Skocz do zawartości
Patricko

Liga 1

Rekomendowane odpowiedzi

O! a to ciekawe... na kamerze wyszukalem inny jeszcze wyscig na monzie :) oto on:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Error, zauważ co Ty robisz...na pierwszej szykanie na Monzy jak przestrzeliwujesz szykanę to wyjeżdżasz od razu potem na drugą stronę toru.

Robiłeś to za każdym razem i jak byłem za Tobą to zawsze mnie spychałeś w żwir, możesz to zobaczyć dokładnie na moim filmiku z Monzy.

Jak wylecisz to wyjeżdżaj tak, żeby nie blokować innych za Tobą, a nie jakby cały tor był Twój :P Bo wylatujesz na tor pełną parą i potem inni lecą w żwir.

Wyleciałeś po lewej stronie to wyjeżdżaj na lewą stronę toru, bo Ty zawsze na drugą stronę i zawsze jakimś cudem ja zostaje zepchnięty :)

Na testach spoko, można się pośmiać, ale w lidze już bym się trochę wnerwił za takie myki, bo miałem możliwość wyjścia na 1 pierwsze miejsce, a tak to spadłem na 3.

Tak tylko informuję, nie żebym miał żal czy coś do kogoś :P

W ogóle to niektórzy strasznie się rozpychają w zakrętach. Nie patrzycie Panowie w ogóle na boki, a przynajmniej nie zdajecie sobie sprawy, że ktoś tam może być.

Prawie za każdym razem ktoś mnie wali w bok jak próbuję go wyprzedzić, a nieraz to i strzał w zad się trafi.

Oczywiście mi też się zdarzy zahaczyć kogoś, ale to sporadycznie i zawsze jak coś zrobię to szybko oddaje pozycję.

Nie mówię tutaj stricte o Was Panowie (chociaż i parę osób od nas "taranowało" innych), tylko ogólnie, bo na treningach ogólnych jest naprawdę chaos i chyba każdy to przyzna.

Ilekroć jedziemy ogólny, zawsze na pierwszych zakrętach jest burdel co nie miara i wygrywają Ci, co go przetrwają.

W niedzielę mamy ostatnie testy, a potem już rusza liga na poważnie, także przydałoby się, żeby niektórzy ogarniali powoli punkty dohamowań w tzw. "traffic'u" :)

Pamiętajcie też, że jadąc w kogoś tunelu, droga hamowania wydłuża się i to znacznie, a sporo osób nie zdaje sobie z tego sprawy i leci potem na zad tego przed Wami, albo w ścianę/trawę/żwir/etc.

Tak napisałem "co wiedziałem", ten post nie jest żadną zjebką czy czymś w tym rodzaju :) Tak chciałem po prostu poinformować co mi się rzuciło w oczy uczestnicząc w treningach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od siebie dodam, że kontaktów to ja mam bardzo mało i staram się jeździć jak najbardziej czysto.

Ten przypadek co uderzyłem w Deenego to nie było na pierwszym zakręcie tylko na drugim jakby co :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patricko ja sie z toba zgadzam... fakt zle mi sie to zgrywalo. Mam jednak to na uwadze :)

Btw a co bedzie u nas w lidze z nie wyprzedzaniem na 1 zakrecie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas ludzie ogarniają w miarę, ale tak jak mówię, kilka osób się rozpycha strasznie w zakrętach. Na razie nie piszę, bo zaś będzie, że wymyślam, czy coś.

Zobaczymy na treningu w niedzielę, jeśli sytuacja się powtórzy to damy jasno do zrozumienia tym osobom, że nie tędy droga.

Co do pierwszego zakrętu to żadnych zmian, jedziemy i walczymy, oczywiście z rozsądkiem. Jesteśmy w stanie poradzić sobie na Monako to damy sobie wszędzie rady.

Chociaż tego typu myślenie zgubiło mnie na Węgrzech w Sezonie 1 i to nie tylko mnie zapewne :)

Co do niedzielnego wyścigu to proponuję Singapur :D Co Wy na to? Ewentualnie Abu Dhabi bo jakoś przyjemnie mi się je jeździ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do niedzieli to proponuję Monzę, bo w miarę znamy i na 99% będzie fajna walka.

Patricko, może powiedz kogo masz na myśli, coby te osoby wiedziały, że muszą zmienić swoje zachowanie.

Ja na przykład myślę, że kiedy trzeba jeżdżę bardzo fair, ale na testach lubię się wyżyć :P A może to mnie też masz na myśli. Kto wie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi sie opcja singapuru i Abu Dabi a Monze pojedziemy jako 3.. bez kwali. Pozatym fakt jest faktem... trzeba miec wieksze baczenie na reszte ludzi z ligi bo poki co to w 3-4 walczymy a jak milczar chcial dolaczyc tosmy go wypchneli... :D Takze prosze o wyrozumialosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sngapur, albo Abu Dhabi... Może Suzukę? Jak sądzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bo cham na chamie normalnie na torze! Cham na chamie! :P hehe

PS.

Nie, proszę...tylko nie Monzę...no ileż można...zaraz zrobi się druga Australia z niej, którą dosłownie mam już po dziury w nochalu :)

Singapur, Abu Dhabi, Indie, Walencja, to można jeździć, bo mało to jeździliśmy i jeszcze się nie znudziło.

A gadanie, że ktoś nie ćwiczył...no bez jaj...to po to to jeździmy, żeby poćwiczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież Monze 2 razy jechaliśmy :teehee:

No to w takim razie jak nie Monza to Singapur wydaje się być najlepszy. Indie też są niczego sobie. Braziliano też jak najbardziej daje rade :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 razy jak Ty byłeś :P Wcześniej też kilka razy już ją jeździliśmy :)

Ale chodzi mi o to, że jest tyle fajnych torów, a trzymamy się non-stop tych samych.

Dzisiaj jedziemy to czego jeszcze nie jeździliśmy wcześniej.

Proponuję taki układ:

- Singapur

- Abu Dhabi

- Walencja

- potem już losowo

Mówiąc "nie jeździliśmy" mam na myśli nasze grono :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekaj bo już się gubię. Przecież tu umawiamy się na niedzielę, a nie na dziś. :D

Skąd mam wiedzieć co jechaliście jak mnie nie było :P

W takim razie w niedziele Singapur 50% i koniec kropka, bo możemy tak 24/7 gadać jaki tor :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

50% to za duzo na testy to 20% spokojnie styknie... pozatym juz opcje 50% testowalismy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, to proponuję niedzielną ustawkę Ligi 1 zacząć od Singapuru na 20%.

Potem będziemy myśleć co dalej.

Jest to ostatnia ustawka przed startem ligi, dlatego byłoby fajnie gdyby zjawiło się jak najwięcej osób, żeby pojechała tylko i wyłącznie Liga 1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja będę, ale zanim się zjawie mam nadzieję na podniesienie formy :whistling:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... Nie patrzcie na prędkość łącza, bo teraz wystarczy 1mb/s do spokojnego grania.

Być może w F1 nie ma to znaczenia, bo faktycznie kto by nie hostował, to jedzie się tak samo, choć jakość łącza czasem daje znać o sobie w tej grze, np. gdy ktoś robi się przezroczysty, albo ma spóźniony start - przecież to ewidentne lagi, które mogą być spowodowane hostem, bądź własnym łączem.

Są gry, gdzie łącze ma znaczenie, więc nie jest zasadą, że na PS3 wystarczy 1mb/s. W takim PES, czy grach od EA Sports 3mb/s będzie za mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie chodziło o F1, a że w innych grach trzeba mieć mocniejsze łącza to ja dobrze wiem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra Panowie w niedziele jadę trening jeśli mnie rozłączy to będę musiał podziękować żeby nie trzymać miejsca w lidze :)

W poniedziałek jeszcze sprawdzę nowy router i dam zna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie nie czytam, to router i router... Ludzie, XXI wiek i żeby nie było możliwości podpięcia konsoli bezpośrednio przez ethernet? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie nie czytam, to router i router... Ludzie, XXI wiek i żeby nie było możliwości podpięcia konsoli bezpośrednio przez ethernet? :)

Nieraz konsola jest za daleko i kable nie dosięgają... Ja też nie mam takiej możliwości :sweat:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez nie bede bral udzialu w jutrzejszych testach... sorki. czekam na relacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieraz konsola jest za daleko i kable nie dosięgają... Ja też nie mam takiej możliwości :sweat:

U mnie też nie sięgał, więc kupiłem kabel na miarę. Zrobiłem z niego parę takich kabli, zamocowałem wtyczki na końcach i mogę mieć - jeśli potrzeba - w jednym miejscu 4 sprzęty podpięte ethernetowo + 1 wireless. Nie trzeba być specem czy informatykiem, wystarczy znać prawidłową kolejność kolorowych przewodów uczestniczących w skrętce. Nawet babcia by sobie poradziła.

Jeżeli nie ma się zaciskarki do wtyczek, to można poprosić o zrobienie tego w sklepie. To naprawdę niewielki wydatek.

.... taki mały kącik majsterkowicza hehe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech no więc fatal crash na Spa

Oczywiście moja wina za co przepraszam wszystkich, więcej się to nie powtórzy.

Ma ktoś to z innej kamery :D ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×