 lub Crimson Gem Saga), teraz łapie pokemony i robię wszystko co ominąłem.

[Grabeq 1138]

Cofam wszystko co powiedziałem na temat systemu walki. To jest jednak najsłabszy element tego tytułu. Niby ma być szybko, ale musimy szperać cały czas w menu, wymieniając familiary, jedząc, czarując. Jest to mocno irytujące, żadnych skrótów klawiszowych, nic. Najgorsze jest jednak AI. Masakra. Zachowanie sztucznej inteligencji czasami zupełnie odbiera przyjemność z walki.

[Strife 1353]

Pograłem trochę i schodząc z Perdida, co walka tokotoko się pojawiał czasem dwa, z 78lv do 99lv 2h zeszło, nie wiem czy glitch czy co, bo wcześniej mizerne były skutki na coś takiego, szkoda że już tylko zostało zbieractwo, bo każdy przeciwnik w grze padł, a drużyna(w całości po eartspitter) zwykłych mobków jest na jednego strzała.

 

Najlepsza w tej grze jest muza, znowu na cholernym smoku z godzinkę się latało, gdyby nie system walki to ta gra byłaby w moim top 5 tej generacji.

[dwaduzepe 124]

Mnie pod koniec strasznie wnerwiało, że nawet jak wciskałem all-defence to pokemon Ester zawsze, ale to zawsze nie przechodził do obrony. Nie wiem czemu, czy to jakiś błąd czy co. Na początku to działało, dopiero ostatnie kilka godzin Ester i jej pokemony przestali reagować na tą komendę.

[SephiroT 5981]

Ja zrobiłem tak, że jak potrzebowałem to wyłączyłem innych z walki (w ustawieniach strategii można się bawić AI wszystkich postaci w party).

[Strife 1353]

Czy po złapaniu pokemona i doprowadzeniu do ostatniej formy zalicza to jako jednego?

 

Czy np; jak miał 4 formy to 4 pokemony zalicza że się miało?

[Patricko 8082]

Chyba nie, każda forma jest liczona osobno.

Jak robiłem questa u tego gościa co daje mu się te zwierzątka do badania, to w międzyczasie zrobiłem upgrade jednego.

Nie chciał go przyjąć bo traktował go już jako innego zwierza, także wnioskuję, że każda forma jest po prostu jako osobny zwierzaczek.

[SephiroT 5981]

Każda forma osobno ale tylko jeden raz ją zalicza. Ze standardowego pokemona złapanego 2 razy są 4 formy.

[Grabeq 1138]

Niestety AI w tej grze ssie po same kule. Fatalnie wybiera familiary, pali manę jak oszalałe, taktyki nic nie dają. Wielka wada, bardzo dobrej we wszystkich innych aspektach gry.

 

Mam też pytanie. Kiedy nastąpi ten moment po którym będzie można powerlevelować familiary? Jak narazie idzie jak krew z nosa. Szkoda, że łapane stwory nie są od razu na naszym levelu albo chociaż zbliżonym tylko na pierwszym... Nie wiem co za idiota to wymyślił.

Edytowane 23 Listopad 2013 przez Grabeq