Skocz do zawartości
Fuczak

Liga 3

Rekomendowane odpowiedzi

Prosze cię i tak wyleciałem z gry, a nie wiem czy jak bym jechał z przodu to by mi się to nieprzyda żyło

No widzisz Werdus a u mnie jak widać jebłem jak w ścianę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moja rade jest taka zeby zmienic hosta.

Dzieki Bogu my mamy Boonczka

Taa wczoraj widzielismy jak Greg wspaniale jechał u innego hosta

Sieniu:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sieniu kochany , czyzbym ja cie wywalil , kurde juz nie wiem jak mam jezdzic bylem na wewnetrznej , chyba miejsce bylo , jak bedziesz mial filmik

to chetnie zobacze , jesli zawinilem , to po stokroc przepraszam , a co do gry to masakra , tez jak MatiMisio dostalem kare , chociaz na 100% linii

nie przekroczylem coz to sie k...wa dzieje , jak tu byc zdrowym :pinch: potem tak sie z niedowierzaniem zapatrzylem na napis o karze , ze roz.....balem

skrzydlo i kapec cale okr , wsciekliznyyyyyyyyyy dostane noooooooo .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Valderama to nie ty :biggrin: wiec możesz spać spokojnie

Powiem ci Werdus że śmiesznie to wygląda u ciebie listek cię nie wyprzedza a umnie na filmiku tak :biggrin:

A jeszcze bolidy w żwirze u mnie u ciebie nic ehhh szkoda mi tego wyścigu bo uwielbiam Suzukę

Edytowane przez sieniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakaś ujnia wyszła, Valdek co się stało po wyjeździe z boxu? byłeś jakieś 2 długości przede mną i nagle zjeżdżasz w bande. Szkoda bo była by walka a tak musiałem wygrać. Bez Grega to nie ściganie , pisałem żeby zrstartować ale już byłeś offline

wlasnie nie wiem co to bylo , napisalem , ze sie zagapilem , ale to bylo strasznie dziwne , jakby jakas przeszkoda

bo nagle silny spin , jak gralem na tym torze to ani razu kary nie dostalem , tylko teraz bachh , cos sie jednak dzialo

z psn chyba , a tak moglo byc ciekawie ,tez liczylem na walke i sportowe emocje a tu masz

Naprawde odechciewa mi sie jezdzic i trenowac jak takie zeczy sie dzieja

szkoda naprawde czasu , nerwow

Edytowane przez valderama9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na początku wielkie dzięki za to że poczekaliście na mnie włączyłem 20:50 a tu aktualizacja i pupa :/ Dzięki!

Wyścig bardzo w porządku bez kontaktów i większych ekscesów a te mniejsze to własne błędy :( to może byłoby z miejsce wyżej ale wynik ligowa życiówka jest jak najbardziej super :D.

Możemy przemyśleć kwestie przyspieszenia końca ścigania jak u większości np. frustracja już sięga zenitu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypominam ze kolejny wyscig jedziemy za 2 tygodnie, powodem sa oczywiscie swieta.

Juz teraz wszystkim zycze wszystkiego dobrego.

Klacznix

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego właśnie się obawiałem że świeta mogą mi przeszkodzić w zakończeniu sezonu :confused:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=MA5gP0kI7Nc

05bf2d44a8cf506cmed.jpg

a6e5e9cdd70d111emed.jpg

siemka, wasz miszcz ;) dzis przede wszystkim nie szkodzil ;)

odpuscilem quali, potem odpuscilem start a potem 3 razy deja vu na zwirowni...

masakra jakas ;) ale od razu widac poprawnosc lacza ;), moglem jechac za werdusem

na zyletki i nic sie nie dzialo, to samo uniknalem kolizji z sykim,

wybierajac zwir i tez go nie dotknalem, czyli niekoniecznie gra jest az tak skopana ;)

to co widac na filmiku sienia to stalo sie obok mnie ale z mojej perspektywy i chyba poprawnie,

to werdus byl duzo dalej z przodu a ponqu w czolowce, wiec dziwne to jak oni znalezli sie

w kolizji z toba w tym momencie... cos z netem... :( moze ja bym sprobowal postawic hosta i byscie przetestowali czy idzie lepiej (mam swiatlowod 40/40 na konsoli w tescie 20/10mbit,moze down nie powala ale up jest konkretny i byc moze to zalatwi sprawe)

wazne jest tez lacze drut...

no i to tyle,dalej to juz samotny bialy zagiel ;)

i na koniec swietny wynik, tuz za podium i 12pkt, z ktorych jestem niesamowicie zadowolony...

gratulacje dla pierwszej trojki i wspolczucie dla tych co rozlaczylo :(

... a teraz to swiateczna przerwa na zajaczka i widzimi sie za dwa tygodnie,pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co było nie tak wiem że w Kanadzie miałem podobnie tylko tam lag mnie na ścianę wyniusł i w ostatnim GP zauważyłem że jak jadę blisko ciebie Listek to mi strasznie zaczyna zamulać obraz :biggrin: oczywiście to niema nic wspulnego z tym ze mnie wywaliło :laugh: ,ale niedosyt jest bo naprawdę byłem mega szybki na tym torze :confused:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamulalo,bo przenosiles sie w czasoprzestrzeni do innej rzeczywistosci ;) ale w qualu jechales super! Coz na powaznie to wspolczuje wam :-/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mati pocieszę cię że ja wyjeżdzając na kółko Q też dostałem kare za "przekroczenie " lini której oczywiście nie tknąłem, ale myślę sobie oki pościgam się z końca stawki będzie ciekawie ale nie było mi to dane.Patrząc na filmik sienia widzę że mnie wywaliło w takiej samej sytuacji jak jego , po kontakcie z innym bolidem.

aa to kto wygrał z dwójki której nie wywaliło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pierdole takie jeżdżenie... a mogłem sobie w tym czasie podłubać w nosie lub porobić na drutach, więcej przyjemności

jadę 4, z dobrym tempem bo czołówka mi nie odjeżdża, a tu dup mechanik mi mówi że straciłem przyczepność, i nie wiem czemu. bo na osd nic nie świeci na żółto lub czerwono. Za to auto nie do prowadzenia, problem na każdym zakręcie, na każdym! po długiej prostej przed szykaną nie potrafię wyhamować, przecinam tor jazdy sykiego, dostaję karę, zjazd od razu do boksu. Kolejne okrążenie i podobna sytuacja.

...wyłączyłem konsole.

Edytowane przez Fuczak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fuczak, w sezonie w 2004 roku Mclareny wybuchały aż dostały ksywkę McWybuch i nikt tam konsoli nie wyłączał :) .

Zdenerwować to się można jak jest problem z połączeniem i bolidy skaczą po torze tudzież wywala zawodnika z gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko ja jeżdżę dla przyjemności, i gdy tracę jedyne co z tej gry mam, to powiedz mi: jak żyć?

JAAAK ŻYĆ?!?!

:laugh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z linią też miałem problem na szczęście tylko w treningu przed wyścigiem.

O wyścigu nie ma co się za bardzo rozpisywać. Miałem super start i z P4 przebijam się na P2 (mogłem cisnąć jeszcze PONQa na pierwszym zakręcie ale było dużo prawdopodobieństwo, że skończymy w żwirze więc odpuściłem). Później w wyniku błędu wyprzedza mnie valderama i dobiera się do mnie Fuczak ale tylko do czasu. Utrzymuję tempo valderamy licząc na błąd i się nie przeliczyłem. I tak na spokojnie, bez emocji dojechałem na drugim miejscu.

Co wy na to, żeby któryś z następnych wyścigów zrobić na standardowych ustawieniach i z kwalifikacjami jednej szansy. Ciekaw jestem czy stawka by się trochę wyrównała bo ja niestety nie mam już ochoty trenować pomiędzy wyścigami i szukać ustawień pozwalających na walkę z najlepszymi. Wczoraj konsolę włączyłem pierwszy raz o 20 i jechałem na pierwszych lepszych ustawieniach (które okazały się całkiem spoko) a Mati pierwszy wyjazd zaliczył w kwalifikacjach.

Edytowane przez tomluc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fuczak u nas w lodzi na to sie mowi dupa ;)

Edytowane przez listek2000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u nas na śląsku chujnia z grzybnią

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko ja jeżdżę dla przyjemności, i gdy tracę jedyne co z tej gry mam, to powiedz mi: jak żyć?

JAAAK ŻYĆ?!?!

:laugh:

Najlepiej do 67 roku życia i ani dnia dlużej, bo inaczej zielona wyspa przestanie istnieć. :rofl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamulalo,bo przenosiles sie w czasoprzestrzeni do innej rzeczywistosci ;) ale w qualu jechales super! Coz na powaznie to wspolczuje wam :-/

Powiem ci ze calkiem mozliwe bo patrzac na filmiki to ja jechalem inny wyscig niz wy ;) dodam ze tempo wyscigowe tez mialem dobre i niskie 1:37.xxx niebylo mi obce :) ale czas zapomniec o tym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomluc próbowałem Ci odjechać, ale o dziwo patrząc na strate czasową było 10 s i nie chciało urosnąć :) chciałem jechać na dwa pitstopy, ale stwierdziłem, że w końcówce będę musiał gonić zamiast uciekać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tomluc próbowałem Ci odjechać, ale o dziwo patrząc na strate czasową było 10 s i nie chciało urosnąć chciałem jechać na dwa pitstopy, ale stwierdziłem, że w końcówce będę musiał gonić zamiast uciekać

Jechałem dobrze pierwszy sektor ale sporo traciłem w drugim szczególnie w zakręcie SPOON, nie mogłem kompletnie się w niego wstrzelić.

Jestem już zmęczony tą grą i mi się nie za bardzo chce jeździć. Dotrwam do końca tego sezonu ale bez treningów nie da rady nawiązać walki o zwycięstwo dlatego fajnie było by się umówić na jeden wyścig na standardowych ustawieniach. Może to być wyścig nie liczący się do generalki :)

Edytowane przez tomluc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



http://www.youtube.com/watch?v=QfZ6wVuqakQ




bardzo mnie zaintrygowala sprawa sienia i gdybym nie nagrywal to bym nie uwierzyl...
chcialbym aby mnie ktos oswiecil w sprawach sieciowych, hosta itd...

bo ja nie bardzo rozumiem jaki wplyw na lacze ma zakladajacy pokoj?
-czy ja dobrze rozumiem,ze gra ,dany tor, lezy na serwerze codemasters?
ja to widze tak,ze zakladajacy pokoj gry niejako otwiera nam drzwi do toru na serwerze
producenta gry, wg ustalonych regul jak skrzynia, zniszczenia itd,
wiec gdzie tu ma znaczenie lacze zapraszajacego? skoro jestesmy bezposrednio na serwerze codemasters? czy laczymy sie przez zakladajacego pokoj?

to co zobaczylem na filmie sienia to jest jakis matrix ;)
bo ja rozumiem lagi itd,ze ktos jest w danym miejscu o jakis czas pozniej,
ale u sienia gra ulozyla zupelnie wlasna historie....
najpierw mojzesz, potem jezus a teraz ta gra... to jest cud, ona zyje wlasnym zyciem ;)
na filmie widac, ze jeszcze przed zakretem kolizyjnym mijasz kogos zakopanego w zwirowni po lewo... (1.03)
wiesz... to byl juz znak,ze zaraz sie cos stanie, musisz naumiec sie odczytywac symbole przed czyms co sie moze stac zlego (polecam "oszukac przeznaczenie" ;) ) tak wiec tego auta tam w naszej rzeczywistosci nie bylo! medycyna zna taki przypadek, to sie nazywa schizofrenia paranoidalna (polecam "piekny umysl" i "wyspa tajemnic"), ale dalej jedziesz i za zakretem masz kolizje z werdusem i dopatrzylem sie tez ponq`a, ktorych w naszym swiecie tam nie bylo, powiem wiecej oni tamtedy nawet nie przejechali... ale prawidlowo widziales mnie, czyli w ktoryms momencie, juz jak widziales po lewo zakopany bolid, to juz byles wyteleportowany do innej rzeczywistosci, twoja gra zaczela zyc wlasnym zyciem, gdy miales kolizje z werdusem stal sie paradoks (polecam "powrot do przeszlosci", "incepcja") czyli naruszyles porzadek naszego swiata i dlatego system (polecam "matrix" , "tron") nagle cie usunal... tu nasuwa sie pytanie, czy gdybys we wlasnym swiecie nie zrobil kolizji z zadnym z nas, czy gra dalaby ci dojechac do mety? ciekawe jakie mialbys wyniki? ciekawi mnie co bylo przyczyna takiego stanu? czy to wina serwera codemasters, ale czemu polowa dojechala? czy moze wina samej konsoli, hdd,procesor? czemu serwer usuwa niektorych uzytkownikow, wg jakiego szablonu?
a moze najpierw trzeba poszukac przyczyn u siebie? moze slabe lacze, moze rownoczesnie cos sie sciaga na kompie i zamula net? moze jak mamy wifi, to sasiad nam siedzi na drucie ?
a jako,ze szukam tez przyczyn u siebie, bo zwrociles uwage,ze nagle cie zamula gdy sie do mnie zblizasz (polecam "gwiezdne wojny","dzien niepodleglosci" czy "battleship" to bys wiedzial co to ochronne pole magnetyczne przed wrogiem ;) ) to mam pytanie czy uzytkownik ,ktory dobrze widzi gre, nikt mu tam nie skacze na torze, moze nie wiedziec, ze jest problemem? czy mozna samemu to ocenic? patriko w jednym z postow napisal,ze uzytkownik z najlepszym laczem utrzyma cala reszte, nie musi byc zakladajacym pokoj... to skad u nas tyle przerwan?
napisalem na wesolo ale na powaznie chce podyskutowac o zasadach gry online i sposobie jej dzialania, abysmy mogli zrozumiec i zaczeli dojezdzac w komplecie do mety. pozdr.

"razem tworzymy sile, o jakiej nikomu sie nie snilo"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu przypadek jest strasznego laaaga ;)

Mi sie wydaje ze z laczem cos nie halo bylo

Te bolidy mu sie zatrzymaly w momencie jak juz tracil polaczenie :D

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×